-
Postów
2,404 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
28
Treść opublikowana przez Wiolinka
-
Mnie ciągnie mocniej w pachwinach od kilku dni - rośnie miejsce dla maleństwa. :) Ja nie sypiem. 5 h to mój max.ostatnio. Niestety odbija się to na moim nastawieniu do wszystkiego.Rozdrżniona się robie. Jakbym była męcząca i was wkurzała to dajcie znać bo zaczynam się wyżywać naokoło przez brak snu. :( :(
-
Witaj anecic. :) Powodzonka.
-
Mój się wczuwa w ciąże jak tylko może od samego początku więc nie jest z nim tak źle a raczej dość dobrze. :) Jeszcze nie miałam okazji narzekać bo czuje wsparcie. Czasem jak on czegoś nie rozumie to ja mu tłumacze i jest ok. :) Ciekawe jak to będzie jak on wyczuje ruchy dziecka? Mój się uparł i gada do brzucha jak do chłopca a my nie znamy płci bo nie było widać. :)
-
Witaj AlicjaSz. :) Powodzenia na wizycie Velvet. Dobrze, że plamienie ustało. Ja jak się mocno zestresują czymś to też mnie potem boli głowa i to kilka godzin albo i pół dnia. Czasem i brzuch mnie boli i jeść nie mogę. Nie nazwałbym nas kobiet slabą płcią - nie wiem kto to wymyslił. Asia 168 popieram. Zgadzam się.
-
Przykro mi azsa.To co piszesz o swoim partnerze nie brzmi dobrze. Ja się nie wypowiem bo jak się czegoś lub kogoś nie obserwuje to trudno powiedzieć o co chodzi.Powinnaś sie chyba poradzić kogoś z najbliższego otoczenia - może kogoś kto go zna i widuje. Mam nadzieję, że twoja sytuacja w związku się zmieni.Życzę poprawy. Ciekawi mnie tylko co by zrobił jakbyś miała zakaz sexu w ciąży skoro piszesz że taki może być głowny powód odwiedzin? Ja mam zakaz ze względu na wcześniejsze poronienie i mój czeka wytrwale bo sam mówi, że dobro dziecka najważniejsze. Życze aby twój partner doszedł do tego samego wniosku.
-
Fajne brzucholki macie kobitki. :) Już tyle fotek się naoglądałam a sowjej nie mogę wstawić. Cóż. Mi dziś przyszedł list ze szpitala, ze zgubili moją krew co ją pobierali jakieś 10 dni temu. :/ Zgubili krew... Ehh. Kazali zgłosić się jak najszybciej po nowe pobranie krwi. Jadę jutro. Mam nadzieję, że drugiej próbki nie zgubią.Takiego przypadku jeszcze nigdy w życiu nie miałam.
-
Lecę na basen kobitki.Pewnie jak wrócę żeby poczytać to będzie z 15 nowych stron. :) Produkcja dobrze idzie.
-
O fakt, masz rację burcia - zapomniałysmy o nowych dziewczynach. :)
-
jusiaaas - nie zmieniłam kosmetyków bo skóra przyzywyczajona od lat i dobrze reaguje.Używam jonson and jonson baby do włosów i do mycia i biały jeleń( higiena intymna) i ziaję mleczko kosmetyczne do demakijażu i garniega na suchą skórę ciała a niwea na twarz. Koniec. :) Trądzika nigdy nie miałam i kros. :) :) Teraz też nie mam.Skóra idealna. Nistety wczoraj pojawił mi się katar i nie mogę oddychać a to pewnie dlatego ,że się wam chwaliła, ze nic mi nie dolega w ciązy! To mam - doigrałam się.
-
Silvara ja teraz mam tesciową na wsi ale ona w Polsce a ja w UK więc... Ale jak przylatuję to korzystam za dwoje dlatego tak się nie mogę doczekac tego lotu do Polski.Mniam. :) A ona w dodatku wciska mi jedzenie na siłę - idz sobie urwij itd. :) I ja chodze i zrywam co tam rośnie i jem czesto niemyte.teraz chyba zacznę tylko myć na wszelki wypadek.
-
burcia popieram - choć nie karmiłam piersią jeszcze. Potem to dopiero jest dieta jak się małe urodzi i karmisz to tego nie wolno bo kolki, tamtego nie wolno bo dziecko brzuszek boli a to tego tez nie bo dziecko ma sraczkę - ja się nasłuchałam od koleżanek jakie to diety miały po urodzeniu i w czasie karmienia żeby dziecku dogodzić i nie zaszkodzic. Ja też jem prawie wszystko. Potem to dopiero będą ograniczenia, no chybaże ktoś odrazu zamierza karmić sztucznym mlekiem... Wczoraj znów frytki domowej roboty na kolację że tak powiem zeżarłam. Mniam. :) A potem poprawiałam arbuzem.
-
_Alfa_ ja mleko od krowy piłam tylko kila razy w życiu gdyż nie miałam nigdy rodziny na wsi.Nie pamiętam smaku tego mleka.Moje babcie wychowane były w kamienicach w centrum Lublina. :) Kiedyś jak byłam mała to zazdrościłm koleżankom i prosiłam moje babcie żeby się na wieś przeprowadziły. :)
-
Dziewczyny co to za głupoty? Co wy przeczytałyście za poradnik?
-
Zjadła bym takiego wiejskiego sera prosto od baby ze wsi i wcale bym się nie zastanawiała czy nie zaszkodzi.Moja logika jest taka - kiedyś sery tylko tak robili i były dużo zdrowsze niż to co teraz jest przetwarzane chemicznie nie wiadomo ile razy zanim trafi na półki sklepowe. Im bliżej natury tym lepiej. Surowizna oczywiście odpada w każdej postaci, nie ważne czy mięsko,jajka czy ryby. :)
-
Cześć dziewczyny. Znowu gwarno jak w ulu. ;) Smażę swoje ciałko na słoneczku - dawno tak ciepło nie było to krzystam.Już się zapociłam trochę.Oczywiście brzuch zasłonięty bo podobno nadmiar słońca szkodzi. Pozwolę dorzucić swoje a propo krwawień w ciązy bo doswiadczyłam.Najpier zabolało jakby mi ktoś żywce wnętrzości wyrywał a potem chlusneło krwią jakby mnie ktoś kroił od środka i odrazu wiedziałam, że poroniłam.Krew była żywoczerwona. Takich małych plamień nigdy nie miałam jak wy opisujecie.Ja przy każdym krwawienu bym teraz pojechała odrazu do szpitala.Wtedy w mojej sytuacji itak nie było co ratować. :(
-
julak - fajnie , że o tym piszesz. Już mi raźniej. :) Ja przez wiele lat przyzywyczaiłam się do polskiego systemu a tu zupełnie inaczej ale nic nie zmienię - z wiatrakami nie będę walczyć. Uzbroiłam się w cierpliwość.Teraz zobaczę moją położna w dzień dziecka a widziałam ją pod koniec kwietnia. A do USG to hohoho i jeszcze trochę.
-
Piszę przeważnie na lapku i też mase literówek strzelam. :) Każda z nas się domyśli co autor miał na myśli.
-
Tutaj w UK mają jakiś dziwny system opieki - nie informują o wynikach.Nie poznałam ani jednego! Podobno mówią tylko wtedy gdy coś wyjdzie źle.Ciekawe ile w tym prawdy? Ale powiem, że jest jeden plus tego - nie martwię się bo nie znam wyników i ich nie interpretuje.Nie muszę się zastanawiać co oznaczają jakieś tam normy itp. Na początku mnie to drażniło ale teraz już nie. Samą mnie to dziwi że ja z takim spokojem do tego podchodzę... Nie świruję.Jak tak czytam wasze wyniki badań,przypisane leki itd . to czuję się jakbym w innym świecie była z tą swoją ciążą. Kosmitka. ;) Ciekawe jak u expirate? Ona też w UK - ten sam system. Napisz expirate jak to odczytasz i znajdziesz czas. Dzięki. :)
-
Dzięki za odpowiedź w sprawie brzucha mamuśki. :) Mnie wczesnie swędział troszke ale mało i przesło. Teraz nic. Niecierpliwie się jak małe dziecko.Już dawno tak nie czekałam na cokolwiek jak na ten brzuchol. ;)
-
Mój brzuch jest miętki jak stara dętaka bez powietrza - taki kapeć. Przed ciążą było lepiej bo sporo ciwczyłam.
-
Czujecie jak te wasze brzuchy rosną? Są jakieś objawy? Pytam bo ja nic kompletnie nie czuje na skórze. :(
-
Cześć monik3111. :) A mój brzunio to chyba zacznie rosnąć jako ostatni. :( Nadal zero zmian.
-
Silvara piekna sukienka na tym foto! Cud miód! W moim stylu. :) Gdzie nabyłaś?
-
Nie chce się wkleić. :/ Trudno. Mój laptop mnie nie lubi bo błąd wyskakuje przy przegrywaniu a chciałam się pochwalić ciuszkami. :(
-
Wklejam pierwsze foto - ciekawe czy pójdzie?