Skocz do zawartości
Forum

sabaina

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez sabaina

  1. moja pisownia i styl woła o pomstę do nieba-wybaczcie-chyba faktycznie glupieję w ciąży...
  2. Szafa czeka na towarowanie , a raczej na listonosza bo mnie ciut rano poniosło na Allegro w kwesti bodziakow :) ale kupuje używane wiec może nie zbankrutuje :) wogole gdzieś wyczytałam ze dodatkowa zaleta ubranek z drugiej ręki jest to ze poprzez już wielokrotne pranie zupełnie wypłukali sie z nich już ewentualne szkodliwe substancje z barwników itp .
  3. Ja mam na punkcie wnętrz lekkiego fiola- bardzo lubię planować - toteż nAd łóżeczko lampki kulki- maja delikatne światło - nad łóżeczko obrazki zrobione z resztek materiałów ,jeśli chodzi o miejsce na rzeczy to dostąpiliśmy maluchowi 8 bardzo dużych pulek w sypialnianej szafie- musi starczyć bo chce sie moc poruszać. A na dzień maluch będzie ze mną w salonie- ostatnio najbardziej skłaniam sie do dziennego materacyka na podłodze pod ściana z luster - moja manka na Montesori
  4. o to to Paaie-chęci brak :) mi się też strasznie nie chce a czuję że jak nie zacznę to będzie , źle bo już czasem jak mocno kichne to ups popuszcza sie ciut..a co bedzie potem...i niby mam czas..i niby wszystko a się nie chce :):)
  5. A przed chwila dzwoniła moja mama no dowiedziała sie od mojego ze byliśmy w sobotę na basenie .no i awantura o mojej lekkomyślności -nie pomogło ze to zalecenie Lekarza-ech ręce opadają . Oraz wymyśliła ze jak sie skończy u nas remont to żebym sie nie brała za sprzątanie tylko ona nam zatrudni kogoś kto posprząta. - to w sumie mogę rozważyć ha ha. Niby jej sie nie dziwie bo straciła już 3 wnucząt ale czasem mi witki opadają.
  6. A tak my wyglądamy . Bardziej to mnie chyba przerażają cyce niż brzuch. Trzymamy kciuki i czekamy na wieści . Wczoraj zasialyscie mi wątpliwość z tym usg połówkowych żeby może wyjątkowo iść do innego lekarza celem weryfikacji ewentualnych przeoczeń pierwszego. No i w sumie sama nie wiem. Wizytę mam 2lipca czyli przełom 20/21tyg. Klasycznie tak tydzień po wizycie jest ok i sie nie martwię a potem im bliżej tym bardziej sie wkręcam głupio .
  7. aanka-mamy ten sam etap(różnica 1 dnia) a ja też nie czuję ruchów....my też się doczekamy
  8. moja ginekolog woła męża już po badaniu na fotelu, wywiadzie i ważeniu(wszak takich tajemnic się nie ujawnia haha), a jak dotąd miałam badania przezpochwowe, ale mi becność męża nie przeszkadza i nie krępuje , on żartuje , że przecież już i tak widział co tam mam :) apropo dziąseł puchnących i krwawiących-plukanie szałwia ściąga opuchliznę-tak twierdzi moja dentystka.
  9. Dziubi ja mam tAkie wrażenie jakbym była poobijana,jakby brzuch był w siniakach .czasem jak kicham to mocniej zakłuje . Ech maz dziś mi obiad zrobił - rozpusta.
  10. Mali tak naprawdę ani młody wiek ani dobry stan zdrowia tez nie gwarantują dlugowiecznosci niestety. Trza o siebie dbać i codziennie żyć pełnia życia - wszyscy możemy tylko i aż tyle :)
  11. Mój ma 37 i jakos nie bardzo się tym przejmuje. Raczej ma większa motywacje by o siebie dbać - sport,zdrowe jedzenie ,badania,żucil palenie a alkohol to bardzo okazjonalnie -wie ze ma być w formie żeby być długo dla dziecka ,zreszta planujemy 2 wiec tymbarskiej. Ale tez jak patrzę na współczesnych dbających o siebie 50-60latkow którzy są aktywni to jakoś bardzo sie nie boje.
  12. U nas tez upał ze nic się nie chce, nawet spać się nie chce. Ale z sukcesów dnia dzisiejszego kupiłam strój kąpielowy ciążowy i zaliczyłam 2godz basenu - znaczna poprawa samopoczucia :)
  13. jusiaaas mi na katar pomogła sól morska i parówki z wody z sodą.... a i czosnek pewnie nie zaszkodzi...odpoczywaj...
  14. w Kielcach ,ech...i kolejny raz stwierdzam że po cholerę się z Krakowa wyprowadziłam... mali ja jestem 2 lata mlodsza, a rodzić będę 1 raz-i z tym to się dopiero czuję staro,,, a jak czytam komentarze o szpitalach to mam wrażenie , że jeszcze długo nie będzie rodziło się po luudzku...
  15. akurat u nas w tych szpitalach które biorę pod uwagę jest wymóg szkoły żeby dostać salę do porodu rodzinnego.... zresztą u nas to bardziej mąż chce chodzić, więc co mi tam :) ( w jednym szpitalu szkoła jest bezpłatna a sala kosztuje 123, w drugim szkola kosztuje 200 a sala jest bezpłatna)-mam tylko obawę że jest po 1-2 takie sale na szpital-i że jak przyjdzie co do czego to może nie być miejsca...
  16. Equendi-gapa ze mnie,musiałam przeoczyć - ale to to akurat można powtórzyć :) kilogram czereśni z pustkami to był kiepski pomysł - ech głupia ... Mi jakoś bardzo do porodu się nie spieszy, ale czytałam dziś opinie o szpitalach bo chce wybrać szkole rodzenia- a żeby mieć szanse na poród rodzinny musi być ta szkoła co i szpital - temat i opinie narazie mnie przerażają ...
  17. Cześć i czołem! Zamierzacie kożystać z wizyt polożnej po 21 tyg. ponoć należy nam się jedna wizyta tygodniowo od 21do 32 tyg, a potem dwa razy w tygodniu... poprostupolożna.pl -tutaj można więcej poczytać i poszukać swojej położnej... ja narazie napisałam maila do tej z mojego miasta coby sie u źródeł dowiedzieć. aa nie pamiętam kto to pisał o snach, że glupoty i że pamięta--ja mam od 3 nocy sny-same erotyki-tak intensywne że męża budzę :):) ponoć to objaw tego czasu ciąży-zawsze lepsze to niż mdłości:)
  18. kurcze...a u mnie żdnych ruchów...raz cos poczułam ale teraz myśle że mi się wydawało bo od tego czasu nic..buu..a to juz 18 przecież.... w dodatku znowu bólowo u mnie--taki rwący ból wzdłóż pochwy promieniujący do brzucha....brrrr...pod prysznicem złapało-a woda miała niby łagodzić bóle... śledzę wasze niusy materacowe...ale fimliku bałam się obejżeć..bo mnie wszystko swędziało po samym przeczytaniu...
  19. aanka-też miałam taka myśl bo tylko dobre ludzie kochajom zwierzeta no moze nadmierna generalizacja
  20. aaaaaa nosz urocze te wasze zwierzaki!
  21. Equendi to ze zwierze maja być zadbane to oczywista oczywistość :) pytam bo wiele jest osób w moim otoczeniu absolutnie krytykujących mój pomysł :)
  22. Chłopaków a chłopaków :) jak znam życie to Gustaw i tak będzie spał z maluchem wiec musi mu się podobać :). Apropo czy któraś z Was ma tez zwierzęta w domu i jak się zapatrujecie na taka koegzystencję dzieci z fauna ?
  23. Dostaliśmy łóżeczko turystyczne, rozłożyliśmy żeby sprawdzić ile miejsca zajmuje - Gustaw od razu zaanektował i teraz testuje czy się nadaje ;)
  24. darka--gratulacje, no i mam nadzieję, że ból nie będzie juz męczył :)
  25. Tez przeczytałam artykuł - odgapiaja od nas - już to wszystko mówiłyśmy tutaj :) patrzcie jakie jesteśmy mądre :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...