-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Iza0602
-
Atkuus czasami mi też ucina jak piszę z telefonu jak dodaję emotki :) Dzisiaj dzwoniła do mnie położna i w przyszły czwartek mam pierwszą lekcję w szkole rodzenia :) Fajnie, nie mogę się doczekać :)
-
No pewnie to już jak każdy uważa.
-
Elektroniczna niania MOTOROLA MBP 34T, cena około 660zł.
-
Nie wiem czy ten link się otwiera tutaj inny: http://www.losmedicos.pl/media/products/a2d05df4bcb532acb439bcd4fc536e67/images/thumbnail/big_71jU_xsl7nL-_SL1500_.jpg?lm=1430120787
-
Co do niani to ja wiem tyle ile podpatrzyłam u kuzynki. Ona używała ten niani http://www.sklepmaxcom.pl/dane/middle/f5a8c675a0d845219dff9351a0a978a9.jpg, była bardzo zadowolona, dosyć długo jej używała. U niej się to sprawdzało bo jak była na dole w kuchni czy w pokoju, a mała spała na górze to miała podgląd na nią. Ja osobiście nie będę raczej używać takiego sprzętu. Mieszkanie mam na jednym poziomie więc chyba mi się nie przyda.
-
Beata to masz bardzo wysokie ciśnienie ... Ja ostatnio miałam 147/50 ..ale to zawsze u lekarza mam takie ze stresu przed wizytą.
-
Ja w końcu dotarłam do domu. Grzmi i będzie padać, super, w końcu :) Ramczi może Twój mąż nie potrzebuje więcej :p Mój to w zależności czasami codziennie, czasami raz lub kilka razy w tygodniu, ale generalnie to ja zawsze byłam tą bardziej napaloną on wielokrotnie miał dość :p
-
Zabrakło, że od 3 tygodni u nas post:)
-
Padam na twarz, samo umycie się i ubranie to wielkie wyzwanie :/ Już mam nerwy, że muszę jechać. Nie mogę zrobić nawet makijażu bo wszystko spływa :/ Co do sexu to staraliśmy się, żeby ciąża nic nie zmieniła w tych sprawach, ale niestety nie udało się :p Ja nie miałam ochoty w I trymestrze, później jak już wróciła ochota chociaż nie taka jak przed ciążą to coraz większy brzuch uniemożliwiał wiele pozycji, które uwielbiałam :) Zazwyczaj raz w tygodniu pozwalaliśmy sobie w ciąży na zabawę, ale od jakiś tygodni mój narzeczony przystopował ... widać, że by chciał, ale ma opory. Wiem, że boi się o dziecko, ale czy o to do końca chodzi. Nie pytam, nie naciskam bo w sumie samej mi jakoś tego nie brakuje :)
-
Chyba jednak trzeba przystopować, tak mi się zrobiło słabo, że zaległam w łóżku. Jestem sama w domu więc lepiej nie szaleć.
-
No ja trochę coś porobię i więcej odpoczywam, bo siły tracę :) Dzisiaj może sobie odpuszczę resztę sprzątania :) Teraz muszę iść przygotować jedzonko dla pieska, później wyszukuje się i trzeba jechać.
-
Dziewczyny, chodząc do pracy miałam więcej czasu żeby do Was pisać niż teraz jak siedzę w domu :p Teraz wykorzystuję i załatwiam sprawy. Wczoraj dużo jeżdżenia i dzisiaj to samo, aż mi się nie chce. Opowiem Wam jak najadłam się strachu. Wczoraj w nocy obudził mnie pies bo chciał iść na dwór. Jak to ze szczeniakiem załatwiła się i nabrała ochoty na zabawę, chciała mi uciec, rzuciłam się za nią i jak się poślizgnęłam na mokrej trawie, poleciałam jak długa! Całe szczęście, że na prawy bok. Oczywiście nie mogłam się podnieść. Dobrze, że nic sobie nie zrobiłam bo bym leżała tam do rana. Wystraszyłam się, że coś się stało małemu, ale jak tylko położyłam się do łóżka to zaczął mnie porządnie kopać więc się uspokoiłam. Teraz już uważam bardziej.
-
Też myślę, że może mam zakwasy po sprzątaniu :p Dzisiaj już jest trochę lepiej. Teraz kawka i śniadanko. Dzisiaj znowu muszę jechać, pozałatwiać trochę spraw. Strasznie mi się nie chce, posiedziałabym w domu.
-
Ja nie mam problemów ze snem. Przyłożę głowę do poduszki i już śpię :) Na początku ciąży to już w ogóle spałam tam gdzie stanęłam, później mi trochę przeszło, może ze dwie noce były bezsenne, a tak to śpioch ze mnie :P
-
Ja też od 3 miesiąca noszę spodnie ciążowe bo nie chciałam gnieść brzucha. Powiem Wam że dopiero teraz odczuwam upadek:/ wszystko mnie boli:( nie mogę niczym ruszać:/ położyłam się i leżę.
-
Ja też musiałam powtarzać wyniki na toxo, bo pierwsze wykazały, że nigdy nie chorowałam i nie mam przeciwciał dlatego w każdym trymestrze muszę powtarzać badania.
-
Ramczi, myślę że każdej z nas zdarzają się takie dni. I tak jak piszą dziewczyny, ból jest pewnie spowodowany rozciąganiem się więzadeł. Ja też to przechodziłam, bolało bardzo, myślałam, że dzieje się coś złego, ale na szczęście nie. Trzymaj się i myśl pozytywnie :)
-
No ja się nie spodziewałam tego upadku. Następnym razem muszę uważać bardziej :p Mój młody dzisiaj wybierał sobie takie miejsca i kopał, że aż się z bólu skręcałam.
-
Witaj Atkuus :) Fajnie, że jest nas coraz więcej :) Super, że z Twoim dzidziusiem wszystko dobrze :) Nie opowiadałam Wam dzisiaj, jak o 1:00 w nocy poszłam z psem na dwór bo mi strasznie piszczała. Wyszłam z nią, załatwiła się i nagle zachciało jej się zabawy, ja chcąc ją złapać, tak się poślizgnęłam, że poleciałam jak długa. Na całe szczęście upadłam na prawy bok tak, że brzuch nie ucierpiał. Później i tak czekałam tylko na pierwszy ruch małego bo się wystraszyłam, ale jak tylko się położyłam to zaczął mnie mocno kopać więc wszystko jest w porządku.
-
Ja na obiad miałam robić kotlety z fasolką, ale stwierdziłam, że za gorąco jest i zrobiłam sałatkę grecką, pychotka :) Później wysprzątałam i w końcu można było wyjść do ogrodu bo taki wiaterek się zerwał, aż przyjemnie :) Okna zostawię dla narzeczonego, będzie miał co robić jak wróci :) Takie buraczki ze słoiczka też zajadam :) Podziwiam tych, którzy w taki upał porywają się na rower.
-
No to masz lepiej :) ja niestety muszę pić soczek teraz. Jest tak gorąco że nie wyrabiam na dworzu. Wyszłam z psem i tragedia:(
-
Ja dopiero dotarłam do domu. Byłam pozałatwiać sprawy, w końcu mam na to czas. Później zakupy na obiad, a teraz odpoczynek :) a później zamierzam pomyć nowe meble i okna. Co do witamin to ja muszę brać ze względu na tarczycę: jod, dodatkowo też witaminę d3 więc osobno za dużo by tego było, dlatego biorę komplet witamin. Dzisiaj kupiłam sobie sok z buraków.Postanowiłam, że będę pić codziennie na tą moją anemię. Ciężko przechodzi, ale zmuszę się.
-
Ja poczułam ruchy około 20 tygodnia. Ramczi ja do 12 tygodnia brałam witaminy Femibion natal 1 to jest do końca 12 tygodnia a później od 13 tygodnia Femibion natal 2 plus i to już do końca ciąży. Czasami faktycznie czuć jak rozciąga się nam tam wszystko. Ja też miałam różne pobolewania.
-
To jest przerażające, zwłaszcza, że nie chcę mieć CC. Zobaczymy jak te nasze maluchy powyrastają :)
-
Mówiła, 61 o ile dobrze pamiętam :) Śmiała się, że ma zadatki na 4 kilogramowego chłopaka, no ale ja mam nadzieję, że będzie mniejszy :p