Skocz do zawartości
Forum

Iza0602

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Iza0602

  1. Iza0602

    Mamuśki

    Malina witamy :) Super, że do nas napisałaś. Nie martw się tą zmianą, też słyszałam o wielu takich przypadkach, że do porodu nie było żadnego śladu:) U Twojego maleństwa również tak będzie :) Co do szyjki to nie znam się za bardzo, ale pewnie odpoczynek wskazany u Ciebie :) Ja mam szyjkę zamkniętą, i ma ok. cm, lekarka mówi, że to nie za dużo, ale też nie całkiem mało, więc biorę luteinę żeby się nie skracała.
  2. Iza0602

    Mamuśki

    Hehe no tak zaraz jak odpicowana to już, że gdzieś się wybierasz, u mnie jest tak samo. Ja na razie tylko się maluję jak gdzieś wychodzę, średnio raz na 2 dni. Cera mi się strasznie pogorszyła więc raczej bez make up na miasto bym nie poszła, czy wgl do sklepu. Mój mały w nocy szalał, teraz śpi. Coś mi dzisiaj strasznie zamula ta strona, długo muszę czekać żeby się włączyła. Myślałam, że to coś z moim netem, ale nie bo wszystko inne szybko się ładuje.
  3. Iza0602

    Mamuśki

    Hej, hej :) Ja bym sobie jeszcze pospała, ale pies mnie obudził i musiałam iść na spacerek. Dzisiaj chyba znowu jakiś leniwy dzień będzie. Ramczi zobaczę jak tam dalej będzie między nami. Wiesz, ja też muszę się trochę naprostować i nie wkurzać się o byle co, bo taka jest prawda, że zaraz strzelam focha i humory popsute do końca dnia :p Ja zawsze uważałam, że jak coś się dzieje to wina leży po obu stronach bo ja święta i idealna nie jestem i nie powiem, też czasem zdarzyło mi się kłamać. Dlatego oboje chcemy to musimy to naprawić.
  4. Iza0602

    Mamuśki

    Milak no własnie i tu jest też problem we mnie, że ja ich nie lubię "bo nie" tzn trochę nie lubię tego, że oni wykorzystują "dobre serce" mojego. On jest taki, że pomoże każdemu, a ta jego koleżanka ze swoim facetem to ciągle go wykorzystywali z byle czym, raz im pomógł i zrobili sobie z niego chłopca na posyłki :/ W sumie to mi nic złego nie zrobili, ale oni są specyficzni i jakoś nie potrafię się do nich przekonać. Dlatego też wiem, że wina nie leży zupełnie po jego stronie. No on mi nigdy nie zakazał spotykania się ze znajomymi, chociaż też nie wszyscy mu odpowiadają :) Co do kilogramów ja jestem 7kg to przodu. I jestem raczej zadowolona z tego. Nie jest źle. Mi się szczypawice do domu ładują z dworu :/ normalnie zawału można dostać :/ ile ja już tego pozabijałam .... fuj.
  5. Iza0602

    Mamuśki

    No to na pewno było smacznie! :)
  6. Iza0602

    Mamuśki

    Hehe :) Spaghetti pycha, ale przed ciążą. Teraz od samego początku mam wstręt do mielonego :(
  7. Iza0602

    Mamuśki

    To się nie przemęczał tylko się kładź i leniuchuj :) U mnie dzisiaj straszny wiatr wieje, w całym domu okna mi zamyka, na zawał można zejść :p Ja na obiad zjadłam zupkę buraczkową, mama ugotowała, pychotka :)
  8. Iza0602

    Mamuśki

    On mi o tym nie powiedział bo ja po prostu tych ludzi nie znoszę i nie za bardzo chcę żeby się z nimi zadawał :/ I wiedział, że wkurzyłabym się o to :/ Nie to, że go tłumaczę ale wiem, że to jest właśnie powód. I koledzy podobno dojechali nad to całe jezioro bo w końcu powiedział (chyba) prawdę. Postawiłam go pod ścianą i powiedziałam, że albo przestaje kłamać i próbujemy jakby od nowa, albo każde idzie w swoją stronę. Wybrał pierwszą opcję. Ja będę czujna i zobaczę jak sprawy się potoczą. Nie chcę w sumie tego przekreślać bo kocham go i spodziewamy się dziecka, ale jeszcze jeden taki numer i już nic mnie nie będzie interesować. Ale ja Wam smęcę dzisiaj!! Koniec użalania się nad sobą ;) Matko zgłodniałam strasznie :p
  9. Iza0602

    Mamuśki

    Ramczi to już nie jest zwykła kłótnia :/ Okazało się wgl, że nie pojechał z kolegami nad jezioro tak jak mówił :/ Tylko właśnie z tą znajomą od wózka i jej znajomymi:/ Mi powiedział, że wolał mnie okłamać bo wiedział, że się wkurzę! Fajnie jak woli mnie okłamywać, powiedziałam mu, że teraz to już nie uwierzę w żadne jego słowo no bo jak? Nie wiem chyba będzie lepiej się pożegnać bo nie ma sensu.
  10. Mam nadzieję, że będę w stanie nadrobić :p
  11. Martynka dzięki za naprowadzenie :) Zaproszenia nie dostała, wiadomość do Alfy wysłałam więc czekam na dodanie :)
  12. Hmm zaproszenia raczej nie dostalam no chyba że nie wiem że przyszło:p zaraz obczaje:p
  13. Iza0602

    Mamuśki

    On to akurat rak :) nie mogę nigdzie wyjechać, z brzuchem mi ciężko strasznie, zaraz się męczę:/ a poza tym sama nie pojadę, wszyscy po urlopach, do pracy muszą chodzić nie mają tak dobrze jak ja:p
  14. Iza0602

    Mamuśki

    W aucie jak się okazało ma do wymiany maskę, ale nie ma tragedii jeździć można:/ pojechał naszym autem, no a mnie zapomniał zabrać ... Teraz stwierdził, że szukam dziury w całym i tylko pretekstu do kłótni. Nie mam już cierpliwości do niego, ja jedno zdanie on 10 i ja zawsze wychodzę na tą złą ...
  15. Iza0602

    Mamuśki

    Beata moje życie towarzyskie nie istnieje. Ja siedzę w domu, mój sobie chodzi wszędzie sam, chociaż teraz mi wyrzuca, że to moja wina ... Koleżanki mam, ale na razie mamy kontakt tylko przez fb albo smsy. Chociaż na środę jestem umówiona, może w końcu się wyrwę. Teraz mam ochotę spakować walizeczkę i pojechać gdzieś daleko, sama, czuję że potrzebuję tego bardzooo. Nie to, że uciekam przed kłopotami, ale chciałabym odpocząć od tego co się tu dzieje. Raz pamiętam, źle się działo między nami, ja się spakowałam i poleciałam do Hiszpanii z koleżankami. Było cudownie, a po powrocie jak zatęskniliśmy za sobą to też było 100 razy lepiej, no ale teraz to niemożliwe. Trzeba znosić to.
  16. A powiedzcie jak to zrobić? :) z tym prywatnym? :)
  17. Iza0602

    Mamuśki

    Ja też robiłam badania genetyczne, nawet jak nie jestem obciążona wiekiem to nie znaczy, że coś może pójść nie tak. Zrobiłam i jestem spokojniejsza. Chociaż jak odebrałam wyniki to od razu w internet i sprawdzałam... mega głupie to jest. Lekarka mi oczywiście mówiła, że mam tego nie robić, bo te wyniki odczytuje dopiero po przeprowadzeniu analizy w programie specjalnym gdzie podaje wszystkie parametry i dopiero jej program wszystko wylicza, więc takie sprawdzanie to tylko prowadzi do stresu, tak jak w moim przypadku, ale ja oczywiście nie mogłam się powstrzymać :p
  18. Iza0602

    Mamuśki

    Nie popuszczę bo to było na zasadzie, weźcie ode mnie wózek, później kupicie sobie coś innego. Wkurza mnie takie nakazywanie, bo to właśnie było tak powiedziane. A wózek widziałam na zdjęciu już i mi się wcale nie podoba. A ja jestem taka, że jeszcze zrobię na przekór. No i już pogodzeni nie jesteśmy bo na powrót się z nim pokłóciłam :) W sobotę pojechał sobie nad jezioro. Mi nawet nie zaproponował. Później stwierdził, że mogłam sobie przyjść kto mi bronił :/ tylko nie wiem co miał na myśli, jak miałam dojść rowerem z buta? :/ około 30 km .... Wkurzyłam się bo znajomych to zawiózł autem a ja sobie mogłam przyjść ...
  19. Iza0602

    Mamuśki

    Nie chcę wózka używanego, a szczególnie od nich :/ to są z resztą znajomi mojego narzeczonego, ja ich nie lubię. Jak ma problem to sama wybiorę wózek i kupię go. Jestem zawzięta.
  20. Jako, że lubię stawiać na swoim to sama wybiorę wózek, zamówię i będzie taki jak ja chcę:) a jego się słuchać nie będę.
  21. Hej Dziewczynki! Nie odzywałam się trochę czasu, ale tyle piszecie, że ja się w tym gubię :p Teraz mam etap spierania się z narzeczonym o wózek. Ja bym chciała nowy i taki jak sobie upatrzyłam, a on chce żebyśmy pożyczyli od znajomych, a wtedy kupimy sobie jakąś fajną spacerówkę :/ Wkurza mnie to strasznie. W sumie z jednej strony ma rację bo taki wózek to spory wydatek, a z kasą krucho. Już nie wiem co robić :(
  22. Iza0602

    Mamuśki

    Cześć Wam! :) Przepraszam, że nie pisałam, ale wczoraj nie miałam chwili dosłownie. Z narzeczonym pogodzona także jest dobrze :P Wczoraj na wieczór złapał mnie taki ból więzadeł, jakby mi ktoś na siłę nogi rozrywał do szpagatu :( Normalnie nie wiedziałam, już co ze sobą zrobić :/ Na szczęście po nocy przeszło. Dzisiaj mogę chodzić normalnie. Chciałam się jakoś na dniach wybrać po wózek, alee mój ukochany stwierdził, że po co mamy kupować jak można pożyczyć od znajomych .... Ja jakoś wolałabym nowy i taki co mi się podoba, ale on się upiera :/ Nawet nie widziałam tego ich wózka, wkurza mnie takie wciskanie czegoś na siłę :/
  23. Iza0602

    Mamuśki

    To dobrze że ruchliwa dziewczynka:) mój potrafi pokazać o umie, ale na usg odwraca się tak że nie można sprawdzić tego co akurat się chce:) a twarz to po mistrzowsku chowa i zasypia chyba od razu.
  24. Iza0602

    Mamuśki

    U nas gorąc straszny. Mój mały dzisiaj spokojny, ale ostatnio w ogóle nie mogę leżeć na boku, bo zaraz obrywam i to tak mocno, że aż się zastanawiam skąd ma tyle siły.
  25. Iza0602

    Mamuśki

    Dla mnie zrobienie prawka było naturalną rzeczą :) Dzień bez jazdy samochodem dniem straconym :) Ale wiadomo, ja to uwielbiam, ulubiona muzyka i gaz do dechy ;) Ostatnio teść dał mi się przejechać swoim nowym autem. 200 koni pod maską. Jak wyjechałam w nocy na ulicę to byłam zajarana jak małe dziecko Super było, ale ja jestem rąbnięta na tym punkcie :p
×
×
  • Dodaj nową pozycję...