Skocz do zawartości
Forum

sabaina

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez sabaina

  1. mnie to taka alergia męczy że po paru minutach na polu cieknie mi z nosa i z oczu brr....spacery ino wieczorami a w dzień tylko kryty basen... dziecko moje tez jeszcze niewiele sie rusza-ale rusza...zazwyczaj kolo 21 się budzi..pofika...ojciec wtedy brzuch smaruje to go wygłaszcze...wierszyki mu poczyta i lulu...bo mój ma coś opory żeby sobie do niego ot tak gadać-bo ja to nawijam cały czas-ale się wziął za czytanie mu książek coby się głosu uczyl i wiedział że się ojciec nim zajmuje
  2. i jak na ta cene w przyzwoitej jakości i wygodny.
  3. ja kupiłam w decathlonie strój kąp[ielowy ciążowy-dużo miejsca będzie na roznący brzuch... http://www.decathlon.pl/1cz-romane-czarno-roowy-id_8335704.html choć dla mnie to bardziej na basen
  4. a co do snów to notorycznie śnią mi się lekcje w-f i to jak mój nauczyciel z podstawówki terminator każe nam robić coraz to nowe ćwiczenia na oceny-dziś było salto przez kozła-no niestety tylo 3 dostałam :) i czasy tak ok XVIIIw. mi się śnią...
  5. velvet- ja miałam poprzedni termin na 8 kwietnia...myśli się, ale to nie jest złe...z czasem pewnie myśli się mniej,ale nie zapomina nigdy...mają imiona i swoje miejsce w naszym życiu-może dziwnie to brzmi.ale to poniekąd normalność...
  6. magda ani mi sie waz myc okien!
  7. equendi tez mam taki plan :) ze 2 dni temu przegłądałam inspiracje i różne pomysły...
  8. 2 metry o szerokośći 1,4 - 1,5 jak mniemam (w sumie to 1,8 starczy ale lepiej miec ciut zapasu) i przypominam ze maluchy nie potrzebują poduszek
  9. bo to dobre artykuły som :)
  10. ja to bym połowę wykupiła, ino mnie mąż stopuje, teraz szukam jakiejs grubszej tkaniny żeby uszyć takie cós: http://dziecisawazne.pl/zabaworek-nieprzyzwoicie-praktyczny/ ja wiem że to na zaś, ale teraz sie nudze to se szyję-potem pewniue braknie czasu i chęci, ano i na worek mam też zamówienie od bratanka...
  11. te mam sprawdzone, acz można kupić tansze...
  12. tylko chwal sie potem co uszyłaś...
  13. mali,,, http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=20735437 tu kupuje tkaniny dzieciowe http://allegro.pl/listing/user/listing.php?order=d&p=2&us_id=28714790 tu tasiemki i tu http://sweetcraft.pl/
  14. ja jak miałam to badanie to nie znalazłam cytrynowej w zadnej aptece, poszukuje dalej bo jeszcze raz będę miała....
  15. to dlaczego już nie chcesz rodzić w wodzie skorolepiej>? jesli to nie tajemnica
  16. mali-na samolocie zabrzmiało wręcz ekstremalnie
  17. magda-kocyk to nie byle co ! aanka-no i niby kolejny raz slyszymy że boli bo my somn w ciąży o dziwo niewwiele to pomaga jak boli następny raz..ech... fajnie że slyszałaś malucha :)
  18. 'mali..spokojnie...oddychaj....zdążysz...powtarzaj głośno "to jeszcze 4 miesiące, to jeszcze dużo czasu..." :) Silvara-ja półki w szafie tez dla malucha mam..ale w komodzie mi lepiej trzymać ubranka-lepiej widzę co mam niż w głębokiej szafie.
  19. agnieszka-absolutnie nie oddawaj swojej-na poświęcenia przyjdzie jeszcze czas :) ja to żałuję że się dałam przekonac mężowi i nie kupiłam wyższej tej komody-no nic za karę wywalę jego rzeczy z sypialni :)
  20. mali co tam szafa czterodrzwiowa...trza będzie piętro nad domem podciągnąć...:):):)
  21. Dziś zaliczyłam prace technikę :) skręciłam komodę dla malucha - włożyłam rzeczy które już kupiłam i ups miejsce sie skończyło . No ewidentne macie na mnie zły wpływ - dopóki tu nie weszłam nic nie kupowałam ha ha ha
  22. equendi-mi od jakichś 2 dni wrócoly poranki o zapahu wędzonej ryby-mega mdłości i osłabienie velvet-i też od kilku dni cieknie mi z piersi-o dziwo tylko z jednej-bezbarwne i ie zawiele ale też miałam myśl że przecież to jeszcze tyle czasu...
  23. azsa-takie badanie nie daje 100procentowo pełnego obrazu-jeśli coś jest nie tak to dobrze że zostało wychwycone-trza kontynuować diagnostyke i sprawdzić co się dzieję, domyślam się że się martwisz-ale na to zawsze przyjdzie czas. trzymaj sie! trzymamy kciuki za twoją córę!
  24. wogóle zawsze marzyłam o jakimś praktycznym zawodzie-krawcowa, fryzjerka-ale rodzice koniecznie chcieli spełnić intelektualne ambicje... toteż mam mocne postanowienie że będę wspomagać moje dziecko w jego pasjach i wyborach i będzie tym kim chce bez względu na pieniądze czy status społeczny...
  25. tak mali samouk- taka hmm fanaberia :) rozbawiłas mnie z tym technikum-ja ci tu rady a ty spec. mój dziadek był krawcem i ja też baardzo chciałam, ale rodzice stwierdzili że mam iść do LO i zmarnowali mi karierę krawiecka :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...