Vena127
Użytkownik- 
                
Postów
0 - 
                
Dołączył
 - 
                
Ostatnia wizyta
nigdy 
Treść opublikowana przez Vena127
- 
	A i jak rozmawiam z moją lekarką to jedynie nie mogę uprawiać sportów tych, które są wysoko kontuzjogenne…
 - 
	O rany Hh99 ale Ci powiedział … moja ginekolog ma na oko 65 lat. Prawda, że moja aktywność przed ciąża nie była standardowa: 3x w tygodniu 2h zajęć akrobatycznych (pole dance) plus codziennie do 2h ćwiczeń kondycyjnych i rozciągających, przygotowywałam się do pokazu…ale do końca pierwszego trymestru mogłam tego nie zmieniać, o ile pozwalało samopoczucie. Taraz jest to 30-60 min dziennie ćwiczeń kondycyjnych z yogą i 30 min: wieczorny spacer, bo pozwala zasnąć z bólem głowy. Nie mogę w ogóle zrezygnować z yogi, bo 7 lat temu miałam uszkodzony kręgosłup szyjny na stoku i to mi w ciąży pozwala utrzymać go w jako takim stanie. Wszystko zależy od kondycji i tego, czy jest to zdrowa ciąża … basen u mnie odpada, będę mieć infekcję za infekcją…
 - 
	Magda gratuluję zdrowego maluszka. Współczuję problemów z cerą ja miałam takie przez tydzień, ale udało się opanować właśnie serią Clinique do cery z problemami, teraz tylko profilaktyka. Zresztą teraz mam ubaw, jak mi wróżą syna, bo cera bez zarzutu i mały brzuch, który mam bardzo wysoko. Dziś mój mąż ma dzień ojca ze starszym synem-poszli zwiedzać statki marynarki wojennej, kazali na siebie nie czekać ;) Za to ja z młodszym robimy ciasto zebrę
 - 
	Anna u mnie działanie w migrenie jest takie, że od razu jak czuję, że to już ten moment, to paracetamol 500mg i powtarzam co 4h, dodatkowo okłady z lodu, jeśli mogę (mąż jest w domu i zajmie się dziećmi) idę na spacer, żeby podnieść ciśnienie. Dodatkowo mam dziwny wzór, bo migreny mam codziennie po 16.00 dlatego około godzinę wcześniej pije 2 filiżankę kawy.
 - 
	Dziewczyny na suchy kaszel moja Ciocia poleciła mi syrop z buraka, dodatkowo oczyszcza organizm plus jest źródłem żelaza dla nas w ciąży doskonały środek. Składniki: 3 buraki 4 łyżki brązowego cukru 4 łyżki miodu gryczanego Przygotowanie: Buraki myjemy, obieramy. Kroimy na plasterki, wkładamy do słoika, zasypujemy cukrem i zadajemy miód. Na drugi dzień mamy już trochę syropu. Wkładamy do lodówki i może stać do 14 dni. Anna205 niestety u mnie ta kuracja migreny kończy się strasznym pawiem :/ ratuję się sama kawą i lodem na głowę plus spacery
 - 
	Secondtry super, że lepiej. Zawsze ramię w pogotowiu, możesz wypłakać się jest chcesz. Byłoby fajnie móc jeść ile się chce i nie jeść kiedy nie ma apetytu. Muszę jeść te głupie 6 posiłków, bo mi ciągle mówią że dziecko głodze jeśli nie ma odpowiednio dużo węglowodanów. Zazdroszczę Flawia że ser z truskawkami i mleko. Ciekawa jestem co powiedzieliby lekarze gdybym im taki jadłospis wysłała ;) głupia cukrzyca. Spacery pomagają, wczoraj wieczorem wdrapałam się na swoją górkę za domem. Ma tylko niespełna 300m wysokości ale przez cały czas podejście jak byś na wieżowiec po schodach wchodziła więc daje się spocić plus wieje lodowaty wiatr jak mi mrozi głowę to jest ulga. anawee stosowałabym clinique lub inne łagodne kosmetyki do codziennego stosowania o działaniu złuszczającym i przeciw trądzikowym. Nalot na sutkach jest normalny, to pewnie siara. Mogą też być takie delikatne łuski pomiędzy gruczołami. Jeśli nie bolą dramatycznie, nie są gorące i zaczerwienione to bym się nie martwiła i ew dla swojego spokoju pokazała przy kolejnej wizycie. Ja ćwiczę Tracy Anderdon zestawy są na każdy miesiąc i na mnie działa, bo robiłam wcześniej jej ćwiczenia po ciąży
 - 
	Ech, ostatni tydzień dał nadzieję na poprawę, ale dzisiejszy dzień zaowocował wielkim powrotem migreny i mdłości …
 - 
	Dziewczyny tu normy, mnie diagnozowano wg tych wartości, może są jeszcze stosowane również te wyższe parametry, ale te obowiązują od ub roku: Obecnie PTD zaleca wykonywanie 3-punktowego testu obciążenia glukozą (wcześniej wykonywano 2-punktowy). Na podstawie wyników tego testu cukrzycę ciążową rozpoznaje się, gdy spełnione jest co najmniej jedno z 3 niżej przedstawionych kryteriów: - stężenie glukozy w osoczu na czczo od 92 do 125 mg/dl (5,1-6,9 mmol/l) - stężenie glukozy po 60 minutach ≥180 mg/dl (10,0 mmol/l) - stężenie glukozy po 120 minutach od 153 do 199 mg/dl (8,5-11,0 mml/l)
 - 
	mamapaulina na kręgosłup polecam kinesiotyping, masaże są ok, ale mi bardziej na dłuższą metę pomogły zestawy ćwiczeń od rehabilitanta. Na co dzień ćwiczę też yogę, żeby znieść napięcie mięśniowe.
 - 
	Secondtry wiem, że są takie momenty, że już chcesz żeby był koniec. Sama kilka razy rzuciłam mężowi w twarz, że gdybym wiedziała to by mnie na trzecie nie namówił. Mi było dobrze z dwójką, to on bardziej parł na trzecie … a mimo, że ciążę znoszę źle to nie tak tragicznie jak Ty. Mi w dupę dają jeszcze migreny i cukrzyca. To tylko 5 tyg, a ja już mam zrosty na placach od mierzenia glukozy. Jak wejdzie insulina to znów będę błagać męża żeby w mi w łopatki dawał bo tam gdzie sama mogę to mam guzy …ale jak już mam ochotę tym wszystkim rzucić to myślę, że dla każdego mojego dziecka kiedy cierpi to mam odruch, że to cierpienie bym wzięła na siebie, to podobnie staram się podchodzić to tego w brzuchu. Mam tego dość, ale niech tylko będzie zdrowe to jeszcze jakość wytrzymam.
 - 
	I jeszcze coś mnie tknęło, Secondtry mówisz, że po plackach ziemniaczanych nic Ci się nie dzieje … sprawdź, czy nie reagujesz lepiej na inne tłuste, smażone potrawy. Jak teraz mnie mdli zauważyłam, że trochę pomaga jeśli zjem właśnie coś takiego, ostanio nawet chipsy od męża wzięłam w desperacji
 - 
	Secondtry Skarbie, nie miej do siebie pretensji, że masz wszystkiego dość. Przy tym jak się czujesz masz prawo. Spróbuj odnaleźć w sobie siłę, żeby mieć choć jedną rzecz, która pozwoli Ci się cieszyć, że będziesz miała drugie dziecko. Nie wiem…jakieś przyjemności, kosmetyczka lub masaż kiedy tylko będziesz miała ten lepszy dzień. Rozpieszczaj wtedy siebie, żeby łatwiej było w tych ciężkich chwilach. Kobieto twarda z Ciebie zawodniczka zdecydowałaś się przejść to wszytko jeszcze raz, dasz radę jeszcze miesiąc i będzie połowa ciąży.
 - 
	Melly ja zawsze chciałam chłopaków, nie umiem dogadywać się z dziewczynkami, drażnią mnie kokardki, różowe ubrania i wróżki… mój mąż też ostatniego chciał syna. Jak dowiedzieliśmy się że będzie dziewczyna to obydwoje byliśmy bardziej wzruszeni niż przy chłopcach i u nas nie ma mowy o rozczarowaniu. Choć wiem, że niektórzy maja silne preferencje …my jesteśmy szczęśliwi. U mnie nic się nie może zmienić, bo my o płci wiemy nie z usg, tylko z badania krwi, gdzie określili jakie chromosomy ma dziecko: wyszły XX ;)
 - 
	Hmm, dla mnie na pierwszym ujęciu to mogłaby być i równie dobrze pępowina… nadal obstawiam dziewuszkę :)
 - 
	He,he ciotka Vena Miila stawia na dziewczynkę! I jeszcze ciekawostką, podobno jak tętno do 140 to chłopak, a wyższe to dziewczynka. U mnie na ostatniej 155 Poza tym słodkie drugie ujęcie.
 - 
	anna13 to jest normalne. Pierwsza ciąża po poronieniu żyłam do USG do USG i co trzy tygodnie wyniki tf3,ft4, ths. Będzie dobrze!
 - 
	Dziewczyny podobna historia przez tarczycę i najprawdopodobniej wady genetyczne straciłam pierwszą ciążę. Na szczęście mój gin od razu zaczął diagnostykę od tarczycy i teraz czekam na 3 dziecko. Doczekałam się dwóch zdrowych chłopaków. Wszystko będzie dobrze.
 - 
	Elaiss nie chcesz podnóżka do bugaboo, przecież mają. Ja mam donkey
 - 
	A ja się z Tobą zgodę Yo-anna ;) tylko dodam dlaczego daje plus oponom,a nie kołom piankowym: mam z nimi jedno doświadczenie na krakowskim chodnikach z błotem pośniegowym i podwójnym wózkiem, strasznie mi było ciężko go pchać …z ulgą przeniosłam się na swój z oponami jak po dwóch dniach przeszedł z lotniska, gdzie mi go zgubili.
 - 
	Rat999 Twoje wyniki są w normie, nie masz cukrzycy. Myślę, że Twoja ginekolog zaleciła Ci stosowanie diety prewencyjnie, bo cukier na czczo był na granicy normy, a niestety z każdym tygodniem ciąży trudniej nam sobie z tym radzić. Wizyta u diabetologa na razie nie wydaje się być konieczna, ale na następnej wizycie u lekarski ustaliłabym kolejne badanie cukru za 4-5 tyg, żeby sprawdzić co się dzieje.
 - 
	agabalbina marek Ci nie powiem, bo ponad 3 lata temu szukałam i już nie pamiętam, poza tym u mnie inne marki ;) nowego nie kupuję, mam rok po roku Ale to co mi się sprawdziło: 1) koła na oponach jadą po każdej nawierzchni śnieg, piach, wertepy i dziecka nie trzęsienia w wózku, a Ty masz treningu crossover ;) innych bym nie kupowała 2) koła jak najbardziej skrętne, im lżej wózek chodzi tym lepiej idealnie jeśli obrócisz w miejscu o 360° na sklepy, windy, wąskie korytarze wybawienie 3) fotelik do wózka u mnie tylko na 12 miesięcy, chłopcy ledwie się mieścili ostanie dwa miesięce i po skończonym roku musieli przesiąść się przodem do kierunku jazdy fotelik montowane na stałe w aucie, ale to wyłącznie mój problem, że przyszłych koszykarzy wychowuję ;) Tylko taka uwaga, że na początku fotelik plus dziecko to góra jakieś 6kg, się szybko rośnie i takiego 9 miechów to już ciężko z fotelikiem mi było wkładać do wózka ;)
 - 
	Yo-anna mój miał 19 miesięcy jak poszedł do łóżka dla maluchów z bokami na wysokości głowy i nóg, środek wolny. Spadł raz, pierwszej nocy ;) a rzuca się okropnie. Młodszy ma teraz 21 miesięcy i siedzi w łóżeczku ze szczebelkami, ale to dla niego ściema, bo wchodzi i wychodzi górą kiedy chce, nawet nie słychać, jak małpce sprawnie to idzie. W sumie można by go do zwykłego przenieść, ale nie chce mi się trzymać pustego łóżka w ich pokoju Obaj wiedzą, że jak mama każe siedzieć w łóżku to nie wyjdą …jak jest między nimi ostre ścięcie to była jedyna metoda żeby rozdzielić i emocje opadły, więc są nauczeni, że gdzie im bym nie kazała to mają stać/siedzieć choćby się im nie podobało.
 - 
	Wielu znajomych mi to mówi, że nic tylko dzieci powinnam rodzić: włosy grube, cera bez pudru, brzuch tylko i w sumie od tyłu to nie widać ciąży … tylko co z tego, bo pierwszy trymestr rzygam, a później to samoocena leży … hehe teraz też już ludzie mówią, że na pewno chłopak, bo ładnie wyglądam, to mi się śmiać chce. W każdym razie to już ostanie i w końcu jak dojdę do formy to na stałe. Od 4 lat ciągle albo jestem w ciąży, albo dochodzę do formy, bo zaraz będę w ciąży i nie chce gromadzić extra kg,bo przy mojej tarczycy każdy kg to pot i łzy …już mam dość tych huśtawek.
 - 
	Wy sobie smacznie śpicie ( mam nadzieję) a ja godzinę temu wróciłam ze spaceru, był piękny zachód słońca nad oceanem :) widok z górki za moim domem
 - 
	Miało być * nie przechodzę.