-
Postów
750 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
66
Treść opublikowana przez misiakowata30
-
Hejka popołudniowo Nie uwierzycie,ale chrapnęłam z Matim na prawie 3 godziny !!!Jak miło było sie obudzić i widzieć uśmiech mojego serdusia Potem nadgoniłam z robotą-zmywanie,obiad,teraz czyszczę kuchnię,a dokładniej pomyłam podłogi i czekam aż wyschnie :) Oho Mati nie dał ojcu pospać po pracy,słysze ryk...błagam zostańcie w pokoju hehe Nom także tego..jeszcze tylko pranie powieszę i finito Ciąża biedulo,przytulam Was mocno..ale sie musiałaś wystraszyć !! Współczuję.Trzymam kciuki za Myę :* Dzieki dziewczyny za kciuki :*Na pewno bedzie ok,bo to marcówkowa moc Mati obrócił się w trakcie snu może z dwa razy i sie nie obudził..ale ja troche za Wami,to może i u nas takie perypetie będą ..
-
Hej ;) My juz po badaniach Bylismy e przyszpitalnym laboratorium..no kurcze..wszystko z pierszenstwem..stanelam z wozkiem to ludzie mili mnie poinformowali ,ze mam pierwszenstwo ;) no ale spal to poczekalam...potem podjrchalam pod gabinet,bo mialam wejscpierwsza to jakis dziadek zaoferowal swoje krzeslo zebym usiadla..kurcze..a ja laze do przychodni obok..juz chyba lepiej sie przejechac autobusem i tam pojsc ;) Przy okazji zaliczylismy dlugi spacerek ;) W domku juz gnijemy...czekam az Mati usnie to i aj sie zdrzemne ,bo spalam 2,5 godziny.. Rano zostalam obsiusiana dwa razy razem z lozkiem,podklad suchy hehe..kiedy juz przemylam oceniseptrm to trzeci raz sik ale do gory hehehe No ale jak juz zalozylam ten woreczek to po 10 min nasiusial praeie caly...ja cie W poniedzialek do lekarza :) A Niuniu nawet nie zaplakal..siedzial spokojnie i usmiechal sie do pani jak fachowo sciagala krewke z paluszka ;) Jaderko sie zmniejszylo..moze reczywiscie to poszczepienny efekt..oby :) Monimoni no tak..wszystko fajnie pieknie ale oczywiscie nie odpoczelas ach
-
Alesandra misiakowata30 Alesandra Misia oby u Mateuszka było wszystko w porządku. Może masz rację, bo ja też pomyślałam, że się przejadł, więc wczoraj i dziś nie dostał butli na noc tylko usnął przy samym cycusiu. W końcu je kaszkę i obiadek to może butla już za dużo. Zobaczymy jak długo tak będzie... Maddalena tylko raz mu się zdarzyło, więcej już nie wymiotował, a dziś nawet nie ulewał. Ja tak jak Ty odkładam na bujak, a wcześniej jeszcze ponoszę na rękach żeby się odbiło, ale z tym bujakiem jest różnie, nie zawsze chce wysiedzieć. Olija życzę zdrowia dla mamy i powodzenia w nowej pracy, oby Nela w tym czasie nie dawała się we znaki mężowi :) Alexann gratuluję 4-centymetrowej fasolki! Niech dalej zdrowo rośnie. A jak tam z gorączką? a czemu dokarmiasz butla jeszcze po cycusiu?takie zalecenia czy taki głodomorek?:) Mati raz mnie całą ofajdał i chyba z przeżarcia tak było :) Głodomorek. Od urodzenia jest na piersi i butli. Mojego mleka mu za mało, wciąż płakał. Dokarmiałam go 2 razy, jak zaczął jeść obiadek to raz na noc. To może juz mu starcza sam cycuś po takim żarełku z dnia Cześć Namelcia Fajnie,że sie ujawniłaś :) Witaj w naszym gronie,pisz czesciej,miło jak nas wiecej w kupie eeeeee grupie hehe
-
RedNails89 Magdalenka851, jak bylam nad morzem byla seria gadżetów z Małą Mi, kubki, koszulki itp. Na jednym z kubkow był tekst "padłaś? Podnieś koronę i zapier*alaj dalej". Obok był drugi, który mhie bardziej przekonał ;) "Padłas? Poleż! Zasłużyłaś!" PS. Nie ma jak film historyczny na rocznicę ślubu :P Wszystkiego najlepszego kochana Duzo miłości,wytrwałości i szacunku :* heheheh dokładnie stąd ten tekst o koronie :) Z nim,tym pierwszym, kupiłam kieliszek do wódki dla przyjaciółki :) Druga opcja fajna :) Lubie też :"Wchodzę do mieszkania,patrzę kurz leży...to i ja poleżę ! " Mój dzieć spi,ja opierdzieliłam rybke po grecku,zaraz prysznic,karmi i serial jakiś :) P.wrócił do pracy...ach po cichu powiem,że fajnie,że ten wieczór spedze samotnie Całe wyro dla mnie jeah Madika Madika gdzieżeś się ukryyyyłaaaaaaaaa !!
-
Alesandra Misia oby u Mateuszka było wszystko w porządku. Może masz rację, bo ja też pomyślałam, że się przejadł, więc wczoraj i dziś nie dostał butli na noc tylko usnął przy samym cycusiu. W końcu je kaszkę i obiadek to może butla już za dużo. Zobaczymy jak długo tak będzie... Maddalena tylko raz mu się zdarzyło, więcej już nie wymiotował, a dziś nawet nie ulewał. Ja tak jak Ty odkładam na bujak, a wcześniej jeszcze ponoszę na rękach żeby się odbiło, ale z tym bujakiem jest różnie, nie zawsze chce wysiedzieć. Olija życzę zdrowia dla mamy i powodzenia w nowej pracy, oby Nela w tym czasie nie dawała się we znaki mężowi :) Alexann gratuluję 4-centymetrowej fasolki! Niech dalej zdrowo rośnie. A jak tam z gorączką? a czemu dokarmiasz butla jeszcze po cycusiu?takie zalecenia czy taki głodomorek?:) Mati raz mnie całą ofajdał i chyba z przeżarcia tak było :)
-
Alexann Misiakowata co do jaderka, to może zabrzmi to glupio, ale przyloz do niego od spodu latarke. Jeśli swiatlo gladko bedzie przeswiecac (google: objaw luminescencji) to moze byc wodniak jadra - absolutnie niegrozne, do 2 r.z. się to tylko obserwuje, b.czesto sie wchlania i zdarza się nie tak rzadko :) Kacper tez ma. własnie usnął to nie bede mu świecic hehe ale ciekawe :) Jutro tak zrobię :) A kiedy taki wodniak się u synka pojawił?
-
Alexan ale fajnie Boziu..to taki czterocentymetrowy szkrabek już jest w brzusiu jejuś Kwietniówek :)lbo Kwietnióweczka Dużo zdrówka dla półjubilata My dziś też mamy pół roczku Alexandra może synus sie pzrejadł na noc i dlatego zwrócił..ale sprzatania hehe :) Dobrze,że usnąl zaraz po oporządzeniu :) Lilijka Ania zaraz zacznie biegać po domku Olija trzymam kciuki za mame i za Ciebie..żeby praca była przyjemna i żeby się ładnie układało z macierzyństwem itp :) Dziewczyny nie ważne ile mamy lat na karku Jestesmy piekne,zaradne,mamy cudwone dzieciaki i jestesmy szczęściarami,że je mamy u mnie 31 skoczyło i uważam,że dobry wiek na dziecko..Nie ciagnie mnie na imprezy,bo zwyczajnie sie wyszalałam Teraz w sobote zostalismy zaproszeni na podwójne urodziny kolegów (pana młodeko z wesela i jego swiadka)..Od razu napisałam przyjaciółce,że Paweł jak bedzie miał wolne chetnie pojdzie,a ja zostane z Mateuszkiem..i wiecie co??jakos mi nie żal..fajnie bedzie posiedziec w domku niz znowu iść i się meczyć..siebie i małego..a pozatym imopreza alkoholowa wiec jaka to przyjemnośc dla mnie Przyjaciółka nie nalegała wiec elegancko Mateuszek juz ok..W nocy czesto chciał cyca i sie poprzytulac ,czasem coś krzyknął..myslalam ze sie obudził,a sprawdzając patrze a on śpi.. no ale przy wczorajszej kąpieli zauwazylam ze lewe jąderko ma sporo powiekszone i bylismy dziś u lekarza..Skierował nas na mocz,krew i crp i wtedy zobaczymy czy to jakas infekcja czy cos immunologicznego..po szczepieniach.No zobaczymy :) Jutro musze ten smieszny woreczek założyc Mateuszkowi,zebrac mocz i do lab jak sie uda to do lekarza jeszcze jutro jak wyniki beda :) uff
-
maddalena82 Misia-dobrze że z Mateuszkiem już w porządku :)miłego wieczoru z popcornem i filmem;) Sylwia-to dziecko każdej z nas powinno być zaniedbane bo siedzimy w internetach. A przecież marcówkowe dzieciaki to NAJSZCZĘŚLIWSZE DZIECI NA ŚWIECIE :)nie dziwię się że się wku%&*€aś na siostrę. Strunka,Tangoya-bardzo mądre rzeczy piszecie:)dokładnie macierzyństwo to i plusy i minusy (tak jak z większością rzeczy w życiu bywa)i dopiero jak się to dopuści do siebie to można się naprawdę cieszyć z bycia mamą bez wyrzutów sumienia że czasem wkurzam się na własne dziecko. Ja tak naprawdę to nie wiem czy chciałabym drugie...z jednej strony tak bo sama mam dwójkę rodzeństwa i wiem z doświadczenia że w "kupie fajniej",i fajnie byłoby mieć jeszcze jeden taki cud w domu. Ale z drugiej strony moje problemy z zajściem w ciąże,całą ciążę mega stres (tak naprawdę teraz z perspektywy widzę że to był czas ciągłego napięcia a radości oczekiwania było bardzo mało...),wiek...to wszystko powoduje że nie wiem czy zdecyduje się jeszcze raz. Chyba że decyzja zapadnie poza mną -gdzieś tam na górze ;) (Mateusz był takim naszym nieoczekiwanym darem z góry -śmiesznie to brzmi u kogoś kto kilka lat starał się o dziecko-i dlatego wybraliśmy takie imię -Mateusz-"dar od Boga":) Cześć Ja szukając imie dla naszego szkrabka też patrzyłam na znaczenia..i Mateusz było idealne :) Po dwóch stratach jest to mój mały cud,dar
-
Mati spal do 1.obudzil sie zjadl..rozbawil..po czym znow sie zaczelo..nic nie spimy.temp 38 st..zasypia jedynie na klacie :(
-
Madika pewnie nadrabia i zaraz napisze :"Buenos noches"z Mexiko Hej ..ach siedzimy z P w kuchni...skubiemy slonecznik..i czekamy..czy bedzie ok.. Mati zniosl szczepienia z krzykiem..patrzyl sie na mnie placzac jejus..te wielkie łzy mu lecialy..ach dobrze,ze moglam go do cycusia dac to sie uspokoil..w domu bylo ok..a potem sie zaczelo.....lekko bezwladny sie zrobil..osowialy..kaszel jakis..usnal mi na klacie dlugo stekajac..dalam mu paracetamol..usnal...spi od ok 20..chyba bedzie dobrze..tak sie balam,ze cos nie tak i trzeba befzie do szpitala jechac :/ Chyba bedzie ok.. Nowa babka szczepila..i nie wiem jakos podejscia nie ma jak stara ..ach coz a dzien..
-
~ANikod A my wczoraj zrobiliśmy wypad w góry. Z krótkiego spaceru zrobiła nam się ponad 5godzina wycieczka mocno pod górę. A młody wytrzymał w nosidełku (z przerwami na rozprostowanie kości i karmienie) i był strasznie szczęśliwy, podziwiał widoki :-) Ani razu nie się nie skrzywił nawet -cudowne dziecko :-D i do wieczora mu humor dopisywał. W nocy z wrażenia aż nie mógł spać, no ale trudno ;-P Faaaaajnie
-
Witajcie :) U nas noc w miare..jedna dwie pobudki byly..o 7 juz sie wyspal hehe P.go zabral a potem przyniosl i dospalismy do 10 w halasie wiercenia u gory..mo ale zawsze ;) P.sie konczy urlop dzis..koniec odsypiania do 11 :( Dzis szczepienia 3 nfz.Trzymajcie kciuki ;) Co do kawy to musze sobie taki pollitrowy kubas kupic Wspolczuje tych pobudek tyle..u nas 2 to juz duzo dla mnie..szybko do dobrego sie czlowiek przyzwyczaja...tesknie za tym jak spal 22-6 i rano dal zrobic siusiu :) Dzis wstrzymalam siusiu...dalam mu cyca i dopiero potem poszlam z bolacym pecherzem ach Strunka no to gruba nocka jeju.. Madika gdzie jestes????
-
Aleksandra hmm ciężko zczaić o co chodzi synkowi hm.. U nas tez było pare dni takich,że zasnął,za chwilę krzyk ze snu wyrwany i tak 2 razy zanim usnął potem spał do 2-3 i na cyca to juz spał z nami.. Wczoraj usnął o 21..o polnocy już słyszałam,że sie kreci i jak zakwilił lekko to już go wzięłam na pierś,żeby sie nie rozbudził..zjadł ,usnął,odłożyłam.. Nie wiem czy to juz 3 noce czy dwie..ale budzi się..hm..domniemam,że ok 4 i to jest taki krzyk...jak zobaczy,że nie biorę od razu tylko ide siku,albo jak daje go do taty i ide do wc to jest WIELKA awantura..no kurde i to P.wstaje i nosi a ten sie drze dopóki nie przyjdę..czasem z tego stresu nie mogę zrobic siusiu jak słysze jak sie drze ech Do nie dawna spał do 6 od 22 i to rano sie bawił w łozeczku,albo kopał w przewijak..wstawałam szłam wziąc leki,siusiu i wracałam po niego..usmiechniętego brałam do łóżka..ach nie nadążyc idzie za tymi dzieciakami.. a z tym ugryzieniem (auuu) nie raz wystraszyłam P.krzykiem.. Dzis rano nas budził..to drapnął mnie siłą prosto w sutka..normalnie ból nie z tej ziemi brrrrr No ale odkryłam ..że Mati chrapie :) hehe Pierwszy raz mu się zdarzyło :)hehe
-
~kalae Miauczy kotek: miau! ... coś ty, kotku, miau? ... miałem ja miseczkę mleczka, teraz pusta jest miseczka, jeszcze bym chciał. Wzdycha kotek: o! ... co ci kotu, co? ... śniła mi się wielka rzeka, wielka rzeka pełna mleka, aż po samo dno. Pisnął kotek: piii.. - Pij, koteczku, pij ! .. skulił ogon, zmrużył ślipie, Śpi - i we śnie mleczko chlipie. Bo znów mu się śni. Hehe fajne to Mati jak ten kotek przez sen ciumka cycusia :)
-
Jola88 Misia ja tez jak Ann1ee:) my tez dopiero wprowadzamy juz kilka spróbował ale on akurat z jedzeniem świetnie sobie radzi jestem w szoku jak sam sobie radzi. Sam spokojnie polowe porcji zjadl, troszkę sie denerwuje ze przez paluszki czesc ucieka ale ogarnia to. Ja mu najpierw dalam każdego osobno sprobowac później zostawiłam go z ta przygoda i jak ciężko mi bylo sobie wyobrazić to amodzielnne jedzenie tak naprawdę zaczyna mi sie to podobać bo on sobie je z nami obiadek tyle ze jemu dluzej schodzi. Jeszcze tak fajnie robi przerwę i patrzy jak my jemy. A dawałam mu próbować tak ze szpinak nalozylam na lyzeczke i dalam do raczki i on sobie wsadzil do buźki. Jutro chyba zrobię frytki z dyni zeby łatwiej bylo złapać mu i bataty w slupkach, moze brokula jeszcze. Jakby ci dswaly dziecia samym jeść to polecam zostawić w brokule ta zielona nóżkę latwej złapać. Noe moge dodac zdj bo bym Wam wrzucila Olisia upapranego. Moze potem się uda. Dorosły Twój maluszek :) Mati łapie sam za łyżeczkę,póki co lubi jak ja go karmię hehe...ale jak tylko widzi słoiczek to się cały trzęsie hehe fajnie to wygląda :)
-
Ann1ee Misiakowata, dokładnie tak - najpierw pojedyncze, później mixy. Ja dawałam tylko gerberki, ale nie mają za dużego wyboru więc np dałam samą marchewkę, jak zobaczyłam, że marchewka jest ok to dałam marchewkę z ziemniaczkiem, a jak zobaczyłam, że to też ok to dałam marchewka z ziemniaczkiem i pietruszką. Oprócz tego na początku osobno dostał jeszcze dynię i brokuła. Ale jak będziesz chciała wszystkie warzywa po kolei osobno, to do osiemnastki Matiego nie skończysz ;) a czyli tak robiłyście z Kalae..A ja dałam dynie 3 dni,1 dzien ziemniaka hehe(powtórze z masełkiem)Teraz trzeci dzień marchewka...został mi pasternak i brokuł..to jak to zje,to myslałam nad mixami ..a Wy od razu hmm.. no dobra ,bo rzeczywiście to co było pojedyńcze to wzięłam..tych mixów jest więcej..ok..Mati dobrze toleruje póki co,więc w tygodniu czas na szoping hehe
-
ja raz karmiłam prosto po szczytowaniu...tak glupio mi bylo..zdazylam tylko wziac szybki prysznic i zaraz sie obudzil...matko jak glupio tak..he he Pasternak kupilam sam z Babydream..za apre dni próbujemy: D Dzis byla marchewka..ja zapieram sliniaka zaraz po nakarmieniu w plynie do naczyn i pozostaje czysty..na nozki zakladam stara koszulke..Mati poki co nie pluje na boki nic nie maze :) Mati spi w samym bidziaku na krotki..po kapieli ubieram mu pol spioszki..jak usnie to klade do lozeczka, ale nie przykrywam..dopiero pozniej jak usnie to nakrywam kolderka :) a rano jak biore do nas to sciagam polspiochy,zeby sie nie zapocil..u nas w sypialni 24 stopni to w miare..no ale okna w calym domu juz zamykam na noc.
-
Cześć Wspaniałomyslnie wstałam o 8,żeby P.pospał.Wczoraj zrobił dla mnie coś mega miłego(pojechał pomóc mojej mamie)to należy mu się dłuższy sen dziś i gulaszowa jeee Niuniu rozbawiony,lata po kocu jak szalony..dorwal sie do zasłonki i zaczął ją machać,a mnie zaczeło wszystko swedzieć..czyli znaczy,że trza je wyprać kiedyś he he Mati obudził się jak jeszcze ciemno było z mega płaczem..dałam go do P. a poszłam siusiu to takie awanti,że szok..tylko dorwał sie do cycusia i spokój :) Przed 8 robił mi masaż na plecach,wymymlał koszulkę..ja nie wiem..normalnie jak jakis szczeniaczek się zachowuje
-
Alexann Mamusie! Musze syna pochwalić: 1) Spał od 19:30-5:15, 5:20-7:20!!! 2) Obrócił się z pleców na brzuszek Normalnie dumna jestem :) i wyspana :) e no brawo
-
Uff dopiero usnal Gryzl mi sutki przy karmieniu,wkurzalam sie a on do zabawy ciagle i szalal..caly latal jak szalony i usmiech..jakby sie cukru najadl hihi..dalam go do lozeczka ,to slyszelisme jak szaleje sobie a za chwile stekanie i czubek glowy ino nad szczeblami hihi tak smiesznie zurawia zapuszczal z nochem do gory..pocieszny ten moj dziec.Widze,ze sie zmeczyl to na cyca, to nie chce..hm moze brzuszek od marchewki i jabluszka potem..ale nie..powylaczalam lampki,tv..wybujalam..walczyl walczyl ,ale usnal..odlozylam i tfu tfu śpi maluszek Klaudia pamietam i mysle o Tobie cieplo i wierze..w te sloneczko,ktore dla Was zaswieci :* Tule kochana :* Kasiamamusia zauwazylam,ze Cie mniej..i tak podziwialam,ze pry dwojce znajdujesz czas i tu i tu gdzie i mi ciezko majac jednego łobuzka Szkola teraz to inaczej nie :) Ciaza ja daje warzywka roznie,ale mniej wiecej w porze obiadu..jak jest po drzemce. 12-15..ale wyrobimy sie.. Smoczek z jabluszkiem dalam o 17:) Lilijka ale ta Groszka akrobatka..a tak sie martwilas Brawo ! Kalae ach Ci ludzie to juz znudzeni swoim zyciem przypieprzaja sie do innych..Olej babska glupie Zazdrosni czy co.. Wczoraj spotkalam kolezabke to nie wuerzyla mi,ze Mati dotychczas nie byl dokarmiany,ze ladna waga ;) A ja mam wrazenie,ze poszedl bardzi w gore ..te zeberka mu wystaja tak..za duzo aktywnosci chyba ;) Kasia ja tyje nie tylko w zime ;) Brawo za rowerek !:* Madika a Ty co???where are you ;) Kasia mowisz o tym forum co mysle??nie naszym ?
-
dzis bylismy na przymusowym spacerku,bo nam wiercili w domu..nowe kable..wiec ucieklam po szybkiej kawie na dworek..P.został,a my bylismy w Biedrze i w parku.:F Zimno,bo 11 stopni było o 9 ale za to słonecznie i nie żałuję,że odwiedziliśmy park..no pięknie jest..te liście sliczne juz złocieją..Taką jesień uwielbiam..nienawidzę tej gdzie leje 2 tyg non stop a na dworzu śmierdzi wilgocią a i szaro buro..brrrr.. aaa i były dzis dwie kupy !!!! o 6 (spał prawie 6 godzin w ciagu)ja przebralam to tak lajtowo..a o 8 hehehe wroviłam P.w przebieranie..ale rzeź z całego tygodnia Matko chyba zima idzie,bo ciągle bym coś mieliła..ciągle coś jem :/
-
nati91 Lilijka, myślę, że długo ;) my na razie mamy za sobą kilka łyżeczek zupy z dyni i słoiczek marchewki rozłożony na 3 dni, z którego zjadła może połowę. Na razie odpuszczam, bo widzę, że nie jest zbytnio zainteresowana takim jedzeniem. Będę pewnie co jakiś czas coś jej dawać, żeby się coś tam oswajała, ale pełną parą ruszymy pewnie, jak zacznie siedzieć, żeby zacząć blw. Więc tak na oko pewnie pełny posiłek zacznie jeść jakoś w 10 mcu? Zakładając, że zacznie siedzieć w 8-9 ;) no i że jej podpasuje ;) myślę, że do roku ma czas na oswajanie się i koło roku już powinna zacząć więcej jeść. Fajnie,że tak ładnie odpowiedziałaś Lilijce...mnie to tez nurtowało :)
-
~ANikod Ja napchałam wczoraj wieczorem młodego kaszką (zjadł kilka łyżeczek) w nadziei na przespaną noc ale niestety nie podziałało ;-/ pierwsza pobudka po 2 godzinach a kolejne 4 już co godzinę ;-/ Więc to chyba nie głód jednak. Może te zęby jednak... Ale czy na rękach przestają się wyrzynać ;-)? Na rekach to wszystko się goi/nie wyrzyna/mniej boi/lepiej śpi
-
~kalae chrupka kukurydzianego daje tak, że ja go trzymam, Tosia otwiera buzie i gryzie ząbkiem, ale zawsze jej daje mały kawałek do ugryzienia. a jeśli o gluten chodzi, najlepiej kupic kaszkę owsianą lub orkiszową lub pszenna (kasza manna) i dodawać 1-3 łyżeczek. Ja daje Tosi z owcem. Albo dawać płatki z tych zbóż. Choć ponoc gluten zawiera pszenica, a te pozostałe zboża jakąś inną forme tego białka. Kaszka jaglana, kukurydziana, ryżowa, są bezglutenowe. A w tym kontekście śmieszy i dziwi mnie reklama płatków corn flakes że są tak samo dobre jak wcześnie, a teraz są bezglutenowe, jakby wcześniej kukurydza była z glutenem cześć Ha Ha no właśnie..o tej reklamie myslałam mysląc o glutenie hehe Dziś zeżarłam te chrupki..mati coś tam ciumknął i chyba troszkę połknął..nic sie nie dzieje...szału na nim nie zrobiły :) Za to dzis jedlismy marcheweczkę młodą ze słoiczka z BD i smakowało Taka nagroda za ziemniara wczorajsz+ ego+ jejuu Mati mi sie do lapka dorwał +
-
Ann1ee My już po szczepieniach, 3 dawka Prevenaru i WZW B, następne dopiero za pół roku :) Dawidek był bardzo dzielny, płakał tylko przy wkłuciu, potem tata wziął go na ręce i pielęgniarka dała mu naklejkę ze słoniem dzielny pacjent i chyba bardzo mu się podobała :) Dawid waży 7550 i mierzy 68 cm. Przez ostatnie 3,5 tyg przybrał tylko 200 gr i pediatra kazała mu dać flachę na noc i przejść już na mleko 2. W ogóle pytała jak sypia w nocy, mówię że zazwyczaj kiepsko, dziś pobudki co 1,5 godz to mówiła, że może tak być, że się nie najada i żeby właśnie podać flachę, albo budzi się z bólu od ząbków. U nas co prawda nie ma znaków, że już się przebijają, ale przecież cały czas rosną. Wczoraj w Biedronce kupiłam Lovellę 1,8 kg za 13 pln, ale nie wiem do kiedy jest promocja Brawo Dawidku to mniej więcej podobne nasze chłopaki..hmm...tez mam wrażenie,że u nas coś mało przybrał..ciekawe co mi w poniedziąłek powiedza :) Fajna promocja :) oj tam oj tam..nie wiedziałam :)zblendowałam ziemniara z kapka rzepakowego