-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez MartynkaG
-
Odebralam wyniki badan. Wiekszosc wynikow w normie lub nieznacznie odbiegaja od normy. To co mnie najbardziej zaniepokoiło to bardzo liczne bakterie w moczu. Wizyte u gin mam dopiero w srode. No i zastanawiam sie co mam teraz zrobic. Moze napisze smsa do mojej gin czy to moze poczekac do wizyty czy jak bo martwie sie zeby to nie zagrozilo Maluszkowi.
-
U mnie też dziś szaro buro, zimno i nie chce mi sie nic. Wstalam po 8 i tak siedze przed tv i troche czytam i troche posypiam, zero energii. Musze jechac odebrac wyniki badan wczorajsze krwii, moczu i czystość pochwy. Moge to odebrac od 10 do 15 i zawsze juz z rana lecialam od razu a dzis to nie mam ochoty na nic, taki jakis dziwny dzis dzien. Co do brzuszka ja mam podobnie jak niektore z Was. Tzn jednego dnia malutki, innego mnie mocno wybrzusza, choc teraz juz zawsze widoczny. Ale Wam powiem ze mam problemy z krostami. Obsypalo mnie na czole, na plecach i na dekoldzie. Ale do tego sie przyzwyczailam od poczatku ciazy. Problem w tych krostach ktorej pojawiaja sie w nietypowych miejscach. Np przedwczoraj pojawila mi sie miedzy wejsciem pochwy a odbytem. Ból niesamowity, podetrzec sie nie moge po siusianiu a wczoraj wieczorem to juz mialam obolale cale krocze! Normalnie mialam wrazenie ze urodzilam juz i krocze mi peklo (choc jeszcze nie rodzilam i niecwiem jak to jest). No straszny bol nawet przy wstawaniu z lozka i przekrecaniu sie. Ale na szczescie dzis troszke lepiej. Moze juz znika. Wrrrrr!
-
No właśnie zastanawiam sie jak to jest z tymi genami. Moja mama nie ma ani jednego rozstepu a urodziła 3 córy. Ja mam rozstepy już od wieku dojrzewania. 1 i 2 ciążę moja mama przechodziła cudownie, ale 3 ciąża byla dla niej koszmarem. Codzienne wymioty i tragiczne samopoczucie. Ja 2 i 3 miesiąc też tak przechodzilam. No to co z tymi genami? Musiałam odziedziczyc po niej akurat geny 3 ciąży? Czemu nie dwóch pierwszych? ;P A z moja sklonnoscia do rozstepow nie łudze się ze mnie to ominie.
-
[bbVelvet fajny brzuszek. A czyżby to były spodnie z Biedronki? Uwielbiam je! A co do rozstepow. Ja mam skłonność do tycia i chudnięcia od zawsze wiec rozstepy mam od dawna (nawet na piersiach odkad tylko zaczął mi rosnąć jako nastolatce). Jednak w ciąży póki co nie pojawiły mi się nowe a nawet te stare wyblakły. Z tym że ja od drugiego miesiąca smaruje się balsamami na rozstepy. Roznymi, z reguły kupuję taki jaki aktualnie znajdę w promocji. No i tylko raz dziennie a nie jak zalecaja 2 bo po prostu mi sie nie chce. A Wy uzywacie jakis specyfikow na rozstepy? I jakie rezultaty do tej pory?
-
Kasia wg mnie chłopak jak nic. Wczoraj czy przedwczoraj też wstawialam zdjecie przyrodzenia mojego synka to mozesz porownac
-
Lala no ja też słyszałam że ciąża sprzyja infekcjom intymnym. No w sumie to lepiej sprawdzać i leczyć niż później zarazić czymś Maluszka :)
-
[bbDarka super brzuszek! I widzę po mince że i humor dopisuje
-
Cześć dziewuszki. Ja dziś od rana bylam w laboratorium. Standardowo morfologia i mocz no i dodatkowo badanie stopnia czystości pochwy. No właśnie. .. Na początku ciąży mialam robioną cytologie, potem już 2 razy gin kazała mi robić tą czystość pochwy. W cytologii wyszła mi grzybica i leczyłam ją globulkami pimafucin no i tak stwierdziłam że ta pierwsza czystość pochwy to sprawdzene czy zaleczylam tą grzybice ale teraz? Profilaktycznie czy znów mogę mieć jakaś infekcje? Dziewczyny a czy Wy też mialyscie zlecone to badanie choć raz?
-
Ja też już po 6 wstałam. Chciało mi sie siusiu a jak chciałam spowrotem usnąć to dzieci sąsiadów pod nami zaczęły biegać po chałupie, rzucać czymś i drzeć się. A sąsiadka nade mną wpadła na genialny pomysł ze poodkurza, a ona odkurzając wali chyba we wszystkie meble i ściany. Aj uroki mieszkania w bloku... :/ Ale poza tym, humor na prawdę dopisuje, czego życzę i Wam Miłego dnia kochane!
-
Ej Velvet głowa do góry!!! Limit złych wiadomości dla listopadówek mam nadzieję że już się wyczerpał!
-
Tylko słyszałam że zdarza się czasem że to przyrodzenie zamienia się w pępowinę i wychodzi mała królewna a nie królewicz :-)
-
Wiolinka to fakt ale te małe porno to najwieksza duma tatusia hihi :)
-
Darka bardzo się cieszę i spodziewam sie podobnych informacji o torbielku mojego synka. Ale muszę poczekać jeszcze tydzień do wizyty.
-
Darka, Dziubi super chłopaki! A jako że u listopadowek faceci góra to wstawiam również zdjęcie mojego Antosia z ostatniej wizyty, tj 27 maja. A dokładnie jego przyrodzenia bo takie właśnie zdjęcie wydrukowala mi moja gin. Siusiak pomiedzy nogami
-
-
Dziewczyny piękne te Wasze brzuszki. Jak mi sie uda, wstawie również swój Ja dziś również mam w planach sprzątanie, szczególnie pokoju Maluszka bo do tej pory służył nam ten pokój jako suszarnio-graciarnia. Ale powoli pozbywamy się niepotrzebnych tam rzeczy i chcemy pokombinować z ustawieniem mebli. No właśnie, pewnie mało która z Was myśli teraz o tym jak ta przestrzeń Maluszka będzie wyglądać a my z mężem ostatnio często o tym rozmawiamy i dlatego postanowiliśmy to ogarnąć. My np będziemy mieć w tym pokoju 1 sporą komodę na ubranka, 1 taki slupek z samymi poleczkami, wersalke(kupioną ze 3 lata temu z myślą że będę mogła na niej karmić piersią Maluszka a później jak podrośnie to sam będzie na niej spał. Rzecz jasna dokupujemy do tego łóżeczko i chyba tyle bo za duży ten pokój nie jest. Nie mam mebli dedykowanych specjalnie dla niemowląt bo po 1 mnie nie stać a po 2 wole kupić w to miejsce inne potrzebne artykuły dla Maleństwa. A jak u Was z tymi pokojami lub kącikami dla Maluszków? Myślicie już coś o tym?
-
aanka01 spoko! U mnie sytuacja z terminem porodu wygląda następująco: - z OM 7.11 - z 1. USG 19.11 - z 2. USG 17.11 - z 3. USG (prenatalnego) - tu mam 2 terminy 13 lub 14.11 - z ostatniego USG 15.11 Także do wyboru, do koloru. Na ostatniej wizycie pani doktor powiedziała mi że już możemy wywnioskować że w przybliżeniu termin porodu będzie o tydzień później niż z OM. Czyli przyjęłam że ok 14 listopada :-) A jak będzie? Zobaczymy jak zacznę rodzić hihi
-
Hejka. Ja właśnie wróciłam z miasta. Byliśmy z mężem w takim dużym sklepie z artykułami dla dzieciątka. No i jestem dumna z zakupu wielkiej poduchy - kojca dla kobiet w ciąży, która rzecz jasna przyda mi sie też dla Antosia Tak sie dobrze złożyło że dziś ją kupiłam bo mój Tomuś akurat w tym tygodniu ma nocki więc przynajmniej będę miała małe zastępstwo w łóżku No i mam nadzieję że zwiększy mi się komfort snu.
-
Kochane ja też mam czasem takie wzdecia ze ruszyć się dosłownie nie mogę. No i zaparcia też mi się niemiłe zdarzają :/ Ja mam kolejną wizytę w następną środę 24 czerwca i też już się nie mogę doczekać. To bedzie o ile dobrze pamiętam 19t5d. No i zobaczymy jak z tą torbielką w główce u mojego synusia. Mam nadzieję że się wchłania.
-
Witamy lala28 w naszym gronie :) U mnie ze spaniem nienajgorzej w sensie że w miare przesypiam noc ale przyznam że niewygodnie już mi się robi bo ja całe życie na brzuchu spalam. A brzuszek powoli zaczyna przeszkadzać. Ja również już sie rozglądam za tą poduszką-kojcem. Przyda się mi a później Maluchowi. Także mądrze zainwestowane fundusze
-
Mali mój mąż w sierpniu skończy 26 lat, czyli jest całe 5 mcy młodszy ode mnie (ja 26 skończyłam 1 kwietnia) Też do brzuszka gadam jak najęta i to praktycznie od początku ciąży. A mój mąż od ostatniej wizyty czyli swojego pierwszego USG też chętnie mówi do brzuszka i całuje mnie po nim. Strasznie mnie to rozczula :)
-
Paaie ja też ostatnio czytuje czerwcowki i momentami sie tak wczuwam jakbym ja miała zaraz urodzić hihi Nawet już lipcowe mamusie rodzą: D
-
Equendi hahaha aleśmy się zgraly
-
Velvet a jak ogólnie się czujesz? Kiedy wizyta?
-
Ale jeszcze Wam opowiem ze kilka tygodni temu przez jakies 3-4 dni mierzylam sobie ciśnienie i utrzymywało mi się bardzo wysokie, jednego dnia nawet 153/113 wiec przestraszyłam się nie na żarty. I mialam to powiedzieć na najbliższej wizycie mojej gin a jak do niej poszłam i to bieglam bo bylam spóźniona i jak weszlam to położona zmierzyła mi ciśnienie i wtedy właśnie wyszlo mi 104/80 więc jakiś pparadoks. Ale ja chyba mam tak samo jak moja mama i siostra że nasz nastrój zależy od pogody i ciśnienie chyba też.