Skocz do zawartości
Forum

Eszel

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Eszel

  1. Eszel

    Grudniówki 2016

    Kornelia widzisz jak czas leci zaraz będzie 40 i będziesz czekała kiedy to ;) Ja raczej taką hemoglobine zawsze miałam jak nie ba ciążę to też niską. Taki urok moja mama to samo.Ale jem codziennie jaglanke albo owsianke z płatkami jaglanymi od tego czasu zawsze mam wyższą. W poprzedniej ciąży na tym etapie miałam 10 i się tym brakiem ratowalam teściowa sugerowala że to przez mój wegetarianizm dziś jak zobaczyła, że dobre to nic nie powiedziała:)
  2. Eszel

    Grudniówki 2016

    Eh dziewczyny temat szczepień to temat rzeka i każda musi kierować się swoją intuicją chyba bo nawet lekarze się o to spierają. Mi się wydaje, że są potrzebne ale jest ich za dużo i źle dopasowane i to wielki biznes. Ja z synkiem chodziłam z duszą na ramieniu, na szczęście on pięknie wszystkie znosił. Brałam tylko obowiązkowe ale np brałam 5w1 i jedną niby lepszą od tej refundowanej. Kuzynki córka po mmr dostala dziecięcego reunatoidalnego zapalenia stawów przewlekła choroba lekarz potwierdził więc ona drugiej już na to nie zaszczepi. Wydaje mi się, że ważne to też robić pod osłoną mleka matki to najlepsza szczepionka i ochrona. A ja odebrałam wyniki i jestem w szoku hemoglobina mi do 12,4 skoczyła a miałam jakoś 11,9. Zaczęłam jeść więcej soczewicy i kaszy jaglanej. Bez mięsa się jednak da; ) Cukier mam poniżej normy 64, aż dziwne tyle przytyłam a wczoraj objadlam się jak głupia ciastem.
  3. Eszel

    Grudniówki 2016

    Marta mój lekarz właśnie podczas cięcia widział z bliska tą przegrodę i gdzie jest. Ta przegroda to bardzo nieregularna rzecz, każdy przypadek inny czasami częściowa czasami na całości, niekiedy tylko malutka z boku. Też słyszałam o pacjentce która urodziła dwójkę dzieci i dopiero po tym dowiedziała się, że ją ma. Czasami nie widać na usg. U mnie niestety jest duża i prawie na połowie ale jakoś dzieci zagnieździły się z dala i zrobiły sobie miejsce. Choć mnie nie dotyczy sn ale na samą myśl, że mieliby być tam jacyś studenci robi mi się słabo. Też w szpitalu widziałam jak idzie obchód w dzień to przecież tam kilka osób jest i na porodówkę też zachodzą, chyba tak nie powinno być im mniej osób tym lepiej.
  4. Eszel

    Grudniówki 2016

    2dwójeczka ja pierwszy poród miałam próbować sn ale syn był źle ułożony. Po cesarce lekarz powiedział, że nie urodziłabym naturalnie bo ta moja przegroda zachodzi jakby na szyjkę trochę. Więc teraz nie mam wyjścia nawet jakbym chciała. Umówimy się na termin ale oczywiście dostane skierowanie jakby się wcześniej zaczęło. Ja dziś też do 2 w nocy trzy razy robiłam siusiu a później dopiero jak wstałam po 7 więc wzięłam próbkę i pojechałam na badania. Aż ciekawa jestem jak moja hemoglobina po takim czasie.
  5. Eszel

    Grudniówki 2016

    Ja teraz mam wizytę w poniedziałek po 4 tyg będzie brał posiew na ktg i ustalimy datę mówił, że później częściej ale to już nie wiem kiedy bo czasu coraz mniej będzie. Ktg robią mi przed wizytą od 28 tyg wiem, że później do niego przychodzi się też ns same ktg im bliżej porodu tym częściej. Ja mogę też do teściowej na oddział zawsze podejść jak ma dyżur. Bratowej lekarka nie robi w gabinecie to chodziła do poradni k i w związku z cukrzyca robili jej wcześniej i częściej niż innym.
  6. Eszel

    Grudniówki 2016

    Ja przed ciążą nigdy w dzień nie spałam nawet nie potrafiłam. A teraz chyba jakiś mechanizm obrknny się załącza żeby ten trudny okres przespać. J ak leżałam w szpitalu to tez tylko spałam.
  7. Eszel

    Grudniówki 2016

    Trufla witaj;) Megs mam ten sam problem z moczem tyle, że jak wstaje ze 4 razy wcześniej wstawalam sikubi trochę wody piłam dziś postanowiłam nic już nie pić a i tak tyle razy wstawalam. Wydaje mi się, że musisz pobrać ten ostatni po najdłużej przerwie. Ja mam czas do końca tygodnia zrobić badanie bo w pon wizyta. Nie wiem jak wytrzymam bo jak mam pełny pęcherz od razu brzuch bardziej twardy się robi. Co do spania ja odsypiam w dzień od ok 10:30 do 13 az nastawiam budzik i tak pół dnia zleci zdążę pranie wstawić i tyle; /
  8. Eszel

    Grudniówki 2016

    Faktycznie dziewczyny jak brakuje wam cukru ksykitol jest super ja nawet synkowi robie z nim pierniczki czy ciasta. Trzeba uważać niby na ilość bo może przeczyszczac. Ale nas to nigdy nie spotkało. Mój teść ma problem z cukrem to od dawna słodzi cynamonem ale to już zmienia smak.
  9. Eszel

    Grudniówki 2016

    makdalenga1990 a ile Twoja córka ma lat? Mój syn był taki, że cały dzień mógł mnie nie widzieć a odkąd poszedł do przedszkola tak mnie pilnuje. Jak zaszłam w ciążę to musiałam odstawić go od piersi więc żeby to ułatwić mąż z nim spał i było spoko. Przesypiał całą noc jak się ew wybudził to go spokojnie mąż uspokoił. A teraz te lęki nocne na szczęście krótsze ale są i co mamy ciągle chce. Ciągle mówi mi, że mnie kocha i lubi. Ja mu też ciągle to powtarzam on nie wiem czy świadomie czy podświadomie się boi. Niby do brzucha mówi, że kocha siostrę daje jej buziaki ale chyba czuje, że idą zmiany. Najbardziej boję się czy mąż da radę go opanować w nocy bo jak wpadnie w histerię to potrafi się aż zachłysnąć tymi smarami.
  10. Eszel

    Grudniówki 2016

    Mój syn był tzw nieodkładalny, mam koleżankę której córka spała w drugim pokoju od urodzenia i wręcz jej smutno było, że mała nie chciała się tak tulić tylko najadła się i odwracała głowę. Ja kurat nie uważam spania z dziećmi czy ciągłego bujania a już ty bardziej reagowania od razu na płacz za coś złego. Dzieci tego potrzebują bezpieczeństwa i bliskości. Gdzieś przeczytałam, że ludzie to jedyne ssaki, które nie życzą sobie spania z dziećmi, są już badania które pokazują,że takie dzieci wbrew pozorom są później bardziej otwarte i pewne siebie bo naładowały akumulatory za dziecka. Widać to np u kotów matka non stop z małymi a później puszcza je w świat:P No ale oczywiście każda matka ma prawo robić tak jak czuje i chyba to najważniejsze
  11. Eszel

    Grudniówki 2016

    To prawda mój syn nocy nie spędził w łóżeczku, służyło jako podpórka pod przewijak i noclegownia dla kota. Na szczęście kupiłam takie najprostsze, ze szczebelkami w kolorze drewna i z szufladą w której dalej leży zafoliowana kołderka i poduszka. Ale miałam kołyskę w której mały spał w dzień. Teraz czuję, że będzie podobnie, nie potrafię na noc odkładać dziecka do łóżeczka bym oka z nerwów nie zmrużyła i lubię się wyspać a nie wstawać na karmienie itp. Ale oczywiście wszystko wyjdzie w praniu a i dziecko może być inne. Ja muszę dokupić wanienkę ze stelażem bo ostatnio miałam pożyczoną i kupię taką najmniejszą jaka jest bo później i tak do wanny wkładaliśmy. Nowy przewijak muszę bo synek 2,5 roku używał do póki pieluchy nosił i zdewastowany. No i rogal do karmienia nowy bo tamten zgnieciony. Ale to wszystko na sam koniec, nawet mąż może kupić jak będę w szpitalu po co ma mi miejsce zajmować.
  12. Eszel

    Grudniówki 2016

    Agga to super nie ma to jak w domu. Tylko naprawdę odpoczywaj:) Ja akurat bez błonnika bym miała wzdęcia. Pamiętam po porodzie jak mi położna kazała mieć dietę bo karmię wszystko gotowane, zero surowego od razu zaparć dostałam. U mnie skóra naciągnięta na maksa ubrałam dziś sweter na goły brzuch i od razu taki świąd. Ja to jestem przerażona jak mi waga do góry leci co tydzień kg a jeszcze 5 tygodni:< Ale co się dziwić już prawie zero spacerów, ćwiczeń (bo już się boję) a apetyt jeszcze większy. Jutro jedziemy do babci tam cała rodzina i oczywiście ciasta ehhh. Muszę się z tym pogodzić, choć ciężko mi jak patrze na uda takie flaki z cellulitem.
  13. Eszel

    Grudniówki 2016

    Agga nie dałaś załącznika
  14. Eszel

    Grudniówki 2016

    Dziewczyny padam dostałam wielką dynie i postanowilam zrobić dżem. Mąż obrał i pokroil to myślałam, że prosta sprawa. Jezuuu samo stanie i mieszanie chyba ze dwie godziny bo ciągle za rzadkie teraz rozlalam do słoików i się gotują. Nigdy więcej! Agga zrobiłam sobie zdjęcie w łazience ale tylko dola załapałam:/
  15. Eszel

    Grudniówki 2016

    Sorry dodał mi się start post.
  16. Eszel

    Grudniówki 2016

    Mi się wydaje, że po porodzie wcale nie jest lepiej. Oczywiście zależy od ludzi ale ja to przynajmniej tak pamiętam ciągle spięcia bo oboje nie wyspani, mały kolki placz chvesz pomóc dziecku nie wiesz jak itd. Taka mała rewolucja ale z czasem jest lepiej i jednak zachwyt nad tym naszym wspólnym dziełem; )
  17. Eszel

    Grudniówki 2016

    Mi się wydaje, że po porodzie wcale nie jest lepiej. Oczywiście zależy od ludzi ale ja to przynajmniej tak pamiętam ciągle spięcia bo oboje nie wyspani, mały kolki placz chvesz pomóc dziecku nie wiesz jak itd. Taka mała rewolucja ale z czasem jest lepiej i jednak zachwyt nad tym naszym wspólnym dziełem; )
  18. Eszel

    Grudniówki 2016

    Kornelia wydaje mi się, że nie masz żadnej cukrzycy a wynik został zafałszowany przez infekcję, tylko się cieszyć. Ale oczywiście mierz dalej jak są dobre wyniki to jedz na zdrowie. Co do facetów ehhh. Ja taka jestem, że mój zrobi wszystko co mu każę, ale chciałabym żeby sam tak z siebie coś chciał zrobić. Zawsze mieliśmy podział obowiązków w domu, on od pierwszej ciąży zajmuje się myciem łazienki w sensie krany kibelek. Sprząta w kuchni ale ja po nim muszę wejść bo oczywiście mycie frontów szafek to jest nie potrzebne wg niego. Od początku ciąży praktycznie przejął opiekę nad synem co mi potrafi wypomnieć. Myje naczynia bo ja nie mogę a jeszcze zepsuła się nam zmywarka i nie kupimy nowej na razie bo przy okazji zepsuł się mój samochód i tyle kasy wyszło co jest wart chyba(no ale muszę mieć auto żeby małego choćby wozić, a prosiłam wcześniej żeby go sprawdzić bo coś burczy no ale musiał czekać aż się rozkraczy ehh) Ale jak dowali czasem tekstem właśnie typu "mogłabyś coś zrobić tylko leżysz" to wszystkie te jego dobre cechy idą w niepamięć. Oni nigdy nie zrozumieją samego faktu bycia w ciąży. Dla mnie to przede wszystkim stres i troska co się zdarzy a on jest optymistą i mimo, że widział jak wyglądała pierwsza ciąża to uważa, że teraz nie ma się czym martwić. Ostatnio zrobił sobie drinka i go proszę, żeby to był jeden bo przecież mogę rodzić w każdej chwili to nawet dziecka nie będzie z kimś zostawić to mi powiedział, że pewnie urodzę specjalnie szybciej żeby nie mógł wypić drinka czy piwa. No kompletny brak zrozumienia.
  19. Eszel

    Grudniówki 2016

    Magda a dostajesz medargin albo coś innego z l arginina? To tez na wagę pomaga polepsza przepływy krążenie ciśnienie. Ja to brałam przy synku i w końcu przybrał i urodził się z ładną wagą nie wiem do końca czy to od tego czy to błędy usg ale tak się zastanawiam czy teraz sama tego nie brać to jest bez recepty.
  20. Eszel

    Grudniówki 2016

    Ja dostałam sterydy w 35 tc. Mnie znowu plecy zaczynają boleć wrr. Nie mam w ogóle energii na nic jedynie mam apetyt:<< Wczoraj cały dzień senny a w nocy spać nie mogłam, gorąco mi zaczęłam okna otwierać ale wystraszyłam się żeby się jeszcze nie zaziębić. Ale tak jak spać nie mogłam i zaczęłam rozmyślać to chyba wolę to wszystko co teraz czyli ociężałość, bóle nóg, bezsenność niż te mdłości na początku to jednak dla mnie była masakra.
  21. Eszel

    Grudniówki 2016

    Bo nie daje rady. Coś mi uciekło chyba piszę głupoty:)
  22. Eszel

    Grudniówki 2016

    U mnie też dziś dziwny dzień chyba przez pogodę pół dnia przespalam. Jestem w domu a jakby mnie nie było pranie wstawię i tyle a czas leci. Muszę zacząć pracować wszystko ale na samą myśl mi się nie chce juz czuje ból w plecach. Z synkiem jakos tak chciałam żeby juz czas szybciej leciał a teraz jakoś chyba wolałbym wolniej. Generalnie od jego urodzenia to mi pędzi czas mc za mc. 7 mam wizytę to pewnie już mi ostatecznie ustali termin. No obym dotrwala do niego cały czas się boje tego szpitala i rozłąki z synkiem. I tak się cieszę, że do tej pory względnie bez problemów było a tak patrząc to na wstępie miałam najgorsze prognozy przez tą moją macie ulomna. Może leki działają choć mam juz ich dość noe biorę żadnych dodatkowych witamin bo po prostu nie
  23. Eszel

    Grudniówki 2016

    Magda a z łożyskiem wszystko ok? Właśnie czytałam o tym https://www.facebook.com/mamaginekolog/photos/a.646199685539295.1073741827.646192435540020/662686397223957/?type=3&theater# Wiem, że to straszne i każda z nas chce donosić ale wczoraj akurat rozmawiałam z dziewczyną, która urodziła synka w 33 tyg i oczywiście musiał spędzić trochę czasu w szpitalu ale teraz jest zdrowym dzieckiem a Ty jeszcze dostałaś sterydy wcześniej. Agga masakra ale to prawda te wszystkie leki są niebezpieczne nie zdajemy sobie sprawy bo można kupić je w każdym sklepie. Kiedyś nasze babki ew. aspirynę miały pod ręką a teraz wystarczy wejść do apteki co można bez recepty. Biznes kwitnie a nasze ciała cierpią zamiast są leczone. Jak szpital nie ma referencji to w przypadku konieczności porodu odsyła do takiego co ma. Astre miło słyszeć, że nie jestem sama ale dalej nie rozumiem o co chodzi i, że znowu się powtarza.
  24. Eszel

    Grudniówki 2016

    Magda przykro mi. Mogę Cię tylko pocieszyć , moj synek też tak niby nie przybieral przez dwa tyg 50 g wcześniej też powoli dopiero ruszył pod sam koniec tydzień przed miał 2600 a urodził się ładnie 3200. Też błąd pomiaru mógł być bo te ułożenie wyjrzywia brzuszek. Choć moja córka teraz w 32 t miała 1630 mówił tylko, że będzie nie wielka. Ja też się boję czy nie będzie powtórki. W szpitalu dali mi medargin niby to na wzrost ale to tylko na przepływy działa a mnie były ok. Trzymaj się kochana, najwyżej nadrobi na zewnątrz.
  25. Eszel

    Grudniówki 2016

    Dziewczyny a może to po prostu od ciąży tak wszystko wariuje, to jest duże obciążenie dla organizmu i później wychodzi ta cukrzyca problemy z wątrobą, nasilenie alergii itp. Peggi ja w poprzedniej właśnie też na końcu tak tyłam w przez 7 i 8 mc przytyłam 10 kg w 9 mc 2 kg. Masakra. A teraz coś śmiesznego, mam to co w pierwszej ciąży od kilku dni namiętnie myję zęby miętową pastą i chodzi za mną smak mentosa i dziś nie wytrzymałam i kupiłam dwa już zjadłam pół. Wtedy mąż mi do szpitala donosił i tak hamując się jadłam tylko dwa dziennie! Nie wiem skąd się to bierze, bo mimo, że jakieś tam gumy zawsze żułam to za mentosem jakoś nie przepadałam wyjątkowo a teraz wydaje mi się to najwspanialszy smak na świecie:0
×
×
  • Dodaj nową pozycję...