
Halszka23
Użytkownik-
Postów
2 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Halszka23
-
Ja tam biore wszystko co daja
-
moniik w pierwszej kolejnosci ogranicz cukier i tluszcz. Skonsultuj sie z lekarzem, co masz robic dalej, ale cudow nie ma - trzeba przejsc na diete b. nisko cukrowa. Zrobisz tym dobrze sobie i dziecku. ona tak, cappuccino zawiera kofeine, bo jest z kawa... A to czy pic zalezy od tego jak reagujemy na kawe. Zakazu nie ma. Pozdrawiam poswiatecznie! Jak ten czas szybko leci.. juz niedlugo sylwester a juz w poniedzialek do pracy. Ciesze sie, ze w Krakowie mialam mozliwosc spotkac moich starych przyjaciol, ze podroz do Wloch przebiegla bezbolesnie, i ze teraz mamy okazje relaksowac sie ile sie da :) W gorach dzisiaj bylo pieknie, mimo ze bardzo wietrznie. Jutro idziemy poplywac a potem ide do kosmetyczki na pol dnia ;) to jeden z prezentow gwiazdkowych, ktore sama sobie zrobilam :P
-
Dzisiaj jestem ostatni dzien w pracy przed swietami i tylko do 15. Pozniej pakowanie. Jutro nad ranem jedziemy do moich rodzicow do Krakowa. Juz mamy poumawiane spotkania ze psiapsiolami/znajomymi na caly pobyt ;) My na swieta nic nie szykujemy (poza piernikiem, ktorego pieklam juz w zeszlym tygodniu). Wigilia jest u mojej sis bo ona ma najwiekszy salon :) Nie szkujemy nic specjalnie.. bo nam sie nie chce. Kazdy ma przyniesc ze soba to, na co ma ochote. Podejrzewam, ze bedzie bardzo duzo barszczu czerwonego ;) Sylwestra spedzamy w Tyrolu i ja zazyczylam sobie impreze z potancowa, bo trzeba wykorzystac czas, kiedy jestesmy tylko we dwoje ;) Brokatowa kiecke juz mam :P A od wczoraj do dzis mamy w domu psiego lokatora. To pies mojej kolezanki. Fajnie, bo jak dzisiaj rano obudzilam sie przed budzikiem to mialam z kim wyskoczyc do parku na spacer (chociaz musialam smakolykami przekupic, bo on z tych co przed 8 niechetnie wstaja z wyrka :P). A bylo pieknie! jeszcze dosc ciemno i szron na wszystkich drzewach. Bajka!
-
kreseczka ja od tygodnia mam taki adapter z BeSafe - Nie-maz kupil. Bylam troche sceptyczna, ale faktycznie dobrze przytrzymuje pas ponizej brzucha, co przy hamowaniu napewno jest wskazane, a przy dluzszych wyjazdach tez pewnie jest wygodne. Minusem jest to, ze sam adapter troche gniecie - bez przesady, ale trzeba byc przygotowanym, ze sie go czuje miedzy nogami. W sumie jestem zadowolona.
-
Agataa ja wprawdzie wciąż wierzę, że przetrwam ten najzimniejszy okres mieszcząc się w swoją kurtkę - zobaczymy ;-) Ja juz niestety stracilam nadzieje ;)Wlasnie "wyroslam" z kurtki, ktora miala mi wystarczyc przynajmniej do stycznia :P W jeszcze jedna sie mieszcze, potem zostanie juz tylko snowboardowa kurtka nie-meza
-
Wisienka do trzech razy sztuka.. Ale na szczescie wszystko w porzadku! O tym samym pomyslalam: mam nadzieje, ze po porodzie maly jednak zmieni swoj rozklad dnia :) Moja waga narazie ok. Niecale 4kg na plusie. Mam wrazenie, ze najbardziej pomagaja mi cwiczenia w domu i spacery. W sumie to jakies 30min dziennie. No i bardzo ograniczylam cukier. I przez to, ze mam teraz ta nietolerancje pszenicy to musialam wykreslic ja z jadlospisu. Wisienka, ja mialam wysoka wage na starcie.. 77kg i 26bmi, wiec nie moge sobie pozwolic na duzo dodatkowych kg, bo to ani dla mnie dobre, ani dla dziecka, ani dobre w perspektywie porodu (jesli wszystko sie ulozy to chce rodzic naturalnie) i pologu.. Dlatego uwazam bardzo. Ale nie kazda z nas az tak musi... Niektore musza przybrac zdecydowanie wiecej. Nie ma co porownywac wagi, bo to nic nie znaczy. Ja moge tylko powiedziec, ze jesli nie ma przeciwskazan!! to wszystkim polecam delikatne cwiczenia. Nie bola mnie plecy (mimo, ze siedze po 8-9 godzin w pracy) mam sporo energii, no i wage tez jest mi latwiej kontrolowac. A najwazniejsze, ze tylek nie flaczeje :P
-
Hej Dziewczyny! Wasze maluchy tez tak sie wierca ;) nasz to nawet nie wiem czy kiedys spi, bo o kazdej porze czuje kopniaki :) Taki mily dzien dzisiaj. Rano bylam na silowni - tylek pali :) Pozniej zamowilam pare rzeczy dla chyba-Janka i kupilismy fotelik samochodowy a dla mnie sukienke na swieta i kilka fajnych ciuchow. A teraz blogie lenistwo. Maz pichci poncz a ja mam czas na czytanie. Ale mi dobrze
-
Wszystkiego najlepszego Agataa dla Ciebie i Twojej Kruszynki :) (te kopniaki to na 100% byly zyczenia )
-
Kama ??? o matko! To ja na szczesnie nie musialabym tak cudowac, zeby nie pracowac... o_o
-
~Asiaaa1608 A ja kocham to swiateczne obzarstwo, koledy, granie spirwanie i leniuchowanie. W tym roku swieta zapowiadaja sie znakomicie. Nie martwcie sie cukrzyca ciazowa na zapas. W pierwszej ciazy mialam wyniki napograniczu cukrzycy i diete cukrzycowa (po 1i 2h wyniki ok. 150)- a teraz mi wyszlo po 1h i po 2 w okolicach 100. Takze nie ma reguly. Tez uwielbiam obzarstwo i leniuchowanie.. ale my nigdy tak swiat nie spedzalismy ;) Przynajmniej nigdy, kiedy spedzalismy swieta w domu - no wlasnie.. zwykle spedzamy je poza domem ;) Zwykle jestesmy gdzies na dluugim spacerze, albo moja Mama angazuje sie w rozne akcje (pomoc bezdomnym, czy dzieciom w domu dziecka) i my jej w tym chetnie pomagamy. Dlatego nasza wigilia startuje zwykle pozniej niz w innych domach i zwykle konczy sie wczesniej ;) U mnie niestety regula jest taka, ze jak nie uwazam na jedzenie to mam gorsze wyniki i gorzej sie czuje. Dlatego nawet z tych najlepszych ciast i potraw jest mi latwo zrezygnowac :)
-
Liryczna to moze byc tez wiezadlo macicy. Wlasnie dzisiaj rozmawialam o tym z moja polozna. Nie mam az takiego bolu, ale u kazdej z nas to jest inaczej. Polozna wspomniala, ze takie naciagajace sie wiezadlo moze promieniowac az do uda..
-
Ja tez obawiam sie krzywej.. Mialam juz po operacji tarczycy spore wahania cukru we krwi i musialam trzymac bardzo ostra diete. Ostatnie dwa lata byly juz lepsze, ale mimo to lekarz uczulal mnie, zeby bardzo uwazac.. U mnie badanie pewnie dopiero po Nowym Roku i przez swieta nie bedzie odstepsw od diety. Upieklam co prawda piernika, ale piernika dyniowego. Cukier zastapilam cukrem brzozowym, a biala make maka gryczana i razowa zytnia - tak dla lepszego samopoczucia ;) Bedzie moim towarzyszem w okresie swiat :) Wigilie spedzamy u moich rodzicow - tu bedzie ok bo moja Mama nigdy nie szalala z jedzeniem na swieta, a teraz juz powiedziala, ze jedno ciasto upiecze, ale tylko dla mojego nie-meza, bo on chudzinka i moze jesc co chce ;) Ale pozniej jedziemy do rodziny nie-meza, a tam jest szalenstwo. Nie-tesciowa nawet jak jajko na miekko gotuje to ono jest jakies bardziej tluste ;) Gotuje i piecze fantastycznie, ale nie zawsze rozumie, ze nie kazdy moze tyle/takie rzeczy jesc.
-
Na wydruku nie mam tej wartosci, ale lekarka mowila, ze jakos 130. Chyba od 120 do 150uderzen jest norma, ale juz niebardzo pamietam..
-
Doomi jak tak, to bierz zwolnienie i tyle. Ja mam prace/pracodawce w porzadku, dobrze sie czuje, wiec chce pracowac dokad moge. Zreszta jak juz pisalam - ja nie cierpie siedzec w domu ;) Ale jak to tak wyglada, ze Ty tam jeszcze cos nosic musisz, a szczegolnie teraz nie powinnas nic dzwigac, to koncz to! A jak juz bedziesz miala czas i ochote to sprawdz sobie ta gimnastyke, bo wiekszosc tych zajec jest bardzo delikatna i nacisk w nich kladzie sie na relaksacje miesni, rozruch stawow, prawidlowy oddech. Nic ciezkiego, ale trzeba tez sprawdzic, czy ten kurs tez sie do takich zalicza i czy Tobie by to pasowalo. Dzisiaj w pracy mamy wyjatkowo spokojny dzien, ale chyba-Janek daje mi popalic.. Ja nie wiem co on w tym brzuchu robi ;)
-
Ja tez juz po polowkowych :) wszystko ok. Serducho jak dzwon! Wszystkie organy wygladaja dobrze. Wymiary ksiazkowe ;) Wczoraj bylam pierwszy raz na jodze dla ciezarnych. Baardzo fajnie bylo. Duzo cwiczen rozluzniajacych, aktywujacych i rozciagajacych. Super sprawa. Dziewczyny, gratuluje wizyt! Gratuluje dziewczynek i chlopakow :) doomi nie stresuj sie lozyskiem, jeszcze ma czas zeby sie podniesc. Nie dzwigaj, staraj sie wygospodarowac czas na odpoczynek i bedzie dobrze!
-
Ja poki co prawie 4kg na plusie. Jak dla mnie ok, bo ja i bez ciazy bardzo latwo przybieram na wadze. Przy mojej wadze startowej powinnam przybrac miedzy 7 a 11 - napewno bedzie wiecej, ale nie bardzo sie tym przejmuje. Mam tylko nadzieje, ze dalej bede tak dobrze sie czula, ze dalej bede mogla duzo chodzic, cwiczyc i ze dalej plecy i kolano beda w formie. Milego weekendu dziewczyny! Ja spadam na basen :)
-
Wisienka a jak twoja krzywa cukrowa? Mam nadzieje, ze tym razem sie udalo! Sylwestra spedzamy w gorach, wiec jedyne co potrzebuje to cieple gacie ;) My jeszcze do konca lutego mamy sporo wyjazdow (o ile bedzie wszystko ok), ale od marca juz bedzie spokojniej. Chyba... ;)
-
Nasz chlopak, "Chyba-Janek", bardzo aktywny ;) bardzo czesto w ciagu dnia czuje jak sie wierci. Teraz tez ciagle mnie szturcha ;) A wieczorem to juz najbardziej. Mam nadzieje, ze jak sie urodzi to bedzie wiecej spal :P
-
Dziewczyny, gratuluje polowkowych! Super zdjecia :) Cziki poczekaj na echo, to jest dokladne badanie serca, usg nie musi byc miarodajne. Doomi tylko nie przesadz z cwiczeniami - no wiesz, regularnie (3-4 razy w tygodniu), ale nie za duzo ;) Przyjzyj sie tez diecie. Zastap biala make kasza jaglana/gryczana/amarantusem, platkami owsianymi, staraj sie jesc czesciej, ale mniejsze posilki. I nie zapominaj o piciu!! Slodycze rob w domu i staraj sie unikac cukru, zastepuj daktylami, miodem. I... nie waz sie za czesto. Moja polozna mowi, ze czesto nie ma sie wplywu na ten duzy przyrost wagi, sa rzeczy (geny), na ktore nic nie poradzimy. Zglos to na nastepnym terminie z polozna/ginekologiem, albo porozmawiaj z lekarzem domowym. Ja tez zaczelam teraz szybciej przybierac na wadze, mimo ze bardzo uwazam. No taki to juz czas jest...
-
Doomi basen jest super :) szkoda, ze ten kolo mnie ma glupie godziny otwarcia, wiec moge chodzic tylko w weekendy. Bo ja jednak potrzebuje na prawde dluugo, zeby sie wysuszyc. Inaczej katarek i kaszelek ;) Ale na plecki, biodra nie ma nic lepszego. Nawet nie trzeba plywac. Juz samo chodzenie w wodzie, jakas gimnastyka dobrze robi. Mnie moja polozona wygania na basen ;)
-
Agataa Anna Lewandowska to zawodowa sportsmenka dlatego nie nalezy sie porownywac ;) Znam bardzo duzo dziewczyn, ktore w ciazy trenowaly tak, jak ja w moich najbardziej aktywnych czasach. Wcale by mnie to nie zdziwilo, gdyby i ona taki wlasnie tryb ciazy miala :) Napewno na swoj sposob zwolnila, ale to jest dla normalnego czlowieka wciaz niezauwazalne ;) A swoje droga fajne, lekkie cwiczenia dla ciezarnych znajduja sie na jej stronie. Polecam :)
-
Kama sny to ja zawsze mialam glupie, wiec teraz specjalnie nie czuje roznicy :p Wstalam dzisiaj sporo przed budzikiem i wiedzialam, ze juz nie zasne, no to polecialam na silownie. Potem odebralam wyniki badan krwi, ale to tylko tarczyca - jest ok. I nawet jeszcze wypilam kawke z przyjaciolka przed praca. Az trudno uwierzyc, ze zwykle rano, nie majac nic do zalatwienia, nie moge zdazyc do pracy... ;) Milego dnia, dziewczyny!
-
Asia zycze Ci duzo sily i spokoju. Mam nadzieje i wierze mocno, ze wszystko dobrze sie skonczy. U mnie w rodzinie tez ostatnio byla taka nieprzyjemna seria.. Na szczescie wyniki histopatologii byly dobre. Ale dokad wynikow nie ma sie przed soba to jest taki nieprzyjemny czas.. Zycze Ci z calego serca, zeby kwiecien przyniost tylko dobre wiadomosci!
-
Miink bylo super :) Juz sam wyjazd z miasta robi dobrze. Hmm.. 6miesiac? Chyba za wczesnie.. Ale aplikacja dzieli 40 tyg. na 9 miesiecy. I wtedy wychodzi, ze 22/23 tydzien to juz 6 miesiac.
-
Acha.. na facebooku Ewy Chodakowskiej zaczyna sie akcja "Sol Stop". Wiem, ze nie wszyscy za nia przepadaja, ale ten temat raczej zainteresuje kazda ciezarna, szczegolnie, ze trzeci trymestr sie zbliza, a wtedy zatrzymywanie wody bedzie dotyczylo praktycznie kazda z nas. Mysle, ze warto sledzic :)