
Mindtricks
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Mindtricks
-
Dzien dobry wszystkim!U mnie dzis slonko za oknem:)Dziewczyny co ile tyg macie wizyty u lekarza?Mi ten wczorajszy kazal przyjsc za miesiac,ale ide jeszcze we wtorek do tej mojej poprzedniej bo mam umowiona wizyte,moze da przy okazji skierowania na morfologie na nfz.Wczoraj powiedzial tez zeby zrobic pozniej tez te drugie badania genetyczne.Robicie je?
-
Pewnie,lepiej miec spokojne sumienie niz porzadek w domu.nie ma co sie spinac,moja mama jak nie sprzatala i nie gotowala tydzien przed swietami to nie byla soba,nie dalo jej sie wytlumaczyc.dopiero jak dwa razy w same swieta sie rozlozyla z tego przepracowania to wyluzowala.rodzina i tak jest szczesliwa ze jest razem,dzieciaki szaleja i nikt nie zwraca uwagi na porzadek i nie oczekuje 10dan przy stole. Mi dzis zalecil wit.mama dha premium,dotychczas bralam femibion ktory kurcze drogi byl.Nie biore juz duphastonu ani kwasu foliowego.tylko ta zurawine i magnez na bole brzucha
-
-
Proba dodania zdjecia;)
-
Ja juz po wizycie,dzidek zdrowy,ma 9cm:))Spokojne to dziecie bo tylko nozkami fikalo.Mega szybka ta wizyta,niecale 10min,u mojej gin to 20 min bo powoli robi to usg.Mily i tresciwy i tak sie zastanawiam czy zmieniac tego lekarza.
-
Witaj Draza!Mam nadzieje ze bedzie ci milo w naszym towarzystwie,razem ponarzekamy,podoradzamy i podtrzymamy na duchu:) Karolicia i Bordo slodziaki te wasze maluchy:))Padme,gratuluje dobrych wynikow,kolejny krok milowy za nami:) MI tez wydaje sie ze leczenie chorych zebow w ciazy konieczne.Dobieraja tylko inne srodki.Ja poleczylam wszystkie przed ta ciaza i mam nadzieje ze jakos dotrwam do wrzesnia. Ja poki co mam jedne spodnie ciazowe z hm(jestem drobna ale 38 sa idealne)i kocham je bo sa wygodniutkie,poza tym to rajstopy ciazowe i sukienki,w domu legginsy.Milego dnia dziewczyny
-
Karolicia,Ty to sie kobieto nadenerwujesz...Ale grunt ze dzidek silny i byle co go nie rusza:))Duze juz to twoje malenstwo.Ja czekam na jutro,mam nadzieje ze moja kruszynka tez zdrowo rosnie i moze w koncu bede miala jej pierwsze zdjecie,bede miala sie na co gapic w domku.Ja mam lozysko wysoko z tylu,wiec niby bezpieczniej ale ponoc bole krzyzowe murowane no i trudniej wyczuc ruchy malenstwa.
-
Dzien dobry wszystkim:)U mnie tez slonko za oknem.Dzis ambitne plany porzadkow,za to jutro wyczekiwana wizyta i koncert wieczorem.Milego dnia!
-
Moj dzidek tez byl spokojniutki na prenatalnych,nie zapytalam ale wygladalo jakby drzemal,lekarz na spokojnie wszystko pomierzyl,mowil ze wszystko ok wiec sie tym nie martwie.Co do slodkiego to ja tak wabie maluszka zeby sie uaktywnil,jem krowki albo banana,rączki na brzuszek i wyczekuje:))
-
Sa dwie rubryki ryzyko podstawowe i skorygowane.
-
Odebralam wyniki i jak na moje oko wyglada to calkiem niezle:)lozysko tylna sciana wysoko,fhr 157,crl 57,2,nt 2mm,wymiar dwuciemieniowy 18,7mm,markery prawidlowe,anatomia plodu tez.wolne bhcg 40,95. ,Pappa 3,7.Nie wiem tylko czy moje ryzyko to to skorygowane ale chyba tak.
-
Padme,trzymam dzis kciuki za ciebie!ja jade dzis odebrac wyniki prenatalnych bo ponoc juz sa.Co do sniadan to ja tez sery bialy zolty pomidory rzodkiewka.Dzis zasadzilam rzezuche.Juz nie moge sie doczekac swiat i pysznosci mojej kochanej mamuni:))A z obiadami na codzien to istny koszmar zero pomyslow i ochoty na cokolwiek.zaraz szukam przepisow na necie bo umre z glodu.ja przytylam pol kg,brzuszek widac.Nie jest twardy ale zbyt sterczacy jak na sadelko.a twardy brzuch kojarzy mi sie z pierwsza ciaza bo okazalo sie ze byl to objaw skurczy macicy wiec pobyt w szpitalu,a byl to jakis 4miesiac.
-
Oj,ja tez marze o tych slodkich kopniaczkach,ale poki co to tylko festiwal jelit,zwlaszcza wieczorem.Snilo mi sie dzis ze na usg widzialam chlopca:)Wiec jest po rowno:)jeszcze dwa dni do wizyty.Piekne dzis slonko,po odslonieniu rolet przywitaly mnie moje cudne wielokolorowe bratki w kolorowych doniczkach i zrobilo sie cudnie na sercu.U mnie tez jakby ciut wiekszy apetyt ale nadal musze jesc malymi porcjami.Milego dnia!!
-
Kari,zaintrygowalas mnie tym urokiem na dzieci,napisz cos wiecej. Szczesciara,u mnie niestety tez zero niepokojacych oznak poronienia,hormony utrzymuja sie jeszcze dlugo po,a wiec ciazowe dolegliwosci nie ustaja od razu.Serduszko nie bilo od 2tyg. Ja tez poki co 4usg,dotychczas na nfz,w pt ide prywatnie do innego.ale badanie ginekologiczne na kazdej wizycie i cytologia na pierwszej. Moj maz juz glaszcze brzuszek i mowi do mnie w liczbie mnogiej np.jak sie czujecie,co zjecie itp.W pierwszej ciazy byl tak zaaferowany ze czytal maluszkowi w brzuchu Brzechwe:))
-
Witaj madzikcz,niezla historia z tym twoim lekarzem.ja tez padlam ofiara pomylki lekarza ktory niezle mnie wystraszyl.Ja rozumiem ze lekarz tez czlowiek i moze sie pomylic jak kazdy,ale zeby ginekolog nie potrafil czytac i analizowac obrazu usg???Szkoda gadac,najwazniejsze ze wszystko ok.mamy ten sam termin:)Ja poki co czekam na wyniki gen.krwi,ale tak jak pisaly dzis dziewczyny podchodze do nich raczej lajtowo.
-
Wisienka,gratulacje!!:)
-
Oj,mnie tez dzis brzuch pobolewa,zmartwily mnie te dzisiejsze wiadomosci na forum.wszystko sie przypomina i zal mi dziewczyn,ze tez musza to przechodzic:(Jestem wierzaca ale w takich sytuacjach gubie sie w tym wszystkim i daleko mi do zrozumienia. Mi brzuszek w pierwszej ciazy bylo delikatnie widac w 6mies,ale potem jak wyskoczyl to szok,znajomi na ulicy pytali czy to blizniaki(bylam drobnej budowy),a teraz to juz widac,choc czesciowo to wzdecia:(
-
Dryas,niech Wasz aniolek spoczywa w pokoju a Bog jak najszybciej zlagodzi Wasz bol:(
-
Maag,mi sie wydaje ze na wczesnym etapie ciazy to zbytnie planowanie jest troszke na wyrost i moze malo rozsadne.Ale ja czy Karolicia mamy takie a nie inne doswiadczenia i pomimo tego ze wiemy ze nasz przesadny strach i ciagle obawy nie sa zdrowe ani dla nas ani naszych kruszynek jednak nie mozemy na to nic poradzic:(Nawet moj maz ktory jest ogromnym optymista boi sie,tak nas to dotknelo.Ale ile kobiet w rodzinie i znajomych nikomu sie to nie przytrafilo,wiec sie takimi rzeczami nie zamartwiaj:))Ryzyko z kazdym tyg jest coraz mniejsze!!Musimy jeszcze troszke wytrzymac:)
-
Karolicia, mam dokładnie to samo:(Przed prenatalnymi ogromny stres, potem 3 dni błogi spokój i znowu nerwy.Zazdroszczę tym, którzy przeżywają swoją ciążę pogodnie i bez większych zmartwień, jak ja swoją pierwszą.Teraz niestety przeszkadza świadomośc tego, że pomimo braku zewnętrznych złych objawów może być już po wszystkim:(W pierwszej ciąży nawet mi to przez myśl nie przeszło,moim głównym zmatrwieniem mogło być zmęczenie czy czekający mnie poród.Strach jest, stąd też wybieranie imienia jest dla nas abstrakcją na tym etapie, a o ciąży też nie mówimy.Ostatnio sie pochwalilam i potem przeżywalam koszmar, kiedy spotkana znajoma pytala "a gdzie brzuszek?"...Ja mam wizytę dopiero w piątek, modlę się nie tylko o zdrowie dla maluszka ale i spokój dla siebie samej.Niestety radość jakiej bym pragneła w tej ciąży zostala mi zabrana z poprzednią, nic na to nie poradzę.
-
Bo "wszystkie Ryski to fajne chlopaki":))
-
U mnie ciezko z imieniem dla dziewczynki,bo rodzinie blizszej i dalszej praktycznie same baby,a wolalabym nie dublowac.Niestety wiele imion podoba mi sie tylko jako imiona dla dzieci a w wersji doroslej juz nie, i na odwrot.Z kolei jesli jednak krolewna okazalaby sie krolewiczem to mi podobaja sie Piotr i Mikolaj.Ale i tak jeszcze nie gadalismy o tym z mezem,wiec temat otwarty i szeroki jak rzeczka.Za to chetnie zainspiruje sie wszymi pomyslami:)
-
U nas wiedza rodzice,tesciowie i moja przyjaciolka.rodzenstwo i coreczka jeszcze nie.Przetrzymamy pewnie do swiat,wtedy i tak juz bedzie widac:)
-
Czesc dziewczyny,gratuluje pomyslnych badan!Ja dzis mialam sen ze urodzilam sliczna coreczke,az sie dziwilam w tym snie ze niemowle takie duze i ladne w 13t5d,a porod trwal 2h:))Jeszcze po obudzeniu czulam to uczucie szczescia i dumy,cudownego zapachu dzidziusia:)
-
Haha,cudenko Wisienko:)Faktycznie nawet laik dostrzeze:)Ogromne gratulacje dla wszystkich wizytujacych!