Skocz do zawartości
Forum

rewolucja

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez rewolucja

  1. Dzięki, Mamuska. Hania również dzis nie spała, ale to z wiadomych powodów:( Kupy robi w nadmiarze(przewaznie jest jedna, a teraz już trzecia idzie) Może to jelitowka? A może po Pedicetamolu? Dziewczyny, które podawałyście przeciwgorączkowe...mialyscie wiecej kup? Mamuska, współczuję nocy. Oby to była jednorazówka:)
  2. Ojej, Mamuska, ale dalas czadu:) Przecztalam wszystko co napisalyscie, ale nie mam glowy do odpisywania. Hania ma temp.38 st., nie chce jesc u co najgorsze nie chce pić:( A taką miałam nadzieję, że to tylko skok rozwojowy...:(
  3. Daniela, ja małą próbuje zainteresować tym, co się dzieje za nią. Czasem mąż stanie za nią, a ona odchyla zaciekawiona główkę i łap...szyjka wytarta;) Coraz więcej dzieciaczkow z 17;))
  4. Diduś, sprobuj ustalić jakiś rytm dnia, jednakowy rytm zasypiania. Dla dziecka jest to niezmiernie ważne. Być może troszkę dzieciaczek się uspokoi, bo będzie miało większe poczucie bezpieczeństwa. Moja Hania niespokojna dziś jak nigdy dotąd. Pierwszy raz płakała tak, że nie mogłam jej uspokoić.Ani pierś, ani mm..pomogła dopiero herbatka koperkowa. Może jej się chciało pić. Mam nadzieję, że nie pobiera jej nic, bo trochę pokaszluje, ale wygląda mi to bardziej na ksztuszenie się sliną. Sama nie wiem...
  5. Nicolett, trzymam kciuki, żeby mała nie złapała. Nic się nie martw, ma Twoje przeciwciała, więc powinno być ok. Dla pocieszenia, moj starszy syn przechodzil niedawno jelitowke, ja złapałam taką leciutką, a Hania nic:) Dziewczyny nowe, witajcie:) I te "stare" też witajcie:) Justynka, święte słowa:) Śpieszmy... Ostatnio byłam poszukiwana przez Mamusie i Ewelad zauważyłam... Moj mąż wyjechał służbowo na tydzień i ogarniam wszystko sama i mam trochę mniej czasu. Powiem Wam, nie jest źle. Problem jest tylko wożenie Jasia do szkoły,bo to jest akurat jej pora spania i tak mi jej żal... Poza tym fotelik mam strasznie ciężki i taszczę go na górę do klasy. Wy też macie taki problem z ciężarem? Jas, od czasu nieobecności taty, "wydoroślał" bardzo. Powiedział, że jest jedynym mężczyzna w domu i codziennie przy kąpieli, myje Hani pupkę i nóżki:) W ogóle taki grzeczniejsz się zrobił. Chyba się przejął:)))
  6. Ja powiem Wam, Dziewczyny, że się poryczalam... Już bym pojechala do Lusi, do Poznania
  7. Jezu, Dziewczyny, powiedzcie, że to jakiś zły sen...:((((((
  8. Hehe, u nas to samo:) Wystarczy, że mała zaplacze- od razu głodna:)))) Dziś nie chciało się mężowi małej nosić, to wymyślił sobie, że Hania pięknie rączki do mamy wyciąga...terefere
  9. Mamuska, normalne koopki pojawiły się po 3,4 dniach:) Bebilon, który używaliśmy ma zbyt dużo blonnika moim zdaniem. Stąd problemy:) Tobie tez życzę powodzenia w wyborze odpowiedniego mleczka:)
  10. Daniela, witaj:) RudąMarudę mozesz jeszcze zobaczyć:) Ja mam coś problem z wejściem na priv. Ale jak mi się uda, bardzo chętnie:) Coś miałam jeszcze napisać... A... Mmadzia, ja kąpie codziennie, przede wszystkim dlatego, że to nasz taki rytuał przed snem. Mam wrażenie, że Hania lepiej śpi, a juz na pewno wie, że zbliża się noc i nie ma drzemania, a spanie:) Dłuuuugie spanie:) Cóż jeszcze? Hania bardzo lubi się kąpać:-)
  11. Mamdzia, swoją drogą, imponująco duża Julka:) Może dziadkowie(pra) są wysocy? Moja koleżanka ma 3 siostry. Wszystkie mają ciemną karnacje, czarne wlosy i oczy. Rodzice są szatynami. Co się okazało? Ich któreś z kolei pra byli Romami.
  12. Madzia, u nas na szczęście godziny kapieli oscylują między 19, a 20, więc problemu nie ma. Myślę, że najlepiej nie planować, a wyczuć sytuację. Mała zaakceptuje zmiany bez problemu. To tylko godzina. Wyjdzie w praniu. A raczej...w kąpieli:)
  13. Misiaczek, ja nie czyszczę w środku buzi. Wyrwanazkontekstu, również wydaje mi się, że nie masz się czym martwić.
  14. Mmadzia, oklepuj małą. Może katar ruszy, a przynajmniej nie zejdzie na oskrzela. U nas też kupy żółte i wyglądają jak pasta. W ogóle, to po zmianie mleka, rewelacja. Jedna, dwie dziennie:)
  15. Dzięki, Dziewczyny za odpowiedź:) Idę do sklepu po papryke. Ja w sumie też już prawie wszystko jem, tylko w niewielkich ilościach. No, prócz kapusty, brokula, kalafiora i czosnku. Bo wzdymają, a nasze dzieci i tak sporo tych męczących bączkòw puszczają
  16. Mmadzia, bardzo dziwne rzeczy z tym katarkiem się dzieją. Zazwyczaj dzieci( ludzie) mają problem podczas spania. A jak Agatka nie śpi, tylko lezy, to co? Charczy jej w nosku? Wczoraj miałam dzień bez Hani,bo sspała od 9 do 13, później przyjechała kuzynka z dorosłą córką i wygnaly nas z mężem z domu. Zajęły się absolutnie wszystkim, łącznie z gorką prasowania i myciem podłóg:) Wrocilismy wieczorem:) A w restauracji to już musiałam serwetki do stanika wkładać:) Oczywiście zaprosiłam ich ponownie:) hahaha Mam pytanko. Jadlyscie może papryke? Taką zwykłą świeżą? Chciałabym zrobić na obiad faszerowaną, a nigdzie nie ma info, czy nie ma wł.wzdymających...
  17. Mmadzia, zdrówka. Mam nadzieję, że obejdzie się bez szpitala. Ania, ja mam lezaczek-bujaczek i Hanuś lubi w nim siedzieć, a hustawke kupię też na pewno, bo przy Jasiu sprawdzila się rewelacyjnie:) Właśnie zamówienie leży w koszyku:-)
  18. Ania http://www.sklepurwis.pl/sklep-dla-dzieci-pabianice/huśtawki/hustawka-adbor-n1.html A może coś takiego?
  19. Oj, Rudamaruda;) ale mnie rozbawilas;) Moją Hania płacze "EME EME " Fajna jest;) No i moja też wiecznie senna i też zaczęłam się zastanawiać, czy aby z nią wszystko ok. Ale skoro tak Tosia też ma...za chwilę pewnie dziewczyny napisza, że ich pociechy też tak mają...spoko, nie ma się czym martwić. Zresztą, pogoda barowa i sama bym chętnie przespała cały dzień. Spokojnego, z kupkami, bez bączków dnia Wam życzę:)
  20. Olga, super,że zadowolona wyszłaś od kosmetyczki;) A mąż poradzil sobie super. Mój to na bank by czekał na mnie i miałabym 1000 telefonów. A ja w stresie wszystkie rzęsy zdazylabym powyrywac...;) Olciak, nic się nie martw. Mój starszy syn zawsze był i do tej pory jest na dolnej granicy siatki. Jest zdrowy i bardzo dobrze rozwinięty. Będziesz miała drobne dziecko i tyle. I jeszcze nadrobi...;) A mnie chyba złapała jelitowka. Zaraziłam się od Jasia. Moglabym wziąć węgiel, ale boję się, że Hania będzie mieć problem z kupką. Co myślicie?
  21. Olga, ja doczepianych rzes nigdy nie miałam i w sumie nie mam potrzeby, bo moje są dosyć długie i gęste. Maluję się tylko jak wychodze z domu i w sumie tylko rzesy maluję, więc nie za wiele:)
  22. Karoszka, moja mała śpi w pajacu i spiworku. Czasem okrywam ją lekkim kocykiem. Pszczółka ladna:)) Mam do Was pytanie. Czujecie w brzuchu jakieś dziwne ruchy? Mnie dziś cały czas w brzuchu coś się przesuwa. Nie są to kiszki:-) Już przemknęło mi przez myśl, że to drugie dziecię hahaha:) Pewnie wszystko po ciąży się przesuwa i wraca na swoje miejsce...ale..żeby aż tak to było odczuwalne? A może jakiś robak mnie podgryza? Hahaha:)))
  23. A swoją drogą, Ewelad, rozpieszcza Cie Dawid:) 4,5h snu w dzień, cala nocka...co Ty mu dajesz:))
  24. Wysluuuchaj naaas... Nasze Maluchy to jeszcze normalka, ale mój syn 5 letni obudził się do tej pory 5 razy z krzykiem. A zasypiał ze 3h jak nic.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...