Skocz do zawartości
Forum

Renia74

Użytkownik
  • Postów

    778
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez Renia74

  1. Olija Ja też między innymi tego się obawiam, że po powrocie do pracy będę musiała walczyć o równouprawnienie w domu. Mój mąż umie prać, zmywać, gotować prostsze potrawy i w ogóle wszystko robić w domu, ale przez ostatni czas trochę się od tego odzwyczaił, w dodatku on nie umie robić coś z Michasiem.W dodatku zarówno mąż jak i starsi synowie noszą w domu "różowe okulary" i nie widzą bałaganu, ja mówię co tu taki syf to oni zdziwieni gdzie ja widzę syf.
  2. W pepco są jeansy damskie? Też muszę sobie kupić jakieś ciuchy, w ciąży nic nie kupowałam, potem też niewiele. Nie mam już w czym chodzić, jedne spodnie, na po domu to zawsze w getrach, z bluzkami też słabo.
  3. Halo Jest tam kto ? W biedronce są zjeżdżalnie dla maluchów za 89 zł Kupiłam i mały świetnie się bawi ( ja mniej )
  4. U nas dziś pada od rana i zimno się zrobiło, jak ja nie lubię takiej pogody. Czemu nie może padać w nocy a od rana robić się słonecznie i ciepło.
  5. Ja co kilka mcy robię samo tsh, a co jakiś czas również ft3 i ft4 . Biorę euthyrox 50.
  6. A widzisz, to fajnie że są, ale szkoda że odpłatne
  7. Ja uważam że powinny być regularnie organizowane szkolenia dla rodziców, psychologia dziecka, metody wychowawcze, jak sobie radzić z różnymi sytuacjami, itp. Skąd rodzic ma wiedzieć. Dlaczego rodzice adopcyjni przechodzą takie szkolenia a "naturalni" nie ?
  8. Te wyjmowane szczebelki są chyba głównie po to, że jak dziecko zaczyna wychodzić górą, no to już lepiej wyjąć szczeble i niech wychodzi bezpieczniej :) Moje starszaki szybko nauczyły się wychodzić górą i trochę przerażająco to wyglądało, ale wtedy nie miałam takiego łóżeczka. W salonie mam turystyczne i tam już dawno jest otwarty "właz" , a w sypialni jesteśmy tylko na noc i na razie nie wyciągam.
  9. Misia Karmiacza ? Ja właśnie wypiłam pół piwka, drugie pół czeka na T, o 22 wraca z pracy . Wczoraj i dziś robiłam na działce porządki i robię skalniak, i taki kącik z kompostownikiem ogrodziłam tujami z tesco, narobiłam się strasznie, jeszcze z michem to taka robota, albo włazi mi tam gdzie ja kopię, albo idzie sobie gdzieś i muszę cały czas patrzeć co on wyrabia. Dziś wszedł po oparciu piaskownicy na stół, leciałam jak dzika żeby nie spadł. Jeszcze ślimaka zmasakrował palcem i musiałam lecieć ręce mu myć, fuj, z tego śluzu nie mogłam mu domyć. Chałupa mi w te dwa dni zarosła, już nerwa miałam. Mati wrócił ze szkoły, zjadł i dostał małego w prezencie na godzinkę, a ja wzięłam się za chatę. Potem pojechałam sobie na przejażdżkę rowerem z małym w foteliku.
  10. Forum się strasznie zawiesza, tracę już cierpliwość . Misia Pytałaś o moją pracę. Ja pracuję w zakładzie stolarskim, od 13 lat. przed ciążą pakowałam okucia do mebli w woreczki i drukowałam instrukcje, etykiety itp., mam nadzieję że wrócę na moje stanowisko, zobaczymy co tam czeka na mnie.
  11. Anikod Tak, mięso mieliłam surowe. Pewnie da się też w blenderze rozdrobnić jak ktoś nie ma maszynki. Ja też właśnie szukałam czegoś nowego, a w takich klopsikach wszystko jest razem; mięso, warzywa i kasza i można jeść rękami :) Można dodawać różne składniki, jak to mówią, ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia :)
  12. Fajnie że tak bezproblemowo zęby powychodziły, u nas na razie 7 szt, ale jak widać to się może z dnia na dzień zmienić :)
  13. Fajne pulpeciki zrobiłam małemu na obiad; trochę odgapiłam z ala'antkowe ale przerobiłam po swojemu. Zmielona pierś kurczaka, ugotowana kasza jęczmienna, starta marchew i pietruszka, jajko, natka pietruszki, i z tego zrobiłam klopsiki i ugotowałam. A, jeszcze troszkę przyprawiłam solą i pieprzem. Młodemu smakowały, zjadł 6 szt.
  14. Michaś dziś wypił przed spaniem 120 ml mm :) A potem do cycka i lulu. Może jak dojdziemy do pełnej porcji mm to wystarczy się tylko przytulić do zaśnięcia ? A jeśli tak się uda to może tulić do snu również tata, a potem nawet babcia. Dajecie same mleczko czy z jakąś kaszką ?
  15. A ja wciąż nie mam @, ale jakby co to mam zapas tamponów, kupiłam dużą paczkę zanim dowiedziałam się że nie potrzebuję :) Tampony chyba się nie przeterminowują co ? U mnie 31 maja będzie druga rocznica bez @ Jak dla mnie to mogłoby tak zostać.
  16. Majka Nie jesteś sama, więcej nas tutaj niedługo wraca do pracy i boi się jak to będzie, pocieszamy się nawzajem, jakoś chyba razem przejdziemy przez ten trudny moment :)
  17. Kasia A co jest złego w oczekiwaniu od 2-3 letniego dziecka że ma rozumieć ? Myślałam że to oczywiste ? Myślisz że to coś złego i że to spowodowało kłopoty ? Może ja już teraz udam się do psychologa, ale za sobą, jak mam traktować młodego i czego od niego oczekiwać
  18. Anka Ja szczepiłam priorixem, przy szczepieniu nawet nie zapłakał, potem też nic się nie działo, minęło już ponad 3 tyg, ja też strasznie się bałam tej szczepionki, ale niepotrzebnie. Mój nóżek nie zawija ale czytałam że przez jakiś czas po rozpoczęciu chodzenia to normalne, zapytaj lekarza jak będziesz jutro. Ja zaczynam pracę 15 maja , też mam mega stresa , koszmary mi się śnią po nocach, chciałabym móc zostać w domu ale finanse mi na to nie pozwalają. Mały zasypia tylko przy cycku i nie wiem jak to będzie, bo co drugi tydz będę pracowała do 22. Wczoraj i dziś wypił z butelki 90 ml mm ale potem i tak chciał cycka, Ja nie odciągam mleka, to dla mnie tylko ból i zero efektu.
  19. Madika To że Michaś chce koniecznie jeść sam to nie znaczy że umie. Sztućcami to mu jeszcze trochę słabo wychodzi, najlepiej się je rękami a czasem nawet buzią wprost z talerza :) No i więcej jedzenia fruwa wokół niż trafia do ust , więc po każdym posiłku moja kuchnia przedstawia obraz nędzy i rozpaczy. Ja mu próbuję trochę pomóc bo inaczej to by się nie najadł, a jak się nie naje to potem kp nadrabia. Dziś też wypił 90 ml mleczka z butelki, jutro zrobię mu więcej.
  20. Kaisuis Nie tylko twoje dziecko jest "nieusłuchane", ja dziś wyskoczyłam po małe zakupy to tak się umordowałam , młody nie chciał iść za rękę, kładł się na ziemi , jak go puszczałam to wstawał i spierniczał, a jak brałam go na ręce to wrzeszczał i wił się jak piskorz . Jak płaciłam to musiałam trzymać go kolanami, masakra. Wózek też niewiele pomaga, bo on nie chce w nim siedzieć tylko biegać.
  21. Kasia Jak tam cukier Adasia ? On cały czas był taki ruchliwy czy dopiero w przedszkolu zaczęły się kłopoty ? A mała jest spokojna ? U mnie starszaki też mieli nadmiar energii w młodym wieku, przy czym starszy zaczął się ogarniać ok 4 klasy i potem wyciszył się bardzo a drugi jeszcze jest żywiołowy często... najmłodszy też już zaczyna pokazywać temperament.
  22. Kaisuis Zobacz na stronie smyka dreambaby magnetyczne zamknięcie zabezpieczające za 59,99 4 szt +klucz i można dokupić kolejne za 39,99 już bez klucza. Widziałam też na allegro dużo tańsze ale to chyba są innej firmy.
  23. Sylwia Naprawdę ma być ciepło ? Bo ja już chciałam kupić węgiel na lato bo się kończy...
  24. Madika Masz jeszcze link do tych zabezpieczeń z magnesowym kluczem ? Mogłabyś na grudniówki podesłać dla Kaisuis ?
  25. Kaisuis U nas na marcówkach Madika polecała takie fajne zabezpieczenia na magnes, w środku szafki przyklejasz taki mechanizm a otworzyć szafkę da się tylko przykładając od zew taki klucz z magnesem, podobno nie do zdarcia, tylko trochę drogo wychodzi, chyba 4 szt za 60 zł około.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...