Skocz do zawartości
Forum

Monica

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Monica

  1. przyjdzie czas i na Ciebie zobaczysz, juz niedlugo:)
  2. o Zoska i TY na forum jestes? Pewnie juz wyspana, a mnie nocka jeszcze czeka, oj dluga bedzie...
  3. Krzyk Ciszy ale fajnie ze cos sie zaczyna dziac, trzymam kciuki kochana, czyli co jeziesz zaraz do szpitala?
  4. Witam nocna pora...u mnie wlasnie polnoc dobija, a mala walczy ze snem i cos nie moze usnac, trwa to juz od okolo poltorej godziny:( Wsadzilam ja do hustawki no i husta sie, rozglada, od czasu do czasu zasnie ale zaraz sie przebudza. No nic przynajmniej forum poczytalam sobie. Co do chrzcin planujemy zrobic w czerwcu, a zwyczaj tu mamy taki ze to bedzie niezla impreza, pewnie nawet z tancami. Normalnie male wesele. Wszyscy moi znajomi takie chrzciny robili, wiec czujemy sie troche zobowiazani zeby zrobic to samo. Przynajmniej bedzie okazja zeby sie pobawic. Oj ta moja Emily nie wyglada na zmeczona, kurcze spala prawie caly dzien to teraz w nocy musi porozrabiac, dobrze ze chociaz nie placze, tzn. jak ja do lozeczka wsadze to marudzi. A dzis wieczorkiem bylismy u mojej siostry i aktywna tam byla wiec myslalam jak wrocimy do domku to zasnie ladnie, a tu niestety nic z tego. No nic musze byc cierpliwa... Do jutra kochane, patrzcie jak to nasze forum sie rozciaglo: zaczelo sie w grudniu a skonczy w marcu, kto by pomyslal.
  5. Anusiaelblag gratulacje slicznej Zuzanny:)
  6. Zoska kciuki zacisniete!!!! A moja Emily trzyma kciuki za Filipa by w koncu zdecydowal sie na wyjscie!!!
  7. Kejranka no to super ze juz lepiej u Ciebie, zawsze po burzy wychodzi slonce:) Mam nadzieje ze Hani sie unormuje pwoli wszystko, zreszta wszystkim naszym dzieciaczkom. Kachna mowisz ze ma kolki, ohhh... nie dobrze:( za bardzo na to lekarstwa nie ma. Dietke pewnie stosujesz, kurcze jakie to dziwne ze niektore dziciaczki maja kolki inne nie. No nic... zycze by byly krotkotrwale ... J.anna, zalamka po prostu, biedny Artrek, az mnie sie plakac chce jak czytam przez co przechodisz. Sciskam mocno i zycze szybkiego powrotu do zdrowka.
  8. Ula trzymam kciuki bys dostala tego pilota. Gratulacje wagi, moim celem tez jest zrzucic troche wiecej no ale jak piszesz to sie okarze...
  9. Margaretko, mysle ze Ty masz hemoroidy, probowalas jakis czopkow?, powinny pomoc, no i pij dzo wody. Co do spacerow, sa rozne teorie...ja wyszlam z moja Emily jak miala 9 dni skonczone, bylo okolo 0 stopni i slonecznie. Tesciowa krzyczala ze za wczesnie ale ja uwazam ze im wczesniej tym lepiej, szybciej sie dziecko zahartuje.
  10. Ula i co z tym piotem do hustawki, dodzwonilas sie? Mam nadzieje ze jednak gosciu ci nie przyslal. A jakby co to moze mozna dokupic? Kurcze cos nie chce mi sie otworzyc link ktory przeslalas:(
  11. ItalyJa dalej walcze z niuni zaparciami...juz nie wiem co robic.... biedactwo tak sie prezy.... O biedactwo malutkie, mam nadzieje ze jej przejdzie szybciutko. Italy moja Emily tez czesto sie prezy zaraz po jedzeniu, steka, kweka, pryka glosno, wtedy podnoszej jej nozki do gory i czesto wtedy robi kupke. Zauwazylam ze jak wycieram jej husteczkami pupcie to w tym momencie jak nacisne kupa wylatuje, juz nie raz mnie osrala:) Sorki za takie szczegoly.
  12. Witajcie, U mnie nocka minela superowo:) Malutka ladnie spala, az inaczej sie wstaje rano po przespanej nocy. Wczoraj mielismy atak zimy, samochod caly zasypany, chyba pol dnia minie zanim go odsniezmy. No i maz pojechal z Mackiem autobusem zeby go zawiezc do szkoly. Mag sliczny kluseczek. Luiza gratulacje, dobrze ze z dzidzia wszystko w porzadku, wspolczuje nerwow, Marmi ja tez sie dzis wazylam ( robie to prawie codziennie, mam hopla na punkcie wagi, hihihi) no i na plusie mam tez 3 kilo. Nie jest tak zle:) Duzo szybciej mi idzie teraz zzucanie kilogramow niz 10 lat temu. Aczkolwiek brzuszek dalej taki flaczek mi pozostal, na to chyba trzeba wiecej czasu zeby wrocil do normy. Zoska - Asia:), Kinga i Krzyk ciszy trzymam kciuki by w koncu cos sie ruszylo. A Lamponnka pewnie zajeta - ma gosci.
  13. Mag gratuluje, musialas sie niezle wystraszyc, ale super ze juz po. Wracaj szybciutko do domku i do nas na forum. Czekamy na zdjecia Emila. A moja Emily jestem pewna ze myli sobie dzien z noca. Wczoraj znow o 22:00 po karmieniu zamiast isc spac ona oczy szeroko otwiera i smieje sie, wierzga nozkami i raczkami, rozglada sie dookola. I tak bylo do 2 w nocy. A dzis od samego rana po kazdym karmieniu zasypia od razu. CZy ja ja mam wybudzac w ciagu dnia, czy jest za mala jeszcze zeby wiedziec kiedy jest noc a kiedy dzien?
  14. lamponinka[Moniko Emily ma skonczone 6 tyg , w tym okresie moze byc kryzys laktacyjny - odczuwasz cos takiego ? Moze tez dlatego chce czesciej mleczka . Raczej nie odczuwam ze mam mniej mleka. Najwiecej jak pisalas mam rano i wtedy tez korzystam i odciagam dodatkowo mleko do zamrozenia. Dzis w nocy jak sie budzila czesciej moje piersi byly pelne, wrecz mialam uczucie przepelnienia. Mysle ze problem byl taki iz ona sie nie najadala gdyz po kilku minutach ssania zasypiala i stad szybciej sie budzila bo byla glodna. A ja w nocy nie chcialam jej wybudzac. W ciagu dnia jedzenie zajmuje jej do 30 minut.
  15. Ula super ze pepuszek juz zagojony:) Oh, zazdroszcze wam tej pogody, ale u nas od soboty tez ma byc wiosennie:) Lamponinko, dzisiejsza nocka Emily byla ok, tzn. o punkt 22:00 otworzyla oczy i widze ze zaczyna sie smiac, nie myslac dlugo pogasilam wszystkie swiatla i wzielam ja do lozka na karmienie i podzialalo, usnelam razem z nia, dopiero przebudzilam sie o 11:30 i przenioslam do lozeczka. Wydaje mi sie ze budzila sie czesto na karmienie, ale nie jestem pewna ile razy, bo bralam ja automatycznie do lozka, karmilam i odstwaialam po jakims czasie spowrotem. No to bedziesz miala towarzystwo siostry, wesolo bedzie, fajnie masz:) Anka ja tez sie cieszylam ze bede mogla na brzuchu spac, ale niestety biust mi teraz przeszkadza:( Wczoraj chcialam zalozyc sobie koszule i w biuscie sie nie dopielam, niby wydaje mi sie ze niezbyt mam powiekszony, a jednak buzka za mala... Italy moje piersi (brodawki) bolaly mnie dobre 3 tygodnie a nawet i wiecej. Mascie tylko lagodzily ten bol . Wydaje m sie ze najlepszym lekarstwem jest czas. Jak to mowia czasleczy rany... jest cos w tym. Kingus no brzuszek pokazny! Wow! Kejranko, Magduska a co u Was?
  16. A u mnie za oknem szaro, buro i ponuro, pada deszcz ze sniegiem, kurcze nici ze spaceru:(:(:( Maz dzwonil ze juz wraca z pracy, caly przemokl biedaczek, nie da sie pracowac w taka pogode. Jutro pewnie bedzie siedzial w domku z nami bo tez zapowiadaja opady. A ja juz odliczam dni do przylotu mojego taty. Za miesiac juz bedzie z nami!
  17. Anulka gratulacje!!! Marmi ale Twoja Sophie jest grzeczniutka, tak ladnie spi sobie w nocy. Super! Anka26 wspolczuje zapalenia w piersiach, bieduko musialas sie nacierpiec, oby szybko bol minal. Anusiaelblag, Krzyk Ciszy, Kicia i Mag trzymam za was kciuki by w koncu co sie ruszylo. Italy sciskam mocno, oj...musialas sie nacierpiec, wspolczuje bardzo, kurcze nie mialo cie kiedy zlapac, ale wazne ze juz po wszystkim. Mam nadzieje ze Niunia nie ucierpiala na tym za bardzo. Zreszta ona i tak tego nie bedzie pamietala:) A jak radzilas sobie z pokarmem w piersiach? J.anna super ze u siostry ciaza przebiega pomyslnie, no i gratulacje - Artek bedzie mial kuzyna:) Fajna srawa:) Zoska i Kingusia na weekend wyganiam was do szpitala!!!
  18. Wstawie zdjecie mojego kochanego kwiatuszka:) [/img]
  19. Oj Kingus widze ze u Ciebie akcja porodowa tuz tuz. Zoska super ze wizyta pomyna i wyniki ok, dzieki za informacje o Anulce i Mag. Estera, zycze Ci bys jak najszybciej mogla z synkiem jechac w odwiedziny do rodziny w Polsce. Zosia samosia co do aktywnosci naszych dzieciaczkow to jeszcze troche minie zanim beda mialy swoj grafik. U mnie jak do tej pory wyglada to tak: Miedzy 6 a 7 rano mala budzi sie jesc, po jedzeniu zasypia, spi do 9-10 rano, pozniej ja przebieram, troszke sie pobawie z nia, karmie i po kilkunastu minutach znow zasypia. W tym czasie kiedy spi wychodze na spacer, albo na jakies zakupy jedziemy. Nastepne karmienie okolo 14 po poludniu. Znow sen, nastepne karmienie o 16. Potem do 18 jest aktywna, siedzi sobie w hustawce, w ktorej w koncu zasypia. Budzi sie okolo 20- 21, znow karmienie, potem kapiel (co 2 dzien) i ... robi sie troche marudna, zasypia okolo 2 w nocy po kilkakrotnym dostawianiu do piersi, potem budzi sie okolo 4 nad ranem i znow karmienie po ktorym zasypia i budzi sie nad ranem miedzy 6 a 7. I tak w kolko... Lampioninko dzieki za linki do artykolow. Super sa te odpowiedzi do pytan:) Marmi witaj! Ewik, Margaretka - super zdjecia dzieciaczkow. Margaretko co do zapachu to u mnie tez nie bylo bezzapachowo. Czulam sie jakbym sie tam psula, hahaha, ale mysle ze to normalne bylo, w koncu mialysmy tam rane i organizm musial sie oczyscic po 9 miesiacach. W przyszlym tygodniu mam wizyte u ginekologa, zobaczymy co mi powie.
  20. Witam Was No to moge powiedziec ze moja Emily w diabelka sie zamienila:) Nie wiem co jej wczoraj bylo wieczorem ale nie mogla biedulka zasnac, poplakiwala, stekala, jak dawalam jej cysia possala troche pozniej sie wkurzala i tak w kolko. Jak wsadzilam ja do hustawki zasypiala a gdy przenioslam do lozeczka otwierala oczka i koniec snu... i tak przez 3 i pol godziny. W koncu zasnela przy mnie w lozku jedzac mleczko. No i co jej bylo? Czy brzuszek ja bolal? Chyba dzis bede na dietce. Italy oh... wspolczuje tego bolu...ale sie nameczylas... mam nadzieje ze juz po wszystkim. Marmi witaj, Zosia jest sliczniutka!
  21. zoskaInfo od Annulka:"Jadę dziś na patologię, jutro test oxy a w środę indukcja, ze względu na to, że wg usg brzuszek o 2 tygodnie mniejszy od reszty ciałka... trzymajcie kciuki. pozdro dla wszystkich lutoweczek" annulka trzymamy kciuki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Anulka kciuki zacisniete, bedzie dobrze! Nie stresuj sie.
  22. Magduska, Bartus jest sliczny a Ty jak ladnie wygladasz, wypoczeta, zrelaksowana, macierzynstwo Ci sluzy:)
  23. Magduska super ze u Ciebie wszystko w porzadku, widze ze juz odzylas troszke, zostawiasz dzieciaczki u dziadkow, super! Ula zycze poprawy zdrowia, nie dawaj sie chorobie prosze. Duzo zdrowka zycze.
  24. Witaj Kejranko, Oh to masz przeprawe z Hania:( Bidulko ty moja. Zycze duzo cierpliwosci i sily. Mam nadzieje ze u Hani to tylko chwilowe, poczatki sa ciezkie, i ze z czasem wszystko sie unormuje.
  25. lamponinkak@chnau nas dobrze, nocki spokojne, synek śpi w swojej kołysce, ale śmiesznie bo w dzień jej nie lubi, woli leżeć na łóżku rozglądać się i spać też, a jak tylko próbuję włożyć go do kołyski zaraz afera Widzisz malentwa rosna i chca widziec swiat, dobrze ze chociaz w nocy potrafi spac i nie myli dnia z noca . Moja corcia na dobre to zasypia po polnocy, w dzien jest roznie przy cysiu spi a jak ja odkladam do lozeczka czy wozka ppo chwili sie przebudza ,najpierw otwiera oczka rozglada sie i jak nie widzi nikogo w poblizu zaczyna sie wiercic az wreszcze poplakiwac .Spryciula mala . A moja ogolnie ladnie spi,ale zauwazylam ze najbardziej aktywna jest miezy 9:30 a 12 w nocy. Mnie to na razie nie przeszkadza, siedze sobie z nia, mowie do niej, ale problem jest bo moj maz nie moze spac, a rano o 5 wstaje, tak samo martwie sie o Macka ze sie obudzi, a rano wstaje do szkoly. No i nie bedzie mi to na reke jak ja zaczne chodzic do pracy. Mam nadzieje ze to tylko chwilowe u niej i sie przestawi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...