Vena127

W San Francisco. Najniższa rodzina to kuzynki 6h lotu w Chicago ;)

Hehe, ja to nie mam wyboru, chyba że USG wpadnie w dzień kiedy starszy się przedszkolu. Jak nie jeden to dwa chłopki zawsze ciągną się ze mną w każde miejsce. Uroki mieszkania za granicą.

AAA, i najważniejsze dzieci w tym wieku lubią "sprzedawać" tajemnice, więc jeśli chcecie utrzymać ciążę jeszcze w tajemnicy to poczekajcie z mówieniem dzieciom Nasz nie ma komu rozpowiadać, bo rzadko rozmawia z dziadkami, więc te 4 tygodnie za które chcemy jeszcze ogłosić nowego wnuka nie są problemem ;)

Marysia1202 ja mam dwóch chłopaków, ze starszym 3 lata już rozmawiam, że mama ma w brzuchu baby. Robię to głównie z uwagi na fakt, że mama ciągle jest zmęczona i mówi, że nie da rady się bawić tak aktywnie jak jeszcze 3 tyg temu :/ Wczoraj byłam na kontroli 3latka i pytałam się pediatry ile dzieci w tym wieku rozumieją. Wynika, że dużo, ale wciąż nie mają dobrej długiej pamięci więc trzeba powtarzać podstawowe rzeczy wiele razy. Fajnie kiedy jest już duży brzuch i może czuć ruchy dziecka. Z mojego doświadczenia: warto pokazywać zdjęcia dzieciom jak były niemowlęciem i mówić, że nowe też będzie takie małe i mama będzie musiała je karmić, przebijać, nosić … u większych dzieci super sprawdza się lala,z którą mogą robić to, co mama z rodzeństwem iść na spacer, kłaść spać itp. U mnie to się sprawdziło, ale to też pewnie zależy od dziecka, no i mój ma brata to jest łatwiej mu ogarnąć koncepcję małego dziecka.

U mnie pierwsza wizyta jest we czwartek, czyli w 9 tyg. Wtedy będzie sprawdzane, czy bije serce. Z doświadczenia z ostatniej ciąży zakładam, że USG będzie w 12-13 tyg

Yo-anna i Hh99 no widzicie, a mi się wydawało że ja jestem tu najstarsza

U nas jest fiutek/fiucio i cipka.

Hej Dziewczyny mam termin na pryma aprilis, ale z uwagi na tu, że będzie to CC więc często czytam również wątek marcowych mam. Tu jest dość wiarygodne źródło jeśli chodzi co prawo bądź nie do kolejnej CC. Wynika, że jest to jednak wyłączna decyzja lekarza…http://www.prawapacjenta.eu/?pId=2894

Miila obawiam się, że nie wiele możesz więcej zrobić … tylko mieć nadzieję, że za parę tygodni przejdzie. Niestety tak już jest, że nie wszystkie mamy szczęście w tym zakresie. Jeszcze lekarz może coś Ci ewentualnie doradzić…

No to chwila spokoju. Dzieci bawią się same a ja mogę odpocząć. Za nami kontrola 3 latka i przynajmniej jedno do przodu. We czwartek pierwsze USG w tej ciąży. Od dwóch tygodni ciągle chłopcy słyszą, że Mama jest zmęczona, więc dziś urządziliśmy piknik na drugie śniadanie i choć trochę odeszło mi wyrzutów sumienia.

Sylwia2608 na ból głowy biorę paracetamol.

~KKK Gratuluje dziewczyny;) Mam 30 to moja 3 ciąża i troche sie zmartwilam poniewaz chcialam starac sie o dzidzie dopiero na wakacje 2016!wiecie chcialam sie przygotowac:kwas foliowy i caly ten bałagan i pierdołki w stylu pamietnika,zdjec,testu itp.;)szczegolnie ze mam dwóch chłopców a marzy mi sie jeszcze dziewczynka.chcialam sprobowac te wszystkie sposoby na dziewczynke ale coż nic z tego i troche mi przykro.zwierzam sie wam troche chociaz oczywiscie wiem ZE ZDROWIE NAJWAŻNIEJSZE.mam nadzieje ze rozumiecie i nie bedziecie piętnować marzenia.pozdrawiam Gratulacje KKK! Ja też mam dwóch chłopaków. Tylko mi się marzy kolejny ;) Rozumiem Cię doskonale, najważniejsze żeby było zdrowe, ale jeśli mogłam wybierać… to nie dziewczynkę proszę ;)

Hej Dziewczyny na wzdęcia i wyraźność brzucha pomaga lekkostrawna dieta i w dalszej perspektywie mi super działa probiotyk. Biorę tabletki, ale jak wymiotuje to czasem też coś w rodzaju activi dodatkowo. RedNails cukrzyca w ciąży nie zawsze musi się powtarzać. W pierwszej ciąży miałam cukrzycę oporną na dietę i skończyłam z insuliną na 5 miesięcy, ale w drugiej dieta od dnia spóźnionej miesiączki i ku zaskoczeniu lekarzy wyniki cukru za każdym razem dobre. A dodam, że cała rodzina mojego ojca ma cukrzycę.

Kodomo Ja jestem na wychowawczym. Przy drugim dziecku dostałam zasiłek macierzyński w pełnej wysokości i zgłaszałam normalnie do kadr urodzenie dziecka. Pracodawca mi wypłacał.

No cóż niektórzy ludzie mają zero wrażliwości i należy się od nich trzymać z daleka. Masz rację, że oszczędzasz sobie nerwów.

Ech te teściowe widać wszystkie podobne, aż strach się bać, bo w końcu same kiedyś będziemy teściowymi. Ale w pierwszej ciąży moja chciała wahadełkiem płeć określać, a na 2 dni przed cesarską zrobiła mi awatnurę, że 5 dni wcześniej dzieci będzie się rodziło niż wychodzi z terminu i to tylko tragedię przyniesie … mój mąż mało matki po schodach za to nie spóścił jak na to wszedł.

Yo-anna pierwsza ciąża masakra +25kg miałam niedoczynność tarczycy i niestety tyłam na potęgę,a więc cukrzyca się rzuciła. Później okazało się, że to była też woda, bo w dwa tyg po porodzie -15kg. Druga ciąża już super +16kg, a mam taką figurę, że mam tylko wysoko brzuch, a w tyłek bez zmian, więc całą ciążę chodziłam w ciuchach nieciążowych. A teraz zobaczymy.

Niestety ja w każdej ciąży wymiotuje do końca … oczywiście im bardziej zaawansowana ciąża, tym mniej i z kilka razy dziennie zmienia się na 1-2 razy, ale ten typ tak ma. Teraz jest to wyjątkowo zaostrzone i nic na to nie działa. Herberta imbirowa, migdały, krakersy, regularne jedzenie, witamina B6… ręce opadają. Oby to nie było sygnałem na mnogą ciążę ;) mąż zaczyna się martwić że zamiast nowego fotelika to w komplecie nowe auto trzeba będzie dokupić ;)

Emqaz 8tc 6d. Ja to się czuję jak weteranka, czekam na 3 dziecko ;) Yo-anna babcine sposoby działały do 6tc teraz już nic nie pomaga. Lekarz rodziny się martwi, że się odwodnię i już nakablował na mnie do ginekologa :/

Ja mam podobnie, niestety właśnie z uwagi na mdłości … środa/czwartek nie mogłam nic utrzymać i dali mi coś na zahamowanie wymiotów. Teraz mam tylko ogromne mdłości i nastawiony zegarek żeby jeść co 3h. Jak na razie 2,5 na miniusie i walczę żeby nie było więcej bo grożą mi szpitalem :/ W moim przypadku to katastrofa, bo chłopaki w domu zapłakaliby się …

Hej Emqaz ja też mam na pryma aprilis, choć w moim przypadku CC będzie tydzień wcześniej czyli na Wielkanoc

Yo-anna tiaaa, tak czasem jak się budzę to tak mi się marzy, żeby dzieci miały już po 5 lat i żeby wszystko było już ustabilizowane, pieluchy, smoczki (a w zasadzie ich brak), nocne moczenie, przedszkole, praca itp. No i żeby to był właśnie ten poranek kiedy budzisz się ze świadomością, że zaraz jedziecie na długie wakacje ;) No ale na to, to trzeba jeszcze poczekać ze 4 lata :)

RedNails przykro mi oby infekcja minęła szybko. A co do infekcji, to sezon wiosenny w tym roku u mnie w domu był koszmarny. Dzieci ciągle mnie czymś zarażały i jak już je wprowadzała na prostą to na koniec sama padałam od infekcji. Moja Ciocia jest farmaceutką i poradziła mi żeby pić probiotyk na odporność od tej pory nawet przy chorych dzieciach mnie nie brały żadne infekcje. Można też babcinymi sposobami pić tran lub olej z wątroby rekina. Dobrze działa szklana ciepłej wody z cytryną i miodem rano na czczo, a dodatkowo taki drink pobudza trawienie.

Z tą sielanką to bywa jak u każdego ;) Dzieci są raczej grzeczne, większych problemów z nimi nie ma, ale wytłumacz 3latkowi żeby szedł zamiast biegać, 20m żeby nie padał a w ogóle to między 21.00 a 09.00 to najlepiej żeby nie płakali, nie padali, nie śmiali się i chodzili ns palcach… uhhh niech żyją sąsiedzi :/

A wracając do zachcianek i napadów głodu to o ile pierwszych nie miałam to jeść chciało mi się i owszem. Wtedy działało włączanie minutnika i odliczanie 3 godzin pomiędzy posiłkami. Jak chciało mi się coś podjeść to sprawdzałam ile minęło czasu od ostatniego i świadomość, że dopiero godzinę temu jadłam działało. Poza tym pierwszą ciążę miałam z cukrzycą i insuliną, więc drugą i tę bardzo się pilnuję. Słodycze dzielę na pół i wmawiam sobie, że drugie pół pączka smakuje tak samo ;) choć boli, bo lubię słodycze.