
Renia74
Użytkownik-
Postów
778 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
23
Treść opublikowana przez Renia74
-
Jestem, jestem :) Udało się załatwić że w tym tyg pracuję zamiast 14-22 to mam 12-20. Wychodziłam z domu ze łzami w oczach i kluchą w gardle, Misiek zajadał z tatą obiad nieświadomy tego że nie będzie mnie cały dzień. W pracy było spoko, szybko sobie przypomniałam co i jak, czas szybko zleciał, nie było tak źle. Michaś z babcią też dał radę, jedynie przed 20stą po kąpaniu zaczął jej popłakiwać, marudzić, mleka z butelki wypił 30 ml i więcej ani łyka nie chciał, do łóżeczka nie mogła go położyć tak płakał. A potem zobaczył mnie przez okno... Jak weszłam to biegłam po schodach do sypialni a on tak bardzo się cieszył na mój widok, tak się we mnie wtulił, zaraz mi bluzkę podginał, karmiłam go i tuliłam w tych ciuchach z roboty aż zasnął... bidulek mój, tak się za mną stęsknił.
-
Jutro wracam do pracy :((( co za koszmar, nie mogę w to uwierzyć, kiedy zleciał ten czas. Nareszcie zrobiło się ciepło i fajnie na dworzu to ja muszę do tego kołchozu iść i moje maleństwo zostawić na tyle godzin. W dodatku wczoraj wyczułam zgrubienie w piersi wielkości orzecha włoskiego bolące jak dotykam, nie wiem co to za cholerstwo, muszę umówić się na usg.
-
Ja nie czytałam ulotki priorixu bo i tak byłam zesrana tą szczepionką i nie chciałam się jeszcze bardziej nakręcać, na szczęście u nas żadnych problemów nie było. Teraz jeszcze 5w1, ale to za cztery mce i na razie spokój ze szczepieniami.
-
Mój synek ostatnio zaczął czytać :))) siada, otwiera książkę i mówi "tatada tatada tada" tak przy tym moduluje głosem jak ja kiedy mu czytam i wpatruje się w kartki. Myślałam że padnę jak to zobaczyłam :)
-
U nas zębów nadal 8, ale czwórki lada dzień zaczną wychodzić, mam nadzieję że bez dodatkowych ekscesów.
-
Anna13 Super że pierwszy dzień w pracy udany, teraz już będzie tylko lepiej :) jakoś się wszystkie wdrożymy w nowy rytm. Tylko strach jak zwykle ma wielkie oczy. Ja zaczynam w poniedziałek 15. 05, dziś byłam na badaniach.
-
"nie biegaj bo się spocisz" mega idiotyczne, ale niestety kiedyś dość popularne, dawno już nie słyszałam żeby ktoś tak mówił, i jeszcze "nie pij tyle bo będziesz sikał" masakra
-
Anna13 Ja wracam do pracy w następny poniedziałek :( Też to bardzo przeżywam, nie wiem jak to będzie, w dodatku zaczynam od drugiej zmiany, a mój maluch zasypia tylko przy piersi. Staram się o tym nie myśleć za wiele.
-
Dziś w końcu była ładna pogoda, cały dzień na dworzu, poza drzemką i posiłkami oczywiście :) Michaś ostatnio budzi się raz lub dwa w nocy na mleczko.
-
żoo Ha, ha pampersy reklamują jako takie co są suche przez 12h. Może to to ;) Mój po nocy ma taką "bombę" , kompletnie sobie nie wyobrażam jakby tak w dzień chodził, ale ludzie są różni...
-
Jak mi koleżanka powiedziała z uśmiechem na twarzy że jej dziecko (3 mce młodsze) moczy dwie pieluchy na dzień to patrzyłam na nią jak na wariatkę, ja już bym latała po lekarzach w takiej sytuacji, ale to jej czwarte dziecko więc chyba wie co robi.
-
Peonia Renia74 Mój pije wodę, choć do prawie 10 mca walczyłam by napił się czegokolwiek poza piersią. Kupiłam wszelkiego rodzaju kubki dla niemowląt jakie znalazłam, a młody chce pić ze zwykłej szklanki, jeszcze wyrywa mi ją bo chce sam, co na razie kończy się przebieraniem, bo większość wody trafia oczywiście na ubranie. Czasem daję mu też sok marchwiowy, dostawał też po kilka łyków kawy zbożowej z mlekiem. Renia, to ile Michaś pije w ciagu doby? Skoro duzo wylewa, to cos jednak pije? Zauwazyłam, ze jak mój mały pije mniej niz około litra, to od razu efekt w twardej kupce, jak pije duzo, to nie mam problemu. Stąd brak konsekwencji w uczeniu picia samej wody. Wczoraj jednak zakupiłam dwa kubeczki dla maluchów i zobaczymy jak będzie. Nie liczyłam nigdy ile on wypija, ale kupki ma normalnej konsystencji i sporo sika, więc chyba wypija normę. Ja mu zresztą daje co jakiś czas wodę i on chętnie ją pije, ale po kilka, kilkanaście łyków. Jak dam mu w kubku z dziobkiem gumowym lub w bidonie ze słomką, to się napije a potem kombinuje jak tu porozlewać po wszystkim, a jak mu daję ze szklanki to czasem upiera się że chce sam trzymać szklankę co kończy się mokrym ubraniem.
-
Dzięki czarna.ana, zobaczymy co się z tego rozwinie.
-
Niby dostałam okres przedwczoraj, ale to było tylko takie plamienie. Myślałam że się rozkręci na drugi dzień, bo zwykle tak miałam, ale się nie rozkręcił. Dalej mam tylko plamienie. Dziwne to jakieś. Miała tak któraś?
-
Mój pije wodę, choć do prawie 10 mca walczyłam by napił się czegokolwiek poza piersią. Kupiłam wszelkiego rodzaju kubki dla niemowląt jakie znalazłam, a młody chce pić ze zwykłej szklanki, jeszcze wyrywa mi ją bo chce sam, co na razie kończy się przebieraniem, bo większość wody trafia oczywiście na ubranie. Czasem daję mu też sok marchwiowy, dostawał też po kilka łyków kawy zbożowej z mlekiem.
-
Jola Co za tępe babsko, jak można tak futrować dziecko, to nie prosię, i jaszcze ta cola, normalnie jakaś wariatka
-
Misia No ja się cieszę że przed pracą dostałam, najbardziej nie chciałam dostać na początku pracy, to byłby podwójny stres.
-
~KasiaMamusia aa ~kalae jeszcze pampersy są No tak tylko czy tej *watoliny* z pampersa użyjesz czy samego pampersa Z opowiadań babci : używały szmateksow lub waty/watoliny Potem prały te szmatki i suszyły w ogrodzie, widok makabryczny, bo jak wiadomo takie rzeczy nie za bardzo da się dobrze sprać, zwłaszcza po kilakrotnym użyciu :)))
-
Niestety i ja dziś przeszłam na czerwoną stronę mocy :( a tak było miło bez, zabrakło mi niecałego miesiąca do dwóch lat bez @. Mamy ósmy ząb, siekacze w komplecie, teraz czekamy na czwórki. Ja często w piątki kupuję filety morszczuka i smażę jak schaby w panierce. Potem młodemu zdrapuję panierkę, dokładnie oglądam każdy kawałek i mu daję. U nas pogoda byłaby cudna gdyby nie wiatr, ale nie jest źle.
-
Misia Łykaj ten magnez i będzie dobrze, wiem po sobie, magnez się łatwo wypłukuje z organizmu niestety. Jak nam się zdarzyła za późna drzemka i mały nie chciał spać to braliśmy go z powrotem do salonu w zabawki i za jakiś czas próbowaliśmy znowu.
-
Wczoraj Michaś wypił tylko 30 ml mm i nie chciał więcej tknąć i dziś T dał mu krowie mleko i wypił 120 ml. Najwyżej zrobię z tego mm blok czekoladowy a mały będzie pił krowie mleko na przemian z kobiecym :)
-
Kalae To super że Tosia nauczyła się wydmuchiwać nosek, to wyciąganie glutów gruchą to jakaś masakra. Jak Michaś ostatnio miał katar to w ogóle mu nie wyciągałam tylko obcierałam mokrą chustką to co wypływało i psikałam mu wodą morską, na szczęście miał lekki katar i szybko mu zniknął.
-
Misia Ja jak tylko czuję że jestem podenerwowana, drażliwa, przemęczona nie wiadomo czym, to zaraz sobie przypominam o łykaniu magnezu.
-
Dwa dni nie miałam internetu więc teraz nadrabiam. Co do nieporadności mężczyzn to jest to moim zdaniem w dużej mierze wychowanie a nie geny czy inna budowa mózgu, ale wiele też zależy od żony, jak to traktuje; np. mój tata lubił gotować i często było tak że mama dłubała coś w roślinkach w ogrodzie a tata w tym czasie gotował w domu obiad :) ale nie lubił sprzątać, więc tego nie robił, a jego brat "nie umiał" nawet nalać sobie zupy z garnka, a przecież wychowywani byli przez tych samych rodziców.
-
Madika Super że tak świetnie spędziłaś czas z misiakowatymi. Michaś uwielbia bawić się z dziećmi i z pewnością też świetnie by się bawił z Hanusią i Matim :) Alexan Córeczka przesłodka, aż zatęskniłam za maluchem :) Ja mam trzech synów więc mocno bym się nie obraziła gdyby na ostatnim jaju powstała jeszcze dziewczynka :)))