
Daga81
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Daga81
-
Kasiek, lepiej zostań w szpitalu. W domu na pewno nie będziesz tyle mogła leżeć. A teraz to choćbyś ten sierpień jakoś wytrzymała to będzie dobrze. Ja na Twoim miejscu zostałabym w szpitalu.
-
To odpoczywaj. Może poprostu cos Ci zaszkodziła, albo ta pogoda tak wpłynęła. Dużo pic trzeba.
-
Myszka, a co z Twoim bólem głowy i wymiotami? Odezwij się.
-
Dariaa23, a myślę że kupię szampon i jakąś emulsję do kąpieli. Kasiek81, duże to Twoje maleństwo. Maja w 28tygodniu ważyła 1050g, a teraz w 31 tyg waży ok. 1350g. Współczuję Ci tego szpitalnego życia. Ale może jakoś wytrzymasz jeszcze te kilka tygodni. Trzymaj się dzielnie. Pozdrowienia
-
Ofelia, dziękuję. Podobno włoski też ma,dziwne, bo Magda do dwóch lat łysa była, a ja do trzech. Jeśli chodzi o obiad, to ja ma wszystko z wczoraj. Także tylko podgrzać.
-
Martynika Ofeliaa cudne łóżeczko, już sobie w nich wyobrażam Twoje słodziaki Ja od samego początku jade na pieluszkach z rosmana jal dla mnie bardzo dobra jakoś i ta cena :) Daga nie martw sie tak, ja usg miałam we wtorek 30tyg i moja Lilka wazy 1200gr, wiec zapewne urodzi sie kruszynka. Do tego malo wod a ona ulozona miednicowo i to tak, ze jej zadek lezy na szyjce. Madzia wygladasz slicznie :) Dziewczyny Wy wszystkie macie takie cudne brzuszki :) Mam prosbe do dziewczyny co mialy usg to ostanie, jaki macie pomiar wód płodowych oznaczone AFI bo zaczyna mnie martwic ta moja mala ilosc wod :( Widać, muszą rodzic sie dzieci i małe i duże. A co do ilości wód płodowych to mam wpiasne tylko że ilość prawidłowa. A to moja Malutka z wczoraj. Troszkę oczywiście musiała sie pozasłaniać.
-
~10kowa mamusia88 Dziewczyny,dzieki za porady;*** Kotek90 dziekuje;) wlasciwie to zmartwilam sie,bo normalnie to to robia,jak czytalam na forach itp. Moja kolezanka w Niemczech niby i miala to,ale skoro Ty tez nie mialas,to napewno wszystko ok;) moze faktycznie kazda przychodnia ibaczej;) nastepne badanie za 4 tygodnie, a miejsce przy pierwszym usg z tych 3 nie wypelnione...dlatego bylam zdziwiona. Wogole maz pojechal ze mna,myslelismy ze jakies wielkie pomiary beda,a to wlasciwie tylko wielkosc dzidzi i widoczna akcja serca... Bez pomarow nic...mysliszbzr zadzwonic i przesunac na wczesniej wizyte? ( np.pod preteksten wyjazdu jak pisala Izabela;) ) czy dac soboe spokoj i pojsc normalnie na wizyte juz w 15 tygosniu?;) dzieki za pomoc:*-* Kurcze, wydaje mi się, że jednak około 12tyg ważne jest zmierzenie NT. Może odżałuj i zrob badania prenatalne. Ja po poronieniu zrobiłam je teraz w tej ciąży. Moje koleżanki, które miały takie przejscia też robiły i niestety u nich wykryto wady u płodów. Dziwne, że lekarze tak beztrosko do tego podchodzą. Moze idź jeszcze do innego lekarza.
-
myszka123 obudzilam sie z bolem glowy juz i na dodatek wymioty jeszcze :( Myszka, a może na słońcu za długo wczoraj byłaś? Jak nie przejdzie to idź nawet do lekarza rodzinnego.
-
Jeśli chodzi o laktator to zawsze później można kupić. Są w każdej aptece i w sklepie z akcesoriami dziecięcymi, wie nie ma problemu. Ja w pierwszej ciąży miałam jakiś najtańszy ręczny na początek, a później elektryczny dokupiłam.
-
Karola22 , moja jest jeszcze wysoko ułożona. Łożysko też wysoko.
-
Karola22, moja w 28 tyg tez tyle ważyła, a i ja miałam wtedy 6 kg na plusie. A główką w dół to juz w 20 tyg była ułożona. Ciekawa jestem ile Twoje maleństwo urosło. Jak będziesz po wizycie to napisz proszę.
-
paulinkaa88 Daga to rzeczywiście kruszynke nosisz pod sercem mój w 30 tc ważył 1700g:-) Ale pyszności robicie na obiadki mi robi mama ale na kolację zrobię makaron ze szpinakiem tak mnie naszła ochota:-) Magda może rzeczywiście zbyt gwałtownie wstałaś nie doradze bo nigdy tak nie miałam:-) Nasza pierwsza pociecha ważyła 2940g przy porodzie, a 2600 przy wyjściu ze szpitala. A teraz obawiam się że tej wagi nie osiągniemy. Dzidzia jest główką w dół ułożona. Byleby dotrwać do 40 tyg, żeby za malutka nie była za mała.
-
A ja znów uwielbiam w szlafroku i mialam 3 ,ale grube. A teraz bawelniany kupiłam. Ja dziś też rosół na obiad miałam. A na drugie roladki drobiowe, ziemniaczki i buraczki. A z ważnych rzeczy to odebrałam dzis badania na boreliozę i na szczęście nie wyszla. Ale badana po miesiącu od ukąszenia, wiec za miesiąc chyba jeszcze raz powtórzę.
-
Nie wiem skąd to 8 kg się wzięło, skoro dzidzia taka mała. No i wszyscy stwierdzili ze skora zdjęta z Madzi, czyli starszej córki. Troszkę rączka buzię zastawiała. Na każdym usg tak robi. Najwazniejsze, ze wszystko jest dobrze. Ponadto zakupiłam dziś koszule i szlafrok. Jeszcze kosmetyki i przybory kosmetyczne i wyprawka prawie gotowa.
-
Dziewczyny, ja po prenatalnych. Z malutką wszystko dobrze. Waży. 1340g, więc przez 3 tyg tylko 300g urosła. W takim tempie to nie wiem czy do 2500g dociągniemy do porodu.
-
Tylko u mnie bylo tak, że pokarmu na maxa a dziecko nie chciało jeść. Trzebaby troszkę w necie poszperać na ten temat. No bo faktycznie laktator może jeszcze bardziej pobudzić. A ja tymczasem zmykam do lekarza.
-
sheViolet Daga81 Madzik8787 Laktator, butelka i smoczek.Czy te rzeczy trzeba kupic jeszcze przed porodem?? Trudne pytanie, bo co mama i dzidzia to będzie inaczej. Jeśli będziesz miała nawał pokarmu (a bardzo dużo kobiet ma w drugiej sobie po porodzie), laktator już się przyda. Jeśli dziecko ma żółtaczkę, to często w szpitalach dokarmiają mlekiem modyfikowanym i wtedy butelka potrzebna. A smoczek, to juz wg uznania, a nie będę kupować go na razie żeby nie kusił, ale kto,wie jak to będzie. Także musisz sama podjąć decyzję o zakupie tych rzeczy. Daga, a z tym sciaganiem w nawale to sprawdzalas? Bo na SR nam mowili zeby bron boze nie uzywac,bo to tylko nakreca, a conajwyzej troche sciagnac rekami i robic zimne oklady. Laktator za to uzywac w niedoborze, zeby pobudzac do produkcji. Tylko ze ja przez to ściąganie rękami uszkodziłam kanaliki i dopiero był problem. Później w mądrych ksiazkach przeczytałam, ze absolutnie rękami nie ściągać. Sama nie wiem. Kazały ściągać rękami, a o laktatorze nic nie mówiły ze nie wolno.
-
Witajcie wszystkie poranne ptaszki. Ja też nie śpię, bo na 9:20 mam prenatalne. Jeśli chodzi o laktator, to przy Madzi na początku miałam ręczny. Ale mialam problem z piersiami, ciągle zatkane kanaliki i kamienie się robiły. Także kupiłam elektryczny. Niestety zepsuł się, bo kuzynce pożyczyłam. Teraz zamierzam od razu kupić elektryczny Lovi prolactis, bo już znam moje piersi. Jak się nie przyda to moze nawet i lepiej, ale wiedzac co przeszłam wolę go mieć od razu. W szpitalu miałam w drugiej dobie po porodzie ogromny nawał pokarmu. Płakałam z bólu. Ale, nie martwicie, nie wszystkie mamusie tak mają.
-
Madzik8787 Laktator, butelka i smoczek.Czy te rzeczy trzeba kupic jeszcze przed porodem?? Trudne pytanie, bo co mama i dzidzia to będzie inaczej. Jeśli będziesz miała nawał pokarmu (a bardzo dużo kobiet ma w drugiej sobie po porodzie), laktator już się przyda. Jeśli dziecko ma żółtaczkę, to często w szpitalach dokarmiają mlekiem modyfikowanym i wtedy butelka potrzebna. A smoczek, to juz wg uznania, a nie będę kupować go na razie żeby nie kusił, ale kto,wie jak to będzie. Także musisz sama podjąć decyzję o zakupie tych rzeczy.
-
Aska123, pochwal się pościelą. Ja mam po pierworodnej dwa komplety, więc na razie nie kupuje. Tylko kołdrę i poduszkę nową kupiłam. W ogóle to kupuje niewiele bo większość po Madzi, jak nowe. Za to jutro mam prenatalne. A później może na miasto wyskoczę i kupię w końcu sobie koszule i szlafrok. Trzeba skompletować tą wyprawkę, bo sierpień szybko zleci, a we wrześniu to wypada już torbę spakować. Dobranoc dziewczynki.
-
Dziewczyny słyszałyście o butelkach mimijumi? Ciekawe, ale drogie.
-
Madzik8787 Duzo wody= duzo wizyt w toalecie do konca tyg nie wychyle nosa z domu.W sumie to mam jeszcze troche rzeczy do skompletowania na wyprawke wiec w koncu konkretnie nad tym przysiade :) na pazdziernik zaopatrujecie juz dzidzie w kombinezon czy zostajecie przy jakims pajacyku welurowym albo dresie? Ja mam taki kombinezon polarowy od spodu warstwą bawełny podszyty. Ale mam też zimowy, po pierwszej córci, bo w styczniu się rodziła.
-
AnNa-S Daga81 Tak się zdenerwowałam, że rozbolał mnie okropnie brzuch na dole. Wzięłam nospe i leżę. Mam nadzieję że przejdzie. To jeszcze meliske zaparz na uspokojenie, mnie pomaga. Martynika i AnNa-S, tak mnie mój tata swoją głupią gatką i wiarą w przesądy zdenerwował, że ciśnienie mi skoczyło i w momencie brzuch mnie rozbolał. Boli już ze dwie godziny, ale troszkę mniej. Ja nie wiem, że czasem ludzie tak bezmyślnie potrafią przy ciężarnych gadać. Lepiej zamilkliby.
-
Tak się zdenerwowałam, że rozbolał mnie okropnie brzuch na dole. Wzięłam nospe i leżę. Mam nadzieję że przejdzie.
-
sheViolet Mam pytanie do dziewczyn, które już rodziły. Jak u was było z czopem śluzowym? Kiedy odszedł i jak wyglądał? Bo właśnie mnie sytuacja trochę rozdrażniła, bo będąc "siku" zobaczyłam w toalecie dość dużą ilość śluzu/galarety (?). Nie wiem czy to na pewno to, ale upławów aż takich nie mam. Chyba, że po prostu tak się skumulowało... Znalazłam artykuł, gdzie pisze, że może nawet kilka tygodni wcześniej odejść, a nie koniecznie zaraz przed porodem, ale wolałabym wasze zdanie mimo wszystko poznać Mi wcale nie odszedł, więc nie pomogę. Ale on chyba taki bardziej brązowawy jest.