Renata1976

Maaadziulka czekamy na info po wizycie,ale wierzę ,że będzie już tylko lepiej. Jeśli chodzi o wagę to chyba Was pobiłam niestety ,bo przytyłam 8kg, ale co tam będę się martwiła jak urodzę praktycznie do 20tc nic nie mogłam robić więc brak aktywności i leżenie dały się we znaki.Tym bardziej ,że nie miałam żadnych nudności i wymiotów ,a za to apetyt mi dopisuje:)

Wiolinka Ja jestem co prawda z grudnióweczek ,ale za to mieszkam w Krasnymstawie. Byłam ostatnio w szpitalu na patologii ciąży w Lublinie na ul. Lubartowskiej. Rodziłam też dwoje dzieci na Jaczewskiego,było ok.Jak wejdziesz na parenting usługi i tam ranking szpitali są lubelskie szpitale.W tej chwili chyba najlepsze warunki są na Kraśnickiej i Staszica.Pozdrawiam

Cześć Mamusie Daria gratulacje z synka.Jeśli chodzi o łożysko i małego w położeniu miednicowym to nie ma powodu do obaw.Moja mała też jest w tym położeniu a maleństwa mają jeszcze dużo miejsca i jeszcze parę razy zmieni pozycje.

Veronika koniecznie do nas zaglądaj,matka matke lepiej zrozumiem,zawsze lżej gdy można się wyżalić. Mam nadzieję ,że jesteście pod dobrą opieką i maleństwo chociaż jeszcze troszkę poczeka z tym przyjściem na świat.Trzymam kciuki. A co do zwierzaków to przy moim pierwszym synu miałam w domu jamniczkę,była u nas od szczeniaka.Jak przywiozłam Bartka do domu z ciekawością zaglądała do wózeczka,becika.Dałam jej powąchać małego,nie przeganiałam żeby nie czuła się zazdrosna. Szybko oswoiła się z jego obecnością i jak spał w łóżeczku a ja byłam w kuchni to szczekała jak się obudził lub płakał. Niestety w zeszłym roku uśpiłam już drugą jamniczkę ,długo chorowała i strasznie płakałam ,ale już nie bylo dla niej nadziei.Teraz myślimy o zakupie psa ,ale już po urodzeniu maleństwa .Dobrze jest jak dziecko ma w otoczeniu zwierzęta.

Cześć Mamusie U mnie też na krzywą cukrową bez kolejki,potem i tak trzeba siedzieć dwie godziny. Ja idę ósmego września ,bo wtedy mój Paweł ma wolne ,żeby ze mną pójść.

Cytrynówka jaka urocza ta Twoja teściowa i jeszcze pewnie myśli ,że zrobi Wam cudowną niespodziankę. Może jednak nie będzie tak źle:)

zdjęcie jeszcze :)

Gosiammr ja polecam cos w tym stylu i sprawdzone

Ignesse ja mam takie koszulki rozpinane od góry więc do karmienia idealne bo odpinam i gotowe ,co do biustonosza to kupiłam sobie takie w dwupakach z odpinanymi ramiączkami,zawsze to wygodniej. Bujaczek super sprawa

Hejka ja już po wizycie. Szyjka ok,tylko erytrocyty w moczu.Dostałam skierowanie na krzywą cukrową idę 08.09 . Maaadziulka mam nadzieję ,ze Twoje łożysko pójdzie w górę jak u mnie. Moja mała to wierci sie strasznie raz na górze ruchy raz na dole,fajne uczucie naprawdę.

Rybka nie martw sie odpoczyeaj,lez a juz na pewno nie pomagaj przy przeprowadzce i wszystko sie unormuje. Ja drugim synem w 5 miesiacu ciazy mialam rozwarcie na 2 cm ,ale udalo sie dotrwac do terminu. Ja dzisiaj tez wizyta u lekarza i zobacze jak tam moj posiew moczu i wlasnie szyjka. Milego dnia mamusie.

Hej dziewczyny wrzucam link do stronki o środkach pioracych dla maluszków pod koniec posumowanie i tabelka fajna sprawa jest cały skład proszków i płynów http://www.srokao.pl/2013/04/analiza-proszki-i-pyny-do-prania.html

mj25 super ,ze maleństwo rośnie i wszystko oki. Rybka na pewno wszytko jest oki daj znać po wizycie i oczywiście ogromne gratulacje z podjętej decyzji zmiany stanu cywilnego .

Może te ,które maja terminy na początku grudnia załapią się na listopad.Zresztą tak naprawdę od 36tc nikt nie zna dnia i godziny.Program o wcześniakach może być fajny pocieszający jest fakt ,że coraz wcześniej urodzone dzieciaczki się udaje uratować.Jak leżałam w szpitalu to mamom w 26 tc z zagrożeniem porodu już podawali sterydy na przyspieszenie wzrostu maluszka ,szczególnie płucek,żeby były jak największe szanse.ja to bym chciała tak chociaż do 30tc dotrwać bez problemów,chociaż zaden z moich chłopców nie był wcześniakiem,ale też wcześniejsze ciąże były bez skurczy,bóli i podobnych dolegliwości.Chciałabym ,żeby już listopad był.

Witam Mamusie po weekendzie Veronika dobrze,że się odezwałaś,leżenie jest ciężkie ,ale co my nie zrobimy dla naszych maleństw. trzymaj się i mam nadzieję ,że we wrześniu będziecie już w domku. Ja na szczęście nigdy nie miałam zgagi i mam nadzieję ,że mnie nie dopadnie. Co do ruchów maleństwa to moja maleńka różnie. Czasami spokojnie cały dzień i wtedy oczywiście mamusia się niepokoi a czasami daje czadu tak jak wczoraj ,że nawet mój Pawełek czuł jak fika i mój młodszy siedział plecami do brzuszka i poczuł jak maleństwo kopie.Rozstępów dostałam już w czasie pierwszej ciąży pod koniec więc teraz też już mam smaruję zobaczymy jak będzie. Na pewno zaopatrzę się w takie majtki z wysokim stanem z gumką ściskające brzuch bardzo mi pomogły po pierwszym dziecku ,wtedy ładnie brzuszek dochodzi do siebie.Pozdrawiam wszystkie grudnióweczki i miłego dnia życzę.

U mnie od wczoraj ogólnopolskie święto chmielarzy i piwowarów Chmielaki 2015 Krasnystaw Dziewczyny podkradłam stycznióweczkom fajny link do filmiku jest wzruszający http://www.sosrodzice.pl/czym-mysli-dziecko-brzuszku-uroczy-film

Dzień dobry Mamusie Jak tam nocka? Ja w dalszym ciągu mam kłopoty ze spaniem ,nie mówiąc o wstawaniu do ubikacji. Rybka gratulacje z okazji przeprowadzki. Ja wczoraj durna oglądałam Harrego Pottera i oczywiście we śnie biegałam z różdżką i czarowałam ,masakra ,ale ja zawsze tak mam ,że to co oglądam przed snem lub czytam to potem w nocy mi się śni.Miłego dnia dla wszystkich.

Z tego co się orientuję to becikowe zostaje tak jak było,a ten 1000zł to jest macierzyński dla studentów,bezrobotnych i pracujących na tzw.umowach śmieciowych.Płacony ma być przez 52tyg. po urodzeniu dziecka.

Maaadziulka ładnie wyglądasz .Ubranka też sweetaśne, Co do zachciewajek to ja z chłopcami jadłam kwaśne i ostre rzeczy,więc jak teraz miałam zachciewajki na słodkie to miałam nadzieję na córcie i w moim przypadku się potwierdziło. Mogę zjeść całe ptasie mleczko czy tak jak dzisiaj wymyśliłam makowca:)

Maaadziulka tak to naprawdę ciężki przeżycie. Mi lekarz na połówkowym powiedział ,że jak maluszek waży 1kg to jego szanse są naprawdę duże. Swoją drogą ciekawa jestem co jednej z naszych grudnióweczek Pattuski ,bo miała mieć ten pesar założony a od dwóch tygodni milczy.Mam nadzieję ,że u Niej i maluszka wszystko dobrze. Pattuska odezwij się co u Ciebie.

Cześć Roxana jeśli chodzi o ruchy dziecka to nie martw się szczególnie gdy może masz warstwę tłuszczyku jak ja ,albo jeśłi to Twoje pierwsze dziecko. Wczoraj rozmawiałam z koleżanką ,która jest w 22tc i też nie czuje ruchów,położna na wizycie wysłuchuje tonów serca maluszka a Kasia czeka aż maleństwo da znać. A wiesz co będziesz miała chłopczyka czy dziewczynkę? Mamusie miłego dnia

Aga to chyba za wcześnie mówić o połozeniu do porodu ,bo nasze dzidzie jeszcze maja sporo miejsca i bardzo się wiercą. Położenie główkowe zazwyczaj maleństwa przyjmują ok 32-36tc.

Malgosia najważniejsze ,że u Siebie tylko pamiętaj nie forsuj się:) Moja maleńka dzisiaj spokojna parę razy tylko się do mamy odezwała. Co do wyprawki to będę ją kompletować od września

Ja paluszkiem ,aplikatora nie było w pudełeczku ,a zresztą w szpitalu też nie było aplikatorów tylko paluszki :)

Dagmara żadnego krwawienia jak do tej pory nie miałam,a w szpitalu leżałam z powodu skurczy ,ale jest już ok. A jeśli to Twoja pierwsza ciąża to spokojnie ruchy w swoim czasie zaczniesz odczuwać intensywnie i nieraz tak Ci maleństwo dokopie ,że Ci w pięty pójdzie.:)U mnie ot trzecia ciąża a też poczułam maleńka późno,jakbyś miała jeszcze jakieś obawy lub pytania to wal śmiało.