sabaina

Velvet fajnie masz ze już poznajesz malucha. Choć pewnie przyjdzie czas kiedy będziemy marudzić jak nas skopią porządnie :)

Ja mam przed jutrzejsza wizyta straszliwy stres. W ramach relaksu maz zabrał mnie do kina i na długi spacer. Na chwile pomogło ale znów się trzęsę . A wizyta dopiero jutro o 18.30. W każdym razie trzymam kciuki za wszystkie jutrzejsze wizyty

Fajna ta poducha - ale 160 to faktycznie dość sporo , tez pewnie będę szyła .

Wzięłam się za szycie- dziś kocyk :)

teraz to już chyba musimy wytrzymac te 2-3 tygodnie az maluchy zaczna wierzgać...detektory te tansze bywaja zawodne a drozsze no coż sa drogie :) choć za spokoj czasem warto zapłacić...ja czekamm na usg za 3dni..

ciekawe kiedu beda domowe usg? bo pewnie kiedys beda:)

A ruchy chciałabym już czuć , nawet nie dla samej ekscytacji ale by wiedzieć ze jest . Tymczasem często wpadam w panikę , ze pójdę na usg i się okaże ze go nie ma - doprowadza mnie to do obłędu wręcz.

Dziś faszeruje się żelazem -jem 3 talerz kremu szpinakowego :)

martynka mój na ostatnim mierzeniu miał 8 cm i Prawie 110g i tez się przestraszyłam ale doktorka mówi żeby się do tych szacunków nie przywiazywac

A i znalazłam trochę o tych tamponach na basen Ellen z probiotykiem , cena ok 25zl za 12szt normal.faktycznie polecane w ciąży na basen. Chyba tez popytam ginekolog o basen w poniedziałek bo wodę uwielbiam a nic innego mi się nie chce- no i męża bym mogła wyciągnąć.

Za mną chodzą steki i tego typu mięcho -ale wędliny itp odpadły

Mnie teściowa rozpieszcza-przyniosła właśnie truskawki,arbuza i winogrona :) a teść montuje mi prysznic w łazience bo sobie remont umyśliłam :) żyć nie umierać

dziewczyny błagam, nie straszcie jeszcze porodem...

Ania-dentysta w ciąży może dać ci znieczulenie tylko musi wiedzieć o twoim stanie to dopasuje odppwiednie-i lepiej iść z bólem jak nmajszybciej bo stan zapalny wam niepotrzebny. dzwoniłam właśnie do mojej gin sie umówić i dopisuję się do listy wizyt w dzień dziecka...data datą, ale cieszę się , że to już dość szybko...

martynka gratulacje!!! nie martw się na zapas(wiem ,że to trudne), skoro lekarz mówi ,że się wchłonie to trzymamy kciuki by tak było!

narazie chlopak na 70 procent..ale może może :) z tym testosteronem to faktycznie może tak być, co nie zmienia faktu że to bardzo irytujące :) Silvara-ciepłe picie, film, książka i pod kołdere :)

ech czyli generalnie z tymi pieknymi włosami to pic na wodę, mi tak wyłażą garściami , że w akcie desperacji ścięłam je na krótko....paznokcie się rozdwajają...tylko cera jakoś się trzyma.....a co mnie naajbardziej wkurza ,że wszędzie pojawiają się włoski-brzuch, broda brrrr

odebrałam wyniki...cukier na czczo 94..po 2 godz krzywej 90...norma do 140 więc ok.... ino hemoglobina i hematokryt trochę poniżej norm...ale nieznacznie... nie wiem czy to po tej glukozie jeszcze czy przez deszcz ale znów śpię dziś cały dzień...

Darka-brzuch i cycki do przodu! Trzymam kciuki.

Ta gukoza nie jest taka tragiczna-slodkie ale do przezycia. W niektorych aptekach mozna kupic glukoze o smaku cytrynowym, tudziez mozna sobie wziac cytrynke I polizac dla zmiany smaku

Silvara to za rok robimy fete na 102 !

Brawo ja! Jestem w trakcie krzywej cukrowej ,leze na kozetce bo jakies 10 minut po wypiciu polecialam z krzesla :) Wszystkiego dobrego z okazji swieta mamuski!

biancia-5-wooow- jako zaprawiona w bojacvh będziesz cennym źródłem informacji...

ładne, ładne te kocyki.... silvara-jaki macie ?:)

a jak to jest z olejami naturalnymi-takim zachwalanym kokosowym lub jojoba? idę zaraz robić w końcu krzywa cukrowa to będe miała 2 godz na poczytanie ... dobrego dnia wszystkim