Skocz do zawartości
Forum

rewolucja

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez rewolucja

  1. Ewulka, u nas pół słoiczka wchodzi, ale to i tak sukces :) U nas cały dzień mgła i leje :/
  2. Ja miałam najgorszy pierwszy tydzień. Byłam strasznie głodna i co zrzuciłam w 3dni, narobiłam w następne dni. Drugi tydzień diety ok. Nawet głodna nie byłam, więc chyba się żołądek skurczył. Zobaczymy jaki będzie ten...
  3. http://www.osesek.pl/wiadomosci-i-ciekawostki/dieta-zywnosc/1318-znaleziono-toksyny-w-sloiczkach-dla-dzieci.html
  4. Ewulka, gdzie Ty mieszkasz? Bo u nas zero śniegu, za to przeokropna mgła :( Mamuśka, też piękny wynik ;) Gratki :)
  5. Ewulka, może to katar od zębów?
  6. 2 kilo na minusie :) To chyba ok?
  7. A...jutro ważenie. Ciekawe ile udało się zrzucić...?
  8. Bass, zrezygnujcie z banana i pietruszki. Jak wysypka minie, wprowadź pojedynczo, wtedy będziesz wiedzieć. Mmadzia, u nas na strrrraszną pupę pomógł Clotrimazolum. Smarowałam cieńko 2xdziennie. Po 2 dniach śladu nie było, a wysypka była naprawdę duża. Przepraszam, że nie odniosę się do pozostałych postów, ale Jaś ma problem z bólem zęba i muszę się nim zająć. Mamuśka, dobrze wiedzieć o tym nabłonku... Przespanej nocki dla Was i dzidziolakòw
  9. Mmadzia, ja daję surowe jabłko. Brawo dla Żaby za pierwsze "kroczki". Hania się sama nie podniesie, więc ja ją sadzam. To samo robiłam z Jasiem. Problemów brak. Inez, nie miej wyrzutów sumienia. Na pewno nie zaraziłaś jej specjalnie. Zdrówka dla Alicji :) Skoro mój Ziomal był pierwszy, to nie bedziemy z Jasiem wkraczać, ale gdyby...Dawidkowi spodobała się inna dziewczynka(czyt. Hania), to mamusia Jasia jest chętna :)) Olga, teraz to już będzie tylko lepiej. Wciskaj małemu wodę, bo rozrzedzi mu katarek i łatwiej spłynie. I oklepuj. Wiem, że to już pisałam, przepraszam, że się wymądrzam, ale każda sierpniowa fasoleczka jest mi bardzo bliska, więc...oklepuj !!! Misiaczek, Bass, mnie też dziś obudziły oczka Hani wpatrzone we mnie. Coraz większe i mądrzejsze te nasze dzieci :) Miłego :)
  10. Mmadzia, ja również po jedzeniu daję wodę. No, chyba, że nie chce jeść, to daję jej się napić w trakcie. Zazwyczaj później lepiej wchodzi jedzonko :) Moje dzieci od godziny siedzą na macie i się bawią :) super :) Haneczka pięknie zaczęła siedzieć. Ma poduchy koło siebie, ale tylko w razie asekuracji :) W ogóle to jestem ogromnie dumna z Jasia. Pięknie się małą opiekuje. Cały czas do niej gada :) Olga, Fenistil, Nasivin i wit C. U nas kaszel był, ale ewidentnie przez katar, więc nie dostaliśmy nic na k. Jak Fabian? Lepiej już?
  11. Mar86ta, z owoców niesłoiczkowych, to tylko wciągamy jabłko. Surowe :) Każdy inny owoc wchodzi, ale tylko z kaszką.
  12. Magda, ostatnio widziałam siateczki w Biedronce :) Olga, wiem co przeżywasz, bo Hania właśnie wychodzi z choróbska. Też katar, kaszel i ogólne rozbicie. U nas trwa to już 2tyg, a jeszcze w nosku coś zalega. Cieszę się, że udało nam się dojść do siebie bez antybiotyku. A jak u Was? Co Wam lekarz przepisał?
  13. Kasiaaa, wyślij namiar na fotelik, pliss :) Co do anty...niepełna łyżeczka sody i trochę wody utlenionej. Tak, żebyś miała konsystencję pasty. I smarujesz. Taką samą "pastą" możesz zęby umyć ;)
  14. Tak, Mamuśka, antyperspirant. Po ciąży miałam problem z poceniem się i jedynie pomagała soda z utlenioną. Na cały dzień. Inne antyperspiranty nie dawały rady. Ewelajna, dziękuj losowi za deszcz i śnieg, a nade wszystko Bartusiowi. Dzięki niemu nie poddałaś się. Wszystkiego najlepszego dla małego :) Olga, oklepuj małego, żeby na płucka nie poszło. Gratki !!! Ewulka, ja już pisałam kiedyś, że mój starszy syn ciumkał do 2rż smoczka z jednej firmy i tego samego kształtu. Nie ma problemu ze zgryzem. Wit d można brać całe życie. Kowalska, rewolucja!!! E...rewelacja!!!
  15. Kasia, kupiliśmy dom, 15 kilometrów od Krakowa. Jest to wieś, latarnie raz świecą, raz nie i przeróżne nieroby się kręcą po nocach :)
  16. Zapomniałam się pochwalić, że wczoraj przyszła mata Kowalskiej. Super. Kowalska, ukłon :)
  17. Hello :) Olga, zdrówka dla Fabiana :) Jesteśmy już w trójkę z dietkowaniem :) Będzie raźniej. Ja się nie piszę na bieganie, bo u mnie maga niebezpiecznie, więc sama się boję, a ktoś przecież musi z dziećmi zostać... Zresztą nie krzywduję sobie, bo nawet nie lubię biegać. Jak mieszkałam w Krakowie, to dużo rowerem jeździłam, a teraz...za dużo górek :) Ewelajna, moja córka też od kilku dni strasznie chlapie w wanience. Dlatego wczoraj przeniosłam ją do łazienki, włożyłam wanienkę do wanny, napełniłam ją po same brzegi i mogła chlapać ile tylko chciała :) Oweczka, zdrówka dla Liwci :) Agnez, cieszę się, że wizyta u neurologa przebiegła pomyślnie i gratuluję ząbka :) U nas jeszcze pusta paszcza. Zresztą zauważyłam, że jak Tosia Ruda wiedzie prym, to Hania Rewolucja zamyka :) Madzik, nie ma tego złego. Trochę się wyrwiesz, nabierzesz dystansu, zatesknisz jeszcze bardziej za Mają, a ona będzie miała super opiekę ;) Powodzenia w pierwszym dniu pracy. Justynka, mój mąż kilka miesięcy temu zrobił właśnie taki propolis. W sumie dwa. Jeden o konsystencji płynnej, kropelkowej, a drugi do smarowania. Polecam jeszcze sodę oczyszczoną, połączoną z wodą utlenioną. Działa lepiej niż antyperspirant i pasta do zębów. A naturalne :) Inez, zdrowiej. Dobrze, że Ali nie zaraziła się od mamy. Mamuśka, super. Kazimiro, dzielny chłopak :) U nas dziś cały dzień nie będzie prądu. Siedzę w kuchni i zastanawiam się, jak podłączyć ekspres bez prądu... nie kupiłam kawy rozpuszczalnej i doopa. Nie mam co pić :/ U nas też pogoda zwariowana. Najpierw deszcz, potem śnieg, potem odwilż, Halny, deszcz, śnieg, odwilż, Halny, deszcz, śnieg, odwilż.....chcecie jeszcze? Hahahaha Dobrego dnia :)
  18. http://www.srokao.pl/2013/02/uwaga-szkodliwy-tormentiol.html?m=1 Ewulka, poczytaj i zdecyduj
  19. Dzieńdoberek :) Truskawka, ja małej nie smaruję w ogóle buzi. Ona ma ładną skórę, więc ograniczałam kosmetyki do minimum. No bo po co? Oczywiście na mróz krem mamy ;) Mmadzia, Hania w ciągu dnia zjada średnio 150 (czasem 100, czasem 180), na noc 210. Justynka, niech moc pyłkowo-witaminowa będzie z nami :) Gratki dla ząbków :) Mamuśka, jak dietkowanie? Ja się trzymam :) Od 2dni zero podjadania.
  20. RudaMaruda, Ty masz krzesełko z Ikei? U nas noc też koszmarna. Jasia bolał ząb, miał stan podgorączkowy ( zdążył iść na 2dni do szkoły po chorobie), Hani katar, mam wrażenie, siedzi w zatokach. Jak tylko się położy, zaczyna kaszleć, do tego znów się dusiła flegmą... No i znów dziś przyjdzie do nas lekarz. Dobrze, że zostawiam małego jeszcze rok w zeròwce, to nie będzie mi żal tych opuszczonych dni... Może się wykuruje przez ten rok.
  21. Tekst linka Ewelad, właśnie Tobie jeszcze miałam odpisać, bo oglądałam Cię na prywacie...No no, dziewczyna jak ta lala :) Zaskoczeniem były dla mnie Twoje długie włosy, bo byłam przekonana, że są krótkie i proste :)
  22. Mmadzia, teraz przepisy się zmieniły i wystarczy, że poduszka jest wyłączona :)
  23. Misiaczek, ja nie wycieram pupy za każdym razem, a chusteczki mokre używam od wielkiego dzwona (dokładnie i w przenośni) Mamuśka, witaj w klubie :) Ja również dziś nie mam apetytu. Jak na pierwszy dzień diety super, choć trochę za mało :) Bashia, ja mam małą z przodu. Pamiętaj jednak, że tak przewożąc dziecko, musisz mieć poduszkę wyłączoną. Hania dziś spała 2razy po 3,5h :) Teraz obudził ją kaszel i rozbudziła się na dobre...
  24. Misiaczek, wprowadziłam Cię w błąd, za co serdecznie przepraszam. Tu się kłania czytanie ze zrozumieniem... Okazało się, że to była jedynie sugerowana forma przewożenia maluchów. Jako rekompensatę, przesyłam Ci fajny artykuł w w/w temacie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...