Skocz do zawartości
Forum

gosiaj

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gosiaj

  1. panna-emwitam sie i ja moje dzieciaczki śpią Mariczko Kacperku wszystkiego najlepszego od forumowej ciotki klotki Patrycja czuwa Gosia do Ciebie jeszcze położna przychodzi?? Jak to u was jest?? ile razy jeszcze przyjdzie?? u mnie była 4 razy a piaty raz przyszła po pół miesiaca bo zapomniala ze mialam jej papiery popodpisywać przez pierwszy tydzien codziennie, potem cp drugi dzien, a do konca 8 tyg. raz w tyg...potem do 8 miesiaca jak sie karmi, to przychodzi na zadanie ale chyba mi sie pop...ylo bo jej jeszcze nie ma
  2. witajcie... ja wlasnie czeka na polozna...nie pamietam, ale chyba miala przyjsc na 10...Oli jeszcze spi.. ja juz sprzatnelam, zjadlam sniadanie, teraz herbatka :-) snieg spieprzyl mi plany na dzis...ale nie dokonca...bede sie przedzierala z wozkiem przez zaspy :-)
  3. ana79witam cioteczki!!!!!!!!jak tam po nockach u Was?...ja wczoraj zasnęłam po 20,bo mała zawsze po kąpieli zasypia do rana i przebudza się jedynie do karmienia...a u nas powrót zimy i znów zasypało...już mam dość i długo nie nacieszyłam sie chodnikami bez śniegu.....wczoraj wybrałąm się na miasto do spółdzielni upewnić się co do decyzji w sprawie przyznanego nam mieszkania i w drodze powrotnej tak zaczęło sypać,że wróciłam cała biała u nas tez sniezyca...zalamalam sie po prostu....
  4. ana79patrycja`81o jeden dzien spoznione,ale szczere zyczonka dla trzymiesiecznej Mariki i dla dwumiesiecznego Kacpradołaczam się do życzonek i kochane nasze brzdące rosnijcie zdrowo i wszystkiego naj..... no i ja sie przylaczam do zyczen!!! Mariczko i Kacperku- WSZYTSKIEGO NAJLEPSZEGO!!!
  5. ana79yasmelkaana79no i kurcze blade zapomniałam się przywitać....dzień dobry cioteczki haha a czy dobry dla mnie to się okaże,bo czekam na ważna wiadomość.... zdradź sekret bo pękniemy z ciekawości....mogę już powiedzieć...czekam na odpowiedz odnośnie mieszkania...czy dostaniemy w tym roku a najpóźniej w przyszłym...czekamy juz od 4 lat....postawiłąm już parę razy ratusz wraz z prezydentem na nogi...teraz jak mnie gdzieś spotka to kłania się z grzecznie..pamięta mnie...obiecał mi na ten rok....haha i dzwoniłam właśnie ,bo pismo jest w drodze do mnie ,więc ja niecierpliwa musiałąm dowiedzieć się wczesniej...no i już wiem teraz mogę się pochwalić..... udało się
  6. a no i efektem tego wszystkiego bylo to, ze oli w tydzien przybrala zaledwie 60g :-(((((((((( dodam, ze ilosc kup sie nie zmniejszyla w tym czasie i robila ok 6....
  7. Migotka27Witam porannie!!!Wiecie co ja sie chyba wykoncze Julia 2 dzien ma po 39.8 st goraczki oddycha tak dziwnie kaszle jak szalona ze az sie boje iz moze sie jej cos stac. Byłam z nia 2 dni temu u lekarza ale wtedy miala tylko 37.7 st goraczki i mowie kobiecie ze uli anie chce jesc jedynie co ze to 10 ml i po tym jedzonku potraf spac ok 3 godzin polozna powiedziala mi ze nic nie moze zrobic ze to za mala temperatura a po za tym dla tak malych dzieci nie ma medycyny i do poki zjada mleko nawet te 10 ml to jest ok no normalnie jak to uszłyszałam to beczec mi sie chcialo. DZIS IDE DO LEKARZA i tak strasznie sie boje co mi powie oby nie trzeba bylo do szpitala jechac bo to jak ona wyglada cała rozpalona i charczaca to sie nie da opisac błagam kobitki trzymajcie kciuki dam wam znac jak wroce a wizyte mam o 10.40 A moze znacie jakies sposoby domowe na zbicie goraczki zapodajcie coa bo je sie rozsypie do reszty. wiec tak: ja uyslszalam dokladnie to samo!!!!od lekarza pediatr, larngologa i poloznej. dostalam czopki na zbicie temperatury, ale polozna powiedziala zeby nad nimi zaczac sie zastanawiac dopiero od 38,5°. ale dopiero sie zastanawiac...jak dziecko jest senne i apatyczne- to mozna dac, jak w miare zwawe- to nie dawac...odczekac... temperatura to dobry sgnal, bo cialko dziecka wlasnie zwalcza ta infekcje i trzeba dac mu mozliwosc nauki takiej walki, a nie szpikowac w niego leki... jak olivia miala temp w szpitalu- kazali rozebrac do body, zeby sie ochlodzila i dali jej herbatki...przyznam, ze pomoglo... trzy,mam kciuki... aaa- i koniecznie zakrec kaloryfer i ochlodz pomieszczenie- nawet do 12°- im chloniej tym lepiej- albo spacer- to dobre na drogi oddechowe!
  8. patrycja`81witam moja starsz corka wstala ponad godzine temu czy ona nie wie ze to grozi matkowym niewyspaniem odpisalam na prywatnym na zapytanie Gosi i Cherry wlasnie apropo prywatnego watka poniewaz Agula postanowila z nami juz nie pisac na watku publicznym wiec juz sie tez nie znajduje na liscie grudniowek prywatnie ochrona danych osobowych zerwala z niektorymi grudniowkami "parentingowe przyjaznie" wiec mysle ze nie powinna miec za zle,ze juz nie jest na liscie prywatnej jedno jest pewne-nie musi sie martwic,ze bedziemy teraz tam zle rzeczy o niej pisac mysle,ze wszystko co myslimy o zaistnialej sytuacji napisalysmy tu albo przemilczalysmy szkoda,ze tak postanowila nie bedziemy wiedziec co tam u Karoli i Patki no chyba ze z kims z grudniowek bedzie utrzymywac kontakt... poniewaz ta stuacja jest dla mnie i wielu z was bardzo niezrozumiala, to bardzo bm sie cieszlya, gdyby agula7777 choc jednm zdaniem wjasnila co sie stalo...ja nie umiem tak jakos przekreslic kogos albo byc zla jak nie zrozumiem dlaczego dana osoba dziwnie postepila... wiec apel do aguli: agula, napisz nam prosze co sie stalo i czemu tak sie stalo???
  9. juz wiem co mialam patrycji napisac: no i jak z mezem? przewazylo 2%??
  10. jeju, jaka cisza :-) ana: to i tak jestes niezla...ja to jeszcze nie teges...ostatnio jak K zobaczyl pigul to sie zdziwil, bo mslal, ze ja tam jeszcze nie zagojona...wiec mu mowie, ze ginka stwierdzila, ze zagojona to jestem, ale pewnie bedze przez pewien czas dyskomfort czula (nawet jak sie podmywam, to mnie szczypie i piecze...) i do pol roku potrwa zanim wsztsko wroci do normalnosci...cos mi sie wydaje , ze K po widokach porodowych ma jakas traume i chyba tez potrzebuje czasu, zeby zapomniec... yasmelka: jeju, ale pracowita jestes...ja to sie ciesze jak uda mi sie sprzatnac, pranie zrobic i je powiesic na suszarce, poskladac wyschniete i odkurzyc...na szczescie odpadaja mi obiady, bo K zawsze na stolowce na uniwerku je, a w tym tygodniu ja z olivka tez z nim chodzimy :-) ona spi w wozku, albo siedzi u mnie na kolanach i oglada 1000 studentow :-) panna: juz napisze tu....ja chba bym umarla na zawal na twoim miejscu...dobrze, ze to tylko kamien!!! ciekawe co u sandry i zosienki... cherry: jak po pracy? nathanek dal ci posprzatac w spokoju czy sie musialas uwijac? my bylysm dzisiaj znow na fizjoterapii i bylam taaaaaaaaaka dumna z olivki...fizjoterapeutka przekrecala ja z boku na bok i pokazywala mi jak ja cwiczyc, zeby wspomagac rozwoj...no i dzisiaj olivka tak cudownie trzymala glowke, ze myslalam, ze ja tam zacaluje z dum i szczescia!! a najlepsze jest to, ze trzmala w raczce grzechotke!!! w domu z nia to wszytsko powtorzylam czego sie nauczylam i w domu tez grzechotke trzymala w raczce...nawet ja do buzki przyciagnela!!! to tle chwalenia sie... a teraz jestem smutna, bo K poszedl na piwko z kolega ze studiow...a ja nawet zaplakalam, ze ja to nigdzie wieczorami nie moge wyjsc (co mi nie przeszkadza, ale kur...on moglby ze mna wieczorami w tej chalupie kurde siedziec!)... wiec mi powiedzial, ze mi zazdrosci, bo ja sie codziennie z kims spotykam albo gdzies chodze...a to na zakupy, a to na obiadek...a on w prac i czaem nawet kawy nie ma kiedy wpic... co prawda to prawda...ostatnio poznalam 2 polki z maluskimi dziecmi (w tym samm czasie, ale obie osobno i przez przypadek) i postanowilysmy zalozyc taka grupke kobiet z dziecmi dwujezycznymi (jak zaczna gadac) albo ze zwiazkow dwujezycznych :-) pokierowalam kilka maili i w piatek spotkamy sie w 5 :-) na ciasto :-) a w lato mam zapiar na pikniki chodzic albo do parku razem...fajnie, bo temat kupy nie bedzie nikogo zanudzal tylko fascynowal :-) to na tyle... jak mi sie cos przypomni to napisze...
  11. kopiuje z innego watku: http://www.unipharm.pl/artykuly/wiek_rozwojowy/EL_najczestsze_dolegliwosci_wieku_dzieciecego.pdf
  12. kurde, chyba czas na wiosne...zeby sie juz te wiosenne uczucia zaczely i szczescie :-) bo tu co druga ma depresje albo sie poklocila z mezem... aguu: moj tez czasem zapomina, ze olivka w pokoju obok spi i cos tam glosno zrobi...no ale to i tak inny pokoj... mnie glowa boli...kurde, przez cala ciaze nie bolala, a teraz od czasu do czasu...bez sensu... k pojechal powrzucac rodzinie i przjaciolom kartki z podziekowaniem za zyczenia i przezenty z okazji narodzin olivki, olivka juz od 19:15 spi...ja chyba zaraz do niej dolacze...tylko skoncze pic moje 3l/dzien plynow...
  13. prosze i dla mnie: Olivia ur. 06.01.2010- 3360g dziekuje!!!
  14. yasmelkaale o co wogóle jej poszło? ja chyba ulomna jestem albo niedowidze, ale ja nie wiem o co aguli chodzilo???? czym ja urazilam/-lysm?
  15. Migotka27a tak zmieniajac temat to jacały dzien dzis rycze moja Julia ma taka straszna chrypke kaszle tak jak stary człowiek płakac nawet nie moze jak ja odłozyłam do łozeczka i przymkłam lekko drzwi to nawet nie słyszałam jej płaczu dopiero jak posżłam sprawdzic co robi to takie cichutkie chlipanie łezki sie jej tak starsznie lały ze serce mi sie scisneło bo nie moge jej ulzyc. Byłam z nia wczoraj u lekarza to mi powiedzieli ze samo przedzie mimo ze miala goraczke 37.7 -poradzcie mi cos ze sposobow domych bo mi sie dziecko meczy a do tego ta sytuacja z moim mezem szlak mnie trafidziekuje wam babeczki za rady i za to ze mozna sie przy was wygadac i ze mozna liczyc na dobre rady buziaki migotka:to chba ten sam wirus co u nas- olivia tez miala chrypke i kaszel- dostala mucosolvan. do tego nawilzanie powietrza- wstaw pranie mokre do pokoju gdzie ona spi (tak kazal lekarz zrobic) i od poloznej dostalam buteleczke olejkow etercznych na przeziebienie i polalam kilka kropel na moja poduszke, bo olivia u mnie spi (albo na jakas pieluszke i oddalic troche od buzki dziecka) i tak na noc... no i inhalowac woda ze zwykla sola kuchenna- ustawic w poblizu dziecka- nie bezposrednio do noska!!!
  16. yasmelkatyle sie opisałam i mi wcieło :((( drugi raz nmie szukam... migotka rozmowa rozmowa rozmowa.....czasami tak to juzjest z tymi chłopami... gosiaj moi rodzice po 20 latach też sie rozwiedli....:( ana chce tam być !!!! gdzie wy w ogole czytacie co ona o nas napisala?
  17. Migotka: ja az takiego doswiadczenia w zwiazkach jak ty to nie mam...ale wiem, ze wiele sie w poprzednich moich zwiazkach psulo, kiedy wlasnie sobie odpuszczalam i decdowalam sie przemilczec cos, co mi sie nie podobalo, albo mnie ranilo...a potem to juz tak bylo beznadziejnie, ze zwiazek padal (na szczescie ;-) ) teraz K mnie za kazdym razem zmusza do tego, zeby jakiekolwiek nieporozumienie bylo zrozwiazane NATYCHMIAST i powiem, ze jestesmy super szczesliwi i jedno za drugiego by sie dalo pokroic... dlatego ja na Twoim miejcu chyba bym ciagle walczyla o rozmowe z mezem...nawet jesli nie dla siebie to dla dzieci...zazwyczaj jest tak, ze chodzi o jakas pierdole...ale jak sie ta pierdole przemilczy, to dojdzie do niej nastepna i kolejna...i wtedy juz coraz ciezej jest wszytsko wprostowac... jeszcze jak sobie pomysle o moich rodzicach...ze tyle razem lat przezli...a kurde kiedys przestali ze soba rozmawiac...i skutkiem tego bylo ojca kochankowanie przez 5 lat i rozwod z mama jesienia po 32 latach....przede wsztskim dlatego, ze przestali sie soba interesowac i rozmawiac....no a nowa pani chyba wlasnie za luke w ojca zyciu wpelnila... wiec walcz o malzenstwo i wasze zycie...masz miesiac...a potem mozesz zawsze wyprobowac rozlaki...
  18. pamietacie,ze 4 lata temu tez byla taka dluga i sniezna zima? z moim owczesmy tylko wodke pilismy na rozgrzewke (byl australijczykim z brisbane)... zima do kwietnia trwala...
  19. patrycja`81u nas w weekend a nawet i wczoraj bylo na plusie a tu dzis kuzwa z rana o 9 -7.5 wikingowo,wikingowo Cherry w lidlu beda body 3 za 69 jakos na dniach,albo juz sa ja chyba sie skusze,bo cena fajna a i Emilia miala w tamtym roku-moze nei super bardzo extra gatunkowo,ale szybko moj mlody wyrasta z ubranek lupilu? takie na dlugi rekaw?ze slonikiem? ja kupilam ze 2 tyg temu w lidlu 3paka, do tego rajstopki w paski i ze slonikiem...i skarpetki w prazki :-)
  20. panna-emGosia chyba nie bardzo, bardziej o mnie bo w koncu to ja zle rozumie slowa pisane..... nastepnym razem napisz mi na priv jak cos napisze nie tak i ci sie nie spodoba...oszczedzimy sobie sensacji...
  21. patrycja`81Agula nieladnie robic zgrudniowek potworow, przenosic problem do innych watkow nie ma co robic na sile burzy,ktorej nie ma taka mysl poranna z wczoraj Milego Dnia zajrze po sniadaniu chyba bede teraz miala wiecej czasu,bo najprawdopodobniej 98% maz straci prace(dzis dzien sadny,fajnie by bylo jakby przewazylo te 2%) takie dupowate to trzmam kciuki, zeby go jednak zatrzmali w pracy...a jakie sa szanse na inna prace? w jakiej branz twoj maz pracuje?? tak to jest...jak maz jest w domu bo ma urlop to jest tak zajebiscie, ze by sie chcialo, zeby zawsze w domu byl...ale jak do tego dojdzie (np z takiego powodu jak u twojego meza), to juz byloby sie w stanie i dluzsza rozlake zniesc....przynajmniej ja tak mam...zawsze zrzedze, ze k za duzo w pracy siedzi....ale jak pomsle jaki bylby nieszczesliwy gdyby jej nie mial, to gryze sie w jezyk i jestem pokorna ;-)
  22. yasmelkadokładnie ja też mam igły......a czasem i bolce......mrówki to za mało powiedziane.... wróciłysmy od lekarza.....ja sie tak zamartwaiam o ten mój pokarm a dziewczyna 300g przez tydzień przytyła....niop...chyba nie potrzebnie się tak zamartwiałam...tfu tfu tfu....nie możemy sobie dac ady z katarem i wczoraj mi kaszleć zaczeła....mam nadzieje że przejdzie..i tez jak gosiaj dostałam mucosolwan...gosiaj przeszło małej po tym? no i netka ze zmartwień tez pokarmu możebyc mniej...dacie rade jesteście rodziną....wspieracie sie...kochacie a to znaczy że przetrwacie rozłąke....dacie rade...a y karm i jak to patrycja mówiw cycach siła!! heh yasmelka: 300g w tdzien to baaardzo dobrze!!!!wiec sie nie zamartwiaj tylko karm!!! na dodatek moja olivka przy katarze nie miala zupelnie apetytu i prawie w ogole nie jadla... mucosolvan jest super, juz jej nie daje i kaszel przeszedl...dawalam jej 2xdziennie po 1ml...smak owocow lesnch, ale oli sie na maxa krzwila...i dostawala mucosolvan ok 5 dni...
  23. ana79patrycja`81Agula nieladnie robic zgrudniowek potworow, przenosic problem do innych watkow nie ma co robic na sile burzy,ktorej nie ma taka mysl poranna z wczoraj Milego Dnia zajrze po sniadaniu chyba bede teraz miala wiecej czasu,bo najprawdopodobniej 98% maz straci prace(dzis dzien sadny,fajnie by bylo jakby przewazylo te 2%) takie dupowate toPati też to widziałam.....Agula nie ładnie....szkoda,że nie jesteś szczera...no cóż,takie życie..widocznie nudziłaś się z nami...powodzenia Ja nie wiem o co chodzi, ale chyba o mnie????!!!!
  24. cherry82SNYGG TATTOO ZIP TRÖJA STORLEK S FRĹN USA pĺ Tradera. 34/36 | Tröjor |A JAK SIE WAM TO PODOBA BO TEZ Zkupilam baaaaaaaaaardzo w twoim stylu...dla mnie ta bluza musialab byc brazowa, bezowa, ze zlotem albo czarna, albo z tymi wszystkimi kolorami...w tej kolorstce odpada!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...