
Halszka23
Użytkownik-
Postów
2 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Halszka23
-
Tyniaa jeszcze jedno: w zwiazku z moim rh- mialam robiony test antyglobulinowy (badanie krwi).
-
rowerzystka bedzie ok. Tydzien w ta czy w ta nie robi roznicy - tak uwaza moja ginekolozka. Zreszta pisalas, ze skonczylas juz 27tydzien (27tyd.+3), a to juz jest 28tydzien :) Duzo to kosztuje... Ja zaplacilam jakies 5euro.. Tyniaa troszke jestem w szoku, bo w Austrii wszystkie kobiety z rh- dostaja szczepionke. Ale sprawdz sobie szybko jakie rh ma twoj partner. W pierwszej ciazy nie ma niebezpieczenstwa z powodu konfliktu. Ale w przypadku kolejnej moglby byc to problem, jesli nie dostaniesz zastrzyku. Tu pare slow o konflikcie serologicznym: http://mamaginekolog.pl/konflikt-serologiczny/
-
rowerzystka no wlasnie od 28 tygodnia. Ja dostalam recepte od mojej ginekolog i to ona podalaby mi ta szczepionke dzisiaj podczas wizyty, gdybym rano nie zapomniala odebrac jej z apteki (hmm.. demencja? :/). Poza tym nie jestem jeszcze calkiem zdrowa, wiec moze i lepiej, ze zapomnialam ;) Ale nie ma wiekszego problemu, bo moze to zrobic rowniez moja lekarka domowa (musi to oczywiscie wpisac do ksiazeczki). Ja jestem pod opieka w Austrii, ale nie wydaje mi sie, zeby w Polsce bylo inaczej (Dziewczyny! Myle sie?) Z tego co pamietam moja sis miala zastrzyk u ginekologa. Acha, tak, placilam za szczepionke, ale jakos nieduzo.
-
My juz po wizycie :) wszystko jest w porzadku, maly rosnie i wazy juz ponad kilogram. moniik nie zalamuj sie, organizm potrzebuje czasu, zeby sie przestawic. Wychodz na spacery (szczegolnie te po posilku obnizaja dodatkowo cukier), staraj sie nie myslec o tym na okraglo. Trzymaj sie mocno! Doomi taka dieta, jesli jest urozmaicona (!), ma tylko zalety. Moze byc, ze na poczatku, kiedy "zaskoczylas" tym organizm, waga spada. I nie koniecznie jest to sam tluszcz, ale to nie ma wiekszego znaczenia bo nawet jesli jest to glownie woda, to i tak odciazasz organizm i poprawiasz przemiane materii, a do tego odciazasz serce i caly uklad krwionosny. Takze same zalety! Waga to teraz nie jest nasz priorytet, ale zdrowie i dobre samopoczucie - jak najbardziej!
-
karolinaa to kiszka.. ale teraz to i tak musi poczekac, az wszystko mu sie zagoi, bo operacje wiezadla mozna przeprowadzic albo do 3 dni po wypadku, albo dopiero po wchlonieciu sie krwiaka. Druga opcja jest bezpieczniejsza. Niech najpierw zrobi reha i niech sprawdzi czy ma duza niestabilnosc. Nie zawsze trzeba wiezadla operowac. Ja operacje mialam dopiero rok po wypadku. Niestety w moim przypadku niestabilnosc byla bardzo duza mimo rehabilitacji, bo uszkodzilam tez wiazadlo boczne i lekotke. Ale moj kuzyn ma zerwane wiazadla od wielu lat i do tej pory nie mial operacji, a jest bardzo aktywny - biega, jezdzi na nartach, uprawia sporty wodne. Poki co musi jak najszybciej pozbyc sie opuchlizny - takze noga (i uszy :)) do gory, a potem rehabilitacja! herbata dzieki za link! Fajny tekst :) moj dzieciak hula w brzuchu, ze az czasem nie jest to przyjemne. Szczegolnie wieczorem, ale w ciagu dnia tez daje popalic :) Jutro wizyta! Zajrzymy co slychac u Marka/Janka :) i dostane zastrzyk bo many konflikt serologiczny. Co do twardnienia brzucha to zdarza sie to u mnie bardzo rzadko. Doomi bardzo ladne mebelki. Kolor bardzo mi sie podoba :) ona trzymam kciuki! Mam nadzieje, ze to tylko kiepski odczyt. To sie zdarza.
-
Asia no to piatka... :/ Ale jutro i tak wizyta, prawda? Dzisiaj juz czuje sie lepiej wiec zaraz polecialam pare sprawdzic pozalatwiac ;) Przeglad samochodu, umowilam ekipe na remont kuchni i lazienki, zamowilam szafe do przedpokoju. A teraz do lozka - rownowaga musi byc :)
-
karolinaa bardzo dobrze! Ja musialam brac je przez prawie 5miesiecy. Pod koniec nie wiedzialam gdzie sie kluc :P moniik trzymam kciuki za ciebie. Postaraj sie nie tylko eliminowac produkty, ale przede wszystkim probuj nowych rzeczy. Wtedy ta dieta nie bedzie taka przykra. Moja infekcja ma sie dobrze.. Lekarka nie dala mi antybiotyku, ale powiedziala, ze mam sie zglaszac jak tylko sie pogorszy. A poza tym mam siedziec w domu, pic duzo, gotowac imbir i kurkume, plukac gardlo sola/szalwia, jesc rosolek i spac - i caly dzien zajety ;) Cholerne wirusy..
-
Beti mam ten sam problem z odczytywaniem tych komplementow. Czasem moj nie-maz gladzi mnie po brzuchu i mruczy "pancetta" i ja nie wiem czy mam mu odwinac, czy poglaskac po glowce ;) Infekcja rozwija sie dalej i pewnie ten tydzien bede musiala siedziec w domu w oparach czosnku i szalwi ;) karolinaa przy kolanie dobrze zglosic sie do ortopedy, ktory jednoczesnie jest lekarzem sportowym. Po kontuzji kolana niezwykle wazna jest rehabilitacja. I calkiem serio, jesli jeszcze nie dostal lekow przeciwzakrzepowych, to przypomnijcie o tym lekarzowi.
-
Wyglada na to, ze w trzeci trymestr wejdziemy z infekcja. Nie-maz przywlokl jakiegos wirusa. Gotujemy rosolek, herbatke imbirowa, napoj z kurkumy - latwo sie nie poddamy ;)
-
karolinaa_346 U nas piatek niestety byl pechowy. Maz sie przewrocil i cos sie stalo z kolanem, ma noge w gipie. Kurcze, fatalnie! Calkiem go zagipsowali, czy w szyne wsadzili? Szyna przy kolanie jest duzo bardziej wskazana, ale niestety sa wciaz ortopedzi, ktorzy laduja cala moge w gips :/ Bardzo wazne!!: dostal leki przeciwzakrzepowe?
-
Doomi mój mąż robi nadgodziny i zapowiada, że tak będzie przez najbliższe tygodnie Nie-maz tez.. Wychodzi przed 6, wraca jak ja juz szykuje sie do spania.. I tak z malymi wyjatkami bedzie do porodu... Ale przynajmniej nie szykuja mu sie w najblizszym czasie zadne wyjazdy, bo te sa juz calkiem do du*y. Nie warczy, a rano nawet robi mi sniadanie jak bardzo nie chce mi sie wstac. Na szczescie po porodzie zostanie troche w domu, miesiac a moze nawet troche dluzej.
-
Asia1608 Zmotywowałyście mnie. Kupiłam pampersy 180 szt :) Ha! Najwazniejsze juz zakupilas :) My tez bedziemy juz rozgladac sie za przecenami ;) Agataa no to faktycznie cukier startowy mialas bardzo niski. Jak bedzesz miala kontrole, to przypomnij lekarzowi, ze bierzesz hormon tarczycy, bo on moze miec wplyw na poziom cukru (ale, zeby wynik byl mozliwie prawidlowy, trzebaby odstawic hormon juz tydzien przed badaniem, a tego tez teraz nie mozna robic..) Grypa zoladkowa... uhhh.. przykra sprawa :( Malej sama grypa nie zaszkodzila. Jedyne na co trzeba w tej sytuacji Bardzo uwazac, to nie wolno sie odwodnic! Ale jesli objawy szybko Ci przeszly to nie powinno byc tego problemu. Wracaj do siebie! Zdrowia mezowi :)
-
Wybralismy wozek! Alleluja Kupujemy Bugaboo Cameleon. Jestesmy juz po jezdzie probnej ;) Znalezlismy oferte za 250€ czyli troche ponad 1000zl i do tego w bardzo dobrym stanie. Ona, Lauraa dajcie o siebie, uwazajcie na infekcje i nie stresujcie sie. Lauraa zglos sie do lekarza prowadzacego.
-
herbata kinesiotaping znam i polecam. Niestety na mocne bole nie bardzo pomoze. Ale cwiczenia plecow pomagaja bardzo. Polecam Dziewczyny, wystarczy kilka minut dziennie. Wyprobowane na sobie :) Asia fajnie :) no to czekamy razem! Lauraa regularne skurcze? To nie brzmi dobrze... Dzisiaj w Wiedniu bylo pieknie! Duzo sniegu i ok. -4st. Wybralismy sie na dluugi spacer. Jutro po pracy joga, a potem ploty z kolezanka :)
-
Doomi polecam jednogarnkowce (curry/gulasz/fasole...) i geste zupy (soczewicowa/krupnik/marchewkowa..:) mozna ugotowac caly gar i wtedy starcza na 2-3 dni, a do tego mozna dorobic juz cos szybkiego, salatke czy nalesnika. To praktyczne tez dlatego, ze mozna cos zabrac do pracy. Stosuje ta metode jak nie mam pomyslu na codzienne gotowanie, albo pozno wracamy do domu :) Wczoraj dostalam wyniki badan. Krzywa cukrowa super (76-97-64), anemii nie ma, TSH ksiazkowe! Bardzo sie ciesze, zmiany w diecie i skreslenie bialego cukru oplaca sie :) Teraz czekamy na wizyte, ale to dopiero 18.01. Agataa pisalas, ze masz za niski cukier (jaki mialas wynik? Moje laboratorium podaje tylko gorna granice :/ ) To moze byc dlatego, ze bierzesz hormony tarczycy. One moga troche falszowac wynik. U nas dzisiaj -7st. ale sniegu malutko. Za to piekne slonce. Lecimy zaraz na spacer a wieczorem do termy :) Dlugi weekend to ja moglabym miec co weekend ;)
-
Doomi Halszka czasem mega trudno włożyć mega ruchliwego dwulatka w fotel Jezeli nasz Janek/Eryk/Marek bedzie takim ruchliwym dzieckiem jak jest u mamy w brzuchu, to obok izofixa bedziemy musieli kupic tez dyby :P Doomi to napewno jest argument za! Tematy na forum juz zupelnie inne :) Przyszedl czas na konkrety :)
-
Tyniaa Czy dziecko potrzebuje poduszkę klin do spania? Czy śpi na płaskim materacu? Nie wiem czy kupować. Nie kupowac. Ma spac na plaskim. Ja moje wyniki krzywej i morfologie dostane dopiero jutro, albo w poniedzialek.. Ciekawa jestem co mi wyszlo. Dobrze sie czuje, mam sporo energii, wiec mam nadzieje, ze jakiejs wielkiej anemii nie mam... Co do izofixa, to ja przyznam sie szczerze, ze bardziej zasugerowalam sie wygoda. Bo jednak fotelik dla maluszka trzeba ciagle wyjmowac z auta i znowu wstawiac.. Natomiast w przypadku wiekszego fotelika ten problem odpada :) Jeszcze to przemyslimy.. Z drugiej strony dostalam tyle rzeczy ostatnio, praktycznie nie mam co kupowac ;) to moze chociaz izofix :P
-
My kupilismy uzywany besafe iZi go. Wazy 4,2kg. Teraz jeszcze szukamy do niego isofix base. Uzywanej oczywiscie :)
-
Nie znam sie na podkladach poporodowych i nie wiem ile ich trzeba kupic, ale powtorze po innych mamach: Bella Mama sa najlepsze bo sa najbardziej "oddychajace". Mamaginekolog tez wlasnie te polecala -> http://mamaginekolog.pl/torba-do-porodu/
-
Nie, takiego klucia nie mialam.. przyspieszony puls, krotki oddech, uczucie "za ciasnej" klatki piersiowej, ale klucia nie. Ja tez proponuje sprawdzic, co oferuje konkretny szpital, bo najlepiej zabrac tylko to co najbardziej potrzebne. W moim szpitalu mam zabrac tylko koszule, kosmetyki i rzeczy na wyjscie dla mnie i malucha. I fajnie, bo nie chce zabierac ze soba szpitalnych bakterii do domu. Czekam wlasnie na trzecie pobranie krwi do krzywej cukrowej. Nawet nie najgorzej.. myslalam ze to bardziej paskudne, ale na szczescie w laboratorium mieli cytrynowa glukoze :)
-
Agataa w nocy, w ciagu dnia, na waznym spotkaniu w pracy.. ;) Dzisiaj przed poludniem Janek/Marek/Eryk/Emil :P tak dawal popalic, ze ciezko bylo mi sie skupic na pracy ;) Musialam na chwile wyjsc, pochodzic. Daje dzieciak popalic ;) Wczoraj w podrozy powrotnej do domu tez szalal. Dzisiaj wieczorem idziemy na joge. Na cwiczeniach czesto sie uspokaja - wtedy to ja nim kolysze ;)
-
Asia1608 Kolyske nie każdy maluch polubi. To prawda. Dlatego tym bardzej sie cieszymy, ze nie bedziemy jej kupowac, tylko dostaniemy w spadku ;) Z drugiej strony wiem, ze wszystkie dzieci mojej sis uwielbialy sie bujac i tylko przy bujaniu zasypialy, dzieci siostry i brata nie-meza to samo i moja Mama tez mi mowila, ze ja i moja sis najlepiej zasypialysmy w kolysce. Sprobujemy. Doomi odstawienie cukru prostego napewno w niczym Ci nie zaszkodzi - mysle, ze dobrze robisz. Ryz, kasze, warzywa, owoce zawieraja go i tak juz calkiem sporo. Stokke uzywane mozna kupic w Austrii po ok. 500€ - gondola+spacerowka - o nowym wcale nie myslimy, bo to jakies szalenstwo ;) Mi przez ostatnie 2 tygodnie brzuch urosl tak, ze sie nie poznaje :) I to nie bylo swiateczne obzarstwo ;) Waga na szczescie dalej ok, ale buty wiazac jest coraz ciezej!
-
Doomi wszystko z Toba ok ;) U nas pokoju dla malego nie bedzie jeszcze dlugo - poki co mamy w nim skladzik. Jedyne co mamy to komoda, przewijak (nakladka na komode ;)) i fotelik. Jesli chodzi o wozek to kupimy chyba Anex Sport, albo Stokke - napewno uzywany. To jedyne, ktore znalezlismy, ktore pasuja nam pod wzgledem wysokosci. Ciuszki dostalismy od mojej sis, od sis i brata nie-meza. Dokupilam kilka rzeczy w granatovo i ubranek wystarczy nam na kilka miesiecy. Kocyki, otulacze tez dostalismy. Reszte bedziemy kupowac jak juz skoncze prace, czyli w marcu.
-
Wszyskiego najlepszego w Nowym Roku, Dziewczyny! Napewno bedzie wyjatkowy :) My wybieramy sie na imprezke. Wychodzimy troche potanczyc :) a potem na pokaz sztucznych ogni. Fajnie, ze udalo nam sie zebrac sporo znajomych, wiec napewno bedzie wesolo. Kreacja gotowa, szampan juz sie chlodzi ;)
-
Ja tam biore wszystko co daja ;) dostalismy ubranka - wszystkie w b. dobrym stanie, lozeczko, kolyske. Nie chce wydawac duzo kasy na rzeczy, ktore przydadza sie kilka razy i tylko pare tygodni... Planujemy za to dluugi urlop jesienia z moimi rodzicami i nie-meza i na to odkladamy pieniadze :) Moze i ladnie wygladaja dzieciaczki w nowiutkich ubrankach, ale nawet nie mam czasu na lazenie po sklepach... i szczerze mowiac, jest mi to tez dosc obojetne.