Skocz do zawartości
Forum

Eszel

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Eszel

  1. Eszel

    Grudniówki 2016

    Ewelinchien to Ty masz jak ja na górze nóżki kopią a na dole majstruje rączkami. Ja łóżeczko mam nieużywane po synku w którym jedynie kot śpi. Pościel nawet z foli nie rozpakowana, poszewki wyprane w szafie. Będę miała jeszcze kołyskę na kółkach wtedy tak synka woziłam po mieszkaniu tam gdzie przebywałam w niej jedynie spał w dzień ale tak do mc później go tylko tam odkładałam ale długo nie dawał rady wytrzymać. Ja korzystałam z rożka teraz jeszcze otulacz dokupiłam. Teraz zastanawiam się nad ubrankami już zapomniałam co się przyda i ile jeszcze tego kupić. Wczoraj takie pięne body kupiłam w lumpie ale znowu to 56-62 większe już są albo zniszczone bardziej albo wogóle nie ma. Muszę w końcu do sklepu normalnego się udać. Ale chyba zaczekam na poniedziałek po wizycie jak z wagą rokuje. Wczoraj spotkałam sąsiadkę na klatce która jest w ciąży, i ona w szoku, że mam termin jeszcze w tym roku i to na początek grudnia jak ona. Mówi, że mam mały brzuch. Ona ma na 8 grudnia i ma taki duży spiczasty a mój jest taki ścięty. Ale ona bardzo chuda prawie jak anoreksja i może jej bardziej widać. Ale trochę się zmartwiłam.
  2. Eszel

    Grudniówki 2016

    Moja mała też uwielbia słodycze bo jak zjem coś słodkiego od razu się budzi. Najbardziej bolesne sa kopniaki jak leżę na prawym boku i przytyłam się do ciepłego synka wtedy ona szaleje. Teraz leżę sobie na tym boczku i koło brzucha położył się kot i to samo chyba czuje ciepło i kopie. Ale kotu nie przeszkadza. Kornelia te normy e końcu po coś są jakby tylko środkowe wartości były prawidłowe to by tylko takie podawali. Wiem, wiem łatwo się mówi :( ale wierzę, że tak właśnie jest.
  3. Eszel

    Grudniówki 2016

    Kornelia minie nie zauważysz:) Jeszcze będziesz czekała kiedy ten maluch w końcu wyjdzie:) Tego Ci życzę!
  4. Eszel

    Grudniówki 2016

    Kurcze kobiety to nawet mają trudniej niż faceci żeby próbkę moczu oddać. Ja zawsze tylko wodą przemywam, ważne ponoć żeby pobrać ten środkowy mocz, na początku trochę spuścić (tak mi teściowa mówiła). Ewelinchien mnie też czasami szczypie coś u góry zwałszcza jak mała się wypnie albo robi serię kopniaków, w okolicy pępka jest taka jakby przestrzeń i tam najbardziej czuję kształty piętki chyba albo kolanko. Uwielbiam to. Ale też mnie tam ciągnie, ja mam dziurę po kolczyku i ona już taka rozpłaszczona jakby trzymała bo się nie rozciąga mam przy niej takie dwa małe rozstępy jeszcze po 1 ciąży.
  5. Eszel

    Grudniówki 2016

    Ang nie bój się nie zaszkodzisz dietą dziecku, możesz zaszkodzić jak jej nie będziesz stosować. Pamiętaj, że organizm odda wszystko dziecku w pierwszej kolejności to ew Ty ucierpisz słabe kości, włosy itp. Możesz zapytać lekarza czy masz brać jakieś witaminy. Twoje zalecenia są takie same jak dostała bratowa. Trzymam kciuki dasz radę już dużo czasu nie zostało. Ja biorę luteinę od początku i całą pierwszą ciążę, nigdy nie miałam infekcji. Myślicie, że jest taka zależność? Ja słyszałam o wzroście wagi co akurat by u mnie się zgadzało.
  6. Eszel

    Grudniówki 2016

    Ale Wy mówicie o wodzie w trakcie picia tej glukozy czy popijanie później? Mi się wydaje i jak tak robiłam, że popijanie czystą wodą tego płynu z glukozą nie zaszkodzi przecież jego też rozrabia się wodą. Mi to dużą ulgę dało zwłaszcza przy końcówce. A wczoraj jak bratowa była w lab to ją Pani zapytała czemu nie wzięła sobie cytryny i wody i dała jej trochę przegotowanej.
  7. Eszel

    Grudniówki 2016

    Jeszcze co do wagi dziecka i rozmiarów, jak chodizmy do jednego gina to ma ten sam sprzęt. Ja z synem ciężkie chwile przeżyłam. W 30 tyg ważył 1400 g a po mc jak trafiłam do szpitala z powodu ułożenia stópkowego okazało się, że ledwie 1900 g a powienien więcej, robili mi co chwilę usg i on prawie nic nie przybierał, dostałam sterydy itd . Chciałam, żeby już go wyciągnęli skoro nie rośnie, późńiej miał 2050 g już mieli ciąć i nagle niby 2600 g po tyg zorbili cc w 39 t i ważył 3200. Stres któego się najadłam straszny. W takich przypadkach rzeczywiście te badania tylko nie potrzebny niepokój robią. Kornelia na pewno wszystko z dzieckiem jest ok zwłaszcza, że wyniki jednak w normie! Z synem ciągle miał kość udową w dolnej granicy naczytałam się o karłowatości itd a urodził się zdrowy, zawsze był mniejszy ale ostatnio tak się wyciąga, że wiem już, że będzie wysoki po tatusiu.
  8. Eszel

    Grudniówki 2016

    Dziewczyny z cukrzycą, będziecie chudły ale dla dziecka wystarczy wszystkiego. Moja bratowa bardzo schudła teraz jest chudsza niż kiedykolwiek przed ciążą. Wczoraj po 6 tyg od porodu robiła znowu krzywą i jest zdrowa wyniki w normie. Dziecko urodziła zdrowe z wagą 3200g. Dzisiaj czytałam wpis ginekolożki o ciążach zagrożonych przedwczesnym porodem, okazuje się, że 90% z nich kończy się w terminie albo po. Pewnie chodzi o to, że e ciąże są pod ścisłą kontrolą, zakładane szwy itd. I tego Wam dziewczyny życzę. Tam też przeczytałam, że odchodzi się od zaleceń ciągłego leżenia przy skracającej szyjce i skurczach, jedynie przy odejściu wód trzeba leżeć. Szkoda mięśni które są bardzo ważne. Ja mc przed porodem leżałam plackiem w szpitalu później skręt ciała żeby poprawić poduszkę kończył się zakwasami na plecach! A jeszcze po cc czułam się jak wrak. Więc trzymam za Was i za Nas wszystkie kciuki musi być dobrze.
  9. Eszel

    Grudniówki 2016

    Dziewczyny kochane tak mi przykro, że ciągle coś dolega i nie można cieszyć się w pełni ciążą. Kornelia, Marta jestem myślami z Wami. Wiem jak Wam ciężko, jak strach potrafi paraliżować. Ja w pierwszej ciąży żyłam w ciągłym strachu, szpitale, plamienia moja wada. Naczytałam się w necie co ejszcze tylko pogarszało sprawę. Miałam normalnie nerwicę, mąż cudem wytrzymał ze mną, Nie było dnia kiedy nie płakałam. Nie potrafiłam się cieszyć, bałam się cieszyć. Ulżyło mi dopiero jak się mały urodził bo do końca nie wierzyłam, że się uda. Teraz też oczywiście się boję ale jakoś mniej już wiem, że nie mam za dużego wpływu, synek mi zajmuje głowę itd. Ale jedno wiem ten cały stres przeszedł do niego było bardzo płaczliwy jak się urodził i teraz znowu. Starajcie się nie denerwować czytajcie książki wciągające bo tym stresem tylko szkodzicie dziecku bardziej.
  10. Eszel

    Grudniówki 2016

    Kornelia cieszę się, że jesteś już domu. Staraj się nie denerwować, też głupi ten lekarz może chciał Cię nastraszyć żebyś słuchała zaleceń. Będzie dobrze, leż czytaj oglądaj tv i będzie dobrze. Peggi mój synek też bardzo za mną ale on nie do końca rozumie co się zmieni, wie o siostrze i mówi, że jest u mnie w brzuszku itd. Bardzo się boję jaki będzie zazdrosny, że mała pije z piersi bo on by dalej chciał. Na szczęście jego nocki coraz lepsze chyba po tej homeopatii. Ja się w nocy tak wiercę, że nawet kot już ze mną nie śpi a zawsze w nogach nam leżał i nawet jak wstawaliśmy to się nie ruszał a teraz zmienił lokum bo ma dość. Tylko w dzień śpi ze mną, a ja ostatnio odprowadzam syna jem śniadanie i znowu wpadam do łóżka na 2 h. Ewelinchien też mam dziwne sny właśnie dziś śniło mi się, że nam dach zalało a wcześniej śniło mi się, że mała ma jedną nóżkę krótszą i mniejszą a w tym śnie martwiłam się, że będę musiała dwie pary butów kupować eh straszne.
  11. Eszel

    Grudniówki 2016

    Z tymi tygodniami chyba każdy inaczej, ja teraz miałam owulację w ok 21 dniu więc jestem tydz do tyłu i wg usg zawsze tak wychodziło a lekarz jak na tym kółku sprawdzał to do przodu tydz z om. Ale moja teściowa położna pracuje w szpitalu i ona mi jakoś liczyła i mówiła, że tak się robi, tygodnie od końca czyli od terminu porodu. Co dla mnie jest głupie bo przecież to nie jest precyzyjne i ciągle mi mieszała w głowie.
  12. Eszel

    Grudniówki 2016

    Dziewczyny przykro mi z powodu tych ciągłych chorób. Megs najważniejsze, że żyją. To jego wina? Taki młody chłopak ich najczęściej ponosi:< Ja ciągle mam jakąś gulę w nosie ani to wysmarkać a ni nic ciężko mi się w nocy oddycha najgorzej jak nogi zaczynają boleć wiercę się tylko. A na dodatek małą wtedy najbardziej aktywna. Mi już coraz ciężej nawet chodzić. Do południa jeszcze jest ok ale w miarę upływu dnia jak jem coraz gorzej i to nawet nie opycham się jem normalnie ale jakby tam miejsca już brakowało i tak wtedy jak chodzę napięty jest i ciężki jakby miał się odczepić ten brzuch. Dziś znowu się załamałam w tydzień 1,5 kg przytyłam! Wszystko przez te słodycze:< ale i tak staram się jak mogę ograniczać. Renataki zazdroszę remontu u nas by się przydało odmalowanie bo mały pomógł im się gdzie niegdzie wybrudzić już minęło kilka lat ale tak sobie myślę, że zaraz drugie dopomoże to chyba zaczekam. Ale najbardziej przeraża mnie zapach po malowaniu strasznie wrażliwa jestem pod tym względem a nie chcę się wyprowadzać na ten czas nigdzie.
  13. Eszel

    Grudniówki 2016

    http://slodkiemamy.edu.pl/kalkulator/kalkulator/przykladowe-menu.php moja bratowa z tego korzystała i po każdym posiłku po godz badała cukier i widziała czy dobrze zjadła czy nie trzeba też dużo ruchu w miarę możliwości wprowadzić. Patrzeć na inseks glikemiczny j ilość. Ta dieta taka nie oczywista jest no i słuchać diabetologa. Trzymam kciuki za Was słodkie dziewczyny!
  14. Eszel

    Grudniówki 2016

    Ang81 w domu masz dobre wyniki bo widocznie dieta działa. A glukoza to jest duża dawka i ona pokazuje czy organizm z taką ilością sobie radzi. Niestety Twój nie więc musisz mieć specjalną dietę i bardzo jej pilnować, wtedy nie musisz brać insuliny. Współczuję Ci bardzo ale wierzę, że dasz radę już niedługo po ciąży wróci wszystko do normy.
  15. Eszel

    Grudniówki 2016

    Kornelia rozumiem Twój strach i obawy sama bym też tak reagowała. Ale jak my z boku patrzymy to naprawdę szczerze Ci mówię wszystko będzie dobrze. Szyjka skrócona ale nie tragicznie jesteś pod obserwacją i na pewno pomogą. Choróbsko w końcu minie. Jak byłam przed porodem mc w szpitalu to co chwilę przychodziły i wychodziły kobiety na zabieg zakładania szwu lub krążka. Niestety ale to częste na szczęście wiadomo już jak sobie z tym radzić. Moja koleżanka też miała skracającą się szyjkę nawet rozwarcie jej się od 7 mc robiło a urodziła naturalnie w terminie w godzinę. Co do usg 3d i 4d tak naprawdę ja różnicy nie widzę ostatnio przeglądałam wydruki syna i teraz córki i dopiero zobaczyłam, że on cały czas miał w 4d a ona w 3d i to w tym samym gabinecie. Co prawda prenatalne robił inny lekarz ale zdjęcia wyglądają tak samo. Tylko od 2 d się różnią. Teraz będę mieć znowu przez prowadzącego robione to może zrobi w 4d i nagra mi film bo tamten tylko zdjęcia nagrywał.
  16. Eszel

    Grudniówki 2016

    Peggi ja miałam na początku takie ranki mi się robiły i strupki i chyba ten purelan pomógł. Na początku samo zassanie bolało. Ból nie powinien długo trwać bo to najczęściej oznacza złe przystawienie lub złą technikę ssania. A nakładki są zdradliwe właśnie trzeba uważać. Najgorzej, że często tak ciężko o pomoc w tej kwestii w szpitalu.
  17. Eszel

    Grudniówki 2016

    Renataki u Ciebie nie ma bo w Polsce są właśnie z zachodu w ciucholandzie. Ja używałam z medeli purelan czysta lanolina rzeczywiście ok był i dziecko mogło ssać wysmarowane tak samo można właśnie masłem shea a najlepiej swoim mlekiem zaleczać.
  18. Eszel

    Grudniówki 2016

    Kłodi ja smaruję mojemu synkowi jak najbardziej. Ja uważam, że te wszystkie kosmetyki są naprawdę zbędne zdrowemu dziecku tylko zaburzają skórę a te z parafiną jeszcze ją zatykają i paradoksalnie jest bardziej sucha. Wiadomo każde dziecko inne mój nie miał żadnych problemów. Dawałam oliwki tylko do wody może raz na tydzień całego wysmarowałam. Teraz jak był starszy to kupowałam filtry na lato a takiemu niemowlakowi nawet tym nie smarowałam bo chroniłam do roku żeby w ogóle na słońce nie wystawiać. Często po tych filtrach miał wągry normalnie. Ja kupuję w sklepach ze zdrową żywnością choć często są też marketach już no i pełno w necie naprawdę jest w czym wybierać. Ten z migdałów nadaje się do jedzenia nawet. Ostatnio mam ten tylko większą butelkę kupiłam za 18 zł http://oily.pl/produkt/olejek-ze-slodkich-migdalow/?gclid=CPK3zqz-tM8CFXQW0wod7P4N3g . Mieszam sobie też masło shea z tym z migdałów bo łatwiej się smaruje wtedy. Jak dziecko ma odparzoną pupę też tym masłem ale ew polecam z babydream coś jak sudocrem też z tlenkiem cynku ale z niebo lepszym składem i niższą ceną. Klodi a z tym uchem może masz jak mój syn od kataru zaczęło mu tam spływać dostał kropelki no nosa i do ucha i przeszło. Ja niby zdrowa ale ciągle siedzi mi w nosie coś rano muszę się wysmarkać a wieczorem tak mi aż duszno. To chyba ta obrzęknięta śluzówka w ciąży.A zaraz ogrzewanie będzie włączane to pewnie jeszcze gorzej będzie.
  19. Eszel

    Grudniówki 2016

    Ja z kosmetyków tylko masło shea i olej ze słodkich migdałów. Zapomniałam napisać, widziałam zdjęcia maluszkó na poczcie przesłodkie. Pięknie widać, mam nadzieję, że moja też się ładnie pokaże ale to dopiero 10.10. Pamiętam z synkiem jak miał w 30 tyg usg i właśnie taki duży nosek się pokazał bo jeszcze miał przypłaszczony był w ścianę macicy wciśnięty trochę aż się z mężem przestraszyliśmy. Ale lekarz nas uspokoił i rzeczywiście jak się urodził miał śliczny mały nosek ale usteczka takie jak z usg. Super pamiątka dla dzieci później ja takiego nie mam nie było jeszcze usg wtedy;/
  20. Eszel

    Grudniówki 2016

    Gosia a co takiego dzieje się w 6 mc, że będzie Ci butelka potrzebna? Zobaczcie jaki to biznes 400 zł nikomu nie zależy żeby kobiety karmiły piersią bo nikt na tym nie zarabia. Ja nową pościel bym wyprała jednak dla siebie też zawsze piorę jak kupuję nową, one są spryskiwane jakimiś środkami żeby były bardziej sztywne itd. Nigdy nie wiadomo gdzie leżały. Dlatego wbrew pozorom te z lumpów są lepsze bo już wiele razy prane z tej całej chemii, bawełna hodowana do produkcji odzieży to jeden wielki magazyn chemii niestety. Takie czasy:<<br /> Z tym liczeniem to u mnie kiepsko nie chce mi się, tak orientacyjnie czuję, że rusza się ok zwłaszcza wieczorem i w nocy. Rzadko rusza się jak ja się ruszam ale jak już to robi to nie mogę iść bo raz dostaję z jednej raz drugiej strony i muszę się zatrzymać.
  21. Eszel

    Grudniówki 2016

    Co do prania ja już po woli piorę co kupuję dorzucam do ubrań syna. Korzystam póki mogę z suszenia na dworze bo pogoda dopisuje. A prasować będę później. Ponoć to dobrze jak mc przed narodzinami się wstawi do szafki gotowe wtedy bakterie domowe osiądą na ubraniach czy jakoś tak. Ja mam jeszcze jedno pytania, jak to u Was jest. Mi ostatnio pojawia się dużo wydzieliny często takiej wodnistej normalnie mam raczej sucho nigdy żadnych wkładek nie musiałam używać a teraz ze spaceru przychodzę i muszę zmienić bieliznę.
  22. Eszel

    Grudniówki 2016

    Gosia masz rację z tym szaleństwem trochę się po prostu same nakręcamy. Ja teraz jestem o wiele mądrzejsza niż przy synu. Ja ani jednej butelki nie kupuję bo jestem zdeterminowana na kp. Zresztą wtedy już w szpitaliku jedną dostałam w tych paczkach. Mąż jakąś ankietę wypełnił podał nr tel za butelkę i przez dwa lata wydzwaniali z różnymi ofertami. Ja dziś znów na lumpach, bożę uzależniłam się jakie to wciągające. Dziś trafiły mi się super markowe i nie zniszczone ciuszki. Na najmniejsze rozmiary wydaje się mam wszystko body i pajacyki. Mam też już kilka na 62i 68 tych muszę trochę dokupić tak z synkiem miałam wtedy spokój na jakiś czas. Większe rozmiary na razie nic nie kupuje. No ale w lumpie musiałam bo były takie boskie ciekawe czy się przydadzą bo z takim wyprzedzeniem ciężko powiedzieć czy akurat nie trafię na lato i będzie za gorąco. Ewelinchien współczuję sytuacji z narzeczonym nie chcę tu uogólniać ale pamiętaj musicie być wytrwali jesteście bardzo młodzi i mimo widocznej dojrzałości (bo ja to byłam wtedy raczej średnio odpowiedzialna) musicie uważać żeby nie podejmować pochopnych decyzji pod wpływem emocji z wiekiem człowiek jakoś tak bardziej na kompromis idzie może to kwestia, że ma więcej do stracenia. My z mężem już się wtedy znaliśmy ale nie mieliśmy żadnych problemów, przypuszczam, że gdyby wtedy takie problemy jak mamy dziś były byśmy się rozstali. Pieniądze, praca, kredyty rachunki eh w ogóle tego nie brałam pod uwagę. Kredyt na mieszkanie silniej wiąże niż ślub:)Dajcie sobie czas i dużo cierpliwości na pewno się wszystko poukłada. Ja za to po kolejnej nocy a raczej męczącym wiczorze mój mały znowu obudził się z rykiem taka histeria, że pogotowie chciałam wołać bo nie wiedzieliśmy co się dzieje, za to rano całkiem ładnie poszedł do przedszkola. Biedak tak przeżywa a ja razem z nim:<
  23. Eszel

    Grudniówki 2016

    Kornelia wiem, że szpital to nie najmilsze miejsce ale tam będziesz pod kontrolą i na pewno Wam pomogą. 2 cm to na szczęście nie jest dramatycznie krótka, a kaszel faktycznie może skracać więc zdrówka kochana. Ja w pierwszej ciąży ruchy poczułam ok 20 tyg i były bardzo rzadkie nawet 3 dni była cisza, ogólnie był jakoś głęboko bo takie konkretne to bardzo późno czułam teraz odwrotnie od razu mocne i regularne. Ale niech koleżanka jedzie na ip będzie spokojna. Ja jestem kłębkiem nerwów, bardzo martwię się o synka w nocy ma napady histerii, rano znowu płacze, że nie chce iść z przedszkola. Bym już go wypisała ale wraca szczęśliwy i mówi, że było fajnie śpiewa piosenki itd a rano wszystko od nowa:<
  24. Eszel

    Grudniówki 2016

    Z tymi facetami to tak właśnie jest my się produkujemy a oni cisza. Ja z moim to się dużo kłócę. Zaczęliśmy się spotykać jak ja miałam 18 on 20 więc jesteśmy już razem 14 lat. Za mc minie 5 po ślubie. Ale jak to ktoś powiedział do póki się kłócimy to dobrze bo znaczy, że jeszcze zależy nam. Ja właśnie te najmniejsze typu 50-56 mam z lumpa nie będzie żalu jak się nie przydadzą. Mam też trochę ciuszków od kuzynki ale to na starsze i szczerze mówiąc te z lumpa są ładniejsze tzn mniej zniszczone niż po jej 3 córkach. Na szczęście kocyki, ręczniki nawet majtki poporodowe czy koszule do karmienia mam po synu. Co do szlafroku ja mam taki puchaty ale w domu go noszę a w szpitalach najczęściej strasznie grzeją więc spokojnie można kupić pierwszy lepszy w markecie czy pepco na kilka razy jak się nie nosi szkoda kasy.
  25. Eszel

    Grudniówki 2016

    Megs faktycznie to dla dziecka najgroźniejsze ale na pewno dieta wystarczy tak jak u mojej bratowej. Ona stawiła się na oddziale w dniu wyznaczonego cc. Wcześniej chodziła częściej na ktg. I dzieciątko przebadali zaraz po urodzeniu. Gosia to bardzo rozpowszechniony mit z tym sokiem malinowym. On jest bezpieczny bo z owoców, skurcze wywołują liście malin, które właśnie często parzy się na przyspieszenie porodu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...