Witajcie mamuśki!!!
Od niedzieli jestem już w domciu z moim maleństwem, odzywam się dopiero dzisiaj bo nie mogłam się jakoś ogarnąć. Na razie docieramy się z Kasieńką i uczymy się swoich potrzeb. Kasia jest bardzo delikatna i wrażliwa a do tego leniuszek bo possie kilka razy i zasypia:) Sutki już mi się zahartowały, lekki nawał minął i teraz zaczynam czerpać przyjemność z karmienia. MaripozaDziewczyny, czy któraś z was podaje dziecku kleik zrobiony ze zmiksowanego, rozgotowanego ciemnego ryżu z dodatkiem mleka? Ponoć można coś takiego podawać dziecku. Napewno byłoby to bardziej wartościowe noż kleiki i kaszki ryżowe z białego ryżu...
Możesz nawet podawać ze zwykłego białego, który ma więcej wartości niż te wyprane ze wszystkiego kleiki i kaszki instant dostępne w sprzedaży.