Monica

Italy kurcze szkoda ze nie mozesz poleciec do Wloch, no niestety nie mamy wplywu na wulkan:( ale na pocieszenie Ci powiem ze moi znajomi wybrali sie w ubiegla srode do Polski na 2 tygodnie. Lot mieli przez Dublin i niestety do dzisiaj tam siedza, wspolczuje im bardzo. Cala rodzina czeka w Polsce na nich a oni biedni nie moga nic zrobic. Anusia zdrowka dla Kingusi zycze. Lamponinko zestresowalas sie ostatnio tym placzem Gabi, wspolczuje bardzo. Dobrze ze to bylo jednorazowo a Gabi juz lepiej sie czuje:) A Remus widze ze taki troskliwy jest, super! Kinga wspolczuje tej nocki bezsennej, napewno o niej zapomnisz, wiem ze nie jest latwo wychowywac dziecko, wymaga to duzo poswiecen z naszej strony, ale zobaczysz ze w przyszlosci ona Ci to wszystko wynagrodzi, a Tobie zycze duuuzzzoooo cierpliwosci. Zoska jestes wzorem dla wszystkich matek co chca karmic piersia! GRATULACJE! Martitaoliwia - napewno sie nie poddam z karmieniem piersia. Problemem jest dla mnie to iz musze dzwigac ta torbe do i z pracy z calym sprzetem do odciagania pokarmu, dosc ciezka jest, ale dam rade:) Marmi gratulacje dla malej francuzeczki:) Kachna zaproszenia sliczne:) Ja juz zaczynam moje rozwozic po znajomych. Kejranko, brak mi slow:( Coz Ci moge napisac...Zdrowka zycze dla Wiki, kurcze bidulka musi sie tak nachorowac:( Agnieszko co za wspaniala wiadomosc, a jednak udalo sie, ciesze sie bardzo i zaciskam kciuki o pomyslnosc. Buziaczki:)

Lamponinko wspolczuje kaszelku u Gabi, kurcze jak to trzeba byc ostroznym. Nigdy nic nie wiadomo. Dobrze ze nie poszlo na plucka. A kaszelek mam nadzieje szybko minie. Zdrowka zycze. A co do mnie to tak mysle ze to kryzys 3go miesiaca. Staram sie duzo pic, nie przemeczac i mysle ze wkrotce wszystko wroci do normy. Rozmawialam z Estera, u niej juz ok, ale miala problemy z Dawidkiem, mial goraczke, kaszel, katar, nawet byli jeden dzien na obserwacji w szpitalu. Ona zlapala wirusa i prawdopodobnie od niej sie zarazil. Ale juz jest dobrze.

KejrankaLamponinka wspułczuję tego kaszelku i katarku, mam nadzieję że nieskończy się czymś poważniejszym i szybko przejdzie :)Monika u nas na dwójkach jest od 3-6 kg a moja niuńka waży już 5,130 dokładnie bo dzisiaj ją ważyli więc niby jeszcze torszkę do tych 6 kg ale naprawdęsąte pampersy na styk dla niej no to nasze 2ki sa od okolo 6 - 9kilo:) Juz myslalam ze Wasze dzieciaki tak szybko rosna ze juz na 3ki przeszlyscie:)

Ulka 31i jeszcze jedno zdjęcie z chrzcin: Ale fajne:) Super ze juz po chrzcinach. Ja zaczynam od tego weekendu zaproszenia rozwozic.

KejrankaZoska dzięki za zaproszenie :))powiem wam że ja dzisiaj otworzyłam wielką pakę 2 a są one dosłownie na styk, niewiem jak długo będziemy zurzywać tą pakę, jest w niej 78 sztuk, następną mam już kupioną pakę trójek a niesądziłam żę z numerka 2 tak szybko wyrośnie :) To ja Cie pociesze Kejranko, ja mam jeszcze nie otworzona pake 2 w ktorej jest 228 sztuk! Tylko ze pisze na niej ze powinny byc dla dzieci pomiedzy 12 a 18 lbs. Moja ma okolo 13lbs. Ale z tego co widze one tez zaczynaja byc za male, tzn. nozki ma troszke odcisniete jak sciagam pampersa. Dziewczyny jak sie przeklada waga waszych dzieciaczkow do tej co jest napisana na pampersach nr 2 albo 3?

MarqeWitam z rana:)MONICA- gratuluję pomyślnego zalatwienia sprawy z obywatelstwem. Jak się czuje Emily?:) Dzieki Marqe, Emily wydaje sie byc szczesliwa, ma radosne usposobienie, taka mala smieszka. Jedynie jak jest glodna to potrafi wszystkich postawic na nogi, hahaha Moj tato tak ja "wyregulowal" ze budzi sie o jednakowych porach, je w miare o tych samych godzinach, wiec jak zegareczek nam chodzi. Ale to caly moj tato:) W nocy ladnie mi spi, wiec wysypiam sie i nie zabardzo odczuwam ze musze rano wstac do pracy. Powoli sie juz przestawilam. Troszke mnie martwi ze od 2 dni mniej odciagam pokarmu, a Emily coraz wiecej potrzebuje zjesc. Moze to jakis kryzys 3 miesiaca? Sama nie wiem.

Suchutka lacze sie z toba w zmartwieniach, mam nadzieje ze wszystko sie unormuje i bedzie dobrze. Trzymam kciuki i myslami jestem z Toba. Marmi sukieneczka sliczna, widze ze po mamie masz te zdolnosci dziergania. Ja dalej zabegana jestem, czasu brak totalnie, chyba juz tak bedzie przez dluzszy okres:( No nic nie poradze, musze sie jakos przyzwyczaic. Acha i musze Wam sie pochwalic: od wczoraj jestem obywatelka USA:) Jeszcze w maju mam uroczysta przysiege - ale to juz formalnosc:)

Marmisalme25Dzięki że pamietacie o nas :) podziwiam Was że macie czas żeby posiedzieć w necie i być bieżąco na forum, ja nie wyrabiam się ze wszystkim :(, może dlatego że Franek nie śpi w dzień, zdrzemnie się kilka razy po pół godzinki, a jak nie śpi to by tylko na rękach siedział u nas tak samo - dopiero usiadłam a mała od 8 nie śpi - za cholerę nie chciała od cyca się odkleić najlepszego dla maluszka! kachna ulka dla waszych maluszków też wszystkiego dobrego tak piszecie o tym przewracaniu, zabawach i uśmiechach i się zaczynam stresować bo moja to ledwo się raz dziennie uśmiechnie i to też bez jakiegoś machania rączkami. główkę ładnie trzyma, w czasie snu się z boku na plecy obraca ale z brzucha za chiny się nie chce obkręcić. no i o bawieniu się czymkolwiek mowy nie ma - ledwo daje radę skupić jej uwagę na zabawce na chwilkę :/ lecę pod prycho bo pewnie mała się zaraz przebudzi No wlasnie ja tez sie stresuje, a moja Emily jedna z najstarszych zaraz po Arturku. Jeszcze nie widzialam zeby sie przewracala z pleckow na brzuszek, jedyne co to kreci sie wokol osi i uwielbia wpatrywac sie w karuzele co ma zawieszona nad lozeczkiem, acha smieje sie na glos, no i tyle.

zoskaMonicaNie wiem czy lepszy ale na 100% szybszy. Ja pompuje 8 minut i mam piersi oproznione. masz laktator Aventu ?? mam firmy Medela.

Kejranko napewno wyzdrowieje, trzymam kciuki, a cos powaznego jej jest, czy tylko katarek, albo az katarek - u maluszkow to powazna sprawa. Wspolczuje bardzo.

zoskak@chnaZoska normalnie pokłony dla ciebie, jesteś dla mnie wzorem walki o karmienie piersią, medal ci się należy Monica Ja tez daje medal dla Zosi!!! oj dziewczyny przestańcie ... walczę walczę - jednego dnia już załamana jestem a drugiego od nowa ściągam co półtora godziny :) ale dzięki za medal ściągam ręcznym laktatorem - myślicie, że elektryczny byłby lepszy ?? i chyba szybszy ?? Nie wiem czy lepszy ale na 100% szybszy. Ja pompuje 8 minut i mam piersi oproznione.

Lamponinko, Gabi sliczniutka i jaki pucus z niej. Super fotka. Co do artykulu ktory zamiescilas, mysle sobie zeby zakupic specjalne materialy dla dzieci od 3 mca zycia do 5 lat, ktore poprzez zabawe z dzieckiem ucza go czytac. Chyba zaeksperymentuje to na mojej malej. Widzialam wiele reklam w telewizji jak kilku miesieczne dziecko patrzac na jakis napis wybiera obrazek ktory pokazuje co jest napisane, albo patrzac na wyraz nos - pokazuje swoj nos itd...

k@chnaZoska normalnie pokłony dla ciebie, jesteś dla mnie wzorem walki o karmienie piersią, medal ci się należy Ja tez daje medal dla Zosi!!!

anusiaelblagKinga moja jak sie drze to wlaczam suszarke i jej leciutkim podmuchem po brzuszku robie i sie automatycznie uspokaja:) A co do sciagania mleka to malutko... Ja dzisiaj rano sciagnelam z dwoch piersi 650ml. Ile??? Wow w szoku jestem. Ja sciagam elektrycznym i najwiecej udalo mi sie odciagnac 250ml na jedno posiedzenie i myslalam ze to duzo:) Anusia zrobilabys tu u nas niezly biznes z tym mlekiem. Mozna oddawac mleko do specjalnej instytucji gdzie matki, ktore nie moga karmic piersia placa duze pieniadze zeby zdobyc takie mleczko. Gratulacje!

Witam, ja tylko na chwileczke, czytam Was na biezaco, ale z pisaniem nie wyrabiam:( jeszcze 5 minut i koniec lunchu:( LAmponinko pytalas sie jak Emily znosi rozstania. Ja mysle ze ona to nawet nie zauwaza ze to nie ja ja przebieram, czy na spacerki chodze. Nie wiem jak jest podczas karmienia, napewno jest roznica miedzy piersia a butelka, ale wynagradzam jej to po powrocie z pracy. Przystawiam ja non stop do piersi, mnie jest wtedy tak milo a ona czuje pewnie moja obecnosc. A jak wracam z pracy to obdaza mnie takim usmiechem ze az milo sie na serduszku robi:):):) Jest bardzo pogodnym dzieckiem. Acha i juz od kilku dni smieje sie na glos. Pozdrowienia dla WAs wszystkich.

lamponinkaMonika co u Ciebie kiedy rozpoczynasz prace ? Jak po swietach i co u Esterki wiesz cos moze -co slychac u nich . Ciekawa jestem jak minie Ci pierwszy dzien pracy , super ze Twoj tata spisuje sie swietnie,mozesz spokojnie zostawic Emily na te pare godzin . Trzymam kciuki bo chyba juz niedaleko do pierwszego dnia pracy . Witam, Witam Troszke mnie tu nie bylo gdyz teraz mam nie za duzo wolnego czasu, mam nadzieje ze wkrotce sie to unormuje...A wiec od poniedzialku wrocilam do pracy, pierwszy dzien byl pelen wrazen, bardzo emocjonalny, ale dalam rade wiedzac ze Emily jest z dziadkiem, ktory dba o nia chyba nawet lepiej ode mnie. Normalnie ma grafik ulozony i jak tylko Emily za dlugo spi wybudza ja zeby nie ominal jej posilek:) Duzo spaceruja, ogolnie jest git. W sumie poza domem jestem 10 godzin:(:(:( wiem ze dlugo ale jak tylko wracam juz do samej nocki poswiecam sie Emily na maxa. Troche mnie wkurza noszenie calego sprzetu do odciagania pokarmu...ciezkie to cholercia jest, ale co sie nie robi dla dzieciatka. A wiec odciagam w pracy 2 razy i to mleczko starcza jej na 3 posilki, ktore to zjada podczas mojej nieobecnosci. Ok musze konczyc, szefowa wrocila:(

Acha i musze sie wam pochwalic dzisiejsza noc mala przespala od 11:00 do 5:50 w lozeczku, ja juz nie moglam sie doczekac kiedy ona sie obudzi bo mialam dyskomfort w piersiach, mleko lalo sie samo. Za dluga przerwa byla.

Witajcie swiatecznie:) Zaraz wybieram sie z synkiem swiecic jajka:) A dziadka z Emily wysylam na spacer. Dziadek sprawuje sie na medal. Karmi mala, 2 razy dziennie na spacerki chodzi, przebiera, wiem ze bedzie z nim bezpieczna kiedy ja bede w pracy:) Zaska gratuluje wytrwalosci w karmieniu malego. Pobudzaj jak najczesciej mozesz piersi. Ja na poczatku tez sciagalam okolo 30 - 40 ml, a teraz...150 - 180ml z dwoch piersi, a mala na jedno posiedzenie zjada okolo 120ml, wiec mam zapas na przyszlosc.

Anusiaelblag szkoda ze Ci nie wyszlo z powrotem do pracy:( Pracowalas w rossmanie? Pamietam ten sklep, uwielbialam robic tam zakupy. mam nadzieje ze cos wymyslisz.. tzn.juz wymyslilas. Powodzenia zycze, kurcze nie jest latwo z praca:( u nas zreszta tez. Mnie ostatnio chodzi po glowie zmiana fachu... uwaga! chcialabym zostac kierowca autobusu:) Wlasnie dowiedzialam sie ze rzad finansuje lekcje i egzamin. Uwielbiam jezdzic samochodem, wrecz odpoczywam jako kierowca, zawsze to bylo moim marzeniem zeby jezdzic autobusami, tylko nie wiem jakie jest zapotrzebowanie na prace w tym zawodzie. Narazie nie mam czasu na to ale kto wie, moze kiedys sie skusze:)

U mojej Emily tez jakies uczulenie na buzce wyszlo:( Cale poliko ma czerwone, tak jakby jakas pokrzywka albo rumien...Przemywalam rumiankiem, ale nic nie pomogl. Zostaje przy przegpotowanej wodzie i potem smaruje kremem bambino. mam nadzieje ze minie jej to. marmi super ze tesciowie was odwiedza na swieta. Ja podaje mojej smoka ale nie za bardzo jej podchodzi, possie minutke moze i wypluwa. Jak jest bardzo spiaca to smoczek pozwala jej usnac:) J.anna sliczny artus:) wloski ma takie geste i jaki duzy!

anusiaelblag super ze dajsz rade z dzieciakami wyjsc na spacer, wiem ze jest ciezko ale co sie nie robi dla dzieciaczkow:) Kejranko, czyli zostaniesz sama w domku jak maz wyjedzie do pracy. Ale to tylko przejsciowe i dojedziesz do niego:) DAsz rade:)

Marmizoska no i wstawię wam w końcu zdjęcie mojej lali w robionym przeze mnie ubranku - mam nadzieję, że nie poumieracie ze śmiechu (chociaż uważam że jak na drucianego debiutanta całkiem nieźle się spisałam ;) a ubranko kończyłam na porodówce przez te trzy dni co czekaliśmy na rozpoczęcie akcji - ledwo zdążyłam pozszywać i poszłam rodzić więc jednak moje dziecię czekało aż skończę ;) Marmi sliczne ubranko zrobias dla Zosi, normalnie pelna podziwu jestem, masz talent, gratuluje!

Kinga fajna masz pamiatke z porodu, super ze mial Ci kto zrobic te zdjecia. Zobaczysz jak za pare lat bedzie sie je fajnie ogladalo. A Kornelia jaka bedzie zadowolona:) Zosiu trzymam kciuki by Filip wiecej przybieral. Musisz go wybudzac, jak usypia przy jedzeniu staraj sie ruszac mu stopki, albo policzka mu naciskaj delikatnie. Moja Emily tez zasypia czasami i te metody sie sprawdzaja.

Witajcie!! Ja cos ostatnio zabiegana jestem, caly czas cos robie. Niby mam tate do pomocy ale on jest na etapie uczenia sie jak karmic mala, jak ja przebierac, wiec niby wszystko on robi ale ja nadzoruje. W kazdym badz razie dobrze sobie radzi i mysle ze krzywdy Emily nie zrobi jak pojde do pracy:) O matko to juz w poniedzialek:( Lamponinko super sprawa z tym ogrodkiem. Fajnie masz, latem pewnie bedziesz caly czas na zewnatrz. Tego mi brakuje tutaj w NY. A wiecie ze mnie lekarz nie kazal podawac zadnych witamin, nawet wit. D3 mimo ze karmie piersia. Troche sie zdziwilam ale skoro tak mowi... Powiedzial ze do 6 mca dziecko ma wit. jeszcze z okresu ciazy. Znow bylismy na wizycie u kardiologa, mala ladnie przybiera i rosnie, i nastepna wizyta za miesiac a nie jak dotychczas co 2 tygodnie, wiec jest coraz lepiej. Bardzo mnie to ucieszylo:)

Witajcie, Malo zaglam ostatnio na forum gdyz spedzam duzo czasu z tata:) Staram sie czytac Was, zeby byc na biezaco ale nie zabardzo mam czas zeby odpisac. Pozdrawiam goraco.