Wiolinka

mali - Przypomniało mi się jak kiedyś wszystkie wrzucałysmy fotki zwierzaków naszych - taki uroczy zwierzyniec był. :)

MARGARET27 -Też kupuje sama wszystko i prawie same używki. Mało mam nowych. Jak sie trafia coś ładnego i wiekszego to poprostu biorę i już. Zwłaszcza jak kosztuje 50 penów bo to jest nic. :)

sabaina - Wiem, pamietam że masz kluske. :) Chyba też muszę posegrgować ciuszki bo rozpietość spora - kilka mam nawet na 9 miesiąc życia maluszka.

sabaina - Życzę aby twoje maleństwo pokazało dziś co ma między nogami. Za dużo tego ukrywania. Pogadaj z brzuchem przed wizytą i powiedz , że ciotki z forum też chcą znać płeć. ;) Fajnie jak się mówi do brzunia - on, ona a nie ono. Trzymam kciuki. :)

_Alfa_ - Zapytałaś czy ja się dwa razy wpisałam w tabelkę. Otóż nie!! Też się zastanwiam kim jest ta druga wiolinka bo na forum nie widzę. Może tu używa innej ksywki a tam innej. Jestem wpisana wśrodku tabeli, termin mam na 17 listopada. :) aanka01 - Raczej nie czuje się połamana po wstaniu, tylko na odwrót. :) Poducha serio mi służy ,póki co... burcia - U mnie brak konkretnych planów.Książka,film i takie tam lenistwo.

limonka1990 - Twoje dziecko, twój wybór. :) Mi to imie kojarzy się tylko z Harrym Potterem. Uwielbiam książki o nim. Jak słyszę imie Hermiona to odrazu widzę twarz tej aktorki przed oczami co grała tą postać. :)

_Alfa_ Ale znaleźć takiego to nie lada wyczyn. Naszukłam się długo i naczekałam. Wcześniej to miałam takie różne dziwadła, że hej. :) Róża - teksty kilkuletków są rozbrajające. Zanm ich wiele z pracy z dziećmi. Fajnie takie małe potrafi człowiekowi humor poprawić. Kiedyś miałam taką sytuację w pracy ( gryupa 4latki ). Jedna dziewczynka mówi do mnie patrząc na brzuch - O pani Wiola jest w ciąży. A ja myslę - no ładnie przytyłam i brzuch rośnie. :( I już miłam się zdołować a tu druga dziewczynka mówi : Pani Wiola nie może być w ciąży bo nie ma męża. Prawda że pani nie ma?? ( pytanie utwierdzające) I dalej mówi: Żeby być w ciąży to najpierw trzeba mieć męża. I już definicja gotowa i cały proces wyjaśniony. Cały dzień się z tego śmiałam jak ty z tego arbuza. :)

_Alfa_ Oni nie zrozumieją bo nigdy nie poczują, to fakt. Tylko, że mój nie wali takich tekstów. Jakoś sporo empati ma w sobie,stara się wczuwać i za to go kocham i będę chwalić na forum bo nie mogę narzekać. Czasem powie coś głupiego z niewiedzy ale to nie jest nigdy złośliwe tylko śmieszne. :)

mali - Fakt, p porodzie to będzie nam wór wisiał... I bądź tu człowieku mądry. sabaina - widze, ze w wiaderkach też mamy podobny gust. :) Super sprawa. Ja już polecałam. :)

mali - Kurczę no bo nie wiemy ile jeszcze urośniemy. Dokładnie. A jak kupię i w listopadzie będzie za ciasna? Chyba, że teraz z wyprzedzeniem brać sporo większą XXL? :) hehehe. Sama nie wiem. Ceny fajne to bym kupiła.

Zaszłam sobie dziś do PRIMARKA i okazało się, że mają takie koszulki z rozpinanymi guzikami do samej ziemi a druga wersja do połowy. :) Już mi ulżyło bo cena normalna czyli od 4 do 6 funtów. PRIMARK rządzi. :) Ludzkie ceny mają. Zastanawiam się teraz czy już kupić czy poczekac aż mi brzuch urośnie i kupic we wrześniu czy październiku?

Silvara, mali - Dzieki za rady co do koszulki. Fakt było by zachodu z tym zdejmowaniem i zakładaniem. No i znowu pod górkę. Nie ma wyjście trzeba sobie koszulki ze dwie na listę dopisać bo nie mam ani jednej, nawet takiej byle jakiej. Znajdę najteńsze.

mali - Nie lubię koszul.Śpię w piżamkach z różnej długości spodenkami. Kurcze. A po porodzie gumka na brzuchu to nie bardzo, nie...? Eh...

equendi - Nie ma problemu,wal jak w dym. ;) Za pół.godz. lud więcej wychodzę na spacer i małe zakupy spożywcze ale spoczko... wrócę. ;) _Alfa_ To tyż masz ciekawe objawy widzeniowe. :) Brzuzków nie dostrzegasz. Dobre.

Chyba pójdę się gdzieś przewietrzyć bo mój mózg potrzebuje tlenu. Może mi wróci jasność myślenia. W dodatku piszę coś innego niż zaplanowałam. Szczyt.

equendi - To moja gafa a nie twoja. :) Masz na odwrót niż reszta. To mi odebrało znów jasność myslenia. Boniu. Jaki wstyd. sabaina - doszłam do wniosku że ja to powinnam należeć do grupy ślepe i głupie ślicznotki ciążowe. Takie głupoty czasem piszę bez przemyślenia. mali - fajna literówka. ;) Ja dziś od rana się śmieję na forum sama do siebie a teraz z siebie.

To się chyba żadna z was nie obrazi jak napiszę, że mamy forum ślepych i niedowidzących mam. :) hehehehe. Lepszy humor od rana. Sama do siebie się smieje jak to czytam. :) sabaina - Ja kupię pieluszki one size co niby mają starczyć do dwóch lat czy jakoś tak. Niestety na początek do szpitala muszę wziąść jednorazówki bo kto mi tam zmieni na te wielorazowejak to mało kto umie używać a poza tym nie wiem ile tam poleżę to niby kto je upierze w szpitalu? Śmiem wątpić. Czyli do szpitala coś jednorazowego a w domu start z wielo... :)

equendi - 3D widzisz? A masz jeszcze jakieś inne nadprzyrodzone zdolności? hehe. ;)

Wiem, że będzie dobrze - pozytywne nastawienie pomaga. :) Najgorsze jest to, że pewnie sporo kasy pójdzie na prywatnego okulistę. Trzeba spr.ceny...

Silvara - to masz babo placek, nie pocieszyłaś mnie... :( Dużo kobiet ma taką małą wadę i nawet nie wiedzą o tym i rodzą. hmmm... Ale żeby tak odrazu oślepnąć... brrr. Nie, jakoś nie mogę w to uwierzyć przy tak małej wadzie. Nie można się tak nastawiać. Tylko na kontrolę i ustalamy co i jak.

MartynkaG - Słuszna uwaga z tą torbą. Ja planuje mieć ją spakowaną na miesiąc przed terminem conajmniej, na wszelki wypadek. Obawaim się, że mojemu też sporo pierdołów mogli by wcisnąć w sklepie jakby sam musiał to załatwiać.Strach się bać.

equendi - dzięki. Tak ,domyśliłam się, że to okulista wystawia zaświadczenie, no skoro bada to raaczej logiczne. :) Ceny misiaków szumiaków powaliły mnie na kolana. sabaina- Ty to sobie pewnie sama takiego uszyjesz. :)

Iza - Dzieki ci dobra kobieto.Nie wiedziałam tego. Ja mam -0,75 w jednym oku i -0,5 w drugim plus astygmatyzm. Krótkowidz.Mała wada. To chyba nie powinno być problemu. Ehh chyba bedzie trzeba pójść w Polsce do okulisty.

http://szumisiesklep.pl/strona/galeria-zdjec Nigdy nie słyszałam o nich ale już znalazłam i czytam. :)

AAAAAAA i dzięki za porady w sprawie gardła. Może zdcyduję się na płukanki choć ich nie lubię. Polski lek ciężko kupić to raczej odpada. Tylko domowe spsoby. Mam tabletki Prenalen na gardło - specjalne dla ciężarnych.Ciekawe czy to coś da... śmiem wątpić.