Szczęściara09
Użytkownik-
Postów
342 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Szczęściara09
-
U nas wieczór i noc okropna. Maciuś się tak meczy tym katarem że serce pęka i płakać się chce. Spałam może 3h. Jeszcze od rana boli go brzuszek. Ale przynajmniej mam już na to sposób. Masuje i pokurczam nóżki+ ciepła pielucha wychodzą bąki i jest ulga.
-
Poprawka już nie śpi
-
Mama Joasi u nas to samo. Niby teraz zasnął ale się rusza. Jak go przełoże do łóżeczka to pewnie się obudzi. Nie rozumiem tego- wykapany, po wielkiej kupie, najedzony i nie chce spać. Płakał od 17 już oboje z Mężem padamy więc tym bardziej on powinien być zmęczony i spać ale nie
-
Maja może idź do dermatologa. U nas też wszyscy że skaza a ja czułam że nie. I okazało się że to potowka tylko intensywna. A lekarka i położne kazaly białko odstawić i bym się męczyla. W ogóle dermatolog mówiła że jest bardzo często diagnozowana skaza która wcale nią nie jest. Co się krosty pojawia to najlatwiej stwierdzić skazę a ona wcale nie występuje często.
-
Charlotte dzięki, ale bym się przejezdzila takim autkiem. Jeździsz też z Mężem? Mój też rzadko wychodzi, zresztą teraz przyjaciel się wyprowadził to nawet nie ma z kim. Niestety dojeżdża do pracy a jest coraz większy ruch i mimo że pracuje 8h to nie ma go w domu 12. Więc całymi dniami jesteśmy sami. I za dnia widzi Maciusia tylko w weekendy. Maag myślę że to zbieg okoliczności. Ja jem wszystko i jest ok. Nawet kawa na Małego nie działa.
-
U nas ciężka noc, Maciuś budzil się co 2h, wiec spałam po godzinie między kamieniami. Jakiś jest nie swoj. Kiepsko je. Zły czas wybrałam na zrezygnowanie z nakładek. Pociągnie 5 minut i się złości, z butelki w nocy też kiepsko. I na dodatek wszystko ulał, musialam całego przebierać. Teraz śpi u mnie na kolanach. Katar się nasilił i biedactwo się męczy
-
Robyn co się tak nie odzywalas? U nas akurat pcha rączki do buzi jak jest głodny.
-
Karola superowo, pięknie ułożony dzień. Też bym tak chciała muszę pokombinowac. Tylko u nas ciągle coś do załatwienia, jeździmy z Maciejem i potem się wszystko rozjeżdża. Nie smaruje już balsamem. Na początku tak, ale dermatolog kazała odstawić i niczym nie smarować, żeby skóra oddychała.
-
Miła mi u nas pomaga na brzuszku klepanie po pupie, bo Maciuś też nie lubi. Ale stopniowo coraz lepiej i dłużej. Może się przekona
-
A my tam się ćwiczymy od urodzenia i bardzo się z tego cieszę. Stymulacji nigdy za wiele. Udało nam się dziś 2 razy nakarmić bez nakładek. Cieszę się ogromnie, ułatwi mi to życie. Początkowo nie widział co to jest, straszliwie się denerwował, krzyczał. Ale go przetrzymalam, jak zaskoczyl to się spodobało bardzo. Więc już nakładek mu nie pokazuje. Oby się udało. Trzymajcie kciuki. Mam nadzieję że brodawki już mi się zahartowaly i nie zaczną sie problemy popękanych. Maćkowi się coś poprzestawialo, cały dzień nie spał dłużej, tylko pół h na spacerze, pędziliśmy do domu bo płakał. A teraz śpi już dwie godziny. I tak spokojnie jak na noc. Chciałabym mu wprowadzić jakiś rytm dnia i kompletnie nam to nie wychodzi. Nie ma żadnej cykliczności mimo moich starań robi co chce i kiedy chce.
-
Milutka u nas jest katar. Mala09 dobrze pamiętam że bylas w poradni laktacji? Co Ci powiedzieli o tym szarpaniu się? Czemu tak robi? U mnie Maciek znowu się wścieka na początku jedzenia a już było tak fajnie.
-
Milutka to czekam na opinie karuzeli, też planuje ja kupić. Dziewczyny które mają pościel z minky gdzie kupowalyscie? Poleccie coś. Potrzebuje drugi komplet.
-
Też biorę do siebie nad ranem. Wolę to niż pobudkę o 5
-
Udalo się Odroczyc Małemu szczepienie o tydzień. I będziemy mu dzielić szczepienie, wybrałam refundowane i prosiłam Panią doktor żeby mu to podzielić, nie wszystko na raz. Wydaje mi się to bezpieczniejsze.
-
Ada rączki trzeba wylozyc, żeby były wysunięte do przodu. Nie pod brzuszkiem. Warto chwycic rączkę i delikatnie tak poklepac dłonią Dziecka o podłoże żeby rozlozyl paluszki. W tym wieku Maluch trzyma główkę tylko na moment. Jak Dziewczyny po szczepieniu? My dopiero o 16.50
-
Ma któraś z Was karuzele Vtech? Wydaje się być super http://www.smyk.com/vtech-karuzela-do-lozeczka.html
-
A Maciuś dzisiaj taki grzeczny, może trochę osłabiony przez ten Katar, bo dużo spi. Już dawno tyle nie spał. I zaczął się tak pięknie uśmiechać. Moje Szczęście. Moli fantastyczne wieści, ale swoje musialas przeżyć przez ten dzień niepewności. Podobno szykuje się ciężka zima. Śnieg ma już jutro sypac konkretnie.
-
My też mamy jutro szczepienie. I też się okropnie boję. Dalej nie jestem pewna czy dobra wybralam, w sensie refundowana. Ale liczę że odroczy. Już nie wiem czy Maciuś ma katar czy to nie katar. Prawie nic mu nie wychodzi z tego nosa. Ehh U nas ciemieniuche scieram po kąpieli ręcznikiem. Ale jest delikatna
-
Maag jak Ty przetrwalas ten Katar? U nas drugi dzień i chce mi się płakać z Maćkiem. Tak się biedny męczy a prawie nic nie wycigam. Nie może spać, jesc. Musimy zaraz isc po jakis ratunek do apteki, sól morska itp.
-
Moli trzymaj się dzielnie, będzie dobrze. Wszystkie jesteśmy z Tobą. Brak mi słów żeby skomentować noc. Usypialam Małego od 21.30 zasnął po 1...
-
Zwykłym w sensie nie do odkurzacza tylko do ust
-
Maag ale mnie zaskoczylas. a orientujesz się może czy tym zwyklym aspiratorem też można tylko 2 razy? Przy siostrze to cisnelismy ile się dało przy katarze hehe.
-
Maag tylko 2 razy na dobę? Tak mało?
-
Mindtricks z tego co czytałam to tylko dla dzieci urodzonych od stycznia 2017. Też będę szczepić trzy osobne. Mam nadzieję że uda się rozbic na kilka dni. Ale boję się tego bardzo. Bo że mną Mama po tej szczepionce wylądowała u neurologa i podejrzeniem padaczki. Ale to bylo 25 lat temu.
-
Charlotte bzdura z tą główka. Pewnie że przekręca nawet powinien żeby się nie zakrztusil. Z tym że u nas Maciek skraca jedna stronę ciala i preferuje skrecanie glowki w jedna. Są teraz dady w kartonie na promocji- 2 paki Ja dalej spie czujnie i bardzo się boję, ciągle sprawdzam czy Maluszek oddycha, szczególnie po karmieniu. Ale wtedy odciagam więc go pilnuje. W ogóle czasem się obudzę w nocy jak on śpi z takim strasznym przerażeniem czy oddycha czy wszystko ok.