totek1623

bajka widze ze nie tylko ja chce latac z mlodym samolotem, tez sie zastanawiam jak wyjda te zdjecia :P A dlugi lot? Myslisz ze dobrze zniesie? :)

Moim zdaniem to wgl ten sab simplex wylaczyl jakby ta kolke. No nic juz nie narzekal a wczoraj znowu tak ze widac bylo ze kolkowo. Dawal sie Go uspokoic a wczoraj to juz mi rece opadaly. No mi sie ta butelka skonczyla z zeszlym tygodniu ale pomyslam ze moze juz koniec tego ciortowsta. A jednak nie :/ No wlasnie ale przynajmniej cos Ci tam poda czy cokolwiek pomoze, a ja ide po wanienke do lazienki ten mi krzyczy ale wiem ze po cieplej kapieli bedzie mu lepiej. Wiec ide i Go zosawiam na chwilke. Zaraz zebranie mam w pokoju czemu Franusia tak mecze... :/ Po swietach sie okaze. Jesli bede miala prace w NO to uciekam stad, a jesli nie to wynajmuje mieszkanie bo pierdnac nie mozna. Gdzie jedziesz kiedy bedziesz. Nie powiem tesciowa zawsze posiedzi z Frankiem ale ile przy tym gadania to moje.. Nie ze musi siedziec tylko wszystko zle robie. Ostatnio sie mnie zapytala czy ja kiedys sama w domu bylam i sie nie balam bo ona musi wyjsc.. Czy wygladam na ułoma? Kurcze mam dziecko ale oni mysla ze gdy nie oni to ja bym zapuscila chyba siebie dzieciaka i Kochanego Synka. Moze i jestem mloda ale 22 lata to chyba nie 15.. I juz sie od poczatku nakrecilam, kupie dzis sobie melise bo zwariuje ;(

A ja zaraz oszaleje :( Franek się budzi co 1,5 h bo nos zapchany jeść nie może i mi się wścieka. A na dodatek wróciła ta kolka bo sab simplex się skończył. Zanim przyjdzie to ze 3 dni... Boże a ja sama ze wszystkim tak jestem na to zła. Oczywiście oberwalo się wczoraj porządnie mojemu bo już z bezsilności wybuchłam. Choć wiem że nie wyjechał na wakacje zrobiliśmy z tym ogromny błąd....

A juz patrze tak wysioko! :) <3

To moje dziecko jest chyba inne bo on sie woli bujać w kołysce niż na rękach. Tylko raz Go uspokoiłam na rekach. Włożę do tej kołyski 3 minuty i .. Cisza... :) chyba ze chodzę z Nim czasem po domu jak do odbicia to tez mu fajnie ale na chwile :)

Nie no kombinezon ma polarowy i super fajnie sie go zakłada. Nie jest gruby. Poprostu on sie nie lubi ubierać a juz na pewno nie lubi czapki. No co jak co ale nawet jak jestem teraz sama to sie wysypiam. Franek zasypia około 21-22 i wstaje około 7. W tym są dwie pobudki o 1 i o 4 :) ale tym am i dalej śpi :) noce mamy super. Ale jest za to problematycznym dziecko bo rzadko co mu odpowiada. Spacer nie. W samochodzie tez nie zawsze. Kapanie tez.. Taki narzekacz :) pediatra powiedziała ze to poprostu kolka.. A ze nie płacze tylko narzeka powinnam w ręce klaskać. Ja zobaczę czy to przejdzie... :) jeszcze 4 tygodnie niby po 3 msc przechodzi.

wiadomo ze damy rade, kobiety chyba sa stworzone do wielozadaniowosci... ale ze jest ciezko to kazda z Nas wie.. katka nie wiesz nawet jak Ci zazdroszcze spacerow. Mi sie Franek jakos tak przestawil ze dojsc do ladu nie mozna z Nim. Przy ubieraniu krzyk ale to od zawsze, ale jak Go do wozka polozylam to byl grzeczny a teraz ciagle krzyczy. Od momentu zalozenia czapki. no juz mu rozne zakladam bo pomyslalam ze moze mu po prostu niewygodnie.. ja juz nie mam pomyslu. wychodzi przebrany, najedzonynie jest mu na pewno zimno... za goraco raczej tez nie bo nie jest przegrzany jak Go rozbieram. Ehh. Pauka a malego zostawiasz w mieszkaniu czy Go w tym wozku znosisz? Jak mieszkalam u cioci to wozek zostawialam na dole tylko przypiety ta kludka od roweru do grzejnika :) Karo to tak smiesznie zabrzmialo, jak napisalas Mój Malutki ma 5540 :) Bo Mój ma tyle w 8 :) a myslalam ze to duzo :)

U nas Franek 2 miesiące i 5500 ;) duży chłopaczek ;) Nawet wózek mi cieżko samej z domu wynieść :(

Ale cichutko gdzie Wy wszystkie jesteście :) No AgaMi Ty miałaś dopiero wyzwanie, nawet sobie nie wyobrażam jak to rozwiązać zeby nakarmić dwójkę małych bąbli naraz :) a ogólnie sama jesteś w dzień czy ktoś Ci pomaga? :) Franek wczoraj cały dzień w sumie przespał, choroba Go meczy :( Aż sie przestraszyłam bo jak Go brałam to zjadł i dalej kimka, Polozna powiedziała moze po prostu odsypiac te złe samopoczucie.

Ja wiem ze każdy ma cieżko, mnie to po prostu wkurza ze musimy sie tułać po świecie za robota gdzie traktują Nas jak nic, kosztem rodzin.. :( tam samemu siedzieć to tragedia bo Razem jest swietnie. Na niedziele nigdzie sie nie idzie bo normalnie nie ma do kogo... Człowiek siedzi sam pół dnia przed tv i myśli... Kiedy dziecko powinno juz trzymać główkę??

19 wraca spowrotem, 4 tygodnie... :/ 4 zaje***** okropne tygodnie. No po prostu nie potrafie sie opanowac, rycze wiecznie. Taka jestem do Meza przylepiona.. Poza tym boje sie ze Franus nie bedzie Go pamietal. Obiecalam sobie ze nigdy wiecej, albo Razem w Pl albo w No.. Bylismy u lekarza i wszystko wporzadku tylko musimy temperature w pokoju mniejszyc bo strasznie sie Nam poci Pys,ma byc max 21 stopni. A ja przy wylaczonym grzejniku w pokoju mam 24..

U Nas tez nie najlepiej :( Moj wlasnie spakowany wyjechał do tej zasranej Norwegii.. Jeżu dlaczego pieniądze tak komplikują życie ;( płacze juz od dwóch dni a dziś to juz chyba nie mam czym. Jeść nie mogę.. Zostałam z Dzidzia bez tatusia ale dobrze ze tylko na miesiąc. Mam nadzieje ze z teściowa nie wejdę na ścieżkę wojenna bo sie załamie juz całkiem :( Franek kaszle, płuca niby czyste ale skąd kaszel? Temperaturę ma wyższa co wieczór i płacze ale noce to mamy wymarzone bo śpi jak zły Kochany Szkrabson. Dopóki w dupce nie ma 38 to sie nie ruszamy ale boje sie patrzeć czasem na termometr. Bo główka cieplutka ale doktor powiedziała ze dopóki nie podgorączkowa to sie nie pchać na szpital bo tam gorsze wirusy. Jutro jedziemy do innej.. Na dworek nie wychodzimy aż żal przez ten kaszel. :( Czasem naprawde mi sie wydaje ze mam jakiś stan poddepresyjny, możliwe zeby baby blues tyle trwał :(

Hej cioteczki! Nie odzywałam sie długo, chrzciny mieliśmy w niedziele plus ja szkole w sobote do 22. Wróciłam na 12 a musiałam ogarnąć wszystko itp poszłam spac o 3 a wstałam o 5, czułam sie swietnie.. W dodatku sie przeziębiłam bo w kościele zimno mróz na dworzu a ja w kiecce. Teraz leżę i umieram :( Dzidzia była przegrzeczna wstawię pózniej fotkę :) Powinnam sprzątać i robic pranie a nie mam siły :( Boje sie ze Franus sie zarazi :( Mój wyjeżdża spowrotem pewnie w tym tygodniu, aż nie chce o tym myślec :( :( miłego wieczorka dla małych Pysiow ;)

Wiesz co ja nie wiem czy jest roznica po tym debribacie bierzemy go krotko w sumie. Ogolnie to jest roznica bo Franus juz nie narzeka tak bardzo jak w tamtym tygodniu. Ale znowu gdzies z Nim pojechac to tragediA :( W samochodzie nawet czasem sie awanturzy. Nie wiem czy ma wtedy napad kolki czy taki charakteek..

tak misia, nie wolno uzywac tych rurek zbyt czesto bo dziecko same sie nie nauczy. Przyzwyczai sie po prostu. Ja uzywalam jak juz byla tragedia. Ale na kupke sprobuj moze czopka glicerynowego, Nam bardzo pomogl. Wlasciwie od razu. Trzeba przekroic tylko na pol wzdluz :) A koncowke tej rurki ja smarowalam oliwka :)

misia jakos za duzo mi sie tego wydaje :) ja ubieram jak w domu, body na dlugi plus spodnie i skarpetki albo rajstopki. a na to tylko kombinezon mam taki cieply polarowy i czapa i chusteczka tez polarowa pod szyje. W wozku otula kocykiem. Jak wrocisz z dworzu i mala bedzie miala cieply kark to znaczy ze jej cieplo. Nie patrzy sie po raczkach ani nozkach bo takie dzieci maja jeszcze nie wyksztalcony uklad krazenia i zazwyczaj maja zimne. Ja tez czape mam za duza, to zakladalam ta gruba a pod nia taka cieniutka bawelniana. Jak siedzi w samochodzie to mu zdejmuje tego grubasa ;) bo mi sie poci dzieć. Naprawde lepiej jak dziecku jest troszke za chlodno niz ma byc przegrzany bo chorobko gotowe przy pierwszej okazji.

wlasnie cos mi sie chce, ale nie wiem co :) moze macie jakis fajny pomysl na obiad :) Izu a ile dzidzia ma bo ja juz nie pamietam wszystkich, ciagle mi sie cos myli.. ;) Ja to nie czekalam, tydzien minal i spacery po godzince jak nie ma wiatru to mozna ganiac, tym bardziej mroz. Wymrozi wszystkie wirusiaki to sie cieplo ubrac i mozna isc :) Ja tyle czasu nie bylas ze wstyd. A to mialam wizyte u lekarza i wrocilam to byo ciemno, a to snieg a to katar :( dzis to idziemy :)

Ja nie pamietam juz ale chyba tak,jakos okolo 800 zł na osobe. No ten zasilek rodzicielski (kosiniakowe) dostaje przez rok. Kazda ubezpieczona kobieta, ktora nie jest nigdzie zatrudniona dostaje. Ogolnie chodzi o to ze min 1000 zl trzeba dostac przez rok miesiecznie macierzyskiego. Taka ustawa weszla bodajze w 2015 roku. Jesli ktos jest zatrudniony na pol etatu to chyba ZUS powinien doplacic by bylo ten 1000. Ale nie jestem pewna. Ja jako bezrobotna studentka sie lapie ze tak powiem w pierwszej kolejnosci. No 500 + mi sie nalezy bo nie mam 800 / os. Ale kosiniakowe sie juz liczy do dochodu! Rodzinne tak samo. Becikowe 1000, a drugi jako dodatek z tytulu urodzenia dziecka, poniewaz dwa lata do tylu nie uzyskalam ani nie utracilam dochodu. Takze o. :) Ja bylam jeszcze w ciazy u ksiegowej zeby wybadac sytuacje, bo czesto jest tak ze cos Ci sie nalezy, nie wiesz co, albo w gminie czy innym osrodku uwazaja ze jednak Ci sie nie nalezy. A Ty przytakujesz no bo skoro tak powiedzialy to tak jest. Ka_Ro ja tez mam torbe takich duzych ciuszkow. Dzis zrobilam przebierke i oddalam 56 :) Ja nawet kawy nie dopilam.. musialam ogarnac w koncu bo mam wiecznie syf, jeju. Kiedys tak nie mialam, a teraz jedno przebranie pampsa i juz znowu wszystko lata po pokoju..

Mamusiamuminka, u nas tez jak pojedziemy w gości to śpi pół dnia. Gnojek mi wstaje o 7 i myśli ze jest rano. A NIE JEST ! ;) No cóż trzeba iść zrobić sobie kawę ;) Ja dostałam kosiniakowe na decyzje czekałam nie cały msc. Plus 500 i rodzinne i becikowego 2000. Pytałam tylko czy jeszcze jakiś wniosek można wypełnić bo złożyłam chyba na wszystko co możliwe

u nas ciagle pruszy :) a ja opon zimowych nie mam, jechalam dzis jak po jajku.. jak wyglada ten tradzik? Bo Moj Frank tez ma krostki na buzi ale to chyba potowki, do tej pory przynajmniej takem mysla..

mazowieckie,okolice wyszkowa, moze ktoras bedzie wiedziala :) Alice, ojej, jak to strasznie brzmi wgl patologia noworodka :( Daj znac jak z dzidzia. Misia, daj spokoj, mlekiem modyfikowanym glodzisz dziecko co 3 godziny?? Jasne. U nas pediatrzy zwracali uwage wlasnie ze to nie jest mleko matki i juz nie karmimy na rzadanie. I tak jemy co 2,5 - 3 godziny bo mi dziecko manifest urzada Te polozne czasem jak z czyms wyskocza to az zal dupe sciska... Pauka u nas debribad 2,5 ml x 2. a o wlosach Ci chyba nie odpisalam. Ciemny braz mam i ombre rude a ze do tylka wlosy mam to i pocieniowalam a co...

Zima :)

o matko, o 5 zasnac.. wspolczuje Wam bardzo tych nocnych atrakcji. Mam nadzieje ze mezowie / partnerzy sie poczuwaja do pomocy w takich sytuacjach. Ja juz sie nie moge doczekac az Franus bedzie taki chodzacy, wyjdziemy sobie na snieg.. U nas pada i juz jest bialo wszedzie !! :) A co do seksu, w moim przypadku to akurat po porodzie jest o wiele lepiej niz przed ciaza.. O.o Naprawde. Myslalam ze mnie tu cos bedzie bolalo, ciagnelo, a tu nic i jakie zaskoczenie.. :) Debribat tez zaczelismy od wczoraj brac, pomaga na kolke??

Ojej :( Pauka trzymaj sie, pocieszające jest to ze kolka po 3 msc mija wiec jeszcze troszke musimy wytrzymać.. O tej godzinie to ja wstaje na drugie karmienie :( Moze pomogą Ci kropelki i bedzie choć troszke lepiej, biedna Dzidzia... U Nas to aż takiej tragedii na szczęście nie ma. Suszarkę włączam około 17 bo jest wtedy najgorzej i grzeje brzuszek

cukinka krec Nim, polozna mi go naderwala i przekrecila i kazala krecic po troszku i odpadl szybciutko. Podobno to nie boli, ja nie widzialam w sumie zeby Franek wgl na to reagowal. Ja jestem jako bezrobotna i mam urlop macierzynski z up. Donioslam akt urodzenia i mam 'wolne'. Ale zarejestrowalam sie wlasnie jeszcze bedaac w ciazy, wiec nie wiem jak to jest jak juz sie urodzi... Ale w sumie rejestrujesz zeby podjac prace, wiec nie wiem jak tam na to patrza..