Vena127
Użytkownik- 
                
Postów
0 - 
                
Dołączył
 - 
                
Ostatnia wizyta
nigdy 
Treść opublikowana przez Vena127
- 
	kumi gratuluję zdrowego dzieciaczka! Straszny słodziak z Twojego synka. Flawia zazdroszczę piersi. U mnie po ciąży wraz ze spadkiem wagi wracają do typowej postaci zaniku, jedynie sutki sterczące zostały w spadku po karmieniu. Mąż mówi, że lubi takie małe, ale teraz trudno mu ręce od tych większych utrzymać ;)
 - 
	No to powiem, jak ja je czuję. Porównanie do ruchów jelit w moim przypadku to zupełne nieporozumienie. To raczej takie pukanie i kopniaczka w ścianę macicy. Moi chłopcy byli zawsze duzi i ruchliwi, więc bardzo szybko Tato też mógł czuć maluchy. Niektóre koleżanki mówią o trzepotaniu u mnie nigdy nie byli delikatni ;)
 - 
	Magda1010 przy pierwszej ciąży to mało prawdopodobne, ale jeśli jesteś bardzo szczupła, a dzidziuś duży to może się trafić, że czujesz ruchy. Choć w zasadzie w każdej ciąży z chłopakami czułam ruchy od 15/16tc, więc może w 14tc przy dobrych wiatrach też się da ;)
 - 
	U mnie też co najmniej dwie wycieczki do łazienki w nocy i 2-3 h patrzenia w sufit :( masakra kiedy powinnam spać, bo po urodzeniu pierwsze pół roku to zerwane noce to mnie bezsenność łapie i na siku wstawać trzeba. To ja Miila 1,5kg więcej niż Ty, ale też tylko 170cm wzrostu. Taki brzuch to miałam przed drugim maluchem, później mi zrobił przepuklinę i już nad pępkiem tak ładnie płasko nie było. Pocieszam się, że po tej ciąży to naprawię i mam nadzieję, że znów będę kupować bikini ;) Za to dziewczyny jak mi cycki dają do wiwatu, z zerówek skoczyły do B/C mleczarnia działa pełną parą tylko nie ma jeszcze prawie 6 miesięcy kogo karmić. Chyba mi pękną.
 - 
	Miila Ty to dopiero masz figurę, Dziewczyno! Delikatnie już widać, ale w ubraniu to jeszcze nikt się nie dopatrzy ciąży. U mnie tak było jeszcze dwa tygodnie temu i wyskoczył w ostatni weekend. A wcześniej to było podobnie jak u Megi82, jak wieczorem wymiotowałam to mi się pojawiał i schodził do rana. Mniam, mniam pomidorowa :)
 - 
	kumi,yo-anna trzymam mocno kciuki! Ale musi być dobrze! Claudia dokładnie to jestem w 13tc+2d. Prenatalne robiłam 12tc+3 i z USG lekarz nie chciał się wypowiedzieć, choć ja z mężem nic się nie dopatrzyłam między nóżkami ;) Wczoraj za to przyszły wyniki z krwi testu Harmony (taki dokładniejszy pappa) i tam sprawdzają chromosomy płci dziecka- wyszły XX, więc tu już nie ma pomyłki Miila moja teściowa wróży i stawia horoskopy, zawsze się strasznie broniłam przed nią. Poza tym wróżyła mojemu mężowi, że z naszego związku to nic nie wyjdzie, bo jestem uraniczna dziewczyna, a my za sobą świata nie widzimy. Detronizacji się nie boję, tylko tego że dziewczynie choroby przekaże tarczyca, przydatki itp. Pocieszeniem jest to, że o nich wiem i zawsze mogę jej pomóc zanim choroby się rozwiną. Będzie inaczej niż ze mną, gdzie wszystko musiałam sama zdiagnozować. Sylwia2608 super brzusio :)
 - 
	Dwa razy byłam zawsze 200% pewna, co tam u mnie w brzuchu kiełkuje ;) No to widać tak to jest, że do trzech razy sztuka … dostałam dziś telefon z wynikami genetycznymi i poza cudowną informacją, że dzidziuś jest zupełnie zdrowy dowiedziałam się, że bracia będą mieli małą SIOSTRĘ do rozpieszczania. Wzruszyłam bardziej niż kiedykolwiek, bo z chłopakami nie było zaskoczenia. Ta malutka kruszyna zrobiła mamie psikusa i sprawiła tak samo dużą radość, jak i niespodziankę. Życzę tak samo dużo radości i wzruszeń wszystkim Kwietniowym Mamom w nadchodzących tygodniach!
 - 
	niunika trzymam z całych sił!
 - 
	Melly powiem Ci, że mi czasem włosy dęba stają, co to będzie po porodzie. Mąż wychodzi rano wraca wieczorem, mieszkamy w bloku więc do placu zabaw trzeba dojechać atutem. Więc bobas wyląduje pewnie w nosidle. Rano przy śniadaniu pomaga mi mąż, ale dziś miałam wprawkę jak to może być, bo dzieci chciały jajka na miękko na drugie śniadanie … no było ciężko i sprzątania też trochę po skończonym jedzeniu ;) samemu ciężko ogarnąć taki posiłek. Taki dom z ogrodem to mi się marzy, mieliśmy taki w Polsce i wspominam z nostalgią.
 - 
	yo-anna niestety koszt tego wózka to kosmos. To był jak do tej pory najdroższy zakup dla dzieci, ale założyłam, że zostanie jeden od pierwszego do trzeciego. Teraz ma już 3 lata i nadal poza drobnymi zarysowaniami po transporcie na lotnisku jest idealny. Poza tym kupiłam w USA, gdzie był tańszy, a na lotnisku gość pozwolił nam go przewieźć za free mimo, że dziecko było jeszcze w brzuchu Ale gdyby taki był na eBay lub allegro używany to bym brała jak w dym. A co do figury to dzięki ;) od razu dostałam uśmiechu na gębie ;)
 - 
	yo-anna my kupiliśmy bugaboo donkey, głowie dlatego, że dawał na początek fajną opcję jedynki, która była nam potrzebna, a później już dokupiliśmy opcję dla drugiego http://bugaboo.pl/poznaj-bugaboo/4-bugaboo-donkey.
 - 
	No z kurtką/płaszczem może być trochę problemu … ja wszystkie ciąże zahaczam o zimę ;) i jeszcze nie kupiłam żadnej wersji ciążowej. Szkoda mi pieniędzy, bo żadne się nie nadają do chodzenia po ciąży. Robię tak, że jak jest mega zimno to narciarski sweter (pod nim wersja ubrania na cebulę) i rozpięta kurtka z szalikiem,a jak jest ciepłej to taki duży szalik-komin, żeby było ciepło po piersiach u brzuchu. Reszta to jak Miila mówisz legginsy, długie swetry, tuniki puls u mnie dżinsy biodrówki z lycrą.
 - 
	Może trochę w kwestii wózka pomogę. Mój syn zaczął "uciekać" z wózka jak miał 2,5 roku, wolał iść za rękę lub jechać klęcząc w spacerówce. To pewnie zależy też dużo od dziecka, ale dla tych które nie dają nogi od rodziców i trzymają się blisko opcja jeżdżące platformy może być świetnym rozwiązaniem. Nie wiem na ile zmienił się polski rynek przez 3 lata jeśli chodzi o wózki "rok po roku ", bo jak my chcieliśmy kupić od razu przy pierwszym dziecku to było bardzo ciężko. Na łóżko sugeruje rezerwować około 2-3 miesiące. Mój straszy był nauczony, że nie może wychodzić jak już jest zgaszone światło (jest mega karny ;)) ale z drugim już tak różowo nie jest i przenosimy go w styczniu, żeby nie było problemu, ale mój termin to tak realnie Wielkanoc to mam mniej czasu ;)
 - 
	Tak dobrze to Paulinaa11 nie jest, ciążowy to widzi w nim mój mąż i jedna z bliskich koleżanek, dla całej reszty to wcale nie jest oczywiste ;) Ale jeszcze pewnie ze 3tygodnie i będzie już ciążowy. W końcu w trzeciej ciąży to już powinno coś widać ;) bo ludzie myślą, że w tłuszczyk obrastam
 - 
	
 - 
	malaga82 w drugim trymestrze ocenia się anatomię płodu. Ocenia się m.in. budowę i wielkość czaszki płodu, mózgowie, twarz (oczodoły, kości nosa, podniebienie i warga górna), kręgosłup i narządy wewnętrzne (serce, pęcherz moczowy, jelita, nerki), kończyny. Robione jest dokładne badanie serca płodu, podczas którego ocenia się: położenie serca w klatce piersiowej, wielkość serca, obraz wszystkich czterech jam serca, jego rytm, drogi wypływu krwi z komór serca, obraz łuku aorty. Oprócz tego ocenia się ilość płynu owodniowego (małowodzie, wielowodzie) oraz dojrzałość i lokalizację łożyska. W Polsce to też się chyba robi w trakcie USG połówkowego.
 - 
	A jeśli chodzi o sex to na pieczenie polecam lubrykat, bo od hormonów jesteśmy bardziej suche … a mi dodatkowo pomaga od razu po podmyć się łagodzących podrażnienia żelem intymnym. A w sprawie apetytu, to przez ostanie 7 tyg mój mąż jest biedny, bo on zawsze ma na mnie apetyt, ja mam dobry czas między 12-14.00 w ciągu dnia, jak on jest w pracy, bo jak wraca to już umieram z bólu głowy. No więc chęci są po obu stronach tylko timing na razie nam się rozjeżdża ;( obydwoje więc czekamy 17tc z niecierpliwością
 - 
	Dziewczyny które chcą badania w Szczecinie sprawdźcie, bo chyba na marcowych kobitki mówiły, że są akcje z dofinansowaniem z UE za darmo. Chyba że już się skoczyła pula :/ U mnie pomogła długą kąpiel, ale po nocy masakra, bo syn zachorował o 2 nad ranem i do piątej to już było po śnie :( nie wiem jak się ogarnąć taki ma katar, śpi na siedząco… na bank do końca tygodnia będę chora z najmniejszym. Ech dobrze, że na grypę się zaszczepiłam w ostatni czwartek. Ubrania ciążowe to jakaś masakra, w ogóle na mnie nie pasują. Nosze zwykłe tylko wersje biodrówki (spodnie, legginsy) bluzki od biedy się znajdą, ale głównie kupuję orsey(jak byłam w Polsce), H&M wersje nie ciążowe tylko takie kombinowane: styl empire, marszczone, tuniki … na szczęście wszystko idzie w brzuchu, a tyłek nie bardzo się zmienia to ostanio przechodziliśmy w tym co miałam. Niestety teraz będzie trzeba jakąś kieckę kupić bo na połowę listopada mój mąż proszony na chrzestnego.
 - 
	To prawda każda ciąża inna i ile kobiet, tyle historii. Myślę, że znajdziesz tu, to wsparcie którego szukasz, bo jest nas tyle, że ktoś może mieć podobnie jak Ty. U mnie to trzecia i chyba dopiero w tej znam siebie na tyle, że czuję co jest normalne dla mnie ;) Teraz zmykam spać, dobrej nocki :)
 - 
	ewkamarchewka tu znajdziesz więcej z takimi problemami. Z biegiem ciąży zmieniają się główne przyczyny dlaczego nie śpimy. Hehe, znajdziesz tu same perełki ciążowych dolegliwości, do wyboru, do koloru. Pisz, co Ci w duszy gra: żal, psiocz, co tam potrzebujesz wspieramy się bez wyjątku, nikt się niczemu nie dziwi. Na kiedy masz termin?
 - 
	Flawia takiej nie jadłam. Ja kroję w pół talarki cienko cebulę, smażę, aż będzie skarmelizowana, później tuszę ze szklanką białego wina. Dodaje bulion, gotuję i później do piekarnika z grzankami z bagietki i do zapieczenia sera na wierzchu. Bezsenność to chyba większość nad dotyka. Ja zwykle mam między 1-3 rano :( później w ciągu dnia zapędzam dzieci na drzemkę, żeby odespać z nimi.
 - 
	A ja mam dziś wielkiego doła :( Nic mi się nie chce, wszytko w czarnych barwach, może to już jesienna depresja mnie dopadła. W sumie to już bym chciała rodzić, a tu dopiero początek. Robię dziś cebulową zupę to może poprawi mi humor, bo to moja ulubiona.
 - 
	Hej agi77, u mnie to też trzeci maluch :) Jak duże są Twoje dzieci? U mnie starszy ma 3lata,a mały 21 miesięcy. Zawsze chcieliśmy mieć blisko dzieci, ale teraz to już się będzie działo
 - 
	Mój mąż codziennie się dopytuje kiedy do nas zadzwonią z wynikami i będziemy wiedzieć płeć Ja po pierwszym szoku, że to może być dziewczynka (bo w końcu już dwa razy mnie przeczucie nie zawiodło ;)) jestem ma etapie, jest mi to zupełnie obojętne, oby było zdrowe. Na kolejne USG muszę czekać 6 tygodni, więc jeszcze minie trochę czasu zanim zobaczę malucha.
 - 
	Gratuluję! Słodkie ujęcie malucha :)