
Iwa27
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Iwa27
-
Nikaa13, czego się nie zrobi dla dzieła, prawda? Mi naprawdę dobrze idzie to ściąganie, o niebo lepiej niż elektrycznym. Mleko pryska na wszystkie strony, trochę mi szkoda że nie wszystko trafia do kubeczka ale trudno. A co do przewracania to Wiktor pierwszy raz to zrobił jak miał 3 tygodnie. Od miesiąca już się turla jak wariat, ma przy tym zabawę. Troszkę pelza na brzuszku. Ładnie trzyma zabawki i pakuje wszystko do buzi, nawet mi kocyk tak zmielił że potem miał pełno kłaczkow w buzi. No i od paru dni zaczyna ogarniac że oprócz raczek ma też stopy i próbuje je złapać ale jeszcze nie może. Uwielbiam go. Jest taki bystry, aż się boję co będzie dalej.
-
Milutka, ja nie śpię. właśnie skończyłam odciagac kolejna porcje mleka. Mały zasnal bez problemu. Mam nadzieję że do 6 wytrzyma.
-
Mój miał 54 a teraz ma 70. Także rośnie na długiego faceta. Łamacz serc niewiescich w przyszłości hihi. W ogóle lekarz mówi że rozwija się o miesiąc do przodu. te umiejętności o których piszą tu dziewczyny mój już dawno opanował. Teraz też już podejrzewam że skok rozwojowy ma ten z przełomu 4 i 5 miesiąca.
-
Szczęściara, U mnie długa historia z karmieniem. Próbowałam wszystkiego żeby jadł z piersi, ale po prostu nie chce, już w szpitalu był problem a potem coraz gorzej. Pierwszy miesiąc był fatalny, meczylam siebie i dziecko. Ciągle były wrzaski, wyginanie, nerwy. Już myślałam że wpadne w depresję. Mały Wrzeszczal cała dobę na okrągło, już miałam dość tego macierzyństwa, chodziłam jak zwłoki. Aż w końcu odpuscilam po wielu próbach, ani doradca nie pomógł ani moje dobre chęci i poświęcenie. Grunt że dziecko nie jest głodne, rośnie i rozwija się o wiele szybciej niż rówieśnicy więc zostajemy na mleku z cyca podawanym w butelce. Tak jest więcej roboty i w ogóle ale w końcu zaczynam żyć i mały też się uspokoił. Nawet zdarza mu się spac 3-4 godziny w nocy. To jest ogromny sukces.
-
qarolina, bo jest długi. Gondola już wkrótce będzie za małą a ubrania mamy na 68 I to niektóre są na styk. Producenci podają że 68 jest 3-6 miesięcy, gdzie mój kończy 3 miesiąc I pewnie będzie trzeba już ubierać w 74.
-
-
Mąż poszedł załatwić chrzest to mu powiedziala że od 100zł dają, a ten głupi dał 200. No ale dobra. Myślałam że będą chcieli więcej. Agnes, tu nie ma co się śmiać, ale muszę sprostować, doje się jak koza bo mam tylko 2 cyce. :)) nie wiem ile wytrzymam, bo czasami już mnie bola wymiona ale chciałabym jak najdłużej. W końcu to inwestycja w zdrowie dziecka na całe życie. A my też byliśmy na spacerze, ale wkurzylam się, niby miasto wojewódzkie a chodniki w fatalnym stanie, nie było jak przejechać bo taki mokry śnieg zalega i po 40 minutach wróciliśmy bo szkoda mi było dziecka tak nim trzasc na każdym wzgórku i pagorku.
-
My też idziemy dziś załatwić chrzest. Jak u Was z opłatą za udzielenie sakramentu? bo zastanawiam się ile dac żeby się nie wygłupic. Myślicie że 300zł jest ok? teraz ponoć są cenniki
-
Nikaa, ja już 2 miesiące odciagam i podaje z butelki. A moje piersi są oporne na laktatory, próbowałam trzema i niestety szkoda mojego czasu. Jak nadusilam ręka to mleko pryskalo a laktator prawie w ogóle nie sciagal. Więc nauczyłam się ręka i tak doje się jak krowa. Ale tak opatentowalam to że w 15 minut mam 150-180 ml. Nie wygląda to fajnie, mąż ma ze mnie polewke jak widzi moje zmagania ale cóż. dla dziecka zrobię wszystko. Długo walczyłam o laktacje więc teraz już wszystko zniose.
-
Sylwia myślę że to że zmęczenia i braku snu. Za duży wysiłek dla organizmu i dlatego masz bardziej kruche naczynka. może witamina C wzmocni ściany naczyń krwionośnych?
-
Szczęściara, ja się doje cała dobę, bo mój syn tylko butelkę toleruje. Już mnie czasami coś trafia ale mam mobilizację bo wiem że daje mu swoje mleko. Mój mąż nazywa mnie spółdzielnia mleczarska Krasnystaw. Teraz też budzi się i pyta jak tam po nocnej zmianie w Krasnymstawie? Pół litra jest? Faceci to mają jednak łatwiej w życiu.
-
Emka ja też wspomagam kupę czopkiem, ale boję się że mały za bardzo przyzwyczai się i nie będzie robił sam. Wczoraj też mu dałam bo nie robił już 5 dni, ale nic nie szło więc wzięłam go na przewijak na golasa bo tak lubi i zaczęłam masowac brzuszek, uginac nóżki, termometr też poszedł w ruch. Nagadalismy się z godzinę a potem jak nie walnal kupska, gejzer normalnie. A smród taki, że klękajcie narody. Myślałam że sama tam puszczę pawia. Może też tak sprobuj pobudzic jelitka.
-
Mamusie które mają dzieciaczki z asymetria, jak u Was sytuacja? Jest poprawa? Ja z małym jakoś specjalnie nie ćwiczę, staram się tylko mobilizować słabsza stronę i stymulować po równo, ale wydaje mi się od jest o nieco lepiej. Teraz będę sama ćwiczyć że sobą bo mam bardzo duży rozstęp mięśni prostych brzucha, przez co wyglądam jakbym nadal była w ciąży. Fizjoterapeuta zalecił najpierw mobilizować Blizne po cc żeby ja uelastycznic a dopiero później ćwiczyć brzuch. czy którąś z Was ma też taki problem?
-
Hej kobiety, Was nadrobić to jest wyczyn. W ciąży miałam jednak więcej czasu na forum. Mój Wiktor znowu chory, wszystko jak zwykle na wariata, dostał paskudnej wysypki. Już nie mam siły do tych jego chorób, a mówią że jak karmi się piersią to dziecko jest bardziej odporne. U nas to się nie sprawdza. Kupy ostatnio raz na tydzień, masakra. Może mi któraś wytłumaczyć co z Tym fb? Bo nie wiem czy zdążę doczytać, ale jeśli jest tam nową grupą to mogłabym też prosić o dodanie? Iwona Szafranek Lublin. Z góry dziękuję
-
dziewczyny które ćwiczą z maluchami NDT BOBATH i metoda wojty, możecie mi wysłać swoje ćwiczenia jak je wykonywać? Będę bardzo wdzięczna.
-
Maaag ja też z Tomaszowa pochodzę, ale jak poszlam na studia to już do domu nie wróciłam
-
Hej mamusie, nie miałam czasu wchodzic na forum, a teraz juz nie nadrobie 80 stron ;-) Mam nadzieje, ze wszytskie maluszki sa piękne, zdrowe i nie marudzą. U nas coraz lepiej, oprócz tego, ze mój synek to mały terrorysta i ciągle chce na rączki. Od urodzenia mało spi, a dużo wariuje, teraz w dzien nie spi dłuzej niz pół godziny, w nocy nawet ok. A do tego jest niesamowity bystrzak, rozwija się troszke szybciej, od kilku tygodni przekręca sie, guga, w ostatnim czasie zaczął sie turlać, łapać zabawki i pełzac do przodu jak lezy na brzuszku. Śpi jak mu sie podoba, nawet jak położe na plecach to potem zastaję go na boczek lub na brzuszku. Już nas poznaje i smieje sie rano na widok naszych twarzy. Jest po prostu cudowny ;-)
-
Dziewczyny ratujcie! Jaki elektryczny laktator kupić żeby był naprawdę dobry? Mój mały w ogóle nie chce już ssac piersi, jestem załamana. I na dodatek coraz mniej pokarmu, muszę szybko rozkrecic laktacje A mój ręczny laktator'jest bardzo słaby. Jak naciskam pierś to mleko tryska a laktator w ogóle nie zasysa prawidłowo brodawki i nie odciąga dobrze mleka. Co możecie polecić?
-
http://www.airnaturel.pl/produkty/nawilzacze-powietrza/nawilzacz-ewaporacyjny-i-oczyszczacz-winix-aw600-do-55-m2/ Monika ja mam taki nawilżacz. Jesteśmy bardzo zadowolona. Dodatkowo mam kostkę z jonami srebra co oczyszcza powietrze z zanieczyszczeń. U nas w mieszkaniu jest suche powietrze, odkąd mam nawilżacz to nawet mi lepiej spi się. Naprawę warto zainwestowac.
-
Witam mamusie. U nas noc jak nigdy, spał po 3 godziny. Budził się tylko na jedzenie, pielucha i znowu spanie. Pierwszy raz od 6 tygodni. Ale niestety znów katar złapał, myślę że to przez gości, ciągle ktoś przychodzi, już mnie to denerwuje bo czasami wprasza się taka osoba co praktycznie nie utrzymuje kontaktu a teraz nagle wszyscy chcą zobaczyć Wiktora. I nie zadzwonia zapytać czy można tylko informują że się wybierają godzinę przed. Wkurza mnie to bo przyniosą za przeproszeniem skarpetki ( autentycznie, skarpetki z oillatum, które dostali za darmo na jakiejś konferencji )a potem pieprza dookoła że byli u nas z prezentem. I teraz mały znów ma katar, ze szczepienia nici i dodatkowo tylko maluch się męczy. Kupiliśmy inhalator więc może coś pomoże na ten katar. dodatkowo kupiłam nawilżacz powietrza z funkcja oczyszczania powietrza z bakterii kurzu i grzybów. Póki co świetnie się sprawuje, wydałam na niego połowę mojej jałmużny z ZUSu ale co tam. Mam nadzieję że długo nam posłuży. Więc jeżeli któras chce kupić to polecam. Ja kupiłam drogi ale na ultradźwięki są tanie, ja musiałam kupić ewaporacyjny ponieważ mam psa. A na zwierzęta źle wpływają ultradźwięki. Parowe za to są głośne więc w nocy mogą przeszkadzać.
-
U nas robaków nie ma ;-) Przynajmniej tak mąż twierdzi. co do nabiału to ja nie jem od kilku tygodni i co? juz mi plomba wypadła. teraz zaczne stopniowo cos podjadac bo zostane bez zebów i z oseoporoza. biore calcium ale nie wiem czy to cos skutkuje. Ja wybieram sie do gina w czwartek za tydzien, no takie mam obfite krwawienie jeszcze ze chyba to juz nie jest normalne. połog po cc trwa chyba krócej, a ja juz prawie 6 tygodni krwawię ;/ Narzekałam na okres, jak miałąm po 7 dni,a teraz 6 tygodni a ja ciągle z podpaska ;/;/
-
Ja tez mam ten materac z Danpola. a te robaki to siedza w gryce czy w kokosie? aż sie boje sprawdzic sama, poczekam na męża i niech on to dokładnie obejrzy. Az mam ciarki jak pomysle ze cos tam siedzi i nie wiadomo kiedy wyjdzie. A mam pod przescieradłem podkład wodoodporny, mały tam nie zasikał nic,ale chyba od razu wyrzuce to badziewie i zainwestuje w lateksowy. Jak można ludziom cos takiego sprzedawac?!
-
Hej mamusie, czytam Was na biezaco, głownie w nocy jak usypiam małego, ale nie mam za bardzo czasu na pisanie. U nas ciągle pod górke, jak nie choroba to teraz okazało sie ze problemy z karmieniem to przez refluks. któras z Was pytała o ta poduszke klin, ja jej nie mam ale dzis mam w planach kupic, widziałam ze sa w smyku z materhood na promocji. Sevenka, chyba Ty pytałas czy nasze dzieci wyginaja sie w podkowe, otóz mój synek wygina sie w literke C, ciągle główke w prawo kieruje, bylismy u ortopedy i stwierdził asymetrie ciała. duzo dzieci tak ma, zalezy to od róznych czynników, głownie od ułożenie w brzuszku i jak wczesniej dziecko weszło w kanał rodny to bedzie miało większa asymetrie. Naturalnie zanika to do 4 miesiaca, ale nam polecił rehabilitacje juz teraz zeby jak najszybciej wyprostowac dziecko. Bo juz zaczyna mu lekko robic sie płaska główka i słabiej odwodzi lewą strona, za to bardziej przykurcza. do tego mamy przepukline pepkowa. Także ciągle zmartwienia i wizyty u lekarzy. A co do diety bez nabiału to juz mi wypadła plomba ;/ mimo ze stosuje calcium. Ja dokarmiam syna Bebilon pepti DHA, ale wczoraj lekarz polecił nam Nutramigen, kupiłam ale jeszcze nie podawałam, czekam az skonczymy puszke Bebilonu. Macvierzynstwo to naprawde ciążka sprawa, ciągle jestem niewyspana, bo mały odstawia cyrki przy cycu, w ogole to mało spi, w nocy nawet 2 godzin nie spi na raz, trzeba go non stop na rekach nosic bo zaraz wrzask. I mimo, ze juz mało co jem i ciagle w ruchu to waga ani drgnie, jeszcze 9kg mi zostało. a
-
Czytam Was i zastanawiam się czy nie za lekko ubieram małego na spanie, U nas tylko długie body i rajtki. Do tego przykrywam go flanelka i na to kocyk. Nie sądzę żeby mu było zimno, bo cały jest cieplutki. A temp w pokoju max 24 stopnie. Nie chce przegrzewac dziecka bo później szybko łapie się każda infekcje.
-
Cześć wszystkim. Może pomyślcie że jestem egoistka ale dobrze wiedzieć że nie tylko ja mam problemy z karmieniem i ulewaniem. U nas choroba nie odpuszcza, co 2 dni u lekarzy, antybiotyk, biegunka, katar, alergia. Wszystko na raz. już mi tak szkoda dziecka. Ale najważniejsze ze dobrze przybiera, w 3 tygodnie i 2 dni przybrał 1300. Doktor powiedziała ze piękna waga i mimo kłopotów z karmieniem to świetnie sobie radzę i żeby się nie poddawać. Bardzo bałam się że będziemy musieli oddać psa, bo jeden lekarz powiedział że to może być alergia a drugi wykluczył alergie. Już Nie wiem na czym stoimy, a testów u takiego malucha nie można zrobić. I jeszcze chciałam zapytać czy wasze maluszki mają wystające pepki? Czy układanie na brzuszku pomoże aby się ładnie schował? Czy są inne sposoby?