-
Postów
750 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
66
Treść opublikowana przez misiakowata30
-
Nadajesz się na mamę,bo jesteś nią i Mya lepszej nie może mieć niż Ty Ciąża
-
Ciąża współczuję Ci,obie wymęczone jesteście..Nadajesz się na mamę,ba jestes :* Mati wczoraj wyspał się od 21 do 23 i szalał nam prawie do 1 w nocy..Bawił się krzyczał,cały ekscytował..az w końcu kazałam P.na rece go,wylaczyłam wszystko i wybujany jakos usnął. Męczy nas ten katar cholerny..niby nie wodnisty..ale jest i ten mokry kaszel,niby od kataru..Inhalator dopiero w poniedziałek przyjedzie :/ Dziś do Skurczowej na kawę..ale jakoś nie widzę nas na dworze,zimno cholera.. Siedzimy w domu od środy(z przerwa na ortopede).
-
Jola priv
-
Madika misiakowata30 Aga mozliwe,że Mati woła Angelike Madika,hehe a to ja też tak chodzę,z tym że w takiej kocowatej kamizelce po moim ojcu lepiej już...termofor dziala cuda Mati spadł mi z kanapy :.( uparł się,że chce pilota z lawy..odsunełam go raz noga i drugi raz,to wziął się rozpedził..zdazyłam noge podniesc to tylko tyle ze kierunek spadania zmieniłam :( Na szczęście ława była blisko i nie spadł od razu na podloge tylko zachaczył o nią..ma siniaka na udzie..Boże..zerwalam sie ,podniosłam,uspokoiłam,P.przyleciał...jak upewniłam się,że jest ok,bo i śmiał się i był normalny..to mnie pusciła adrealina i się zryczałam :( Jak dobrze,że była ta ława i zatrzymała go...Wystraszylismy sie wszyscy..Mój kochany kaskader ..:)* Madika na fb sie czyta komentarze pod swoim postem Heheh Jaka Ty dowcipna jestes hehe Wczoraj juz nie mualam kiedy wejsc na fb ale dzis dam rade Dobrze ze Matiemu sie nic nie stalo!!! Jejku wogole nasze Marcowe dzieciaki maja sklonnosci kaskaderskie.... Az boje sie jakie pomysly beda mialy za 2 lata ha ha,dziewczyny wypytywały o Ciebie hellou,może nie wiedziałaś hehe no kaskadery jak cholera..dziś tez i to przy P.wywalił się z koca na kafle głowa achhhh..przysięgam,że kask założę :)
-
Aga mozliwe,że Mati woła Angelike Madika,hehe a to ja też tak chodzę,z tym że w takiej kocowatej kamizelce po moim ojcu lepiej już...termofor dziala cuda Mati spadł mi z kanapy :.( uparł się,że chce pilota z lawy..odsunełam go raz noga i drugi raz,to wziął się rozpedził..zdazyłam noge podniesc to tylko tyle ze kierunek spadania zmieniłam :( Na szczęście ława była blisko i nie spadł od razu na podloge tylko zachaczył o nią..ma siniaka na udzie..Boże..zerwalam sie ,podniosłam,uspokoiłam,P.przyleciał...jak upewniłam się,że jest ok,bo i śmiał się i był normalny..to mnie pusciła adrealina i się zryczałam :( Jak dobrze,że była ta ława i zatrzymała go...Wystraszylismy sie wszyscy..Mój kochany kaskader ..:)* Madika na fb sie czyta komentarze pod swoim postem
-
Madika tak dzis czuje sie lepiej..wysprzatalam prawie ciala chate.. A obiad mialam polgotowy o 11..siusiam bardzi czesto ale mam wrazenie,ze to nie tylko pecherz..bo w nocy mnie znow bolalo.. Z Matim walczymy ze soba zeby odciagac czy zakropic nocha..jest lepiej ;) Matko jaki dzien...padnieta juz jestem i leb mnie rozbolal...nienawidze takiej pogody.. Kasia oby z mezem bylo ok :*
-
Cześć dziewczyny ! Sorki,że nie zajrzałam do Was.Przyznam bez bicia,że wiecej na fb dzis byłam plus moje chłopaki w domu.. Oj dziś mnie bardzo bolało,normalnie krokodupa plus prawa nerka..bałam się,że na nerki idzie.Dużo piłam,brałam furaginę i kiedy mogłam to z termoforem leżałam,to przykładając na brzuch to na krzyż.Jest lepiej,pod warunkiem,że odpoczywam pod kołderką :) Mój mały od dwóch dni jak wstaniemy przed 8 to po 9 chce spać i kłade się z nim i spimy godzinę,dzis nawet 1,5 h Dalej walczymy z katarkiem,biedactwo czasem tak mu ciezko oddychac przez sen.Zamówiłam inhalator,pojutrze może bedzie,a poki co jest lepiej..jak da se odciagnac i wkropic co trzeba..a tu płaczem sie konczy czasem achh..umeczymy sie :) Dziś musiałam wyrwac się z wyra i w te wiatrzysko poszlismy na usg bioderek.wszystko ok,ciemie też,nie trzeba zwiekszac wit D P.miał odpoczywac w domu,bo miał wolne,a plecy go bolą juz ktorys dzień..no ale powiedział,że z nami pojdzie,żebym miała komu pomarudzic po drodze ach kochany mój W ogóle to jest nasz miesiąc...18 października mamy 3 rocznicę "chodzenia"haha Aga super,że masz dojście do "swojskich"warzywek RedNails tez mi brakuje tutaj tej buźki Strunka brawo za drzemke,należy Ci sie kobieto jak nikomu chyba i sił nabrałas Jola Olis przystojniacha Mati od wczoraj gada :"andzia"i "jade" heheh tak wiecie dzianga sobie Andziaandzia ryjemy z tego Dziś rano dałam kaszki,to srednio był za nią,dodałam sliwek to łyżkę i nie chciał..na obiadek zjadł pol sloiczka "delikatnych warzywek" P.musiał udawać obok nas,że sie zajada czymś łyzeczką i dzieki temu mały jadł,,a tak troszkę i nie chciał.. Po tej kaszce cyca nie chcial i jak jadl o 9 tak po 12 dopiero piers..jejku az sie wystraszylam,ze odrzuca kp..jeju jakos tak smutno mi bylo z ta mysla..a on glodny nie byl..ale dwa opierdzielil po spacerku Dobranoc :*
-
KasiaMamusia Witam serdecznie Na początku Madika Boziu ty mój!ciągle mi w głowie byłaś!Już sie wystraszylam że wypadek jakiś czy cuś albo nie daj Boże z Haniula:( nie rób więcej takich numerów!No musiałam napisać jakżeś napisała , że wszystko ok;) Strunka współczuje takiego spania, ja to chociaż co 2h pobudka to się wyspie:) najgorzej jak budzik dzwoni 6:45;( co tydzień czekam do soboty aby już budziki nie dzwoniły Misiakowata Mateuszek dobrze waży na moje oko:) a z cb jeszcze laska będzie;)odpisując na tamte pytanie odnośnie forum oczywiście, że chodziło mi o te drugie:) U nas ok, małej daje prawie codziennie wit c, ostatnio kaszki na wodzie mój błąd, że z truskawkami i biedną wysypało jakby poparzyło , dałam wapno i zeszło... głupia ja Miałam nawet okazję pozbyć się teściowej....ale moje sumienie większe więc córce nie było dane się wyspać a teściowa do lekarza musiała jechać, ciśnienie jej skoczyło, ale wiecie co? ciekawe, że po tym jak jej pupilka oczerniłam...ale dobra tam dobry uczynek spełniony,powiedziałam że będę dużo mądrzejsza i jak trzeba to pomogę, pamiętam ciągle Misia twoje zdanie*karma wraca*:) Pamiętacie jak kazałam trzymać kciuki za męża? ...No to dzisiaj jesteśmy po biopsji za miesiąc wyniki więc dalej musimy się modlić..... Ale ma być dobrze niby;) Madika pierwsza widziałam, że cię nie ma:) Dzięki Kasia :* wspolczuje reakcji uczuleniowej,dobrze,ze znika szybko..Trzymam kciukalce za męża :*
-
Madika jestes już w grupie :)
-
Alesandra Znalazłam winowajcę dzisiejszej nocy! Jest pierwszy ząbek, ledwie go widać, ale już czuć!!! Gratuluję ząbeczka Tangoya fajnie,że imprezka się udala..ach narobiłas się,ale dzieciakom sie podobało i smakowało to najwazniejsze :) Aga no Pawełek to prawdziwy gryzoń Pewnie sutki masz pogryione co> Mati zębów niet,a tak zmasakrował mi prawego,że boli jak zasysa.Musze Maltańczyka odpalic Warzywka skąd masz??kupujesz ,dostajesz?? Nasz pediatra nie jest za słoiczkami,ale tez nie za marketowymi warzywami..hm..Powiedziałam mu,że zamierzam tak jeszcze z 2 miesiace słoiczki,a potem sama bede gotowała :) ale się wsytraszyłam..monitor zaczal pikać,zerwałam się,mati sie nie rusza,wisi,podnioslam do pionu już miałam dmuchac w buzię,a oczy otworzył...ale się zrobiłam :) Przeciez by alarm zawył,a włączyłam przez przypadek pikanie przy oddechu Ja je*ie..ufff..dobrze,że to niewinna pomyłka :) Lilijko i innym mamom zycze spokojnej nocki :*śpijcie :*
-
My po wizycie.Z jaderkiem bylo to cos bakteryjnego czy wirusowego..musimy obserwowac.Jak znow sie pojawi to antybiotyk.Wyniki dobre,morfologia dobra Ten kaszel to jest od wydzieliny.pluca czyste..nad nimi zbiera sie i on to odkaszluje.Dobry objaw.Ogolnie Mati ma katar to mam wkraplac wode morska,nasivin no i na noc masc majerankowa.Pogadalismy o tym jak tozszerzam diete..Miesko i jajka po 7 miesiacu..ogolnie jest za gotowaniem samemu niz za sloiczkami..Gluten wprowadzam ok.Zmartwil sie,ze Mati taki spokojny.hehe ale zapewnilismy go,ze w domu jes zylowiowy i duzo gada :) Juz na koncu tam jeszcze nam tlumaczy,Matiego mam na kolanach a on patrzy na cos i sie brechta..i znow heeh cos mu sie spodobalo ;) A ja zakupiona w wit c i furagine..jak skincze karmic to biore. W aptece pani powiedziala,ze przy kp mozna ale po karmieniu.Tak zrobie,bo boli mnie chokerstwo..P.gotuje zupe to moge odpoczac :)
-
~kalae misiakowata30 hej :) Nocka taka sobie,ale jestem zła..dziś nie bardzo ze mnie mama..dopadła mnie infekcja..tzn juz troche czasu dawała o sobie znać,ale pęcherz mnie tak boli i chyba coś w środku plus dużo upławów...spróbuję dostac sie do nowego gina nfz,wizyta za tydzień z tego co widziałam na necie.Zurawina nie pomaga to czas na furaginę.Dziś tez wizyta Mateuszka,no zobaczymy co tam wyszło :) Strunka to Wam tam zdrówka dużo :* można furaginę przy kp? Jak cie boli pęcherz to idź do lekarza poz Miesiąc po porodzie mnie zlapało,to położna mówiła,że lepiej pobrac furaginę niż żurawinę która zakwasza..żurawinę biore bo Matiemu nic nie jest,ale furaginy nie mam.Dzis idziemy na wizyte,może podpowie cos bez rejestrowania.
-
hej :) Nocka taka sobie,ale jestem zła..dziś nie bardzo ze mnie mama..dopadła mnie infekcja..tzn juz troche czasu dawała o sobie znać,ale pęcherz mnie tak boli i chyba coś w środku plus dużo upławów...spróbuję dostac sie do nowego gina nfz,wizyta za tydzień z tego co widziałam na necie.Zurawina nie pomaga to czas na furaginę.Dziś tez wizyta Mateuszka,no zobaczymy co tam wyszło :) Strunka to Wam tam zdrówka dużo :*
-
Dzieki Ciąża :) Ja kupiłam kaszke z Bobovity,ale nie ta 7 zbóz tylko ta tańszą..dzis dałam 1/3 łyzeczki do dwoch łyzek papki i jest ok :) Tak z 2-3 dni po odrobince dam a potem już kaszke normalnie,zobaczymy jak to pojdzie Hehe Dobrze,że ładna piżame miała :) hehe Dobranoc :*
-
Madika ,bo jako jedyna jestes chyba jeszcze tu i stąd zmartwienie..jak sie jakas nie odezwie to widac ja na fb A Skurcz bidulka ojojojojojjjjjj zmartwiona ,bo nie bedzie miała kogo gnebic,bo Ty jej sie nie dajesz haha Ciąża też myślę,że to może byc od sliny i jedzonka,no ale wasze dzieciaki tez jedza i sie slinia,to sie zmartwiłam.i dziekuję kochana,wiem,że dojde do siebie,tylko zejdzie mi dużo dłużej :) Alexandra,lekarza mamy jutro,bo dziś nas nie przyjeli,mimo,że gadane w piatek bylo inaczej..jąderko jest juz ok,to mysle,ze bedzie ok Ojjj z żyły beda pobierać...wspolczuje i juz całuję miejsce ukłucia :*i piekna waga malucha Olija matko..to co uczulenie na gluten??jejciu :/ Ciąża,dobrze,że Skurczowa przyjechała i prawdziwie po angielsku sie zaprezentowała haha:) Madika tylko nakarmie Mateuszka,bo juz sie wybawił i woła :): "Maaaaa"
-
Olija to okreslenie "glonojad"gdzies widziałam i mi sie spodobało Idealnie pasuje no a z tym spaniem oddzielnie po imprezie to nie bardzo..chyba,że na mojej macie od pilatesu haha Magdallena82 mówisz ,że Twoj też tak kaszle i to od jedzonka?to by sie zgadzało.. Choc dziś u nas sie katar pojawił i walcze z nosefridą...Bosh !!! Ile sie musze nameczyc..walka z ośmiornica RedNails trzymam kciuki za wagę Jasia :* Na pewno nadgoni Uspokoiłyście mnie z wagą..u Was tez spadki,wiec to normalne:) Lilijka ja tez zbieram słoiczki ha ha :) Jola gratuluje udanego sprzetu dla Olisia Mati urodził sie 3750 a ma 7600 wg.mojej wagi wzrostu ma 75 wg mojej miarki..bo w przychodni nie mierza(Zmieniam ją w cholerę) Strunka duzo siły kochana,nic sie nie obwiniaj,dasz radę biedulo :************** Buziaki misiowe :***** Madika cholero Ty !!! Ja juz telegram do Meksyku wysłałam !! hehe żyjesz ufff...i Skurcz tez Gratki za ząbka :* Sywlia no to M.się stara i dba o swoje księzniczki jak należy,oby tak dalej !! Zdrówka dla Ciebie :*
-
Cześć Przepraszam,że milczałam,ale jakos mi szybko czas ucieka w domu..to spacer..to obiad..to film...drzemka i nie miałam jak :* Dzieki dziewczyzny za miłe słowa :* W sumie Mati napierdziela takie Mel B dziennie,że sie nie dziwie,że spala..złaszcza,że pełza na całego i mi sie zaczyna fitness powoli hahai Moje dziecko nie lubi brokuła...pluł jak nie wiem..i to nie wazne czy swój czy ze słoiczka..dzis wymieszałam mu nawet z marchewka i ziemniaczkami a gdzie tam..hehe a dałam bez brokuła i z kaszką to pierwsza łyżke sie krzywił,bo myślał,że znów zielone paskudztwo,ale zdziwił sie i z chęcią opylił..a juz się bałam,że ma gdzies jedzonko Pasternak też staje mu w gardle haha Poczytam co tam u was :)
-
nati91 Karola, moja jeszcze nie opanowała przewrotu na plecy :) udało jej się ze 3 razy, ale nie zczaiła do końca jak to zrobić Olija, no tylko moja nigdy mi nocy nie przesypiała ;) jak miała 6h pierwszego snu, to było super, ale potem co 3-4h. Więc nigdy nie narzekałam. No a potem się skiepściło... musimy przeczekać, no trudno :) Też miewałam takie chwile, że czułam się jakbym nie miała dziecka, cudownie tak czasem odetchnąć :) Misia, kurczę, moja to nigdy nie zakaszlała na mokro... a czasem słychać, że coś tam jej zalega.. ale skoro osłuchowo było ok i Mati zachowuje się normalnie, to może poczekaj, a jak nie przejdzie za parę dni, to pójdź do lekarza znowu. Jutro mamy wizyte,no tylko,że ten kaszal nie trwa pare dni tylko tygodni..cholera mam nadzieje,że to od jedzonka a nie alergia czy coś :/ Mati spał pierwszy raz od dawna 22-7 wow!!! Wszystko fajnie,tylko P.po imprezie się wiercił,chuchał wódką itp to byłam tak zła,że z nerwów nie mogłam spać...i miałam 2 godziny przerwy w spaniu no i piersi mi nabrzmiały,bo nauczone,że Mati jadł o 2-3. Dziś lece do Rossmana po kaszkę dla małego.Jaką polecacie na poczatek taka mleczną?
-
i nadal martwi mnie ten kaszel u Matiego..do urlopu byl suchy..zaczelam nawilzac powietrze to troche pomoglo..nad morzem cudowne ozdrowienie..a po powrocir..mokry..odkaszlnąć musi co jakis czas...osluchowo czysto bo na dwoch wizytach lekarskich pytałam i nie wiem..czy to od jedzenia..gdzies mu splywa czy cos? Jak to jest u Was? Czy dzieciaki tez czesto musza odkaszlnac inaczej jakby charczały???i nie tylko po jedzeniu. Madika !!
-
Jednak Wasze mamy ida do lekarza itp.. Moją bolą bardzo ręce..ma chyba reumatyzm..sama tak mówi..do lekarza nie idzie zagonić..nawet to,że zrobili autobus,który ma pod nosem żeby pojechac do lekarza to nie..odkryła,że po Nurofenie jej lepiej i tak ciagnie to długo.. nie da sobie nic przetłumaczyć..kocha wnuka..a jak jej gadam,że bedzie jej potrzebował to gadka,ze i tak zaraz umrze..no ja pierd..Jedynie co namówiłam ją,żeby sobie esenciale brała na watrobe skoro tak ja truje. Ja doła załapałam.cały dzień czułam sie strasznie..normalnie zero mocy zero..potem jakos sie ozywilam.. Martwiłam się waga Matiego..w przychodni mają zepsuta wage,pokazała 7400 a to za mało.. wzielam swoja wage,posadzilam go żeby chwilę siedział i wyszło 7600..zawsze to lepiej..ale w siatce centylowej poniżej normy..poziom 25 czy jak to sie tam mowi. W poniedziałek idziemy do lekarza to zapytam o to..w koncu trafimy na tego do ktorego jestesmy zapisani. To powiem no i zobaczymy co z wynikami..pewnie cos pokaza..jesli chodzi o jaderka to prawie nie widac powiekszenia,takze to po szczepieniu chyba było. No jak juz zwazylam matiego,to zwazylam siebie i koszmar..przytyłam.. niech juz ta tarczyca sie normuje,bo wpadne w depresje od tego jak sie czuje i wygladam..pozalilam sie,lepiej mi :) Ach mamy martwiące..taki juz nas los..spia za malo,spia za duzo,nie siedza,siedza krzywo to cos to cos..nie nadazymy za tymi szkrabami wiem jedno,mojego kocham nad zycie,a to jak sie śmieje,jak na mnie patrzy i czasem zrobi mi pocalunek "glonojada "na poliku uwielbiam choc dzis mnie wkurzył przy obcinaniu paznokci..no kurde..jakbym walczyła z osmiornica,nawet tv nie pomagała..a ten co??brecht na buźce z matki
-
U nas noc w miare..dwa karmienia ok 2 i przed 4..o 7 juz sie wyspal..ale dospalam jednym okiem do 9 a Mati sam se jadl cyca to marudzil do zabawek ;) gdy juz wstalam,wypilam kawe mocna to ten marudzi na sen i wlasnie konczy drzemke bo slysze ze sie kreci ech.. Dzis zostajemy w domu..po calym tygodniu chce odpoczac..P dzis leci na imprezke a my z Matim pognijemy przy filmie jak sie uda Kalae Tosia spryciula :) mama dumna to widac :) Ja tez stosuje Lilijkowy chwyt haha Raz..udalo mi sie ubrac pieluche na brzuszku ;) ogolnie zapalam swiatlo gorne wtedy sie gapi albo daje zabawke albo reklamówkę: )
-
Ann1ee Dziewczyny! Życie jest piękne W nocy była jedna(!) pobudka o 4 no bo tej o 23 nie liczę, bo jeszcze nie spałam ;) Teraz Dawid dosypia, a ja piję ciepłą (!) kawę :) Za oknem pięknie świeci słońce, to będzie cudowny dzień Jedyny minus dzisiejszego poranka to taki, że mąż nie zrobił mi kanapek przed wyjściem do pracy, a to łajdak! ;) Nie może byc za idealnie ! Hejka,siadłam i nadrabiam :) Super ,że Dawidek dał pospać,może aura sprzyja ?:) Ernesto trzymam kciuki za Miśkę :* Olija kciukasy zaciśniete nadal :) Jola Oliś smakosz całym ciałem słodka fota :) I brawo !! To chyba nagroda za te niemiłe wspomnienia porodowe..Oliś rządzi ! Matiego kąpie na leżąco,tylko do umycia plecków go podtrzymuje,bo sam nie siedzi..P kapie go dalej sposobem z kiedyś (wanienka podparta miska na skos) Lilijka brawo dla Ani za zjedzone mięcho :) Alexandra a sprobuj mu dać butelkę z troche wody do zabawy??u nas mineralka działa hehe..chwila dla siebie :) Smoczek do podawania jedzenia tez daje chwile spokoju-wkładam kawałki jabłka i 10 min ciszy
-
Hej marcówcie :* Wrócilismy ze spacerku Oj ledwo sie wtargałam na góre z Matim,i torbami he he Dzis rybka na obiad (co ja z tymi rybami?) a z wczorajszego pieczonego kuraka zamierzam zrobic na kolacje cos a'la gyros Jakas Gessler mi sie wlaczyla hehe Mati dzis wywalczył pobudke juz przed 8..także tego :) hehe teraz raczkuje/pełza po kuchni :) Mam nadzieje,ze u Was ok..może doczytam
-
Domyslilam sie,ze chodzi o nowy telefon hehe No Mati kochal bujak ...teraz odkad pelza to rzadziej go wsadzam w niego..ewentualnie jka cos robie albo chce do wc a on marudny ;) Mam dwa koce na podlodze z mata i tam chasa sobie ciagle..dzis podszedl mi do blatow i zagladal spod lady(mam taki jalby bar w kuchni)heeh Spokojnie Martynka nadgoni..niczym sie nie martw i ciagle na ten brzuszek jak masz okazje kladz wzmocnia sie te miesnie bo bedzie kombinowac :) Tangoya zapomnialam..zdrowka dla starszej :* 100 lat :* Moj P.chodzi zly i zmeczony..byl 16 h po urlopie w pracy..nie dziwie mu sie,ze tak ma..ale cholera usmiechnal by sie..dzis porobilam w domu..pozmywalam po obiedzie..tylko maluszka wykapal i dalej..zrobilam mu kanapki i kakałko i nakazaalm sie usmiechnac Jak zaczynalismy sie s potykac i ja wracalam styrana z roboty to zawsze mi kaakłko robil
-
Sylwia od jakiegos czasu widze inne buzki..To Twoj znak rozpoznawczy teraz =) Poszukaj moze w sasiednim miescie rehabitacji..Mam nadzieje,ze szybko Martynka sie wzmocni..moze czesciej na brzuszek dawaj niz dotychczas? Monimoni kupujac Karmi chyba nie wolaja o dowod ?:)