-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez sabaina
-
moja pisownia i styl woła o pomstę do nieba-wybaczcie-chyba faktycznie glupieję w ciąży...
-
Szafa czeka na towarowanie , a raczej na listonosza bo mnie ciut rano poniosło na Allegro w kwesti bodziakow :) ale kupuje używane wiec może nie zbankrutuje :) wogole gdzieś wyczytałam ze dodatkowa zaleta ubranek z drugiej ręki jest to ze poprzez już wielokrotne pranie zupełnie wypłukali sie z nich już ewentualne szkodliwe substancje z barwników itp .
-
Ja mam na punkcie wnętrz lekkiego fiola- bardzo lubię planować - toteż nAd łóżeczko lampki kulki- maja delikatne światło - nad łóżeczko obrazki zrobione z resztek materiałów ,jeśli chodzi o miejsce na rzeczy to dostąpiliśmy maluchowi 8 bardzo dużych pulek w sypialnianej szafie- musi starczyć bo chce sie moc poruszać. A na dzień maluch będzie ze mną w salonie- ostatnio najbardziej skłaniam sie do dziennego materacyka na podłodze pod ściana z luster - moja manka na Montesori
-
o to to Paaie-chęci brak :) mi się też strasznie nie chce a czuję że jak nie zacznę to będzie , źle bo już czasem jak mocno kichne to ups popuszcza sie ciut..a co bedzie potem...i niby mam czas..i niby wszystko a się nie chce :):)
-
A przed chwila dzwoniła moja mama no dowiedziała sie od mojego ze byliśmy w sobotę na basenie .no i awantura o mojej lekkomyślności -nie pomogło ze to zalecenie Lekarza-ech ręce opadają . Oraz wymyśliła ze jak sie skończy u nas remont to żebym sie nie brała za sprzątanie tylko ona nam zatrudni kogoś kto posprząta. - to w sumie mogę rozważyć ha ha. Niby jej sie nie dziwie bo straciła już 3 wnucząt ale czasem mi witki opadają.
-
A tak my wyglądamy . Bardziej to mnie chyba przerażają cyce niż brzuch. Trzymamy kciuki i czekamy na wieści . Wczoraj zasialyscie mi wątpliwość z tym usg połówkowych żeby może wyjątkowo iść do innego lekarza celem weryfikacji ewentualnych przeoczeń pierwszego. No i w sumie sama nie wiem. Wizytę mam 2lipca czyli przełom 20/21tyg. Klasycznie tak tydzień po wizycie jest ok i sie nie martwię a potem im bliżej tym bardziej sie wkręcam głupio .
-
aanka-mamy ten sam etap(różnica 1 dnia) a ja też nie czuję ruchów....my też się doczekamy
-
moja ginekolog woła męża już po badaniu na fotelu, wywiadzie i ważeniu(wszak takich tajemnic się nie ujawnia haha), a jak dotąd miałam badania przezpochwowe, ale mi becność męża nie przeszkadza i nie krępuje , on żartuje , że przecież już i tak widział co tam mam :) apropo dziąseł puchnących i krwawiących-plukanie szałwia ściąga opuchliznę-tak twierdzi moja dentystka.
-
Dziubi ja mam tAkie wrażenie jakbym była poobijana,jakby brzuch był w siniakach .czasem jak kicham to mocniej zakłuje . Ech maz dziś mi obiad zrobił - rozpusta.
-
Mali tak naprawdę ani młody wiek ani dobry stan zdrowia tez nie gwarantują dlugowiecznosci niestety. Trza o siebie dbać i codziennie żyć pełnia życia - wszyscy możemy tylko i aż tyle :)
-
Mój ma 37 i jakos nie bardzo się tym przejmuje. Raczej ma większa motywacje by o siebie dbać - sport,zdrowe jedzenie ,badania,żucil palenie a alkohol to bardzo okazjonalnie -wie ze ma być w formie żeby być długo dla dziecka ,zreszta planujemy 2 wiec tymbarskiej. Ale tez jak patrzę na współczesnych dbających o siebie 50-60latkow którzy są aktywni to jakoś bardzo sie nie boje.
-
U nas tez upał ze nic się nie chce, nawet spać się nie chce. Ale z sukcesów dnia dzisiejszego kupiłam strój kąpielowy ciążowy i zaliczyłam 2godz basenu - znaczna poprawa samopoczucia :)
-
jusiaaas mi na katar pomogła sól morska i parówki z wody z sodą.... a i czosnek pewnie nie zaszkodzi...odpoczywaj...
-
w Kielcach ,ech...i kolejny raz stwierdzam że po cholerę się z Krakowa wyprowadziłam... mali ja jestem 2 lata mlodsza, a rodzić będę 1 raz-i z tym to się dopiero czuję staro,,, a jak czytam komentarze o szpitalach to mam wrażenie , że jeszcze długo nie będzie rodziło się po luudzku...
-
akurat u nas w tych szpitalach które biorę pod uwagę jest wymóg szkoły żeby dostać salę do porodu rodzinnego.... zresztą u nas to bardziej mąż chce chodzić, więc co mi tam :) ( w jednym szpitalu szkoła jest bezpłatna a sala kosztuje 123, w drugim szkola kosztuje 200 a sala jest bezpłatna)-mam tylko obawę że jest po 1-2 takie sale na szpital-i że jak przyjdzie co do czego to może nie być miejsca...
-
Equendi-gapa ze mnie,musiałam przeoczyć - ale to to akurat można powtórzyć :) kilogram czereśni z pustkami to był kiepski pomysł - ech głupia ... Mi jakoś bardzo do porodu się nie spieszy, ale czytałam dziś opinie o szpitalach bo chce wybrać szkole rodzenia- a żeby mieć szanse na poród rodzinny musi być ta szkoła co i szpital - temat i opinie narazie mnie przerażają ...
-
Cześć i czołem! Zamierzacie kożystać z wizyt polożnej po 21 tyg. ponoć należy nam się jedna wizyta tygodniowo od 21do 32 tyg, a potem dwa razy w tygodniu... poprostupolożna.pl -tutaj można więcej poczytać i poszukać swojej położnej... ja narazie napisałam maila do tej z mojego miasta coby sie u źródeł dowiedzieć. aa nie pamiętam kto to pisał o snach, że glupoty i że pamięta--ja mam od 3 nocy sny-same erotyki-tak intensywne że męża budzę :):) ponoć to objaw tego czasu ciąży-zawsze lepsze to niż mdłości:)
-
kurcze...a u mnie żdnych ruchów...raz cos poczułam ale teraz myśle że mi się wydawało bo od tego czasu nic..buu..a to juz 18 przecież.... w dodatku znowu bólowo u mnie--taki rwący ból wzdłóż pochwy promieniujący do brzucha....brrrr...pod prysznicem złapało-a woda miała niby łagodzić bóle... śledzę wasze niusy materacowe...ale fimliku bałam się obejżeć..bo mnie wszystko swędziało po samym przeczytaniu...
-
aanka-też miałam taka myśl bo tylko dobre ludzie kochajom zwierzeta no moze nadmierna generalizacja
-
aaaaaa nosz urocze te wasze zwierzaki!
-
Equendi to ze zwierze maja być zadbane to oczywista oczywistość :) pytam bo wiele jest osób w moim otoczeniu absolutnie krytykujących mój pomysł :)
-
Chłopaków a chłopaków :) jak znam życie to Gustaw i tak będzie spał z maluchem wiec musi mu się podobać :). Apropo czy któraś z Was ma tez zwierzęta w domu i jak się zapatrujecie na taka koegzystencję dzieci z fauna ?
-
Dostaliśmy łóżeczko turystyczne, rozłożyliśmy żeby sprawdzić ile miejsca zajmuje - Gustaw od razu zaanektował i teraz testuje czy się nadaje ;)
-
darka--gratulacje, no i mam nadzieję, że ból nie będzie juz męczył :)
-
Tez przeczytałam artykuł - odgapiaja od nas - już to wszystko mówiłyśmy tutaj :) patrzcie jakie jesteśmy mądre :)