Skocz do zawartości
Forum

Wiolinka

Użytkownik
  • Postów

    2,404
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Treść opublikowana przez Wiolinka

  1. equendi - Przygotowana!?! O matko! Fajnie ci. Luz blues - leżysz do góry tyłkiem i czekasz. ;)
  2. Ochranaicze też kupiłam , razem z pościelą w dinki - to komplet. To będzie mój główny zestaw pościeli. Mam oprócz tego śpiworek do spania ze smokiem to będzie pasował do tych dinków. :) Roza17 - to dobrze, że go męczysz. Na co on czeka? Zaraz się pewnie zdziwi, że poleciało a wy nic nie macie! Zrób mu listę z cenami i daj do ręki.Niech wie ile co kosztuje to może sobie sam wykalkuluje że to czas już kupować bo potem będzie tego za dużo! :) Mój ma liste wyprawkową od dawna. Lubię mieć listy - w moim przypadku dobrze działają.Mam sklerozę i sama bym zapominała.
  3. equendi - O ja mam taką pościel w żyrafki jak na tym linku! Dostałam od koleżanki w prezencie. Nie używała bo miała ich za dużo i jest nówka. :) Identyczna w kolorystyce. Mam też inną którą zamówiłam na allegro w dinozaury. Iza0602 - Mi też zbyt wiele modeli,wzorów pościeli się podoba ale stwierdziłam, że zamówię teraz bo jak będę w nieskonczoność oglądać to zdążę urodzić. ;) Białych mebli dla dzieci jest dużo na rynku to akurat macie w czym wybierać kobitki. Osobiście nie lubię bieli.Pewnie nasze łóżczko będzie jasno lub ciemnobrązoawe - nopoprostu odcień brązu, zobacymy co się trafi w używkach. :)
  4. Dzieńdoberek. :) Róza17 - taka lista z pytaniami to dobry pomysł zwłaszcza, że pójdziesz tam tylko raz do ginekologa. Ja jak byłam teraz w Polsce to poszłam do mojego gin z taką mega długą listą pytań.Od kilku tyg. zapisywałam swoje wątpliwości - nawet te najgłupsze i potem czytałam mu wszystko w gabinecie od a do z. Dzieki tej liście o niczym nie zapomniałam. :) Naprawdę polecam. Spisuj już. Kiedy ty tam jedziesz?
  5. Jeśli któraś z listopadówek jeszcze nie widziała tego filmu to serdecznie polecam. Oglądając go w ciąży za pierwszym razem popłakałam się mając świdomość, że w moim brzuszku dzieje się to samo co na tym filmie. :) Teraz znów go obejrzałam.
  6. Też ledwo wchodziłam po tych klifach nadmorskich w ostatni wekend.Szłam na końcu naszej wycieczki i jak się doczłapałam na szczyt to sapałam jak stara lokomotywa parowa co się nadaje na złom albo do renowacji. Gdyby nie piekne widoki i miłe wyrozumiałe,pomocne towarzystwo to by było za ciężko. :) 6godzinna podróż autem to również za długo jak na 23 tydzień ciąży.Dużą część trasy jechałam bez pasów bo za bardzo uciskały.Tyłek bolał a o plecach to już nie wspomnę bo to dramat. Również polecam dalekie długie wyjazdy,wymagające chodzenia tylko we wczesnym etapie ciąży. No chyba, że ktoś jedzie nad morze i leży plackiem. :) Tak to ja mogę!
  7. Moja córcia która urodzi się w listopadzie zostanie nazwana AURELIA. W sumie już do niej tak mówimy i to się nie zmieni. :)
  8. MARGARET - To dobrze, że dostałaś wytyczne co robić a czego nie. Konkretne informacje. Liczenie ruchów i skurczy. Mi to o wiele wygodniej leży i śpi się na lewym boku właśnie. Natrualnie mi to wychodzi bo tak mi dobrze. :) Po L4 to co? Wrócisz do pracy czy jak? Nie zakazali?
  9. sabaina - Moja poducha której link wysłałam ma bardzo mięciutkie wypełnienie. Jak dla mnie super wygodna. azsa - wow!! Ale wieści!!Kilogram dziecka. To ty urodzisz pierwsza i będziesz nas wspierać i opowiadać o porodzie tym co mają urodzić pierwszy raz jak ja!! :) Tylko się nie przepisuj do październikowych mam. Zabraniam! ;) Roza - trzymam kciuki żeby w środę wyszło i aby twoj mógł dostać wolne i pojechać z tobą! Uda się! :) A tak a propo babciowania to ja mam 30stkę i nie czuję się babciowato. Jestem w kwiecie wieku. Młoda i powabna. :) Tylko kręgosłup czasem boli. ;) jusiaaas - Ciesze się że wyniki dobre. Już cię tam nie położą - dopiero na poród. Musi być - nie ma inaczej. Moja córcia kopie praktycznie tylko nisko i kiedy chce,nie widzę reguły.Skurczy nie odczuwałam ani nic podobnego do nich.Pewnie u mnie jeszcze nie było.Czy to się da przegapić? Margaret - odezwij się jak już będziesz w domciu.Fajnie, że wypuszczają.
  10. sabaina - Moja poducha C do spania,karmienia itd. Podaje link bo znalazłam. http://allegro.pl/show_item.php?item=5254262022
  11. MartynkaG - Pieknie to wszystko ujełaś.Podpisuje się pod twoja wypowiedzią obydwiema rękami i nogami. :) magda_89 - Jak nie masz daleko to jedź obejrzeć wózek lub wózki i rozwiej wątpliwości. Może się w którymś zakochasz i weźmiesz. :)
  12. jusiaaas - Cały czas trzymam kciuki za wszystkie listopadówki. :) Powodzonka.
  13. U mnie w miejscowości są 3 polskie sklepy i pomidory zwykłe ( ochydne) i malinowe,truskawki,fasolka szparagowa i bób,ogórki małosolne,jagody itd.Długo by wymieniać.Gorzej z jakością.Niektóre warzywa i owoce po tylu kilometrach trasy wyglądają jakby je ktoś wyjął ze smietnika. :( Pewne rzeczy kupuje i jem a innych niestety nie. Poza tym ja w Polsce nie kupowałam masówek w hipermarketach i od typowych plantatorów,tylko z targówków od takich babciów i dziadków co mają dla siebie oraz od znajomych zaprzyjaźnionych osób co nie mają na duży handel tylko dla siebie.Smaczniejsze i bardziej naturalne.No i od teściowej. :)
  14. mali - Nie wiedziałam, że podczas karmienia można czytać książkę? wow! Muszę to przetestować. Dzięki. :)
  15. U mnie nie ma śliwek. Podzielcie się. :( W tej Anglii inne owoce mają. Brakuje czasem tych polskich. Śliwki dobre na kupę... ;) Nie będzie zatwardzenia.
  16. jusiaaas - własnie co kto woli, mu i tak mamy luksus w naszych czasach bo wybór mega duży i każdy może wybierać i przebierać w produktach do woli. :) Urodziłam się w czasach jak jedzenie było "na kartki" i wiem z opwieści, że zdobycie czegokolwiek dla dziecka to była radocha ogromna! Jak ktoś coś dostał,kupił - cokolwiek, to był mega szczęśliwy że ma i nikt nie wybrzydzał nad krojem,kolorem,marką czy jakością. :)
  17. aanka01 - Nie myślałam o praniu.Część ubranek zakupionych używanych w Polsce mama mi już wyprała w czymś zakupionym w Polsce w Rosmanie... ale nie znam nazwy i nie zamierzam poznać. Mnie to rybka. Jeśli nie zobaczę problemów skórnych u córci to będę prać w normalnym proszku,płynie dla dorosłych. Połowa moich koleżanek pierze w normalnych ( nie tych dziecięcych i jest ok ) Nie jestem przewrażliwiona na tym punkcie ale rozumiem, że jak są uczulenia czy problemy skórne to trzeba coś delikatnego. :)
  18. Fejsa nie mam i nie zamierzam mieć a instacośtam też nie zamierzam i pierwszy raz słyszę. Nie mam czasu na takie rzeczy. Książki wolę czytać. To forum to jakiś cud - nigdy mnie nic tak na necie nie wciągneło. :) MARGARET -Poronienie zagrażające ?! - Jak można taką niedelikatną nazwę wymyślić. To musiał być facet idiota.
  19. MARGARET - jak tam po lekach? Śpisz? Może znalazłaś jakieś ciekawe zajęcie? sabaina - Ja dostałam uczulenia w ciąży ale innego rodzaju niż ty to nic nie podpowiem. Dostałam uczulenia na koszoną trawę i tabletki do łykania doraźnie,do tej pory wzięłam kilka.Teraz nikt nie kosi trawy w mojej okolicy. :)
  20. Dokładnie - nie patrzmy na to co mówią inni bo to nasza ciąża i nasze dziecko. :) Moja rodzinka to nawet już się boi odzywać typu ciotki i takie tam - bo ja mam cięty język,ostry i jak walnę tekstem to im w pięty idzie. Stosowałam tę taktyke od lat i teraz od kilku lat już nie muszę nic wysłuchiwać. Ja tam cię popieram Iza0602 - mów co myślisz a skoro babcia się nie przejmuje to tym tym bardziej nie powinnaś.
  21. Wiekszość ludzi nie dostrzega tego ,że czasy się zmieniły i dziś kobiety w ciąży funkcjonują inaczej, medycyna jest inna itd. Moja mama też pracowała prawie do porodu i co z tego? Czuła się dobrze a po drugie prawie wszysycy tak kiedyś pracowali, nie wyobrażali sobie inaczej chyba... Dużo rzeczy się zmieniło od tamtej pory. Moja mam to rozumie i nie krytykuje, nie wymądrza się. Nawet powiedziała ostatnio , że my kobiety tych czasów dobrze robimy skoro możemy iść na wcześniejsze zwolnienia a nie dźwigamy tych dodatkowych kilogramów po 8 czy więcej godzin w pracy. A propo wykopywania ziemniaków zaraz po porodzie albo tuż przed to też słyszłam takie historie. :) Uwierzyłabym jakbym to zobaczyła. A jak już facet coś się wymądrza, nie ważne w jakim wieku to absolutnie nie słucham albo wyśmiewam.Zawsze mam argumenty. Dobrze, że mój umie się wczuć w sytuację ciężarnej.Kochany. :) Jak tak was czytam to doszłam do wniosku, że powinnam go bardziej doceniać.
  22. Aktywny dzień od rana. Dopiero na tyłku usiadłam. Iza0602 - współczuje tekstów babcinych. Moja babcia , jedyna jaka żyje już się nie może doczekać na pierwsze prawnuczę!! Ciągle pyta czy jem, czy dbam o siebie, czy nie dźwigam i sie nie przemęczam. :) Kochana babcia. My nie mamy problemów ze ślubem i chrzcinami bo jesteśmy zgodni,moi rodzice się nie wtrącają a teściowa przywykła. :) Nie miała wyjścia bo nikt nie stoi po jej stronie,hehe. Ślubu nie mamy i za kilka lat planujemy cywilny a chrzest jest niemożliwy z braku wyznawania wiary jakiejkolwiek i po kłopocie. :) Nasze dziecko wybierze wiarę jak dorośnie i uzna że potrzebuje. Ja tak byłam wychowywana i dorosłam.Nie potrzebuje,nie przyjełam żadnej religi. Rodzice dawali mi zawsze wybór,nie było zmuszania. Tolerancja to podstawa i niestety rzadkość u ludzi. Ja od lat obserwuje i widzę, że ludzie lubią narzucać swoje pogląday i się wtrącać. Eh... Współczuję.
  23. mali - Mi pomaga na kręgosłup i brzuch ale o nogach i biodrze to nic nie wiem.Może któraś z kobitek się zgłosi co miała takie doświadczenia i poducha pomgła.Chociaż biodra to blisko kregosłupa to tak na logikę powinno pomóc... :)
  24. sabaina - Moja też jest w kształcie C. Podałabym link ale nie pamiętam.Jak znajdę to wyślę. Mam awarię ciepłej wody.Właśnie umyłam tone garów w lodowatej.Ciekawe czy ja się jutro umyję? Lubię z rana.
  25. MARGARET - to miłego zwisania do rana. :) Może jutro cię wyprostują i położą jak normalnego człowieka. ;) Idę robić kolacyjkę bo mój luby dzis kończy o 22.00. Zajrzę jeszcze...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...