Skocz do zawartości
Forum

rewolucja

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez rewolucja

  1. No właśnie chciałam jeszcze dodać, że nasz smoczek jest delikatnie pękający, poza tym butelka mała i czas nagli:)
  2. Ewelad, ja myślę, że to takie jednorazowe, bo to dopiero dzis taki apetyt się pojawił. Mam do Was pytanie odnośnie smoczkow do butelki. Hania w szpitalu nauczyła się jeść z jednego smoczka( były takie jednorazówki butelki Bebiko). Dostaliśmy taką butelkę na drogę i tak już zostało. Tylko z tego jednego smoczka je. Próbowałam podawać mu inne, ale nie umie i nie chce. Pytanie mam do Was w związku z tym. Która firma robi takie najzwyklejsze smoczki z dziurką na czubku? Może kojarzycie te butelki? Sorki za brak składu i ładu, ale sie spiesze, bo kąpiel się zbliża i mała śpiąca i jęcząca:)
  3. Bashia, no właśnie....może zageszczaj małej mleko? Tak jak Joanna...:)
  4. Bashia, a może Twoja córka to z tych niejadkòw bedzie? Nie wiem czy na tym etapie dziecko może być już niejadkiem...? Ja mam z kolei odwrotny problem. Dzis mała płakała co półtorej godz o mleko. Zjadala swoją porcję, dokladki nie chciała, a po poltorej godz.wrzask. Ani herbatka, ani pierś, ani smoczek, ani spanie..nic. Tylko przy mm się uspokajała:) W jakim odstępie czasowym karmicie swoje pociechy? Dodam, że z Hani niezły pucuś się zrobił:)
  5. http://cokupic.pl/produkt/Coneco-Lezaczek-Siesta Któraś z Was prosiła o pomoc w wyborze bujaka. Taki kupilam 6lat temu i teraz drugie dziecko z niego korzysta. Bardzo polecam. Jest stabilny i szeroki, dzięki czemu Jaś z niego korzystał barrrrdzo długo.
  6. Ja mam nosidelko Marsupi i jestem mega zadowolona. Ten, który mamy wcale nie jest do 6mc, a 16kg. Można nosić zarówno z przodu, z boku i z tyłu. Na cmentarzu sprawdził się rewelacyjnie i mała spała w nim 2h :)
  7. Ania, życie czasem jest okrutne, ale dzięki temu my możemy docenić to, co mamy. Uśmiechnij się, bo Krzyś potrzebuje szczęśliwej mamy:) Chiyo, mnie to również wygląda na skok rozwojowy. Przez chwilę pomyślałam o grypie żołądkowej, bo moja Hania miała podobne objawy, z tym, że towarzyszyła jej jeszcze gorączka. Czarna, niestety nie pomogę, bo moja mała nie ma ciemieniuchy. Z tego, co się orientuje, pół h przed kąpielą nasmarowac oliwką, później splukac i wyczesac. No, ale tak właśnie robisz... Na pewno przy ciemieniusze potrzeba sporo wytrwałości.
  8. Jak to było? Bezzębne noce? Pamiętacie? Całe życie przewróciło nam się do góry nogami,ale wierne, bezzębne noce pozostały:) No, z wyjątkiem Ewelad:) Nie jest wierna tradycji, bo Dawidek przesypia całe noce.. Eh...Ewelad...nie wyłamuj się:) Czwarta dwadzieścia...może sen przyjdzie... Najbardziej chciałoby się spać o 7 rano, kiedy budzik dzwoni... Oj, przewrotność losu...
  9. Ja również zamiast ćwiczyć, piekę ciasta:) Wczoraj zrobiłam szarlotkę z Twojego przepisu, Ania:) Zmodyfikowałam śliwkowca:) Dziewczyny, ostatnio odnoszę wrażenie, że oduczyłam sie spać. Czwarta nad ranem...może sen przyjedzie...hahaha Ja Hanusi przebieram w nocy pieluszke przed przygotowaniem mleczka, ale ona raz, że dużo sika, dwa- jest małą księżniczką na ziarnku grochu i wszystko jej przeszkadza:) Zresztą, choćby nawet 10h spała i nie jadła, to leży sobie spokojnie i czeka uśmiechając się przy tym:) Jest CUDOWNA:))) Dobra, sprobuje zasnąć, bo pójdę za przykładem Mamuśki i zacznę pisać elaboraty:)))) Swoją drogą, fajnie się ie czytało:) Buźka
  10. Olga, Mamuska:)) Super jest ten "pitolek". Kiedys już któraś z Was użyła tego określenia i nie mogłam sobie przypomnieć. Dzięki:)))) U nas z kolei jest sikulinka:) Bashia, może Twoje dziecko będzie po prostu małym niejadkiem? Skontroluj wagę przy następnej wizycie i wtedy podejmiesz ewentualne kroki:) Swoją drogą, nieźle możesz zaoszczędzić:) hahaha
  11. Kasia, niestety z problemami skórnymi nie pomogę, ale Wam bardzo współczuję. Mam nadzieję, że szybko znajdziesz sposób jak pomoc małej. Co do wit d, to niemożliwością jest, abyś ją przedawkowała wychodząc na pole, bowiem słońce w listopadzie nie dostarcza już jej tak wiele.
  12. Dziewczyny, chciałabym się pochwalić naszym sukcesem:) Hania dzis po raz pierwszy zaśmiała się na głos:) Całowałam jej szyjkę, a ona buchnęła śmiechem:) Cudowne:)))
  13. Ania, z tym Hippem to był żart.
  14. Diduś, ja też za namową Ani używam Hippa:) Ania, powinnas mieć dożywotnio za darmo mleko, w podzięce za reklamę:-) Hania po zmianie mleka zaczęła robić codziennie kupę, delikatnie postękując:) Wczesniej, przy Bebilonie robiła jedną na 3dni i to wymuszoną czopkiem. Ania, ja również podaje Cebion na własną rękę. 2x5 kropli. Witamina c wychodzi z moczem, więc trudno jąvprzedawkowac, a naprawdę pomaga:)
  15. Ania, współczuję. Zapytaj w aptece, w której kupowałas n. Może mogliby zamówić maseczke...? Ania i Dziewczyny, czym inhalujecie?
  16. Ewelad, wrzucaj:)) 30 min...ile rzeczy można zrobić:))) Eh...rozmarzyłam się:)
  17. Patrycja, cieszę się, że dzidzia pogodziła się z dzienną piersią:) Dziewoja, witaj znów:) Ewelad, gdzieś jest? Tym razem ja wyruszę na poszukiwania:)
  18. Hejka:) My jedziemy właśnie na cmentarz:) Bardzo lubię odwiedzać groby:) Byliśmy w kościele, zjedlismy obiad i jedziemy:) Haneczka wyzdrowiala całkowicie:) Jest bardzo grzeczna i cudowna:) Buźka
  19. Patrycja, ja zamierzam karmić tak długo, jak tylko się da. Ja karmie pół na pół z mm i bardzo nu odpowiada takie rozwiazanie. Mogę dac jej co najlepsze, a równocześnie nie jestem uwiązana:) Hania w nocy odkryła kciuk:) Już nie wkłada całej piastki, a wsie ten swój malutki kciuk:) Uroczo to wygląda:-)
  20. Moja Córcia obudziła się zdrowa:)* Inez, dziękuję. Wczoraj rzeczywiście modliłam się, żeby ta choroba przeszła na mnie.. Bardzo trudno jest znieść cierpienie swoich dzieci. Mamuska i dziewczyny...szczerze współczuję kolek. Teraz dopiero wiem co to ból brzuszka u maluszka:((( Pozdrawiam Was ciepło i idę robić pierworodnemu śniadanie:)) A sobie kawkę:)))
  21. Mamuska, współczuję i łączę się z Tobą w bólu i niemocy. Może to skok? U nas mial też być skok, a okazało się, że to grypa żołądkowa:( Już na szczęście lepiej. Temperatura spadła, brzuszek mniej boli i humorek lepszy. I w końcu leży sama w kolysce.
  22. Chciałam Wam jeszcze napisać, że wczoraj( już wczoraj) był u Hani lekarz i stwierdził, że ma rozpulchnione dziąsła i w przyszłym miesiącu mogą się pojawić zęby. Ona jeszcze nie ma 3 mc! Wolałabym, żeby to było dużo później(ja miałam w 7),ale cóż...szybciej pojawimy się u stomatologa... DŁUUUUGICH SNÓW:)
  23. RudaMaruda, pewnie, że Cię nie chcemy:))))) hihihi Chcemy! Chcemy! Chcemy! No i gratuluje mieszkania. Już żaden baboch nie będzie Wam smrodzic. Ewulka, to ja chyba za cienko to moje dziecko ubieram Jak jest b.ciepło(koło południa ostatnio), to ubieram małej na body z długim rękawem kombinezon z polara, a na nóżkach ma tylko skarpetki plus ten kombinezon oczywiście. Jak chlodniej, to pod kombinezon jakieś polspiochy lub spiochy i jeszcze nakrywam kocykiem. I czapeczka:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...