totek1623

Hej dziewczyny! Pauka jak tak mozna bylo do Ciebie powiedziec. Ja bym zwrocila uwage ze sobie nie zycze takich komentarzy tylko prosze o pomoc, bo jesli pierwsze dziecko, to skad mamy wiedziec nawet o tak prozaicznej sprawie jak karmienie.. Normalnie polozne to mnie czasem tak z rownowagi wyprowadzaja. Jeszcze zalezy ktora byla na zmianie, ale drugiego dnia rano jak polecialam sie umyc (bo po porodzie nie mialam ani sily ani czasu bo od razu przyniesli maluszka) to polozna wziela Franusia na badania i na kapanie. To sie zapytalam czy zdarze na 15 min pod prysznic, stwierdzila ze oczywiscie. Mylam sie jakby w tempie ekspresowym, co trwalo naprawde okolo 20 min, wchodze na sale, maly lezy sam, ulalo mu sie za czapke i mial sine naokolo noska. Polecialam do poloznych ze jest siny, a ta do mnie z morda, ze jak spacerkiem w takiej sprawie przychodze zamiast krzyczec... No tak mnie wkurzyla ze jej powiedzialam ze jak wyszlam z lazienki to dziecko bylo same w sali i zeby mi tu nie krzyczala... :/ Nawet nikt nie puknal do drzwi lazienki ze mam wyjsc. Nikt nie posiedzial. NIC. No i oczywiscie pozniej jak przychodzila na obchod to do Frania tylko zajrzala i sie slowem nie odzywala. Na szczescie tylko jeden dzien byla.. A widze ze o chrzcinach mowa. My robimy 13 listopada juz na okolo 25 osob. Nie wiem czy moj nie bedzie musial wyjechac spowrotem dlatego tak szybko :(

WawAnia jedz lepiej do lekarza sprawdzic to. Bo jesli dziudzius oddal smolke to moze sie zestresowal a jak pisalas czulas w nocy jakis bol. Mi gin mowil ze jak sie pojawi zielona wydzielina to zeby sie pakowac i jechac bo nic sie moze nie dziac ale lepiej zawsze byc pod kontrola. :) Bajka to jesli chodzi o parte to mialas w sumie bajkowy porod :P Bo ja sie strasznie meczylam, dlatego Franus byl troszeczke niedotleniony na poczatku, bo zbyt dlugo parlam :(

Mi tez tak spal, na drugi dzien az zawolalam polzona bo nie chcial sie obudzic na jedzenie nawet, to powiedziala zeby przebierac pampsa, i obudzac zeby zjadal.. moze przez to jego spanie i to ze tak nie ssal tego cyca ja mleka nie mialam :( Dziewczyny sliczne dzieciatka!! :) <3<br /> My odnieslislismy dzis "sukces" bo Franek w koncu zrobil sam kopke :P byly problemy z brzuszkiem ale po tygodniu prawie brania probiotyku jest rezultat :) nigdy nie myslalam ze bede sie cieszyc z tego ze moje dziecko sie za przeproszeniem zesralo Bo juz nie moglam tego placzu zniesc..

co do odwiedzin to mi tez jakos nie byly na reke. Wlosy mialam tluste i rozczochrane wiecznie, bo mam dlugie nie wzielam suszarki. A poza tym zeszloby mi sie je umyc i wysuszyc a z mokrymi nie chcialam lezec bo jakos ogolnie zimno bylo w tym szpitalu.. Poza tym te swietne seksowne koszule no i krew po nogach. No ale jak ktos dzwonil to jakos mi glupio bylo powiedziec - nie przychodz :) Nie wiem wgl po co ludzie przychodza na ta porodowke, przeciez i tak przyjezdzaja w odwiedziny za jakis czas.. ja bym byla zadowolona jakby tylko maz mnie odwiedzal, ale jestem wredna

Maminka nie denerwuj sie. Jak lezalam na ktg i ze trzy razy bylo tak ze ustalo tetno, to wpadalam w panike a poprostu dziec sie krecil i w tym momencie jakos te sondy nie lapaly... Trzymam kciuki. Taka sama sytuacje mialam z guzkami na piersi. Kobieta robila usg i krzyknela przy mnie: no nie wierze, zawolaj doktora. Bo stwierdzila ze mam iles tam guzkow w jednej piersi. Jak na lozku w ryk. A sie okazalo u onkologa ze przed okresem mi tak hormony szalaly i po sie wszystko unormowalo. A wiedzieli ze jestem przed okresem. Jak to pozniej onkolog okreslil, sa lekarze i LEKARZE.

Pauka gratulacje! :) I gratuluje Wszystkim Mamusiom, teraz mam troszke mniej czasu dlatego nie wiem juz ktore dziewczyny, kiedy rodzily :P Ale Wszystkim Maluszkom zycze duzo zdrowka! Alice daj spokoj, naprawde straszne masz mysli :( Denerwujesz sie pewnie bo juz bys chciala byc z malenstwem, na pewno jeszcze nie raz chcialybysmy jednak pochodzic z tym brzuszkiem teraz i miec chwile "spokoju" Mi sie dziec rozwydrzyl bo nie moze zrobic kupki przez to mleko i nie chce juz ladnie zasypiac w lozeczku tylko sie awanturuje.. przyzwyczail sie do noszenia i glaskania i jakos bym chciala to jeszcze "cofnac" :P Bo wczoraj to juz zasypialam na stojaco, maz posiedzial z Franusiem a ja sie polozylam :)

Dla zniecierpliwionych kobietki, ja przed porodem zrobilam to co mi lekarz zasugerowal ze "teoretycznie" pomaga przyspieszyc akcje :) Wypralam dywan na kleczku w pozycji na pieska we wtorek, powolutku jak sie zmeczylam to poprostu oparlam sie lokciach.. a od poniedzialku żarlam i pilam wszystko co ma ananasy bo cos tam podobno w sobie maja :P To w srode mu chlusnely wody, ale czy to przypadek to nie wiem :)

ja mialam malo a on nie chcial piersi zlapac... Lapal i puszczal za 2 min i krzyczal. A mleko mu lecialo bo widzialam. Mam chyba za duze brodawki i zbyt "schowane" sutki... Nie najadal sie tylko co pol godziny go przystawialam i sie obydwoje denerwowalismy wiec zaczelam mu sciagac do butelki. Ale z lewej piersi od poczatku mialam jakos malo. Nie wiem jakas dziwna jestem z tym karmieniem :( No i mi powiedziala polozna ze mi zaniknie jak bede tak sciagac i teraz to juz 30 ml tylko odciagne :( A kazdy lekarz jak mowie ze nie chce piersi to reaguje jakbym mu ja zabrala ale on naprawde nie chcial :( Nawet w szpitalu przychodzily mi przystawiac bo krzyczal, musialam glukoza polewac sutki zeby wgl chcial zlapac :( Taka sie czuje z tym do nieczego, poza tym nie wiem dziewczyny jak Wy ale ja odkad urodzilam ciagle placze To ogolnie smieszne bo placze nawet z byle glupoty, jakos mnie hormony znowu atakuja.

Mam nadzieje ze Wszystkie trzymacie sie dobrze :) Moj Franek cierpil troszeczke na zaparcia :( ale dostal probiotyk i pojawily sie kupki. Pokarmu prawie wcale juz nie mam :( odciagam czesto ale tak malutko ze sie tym nie najada i daje mu mleko modyfikowane :( Jaka u Was pogoda?? Co myslicie dzis o spacerze? Juz dwa mamy za soba jak bylo cieplo, wczoraj padalo wiec zostalismy w domu ale dzis jest slonko, tyle ze troszke zimno no i wieje... ale cieplej przeciez juz nie bedzie :(

hej dziewczyny ! Nasz Framus spi sobie i Was caluje :)

Hej dziewczyny! Pozdrawiam Was gorąco z Frankiem! Nie moge dodac tego zdjecia :/ nie wiem co sie dzieje.. Bardzo polubilam ta Nasza forumowa przyjazn, i w miare mozliwosci oczywiscie chcialabym ja kontynuowac, w zwiazku z tym moje pytanie, czy chcialybyscie sie przeniesc na forum noworodkowe? Chcialabym zebysmy byly wszystkie, a czesc jest wrzesniowa, wiec nie wiem jakie zalozyc :) Leciutkich porodów ! :)

Hej dziewczyny! Jak sie trzymacie? :) Probowalam dodac zdjecie w szpitalu ale jakos nie chcialo sie dodac z telefonu... Oto zdjecie Naszego Frania. Niestety odrzucil mi cyca. Nie wiem moze ktoras miala taka sytuacje, odciagam mleko do butli to wypija,a przy piersi mi sie wscieka lapie i puszcza... W rezultacie nic nie jadl i zaczal zolknac wiec musialam wybrac butle. Ale mam nadzieje ze mi szybko pokarm nie zaniknie jak bede odciagac.. Wszystkiego dobrego Kochane! :) <3

Mam juz Franusia!!! :) O 9 podali znieczulenie urodzilam o 13:00 :) Bylo cholernie ciezko, alle dlatego ze nie potrafilam przec.. Dzidzius spi obok tez zmeczony bardzo. Bede wpadac co jakis czas! Dzieki za super wsparcie! Potem wstawie fote! :)

No pierwsze wody odeszly mi okolo 23:00 o 3:30 chyba bylam w szpitalu i leze do teraz. Skurcze mam dopiero od niedawna ale coraz silniejsze sa.. boje sie strasznie, maz przyjedzie pozniej :( Nic nie zjadlam i jestem wlasnie glodna :( Ogolnie czuje sie tu sama ze soba i zle :( A podkladow ceratkowych spakujcie sobie wiecej i tych po porodowych tez, bo w moim przypadku wody sie sacza do teraz i ciagle mam mokro :( Ahh kur'' re skurcze sie dopiero zaczynaja a ja juz nie daje rady :(

Hej dziewczyny! Kladlam sie spac o 23:00 i nagle poczulam mokro jakbym sie zsikala.. na wkladce nie bylo krwi ani nic, tylko jedna biala grudka i calkiem przezroczysty plyn.. postanowilam nie panikowac i sie polozyc, przysnelam do teraz budze sie i poszlam do lazienki a tu chlast. Po nogach mi az znowu pocieklo.. wody mi sie sacza chyba!! Nie chce budzic Mojego bo on spanikuje, a chce jak najdluzej pobyc w domu. Nie wiem czy to sie zaczyna?? Nie czuje skurczy, brzuch mam w miare miekki, boli mnie tylko jak na okres.. Jezu zamiast cos robic to ja na forum pisze.. boje sie ..

chcecie juz pogonic swoich maluszków :) A tez jakos sie Frankowi nie spieszy. Niby mam rozwarcie na palec ale to juz od dwoch tygodni. Wczoraj byla polozna i powiedziala głowka juz jest bardzo nisko.. A ja dalej chodze taka duza Powiedziala tez ze ananasy podobno przyspieszaja porod, wiec mi dzis moj kupi bo niestety pomoc dzidzi nie chce wyjsc :) po schodach codziennie latam gora dol i nic.. A jak tam u Was? :)

Hej dziewczyny nie bylo mnie dwa dni i juz Was na pewno nie nadrobie, mowcie co sie tam wydarzylo :) Mari czy Ty jestes juz ze swoim malenstwem? :) Pojechalam wczoraj do szkoly bo mi kurcze pierwszy zjazd wypadl i to byl blad.. wrocilam tak opuchnieta, w dodatku kolka mnie zlapala w brzuszku to juz nie dla mnie, na nastepny zjazd to ja juz musze urodzic... bo szok. U gin bylam w piatek, rozwarcie dalej na palec, przez te bole krocza myslalam ze juz niedlugo a tu o.. jakos sie Franus zasiedzial :) :) Pauka nie przejmuj sie swoim, chlopy tak maja. Ja tez mam ciche dni. Wrocilam wczoraj z tej szkoly, wzielam sie za obiad i sprzatanie bo niby remont skonczony ale sie jeszcze tak znosi graty i dokancza wszystko... i syf byl znowu. Latalam do 21 od 6 bo na 8 musialam byc w Warszawie. A ten sobie kebaba zamowil. To powiedzialam ze ok, ja nie bede stala w garach zmeczona jak pies wiecej skoro on sobie jedzenie zamawia. A on do mnie: a ktos ci kazal? Zrobilo mi sie bardzo przykro, oczywiscie sie zwylam. Niech sobie zamawia albo u mamusi je od dzis. Milego dnia Kochane :)

Agitsguciop super zdjatko! :) Slicznie wygladasz! Bardzo silna musisz byc kobieta... ja bym sie naprawde zalamala.. Agami kurcze ale to musi byc dziwaczne uczucie wiedziec ze o, w poniedzialek sobie urodze.. :) Trzymam kciuki za dzieciorki! Tez chyba pomysle o sesji dzidziusiowej :) Boli mnie glowa od dwoch dni ale boje sie brac teraz apap nawet :(

miska ja tez sie tak czuje :( siedze to mi sie oczy zamykaja, leze to sie krece tylko i zasnac nie moge, a jak chodze to mnie krocze boli :( jutro mam wizyte u gin, w sobote szkola sie znowu zaczyna a w poniedzialek podpis :( bez sensu wszystko :(

Kochane dzieciaczki Nasze sie siesza do Nas. My tez jeszcze ten remont ciagniemy i tez juz chodze jak kaczka, nic nie przygotowalam jak chcialam. Trudno jak bedzie tak bedzie :) co poradzimy :) znowu mnie ogarniaja spiaczki.. a spie na lewym bo na prawym mam wyrzuty sumienia.. :p na plecach mi ciezko..

Ja sie boje chyba tylko kapania, a tak to jakos nie mam lekow :)

Pauka zmien szpital jesli mozesz bo normalnie w rzezni lepiej zwierzeta traktuja.. :(

No wlasnie te krocze od dwoch dni jakby sie rozciagalo tak boli :( w nocy sie przekrecac nie moge bo ciagnie albokrocze albo plecy.. Jeju co za tragedia, czuje sie jak kaleka :p Franus mi sie tak kokosi ze az sie zastanawiam czy cos mu nie przeszkadza bo zwiariowal normalnie... brzuch mi zaraz peknie Milego dnia dziewczyny, trzymajcie sie dzielnie juz niedlugo bedziemy na nowym forum ;) tylko pewnie rzadiej pisaly..

Piglet a ktory mialas tydzien? Kurcze czy do Was tez dotarlo ze to JUZ. Strasznie emocjonujaca i przerazajaca mysl :) Powiedzcie ze Was tez boli krocze bo zaczynam sie denerwowac :(

Nooo szoookk!! Gratulacje!! :):):) Jejuu jak chcialabym miec to juz za soba, jak Ty piglet :) Przesliczna dziewuszka. Co do lactacyd ja uzywam od jakichs 3 msc i jestem mega zadowolona, na poczatku delikatnie zapiecze ale zero problemu z infekcjami. Caly dzien strasznie boli mnie to krocze, ledwo chodze :( czuje jakby mnie ktos rozpychal od srodka kijem.. :( Jeszcze ostatnie montaze i kuchnia skonczona ale balagan wszedzie nie mam juz sily sprzatac :( Dobranoc kochane