Vena127
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Vena127
-
-
Marta tak jak mówi Cathleen to pewnie więzadło. Fajna strona właśnie czytałam o nabiale w diecie karmiącej mamy.http://mataja.pl/
-
Melly biednia mała, ja miałam szczęście, bo chłopcy łagodnie przechodzą ząbkowanie bez większych płaczów i gorączki. Głównie dokuczały trzonowe, ale zimna marchew zawsze im poprawiała humor. Ostanie trzonowe były w ogóle bez objawów … Wiesz jak jest, zaciska się pośladki i robi co trzeba. Ale też ze spaniem u nas był wprowadzony trening, przygotowanie do snu, budzi i do zobaczenia rano. Ja już nie dawałam pod koniec ciąży rady i pod ciągłego wstawiania byłam ciągle chora na oskrzela… więc widzisz że u nas też było ciężko, ale teraz chłopcy już są więksi. Straszy zupełnie bez pieluch, młodszy do porodu powinien zejść z dziennych. Powoli wychodzę na prostą ;) zobaczysz będzie lepiej niż myślisz. Cathleen gratulacje, słodki maluch. Może następnym razem będzie mniej wstydliwy i pokaże się w pełnej krasie :)
-
Miila jeśli nadal masz ochotę zrobić coś na drutach lub szydełku, to tu jest dobra strona http://www.garnstudio.com/search.php?lang=pl Mają fajne wzory, moim zdaniem dobre wyjaśnienia i każdy wzór MŚ zakładkę wideo, gdzie są pokazane techniki w nim wykorzystane. Dobry też jest dział porad.
-
Miila mam nadzieję, że jeszcze dwa tygodnie i razem z Secondtry odczujecie ulgę. Na początku ciąży, tak przez pierwsze 6 tyg piłam herbatę imbirowa i ziołowe na mdłości później smak teiny powodował hlustające wymioty ma resztę dnia i okropne skurcze żołądka i jelit. Dziś z pewną nieśmiałością spróbowałam, bo już robi się chłodno i miałam ochotę na coś ciepłego. Jestem kawowa, ale śmieszna sprawa nie dam rady sama zrobić kawy, bo zapach palonych ziaren daje natychmiastowy efekt. Dlatego grzecznie leżę w łóżku i co rano dostaję od męża kubek na strat ;) Agabalbina moi chłopcy są Ci winni podziękowania, mama właśnie kończy im szarlotkę zainspirowaną Twoją ;) odkąd nie jem słodkiego muszą głównie jechać na ciastkach, chyba że jedziemy w gości wtedy mama zawsze coś robi
-
Sylwia2608 huuuraaaa! Cudowna wiadomość Sylwia! To teraz już spokojnie mama, musisz tylko same pogodne wibracje przekazywać, bo dzidziuś trochę się pewnie z mama martwił. Bardzo się cieszę na pewno z mężem odetchniecie i zaczniesz w pełni się cieszyć każdym dniem bez strachu przed każda wizytą.
-
ja też chcę soku … no ale na to jeszcze muszę poczekać 5 miesięcy, a później poproszę męża o duże smoothie pomarańczowe :) Na razie nowy sukces, uwaga po 13 tygodniach udało mu się dziś wypić i utrzymać herbatę!!! Yey w końcu jakieś urozmaicenie od wody i kawy. Katarzyna ja też zero zachcianek, na słodkie nie mogę patrzeć tylko ryby i pikantne, cera bez wyprysku,a dziewczyna na 100% bo też płeć stwierdzona na badaniach krwi, widać wierzenia ludu często się nie sprawdzają. Jedyna różnica między tą ciąża a z chłopcami, że bardzo wolno lecą kg na plus.
-
kumi ale fajny Twój Leoś! Ja też biorę magnez codziennie 500mg,a jaj brzuch się stawia to mam wtedy brać dodatkowo. Melly współczuję z córką. Moi chłopcy rzadko już się budzą bez powodu, ale pamiętam jak to jest wstawać co 20-30 min właśnie jak już udało Ci się od nowa rozgrzać pod kołdrą i prawie usnąć. Może pocieszę Cię, że mój straszy zaczął przespiać noce podczas mojej pierwszej nocy w szpitalu po cc ;) Po cc każdy się czuje inaczej. Ostanio dzieckiem zajmowałam się od początku. Miałam przerwę tylko na czas jego badań. Kuweta stała obok mojego łóżka, które miało regulowaną wysokość i dawało się w miarę dobrze go brać z łóżeczka do karmienia. Urodziłam w piątek o 11 a w niedzielę o 10 rano byłam już w domu. Liczę, że tym razem też tak będzie łatwo. Miałam też dużą motywację, żeby szybko wstać bo starszy syn w domu...
-
Miila super, że dziś lepiej! Nic, idę spać… 2.40 rano, a mnie półtorej godziny temu impreza u sąsiadów obudziła :/ mam bardzo lekki sen, a w ciąży to masakra później zasnąć. Same wiecie, no i jeszcze ta złość, bo faceci śpią smacznie i kurde jeszcze rozumiem jak mnie własne dzieci budzą, ale sąsiedzi to już ponad moje granice…
-
Agusia te spinania macicy jak nie bolesne to raczej nie ma czym się przejmować. U mnie towarzyszył ból i rozchodzące się skurcze po całym brzuchu plus uczucie jakby dziecko napierało główką na szyjkę macicy. Zdecydowanie za wcześnie na takie objawy, one są normalne po 30-35 tyg kiedy faktycznie macica bardzo się przygotowuje do porodu, a dziecko gwałtownie rośnie i robi mu się mało miejsca. Wg mojego lekarza jeśli po rzeczywistym odpoczynku (leżymy plackiem 2-3h, jesteśmy dobrze nawodnione) to nie mija lub się nasila to wtedy kategorycznie konsultować z lekarzem. Tłumaczy w moim przypadku też to liczbą ciąż, w końcu to moja 3 i mówi, że często wszytko dzieje się szybciej i bardziej gwałtownie. Stąd też każe bardziej uważać, żeby nie sprowokować niczego zanim mała powinna powitać ten świat. unatu z wózkiem nie poradzę od 4 lat nie w temacie. W mnie królują na placach zabaw Bugaboo, Orbits, Quinny ostanio wersja Moodd, ale sama tylko o pierwszym mogę się wypowiedzieć. Magda temat rzeka … mój mąż stwierdza, że bałagan to niegroźny stan dostrzegany wyłącznie przez kobiety. Na poważnie to dopiero po 4 latach małżeństwa zaczyna pamiętać moje wytyczne co do czystości … wytarcie podłogi gąbka do naczyń … nie ma sprawy … pomogło zrobienie koszyków z zestawami do sprzątania z napisami co do czego. No i akcja kiedy baardzo poplamioną ścierką po myciu auta przetarłam mu talerz przed podaniem obiadu najlepsze, że to u niego nie złośliwość tylko on naprawdę nie umie sprzątać (teściowa wszytko sama robiła …) Długie rozmowy i tłumaczenie, że mnie to razi i mi przykro, że jestem z tym tematem sama. Jest dużo lepiej, ale testu "białej rękawiczki" nie zaliczyłby u mnie ;)
-
Dziewczyny polecam markę Absorba, to francuska firma i widzę, że jest też w Polsce. Genialna jakość rzeczy po 3 lata wyglądają jak nowe. Poza tym lubię ich styl. Tekst linka
-
Miila Skarbie będzie lepiej. Wiem, że czasem już wszytkiego ma się dość i w głowie jedna myśl, żeby już było po wszystkim. Myślenie o sobie jest potrzebne i teraz i jak urodzi się bobas. Bądźmy zdrowo egoistyczne a wtedy wszyscy będą szczęśliwi, bo my będziemy. Faceci stanęli na wysokości zadania, wiem że mąż ma dużo teraz na głowie w pracy, ale tak wszytko załatwił, że nawet telefonu nie dotknął przez cały wczorajszy dzień, a to rzadkość nawet w weekend. PaulinaNo tu jest podobnie, jak mi w szpitalu powiedzieli żeby zabrać rzeczy, aby umilić sobie pobyt w szpitalu: muzykę, filmy, książkę itp, to nie bardzo wiedziałam o co im chodzi ;) Najlepsze jest to że mój 17m wtedy synek mógł być ze mną w szpitalu przez cały czas (dzień i noc)… jedyny zakaz jest dla chorych dzieci i na zamkniętych oddziałach, gdzie są wymagające szczególnych warunków noworodki. Inaczej mój mąż nie mógłby być ze mną i z bobasem.
-
Minus jest taki, że Twoje samopoczucie i bezpieczeństwo w ciąży zależy od lekarza. Musisz mu ufać, że pomimo twoich symptomów, które Cię niepokoją wszytko jest ok. Czasem jest to bardzo trudne... Wczoraj schizowałam i pewnie USG by mnie uspokoiło, ale dziś widzę że mieli rację i wychodzi, że jednak trzeba im ufać …
-
Secondtry myślę, że to trochę inaczej działa … z uwagi na to, że 80%poronień jest zanim dziecku zacznie bić serce i to głównie z przyczyn genetycznych w USA pierwsze wizyty są dopiero od 8tc ciąży. Nic wcześniej nie są w stanie zrobić. Później masz kontrolę co 4-5 tc i jeśli tylko coś się dzieje to od razu wkracza zaawansowana medycyna. Myślę, że tu tylko jest inne podejście do zdrowych ciąż, które i tak się szczęśliwie zakończą. Ale np, masz bez łaski wizytę w tym samym dniu u pierwszego wolnego lekarza i nie powie Ci, że nie jest prowadzący. W ciągu godziny od zgłoszenia konsultacji dzwoni do Ciebie położna i możesz z nią omówić co Cię niepokoi i czy należy przyjechać do szpitala. Dziś rano sama zadzwoniła z pytaniem, jak się czuję. Może nie ma USG na każdej wizycie, ale nie czuje się kobieta zostawiona sama sobie. Szok był, ale też w niektórych przypadkach pozytywny. Szczególnie jeśli chodzi o poród. Dziecko przy cc na piersi przez 30 min, czyli cały czas zaszywania, mąż na sali operacyjnej ze mną od momentu znieczulenia. To była duża różnica w stosunku do Polski
-
agi77 przykro mi nie wiem nic poza tym, że z kosmówki wytwarza się łożysko …
-
MajkaMaj osobiście nie stosowałam, bo do 4m po porodzie kiedy stabilizują mi się hormony to cellulit znika, ale moja znajoma bardzo sobie chwaliła efekty.
-
majtynka fajny brzusio!
-
Dziewczyny dziś leniuchują i leżą do góry brzuchem (trzeba korzystać póki się da leżeć jeszcze na plecach ) Dziś pogoda dość deszczowa, więc siedzimy w domu i chłopcy mają dzień dziecka z filmami- zwykle nie mogą oglądać o tej porze ;) muszą podziękować siostrze. Mąż wszystko zrobił przed wyjazdem do pracy, więc tylko muszę odgrzać sobie i dzieciom jedzenie. Kochany mąż :) A dzieci są grzeczne, bo zabrał je wczoraj na 4h do parku rozrywki dla dzieci i przejechali zmęczeni i szczęśliwi jak mało kiedy. Wyjścia z samym tatą zawsze są suuuper jak mawia straszy syn ;)
-
PaulinaNou mnie to samo podejście, zwykle kobieta ma tylko przez całą ciążę położną która się nią zajmuje, a lekarza widzi na porodówce. U mnie ciąża tzw wysokiego ryzyka, bo tarczyca + cukrzyca, ale usg tylko prenatalne, czyli dwa na całą ciążę, chyba że coś się dzieje. Tak to mi co 4-5 tyg musi wystarczyć słuchanie serca detektorem. Duży kontrast po pierwszej ciąży w Polsce ;) Anna jeśli ma to Cię stresować to bardzo dobry pomysł, żeby odebrać przed wizytą. Z drugiej strony pamiętaj, że to tylko statystyka i jeśli coś będzie w badaniu nie tak, to nie ma sensu się stresować tylko robić już zaawansowane badanie typu Nifty lub Harmony…
-
xena to są skurcze przepowiadające i takie zwykle ustępują po no-spie i odpoczynku, czy ciepłym prysznicu. Właśnie w ten sposób odróżnianiam je od tych właściwych, porodowych. Na nie no-spa nie działa ;) jak takie się pojawią to trzeba liczyć częstotliwość i jechać do szpitala, tak jak ustalone masz z położną lub swoim lekarzem. Podobnie jak Ty mam cc więc u mnie częstotliwość nie powinna być większa niż 15-20 min, ale to mój 3 poród więc może i dlatego taki czas mam ustalony.
-
Marta ja miałam przed ciąża bardzo płaski brzuch, więc znajomi raczej nie maja wątpliwości, że to co mi wyskoczyło to nie efekt objedzenia… choć ostanio znajomy zorientował się dopiero po 40 min z rozmowy mojej pomiędzy innymi znajomymi… noszę swoje zwykłe ubrania i czarna bluzka z jasnym swetrem skutecznie wszytko maskuje. Dopiero jak stanę bokiem to bardziej widać.
-
majtynka mam carters ubrania i są dobrej jakości, bardzo lubię. Można brać w ciemno, szczególnie fajne maja też linie tzw termalne, co oznacza taką trochę grubszą bawełnę. Nie mogę się doszukać kto mnie pytał o prenatalne. Miałam robiony test Harmony, bo mój szpital ma to w standardzie.
-
No to jestem, dzięki za kciuki i ciepłe słowa … czuję się trochę lepiej. Objawy zupełnie nie ustąpiły, ale nie jest gorzej. Liczę na to, że tak jak mówiła położna organizm wcześniej wszytko przygotowuje, bo ma "wprawę". Choć inaczej to psychicznie odczuwałam kiedy ostanio pojawiło się w 7 miesiącu, a indziej na początku 18tc. Trzeba tylko odpoczywać i uważać na razie będziej niż do tej pory. witam nowe mamy! Z tymi terminami to jest tak, że do porodu obowiązuje termin z OM,a pozostałe służą są wypadową z wielkości dziecka. Owulacji z tego co powiedział mi w tej ciąży doktor ma znaczenie jedynie na początku ciąży przy ustaleniu kiedy na pewno powinno być serce. Z USG wychodziło mi ostanio, że Klara jest młodsza o 7 dni, ale lekarz stwierdził, że to nie wpływa na termin porodu. Tygodnie ciąży to lekarze liczą pełne, a często się mówi, że jak masz 15tc+1 to 16tc się to tak naprawdę zaczęty 16. Ja mam 18 tc właśnie dlatego, bo bardzo nie lubię bycia w ciąży i lubię widzieć ten tydzień szybciej ;) choć i tak mam pewną datę porodu z racji cc tydzień wcześniej, czyli w lany poniedziałek. Zrobię jeszcze śniadanie Wielkanocne dla rodziny i w spokoju pójdę urodzić Enseuno wygląda,że Twój gin jest do rzeczy i jesteś w dobrych rękach. Teraz trzeba kontrolować ciśnienie i będzie dobrze. Choć mam wyobrażenie o czym musisz, bo ja zwykle przed kawa 95/60 a czasem jak już byłam w trzecim trymestrze i zaszłam do lekarza to 140/75 i moje uczucie, że zawału dostanę. Musiał mierzyć na koniec wizyty, żeby było realne. Emigrntka ja mam od początku dietę cukrzycową, więc jestem bardzo "grzeczna" w pełni zbilansowane posiłki 3 główne plus 3 przekąski. Waga 3,5 na pulsie i ostanio spada :/ Dopóki dziecko dobrze rośnie to waga jest drugorzędną rzeczą. U mnie jest trochę problem, bo po 12 tygodniach gwałtownych wymiotów z trudem ruszyłam wagę do przodu i lekarze nie chcą u mnie spadku … cóż trudno. Z imieniem nam teraz kliknęła Klara, jak przy pierwszym synu (jest Szczepan), ale z drugim to długo był Henio,a dwa miesiące przed urodzeniem stanęło na Robert Za dwa tygodnie połówkowe i myślę, że w ramach nagrody za obecne stresy mama zrobi małej zakupy ;) Dziewczyny ruchy to bardzo indywidualna sprawa: zależy od wielkości i ruchliwości dziecka, twoich warunków, wyczucia czego tak naprawdę " słuchać ", jeśli łożysko jest na przedniej ścianie podobno ruchy są wyczuwalne z opóźnieniem. Spokojnie każda z nas dąży się nimi zmęczyć ;) ale też są dobre na ocenę czy jest ok z dzieckiem, bo mimo że mam skurcze to Klara zachowuje się normalnie i jestem trochę spokojniejsza przez to.
-
Nie mogę znaleźć dawnych linków, ale mogę podsunąć parę obiadowych pomysłów. Nie będę opisywać dokładnie jak przygotować, ale gdybyś chciała to pytaj: Zanim do mojej listy obiadowej to kilka uwag wstępnych, w moim przypadku wystarczyło w niektórych przypadkach zastąpienie składników na te "dobre w cukrzycy"; jeśli na obiad jest zupa to mięso idzie do gulaszu/potrawki na kolejny dzień. Obiady są dla całej rodziny, ale moje porcje są nakładane z wagą, bo cukier mam w normie, jeśli obiad nie przekracza 50 g węglowodanów (5ww). Jeśli gdzieś jest potrzebna mąka to u mnie jest razowa, do makaronów stosuję do sosu serek philadelphia, który rozprowadzam z sokiem z duszenia warzyw lub rosołem (ma tylko 3,2g węglowodanów na 100g). Zamiast ziemniaków u mnie są kasze i ryż. Zupy: koperkowa na warzywnym rosole zabielana serkiem, cebulowa, krem z porów, krem z selera, dyniowa, pomidorowa Drugie dania: gulasze (indyk, cielęciny, wołowina), pieczone ryby w folii ( ostanio głównie z sosem cytrynowym), quiche (tarta na kruchym cieście z masą jajeczną) wersje warzywne i z mięsem, makaron razowy z warzywami i mięsem z rosołu z zup… te rzeczy pozwalają mi robić w zasadzie każdego dnia inne obiady, ale z oszczędności czasu zupy dają wsady na kolejne dni. Dodatki to duuużo warzyw.
-
Melly teraz mnie męczą … parcie na szyjkę i rozpierające skurcze rozlewające się po całej macicy :/ z tym leżeniem to sama wiesz jak jest, ale dziś to mam niezłego stracha … posługują się terminem przedwczesny poród, ale to może dlatego, że przy trzeciej ciąży to szybko może się tak skoczyć, bo jak stwierdziła położna ciało wie, co jest grane. W sumie nie wiem, czemu tak powiedziała. Nic, odpoczywam i tłumaczę Klarze, że zdecydowanie za wcześnie na spotkanie i powinna poczekać.