Skocz do zawartości
Forum

szara

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez szara

  1. chyba zostaje grzecznie i konsekwentnie powtarzac argument z lekarzem, ze lekarz dobry i sie sprawdza wiec mu ufasz i ze teraz medycyna poszla do przodu i naukowo stwierdzono ze mleko matki najzdrowsze :) Wiem, ze nie jest latwo, ale co pozostaje, przeciez nie podasz dziecku mieszanki zeby zadowolic babcie ;) U nas niestety po przyjsciu na swiat synka stosunki z tesciowa sie ochlodzily, bo wczesniej tez ja nawet lubilam, moze trzeba sie z tym pogodzic. Najwazniejsze ze Ty wiesz, ze dobrze robisz, trzymam kciuki za dzisiejszego grilla (domyslam sie ze rodzinnego ;)
  2. tak sobie pomyslalam juz na spokojnie - moze podrzuc tesciowej jakis artykul lub str w necie zeby poczytala na temat karmienia, bo mysle ze ona nie robi tego w zlej wierze tylko z niewiedzy. Moja tez nie chciala zaszkodzic ale ona w ogole czytac nie lubi a internet dla niej to stek bzdur wiec i tak nie chciala sie dowiedziec.. chocbym pokazala artykul z najbardziej renomowanego zrodla ;)
  3. mamuskaa ja sie tylko podpisuje pod tym ci napisala Wywijaska, tez przez to przechodzilam, moje dziecko bardzo dobrze przybieralo na wadze a tesciowa wciaz sie pytala kiedy ja wreszcie mu mm podam! One chyba powariowaly wszystkie.. 0 wiedzy , moja nic o kp nie wie i nigdy nic na ten temat nie przeczytala, ciesze sie ze jest daleko ;D ale potrafila niezle truc przez telefon.. tak wiec pociesz sie ze nie Ty jedna masz ten problem, rob tak jak Ty uwazasz i nie daj sie ;))
  4. racja, bo to nie chodzi tylko o alkohol ale tez sam slod i inne rzeczy w piwie, nigdy nie wiadomo jak dzidzius zareaguje
  5. nie pamietam juz nazwy, ale jest w sprzedazy piwo ktore faktycznie ma 0,00 - wiem, bo sprawdzalam i nie jest to karmi. U nas wyszla sprawa alergii wiec nie pilam, nie chcialam juz nic dokladac nowego. To nie bylo polskie piwo z tego co pamietam.
  6. es_ze niestety wiem o czym mowisz a w domu zawsze sie znajdzie cos do zrobienia! przepraszam ze sie smieje, bo wiem ze jestes zmeczona i Ci nie do smiechu dzisiaj, ale rozbawilo mnie stwierdzenie " zgoda na wyzerke" ;)) moj tez dostal taka zgode jak byl chory i do teraz mu sie wydaje ze ja ma... ;] napisalam ze spal lepiej ale tzn ze mniej sie wiercil a nie ze nie jadl!
  7. na "pocieszenie" u nas tez leje.. ;( dzien dobry mimo wszystko :) u nas noc nie najgorzej, postanowilam nie nakrywac jak sie odkopie (spi w body i misiowatym pajacyku, temp 19.5) i spal nawet spokojniej niz zwykle, wiec to na pewno nie z zimna sie budzi, eksperymentujemy ;] es_ze a w ciagu dnia Kaja duzo spi? Masz okazje troche sie zdrzemnac czy obowiazki nie pozwalaja? milego dlugiego weekendu :)
  8. es_ze ciesze sie ze Kaja dala Ci pospac :)) od razu wszystko wyglada lepiej, prawda? Kochane te nasze dzieciaczki ale daja nam szkole ;) Wywijaska Aleks tez czasem sie przebudzi, dostanie cycus a potem sie wierci i marudzi okolo godziny .. to jest najgorsze, bo nigdy nie wiadomo czy to zajmie pol godziny, godzine czy duuuzo wiecej.. trzymam kciuki za kolejna noc i zeby zabki szybko wyszly! a swoja droga z ta 3 dniowka ;) Wiesz co ja myslalam? Ze kazda taka trzydniowa goraczka to trzydniowka haha tzn ze tak sie mowi potocznie a nie ze to konkretny wirus z wysypka na koncu! Dlatego tak sie wymadrzalam, specjalistka hehe wszyscy wiedzieli co to tylko nie ja ;] Kiecka jak widac z powyzszego ja przepisu na przespane nocki nie podam, bo sama wyladowalam na tym forum szukajac takiego ;)) Zycze by katarek szybko przeszedl! Mamuskaa super ze Wikunia daje Ci pospac i ze sama zasypia :) buziaki i dobrej nocki wszystkim :)
  9. masz racje Wywijaska ze indyk jest suchy i bez smaku.. sprobuje krolika, jeszcze nie jadl. Fajnie z ta zupka ze tak Jasiowi zasmakowala :) Aleks jak na razie nie ma alergii na warzywa, sprobuje mu seler teraz ugotowac, jest ponoc alergenny ale zobaczymy. Smieszna sprawa, ale tu nie jedza pietruszki korzenia ;( bardzo mi jej brakuje, do rosolu i innych zup, tylko natka zostaje. U nas z powodu choroby noce sie rozlegulowaly ;[ dostawal cycusia kiedy chcial bo mial goraczke i teraz sie budzi co 2 godz ehh a juz bylo duzo lepiej, np o 1.30 i 6tej rano.. ;/
  10. kiecka nie martw sie, u nas zeby wyszly w 3 miesiacu ;) na poczatku przygryzl mnie kilka razy ale nie bardzo mocno (choc tez na poczatku bardzo silnie lapal dziaslami). Tez sie wystraszylam, ale szybko w necie wyczytalam ze choc takie male to potrafia zrozumiec ;) Mowilam stanowczo i glosno"nie wolno gryzc" wkladalam palec i zabieralam cycusia. Choc teraz mysle, ze jak wrzasnelam na poczatku pare razy (raczej ze strachu niz z bolu) to sie wystraszyl mojej reakcji ;)) W kazdym razie bardzo szybko sie nauczyl i juz nigdy sie nie powtorzylo. Teraz ma juz prawie wszystkie zeby :) Z czasem ten zacisk dziaselek slabnie, zostaje tylko ssanie.
  11. a piszac "wstawac" mialam na mysli sprawdzac reka bo i tak spal ze mna ;) tyle ze nie chcialam go moja koldra przykrywac
  12. Wywijaska miesko zostalo zmiksowane na maxa i "rozpuszczone" w zupie ;) zjadl ale bez entuzjazmu. Widze ze smak mu nie pasuje (indyk). Cielecina kiedys mu bardziej zasmakowala, musze do niej wrocic. Co do ubierania na noc to my do 6mies uzywalismy wlasnie spiworkow bez rekawow zapinanych na ramionach. Mialam roznej grubosci. U nas sie sprawdzily, nie musialam wstawac i przykrywac tak jak teraz ;/ Maly spal spokojnie, ale faktycznie, jesli dzidzia lubi powiezgac nozkami to moze czuc sie ubezwlasnowolniona ;)
  13. es_ze jak noc minela, pospalas cos wiecej? To Ci Kajka funduje "atrakcje".. kazda noc inna, ale w sumie niedawno zaczelyscie wiec musi sie przestawic... moze te ranne spacerki sie jej spodobaly ;)) wiem, zarty zartami ale pospac tez by sie troche przydalo, nie ida zabki czasami? U nas juz dobrze, to byla ta cala 3 dniowka, fachowo "rumien nagly" ;] goraczka a na koncu rozowe plamki. Wirus dzieciecy malo szkodliwy, miedzy 6 a 36 mies go lapia.
  14. Dzien dobry mamy :) w spr nosidelka i chusty nic nie doradze bo nie mielismy. Chcialam kupic nosidelko, ale zaczelo sie robic goraco na dworze i mysle, ze byloby nam z nim za cieplo. Zracajcie uwage czy sa przewiewne, bo dziecko przyklejona do brzucha na upale w czyms malo przewiewnym to srednia przyjemnosc ;) Gdyby maly urodzil sie na zime to pewnie bym kupila. A chusty to wiem ze mamy uzywaja w domu, ale moj i tak wisial wciaz na mnie jedzac wiec mysle ze nam to wystarczylo ;)
  15. tzn odstawilas i bedziecie obserwowac czy beda jakies testy robione? Ale chyba i takich maluszkow nie testuja.. u nas tez byla/jest alergia na nabial i jajka ale objawila sie jako azs okolo 4go miesiaca a wczesniej maly puszczal baki baardzo smrodliwe i furczalo mu w nosku ale nikt nie pomyslal ze to alergia...
  16. Dzien dobry :) es_ze faktycenie szybko wam poszlo z pierwszym karmieniem :) i masz racje ze nie karmisz na spiocha tym bardziej ze spicie razem. Jest szansa, ze jak Kajka sie troche przy karmieniu na siedzaco wybudzi to zje wiecej i na dluzej, tak mysle. I jak widac po ilosci mleka ktore teraz masz, Kaja wcale nie udawala ze je ;) Wywijaska trzymam kciuki zeby zebole szybko wyszly, to meczace dla was obojga.. i za powrot do drzemek. Dzieci spia w dzien do okolo 3roku zycia, wg naszego pediatry przynajmniej ;) Frutek ja nie mam kolzanek ktore karmia i maja dziecko w zlobku ale na tym watku wczesniej mamy pisaly ze z odpornoscia bylo bardzo roznie, u jednych super u innych tak sobie... Ja sie zastanawiam, choc to pytanie do lekarza, czy nie jest tak, ze dzieci sa odporne pijac nasze mleko na to co i my tzn jesli my zalapiemy wirusa i zaczniemy produkowac antyciala to one dzieki temu przechodza chorobe lzej lub wcale. A jesli zlapia cos "obcego" to i tak sie pochoruja.. Kiecka, jak tam brzuszek maluszka, musialas zmienic diete? milego dnia kobietki, u nas leje jak z cebra! ale nie zal, bo i tak siedzimy jeszcze w domu choc goraczka spadla :)
  17. dobry wieczor wszystkim :) u nas bylo troche nerwowo od piatku z powodu goraczki Aleksa i jego neutropenii (obnizona odpornosc, kiedys pisalam). Ale juz jest ok, goraczka opada i badania krwi tez wyszly dobrze. Pewnie to byla jego pierwsza 3dniowka czy jak to sie tam nazywa ;] Wywijaska u nas tez problemy z drzemkami sie zaczely. Odkad zrobilo sie cieplo maly juz nie chce spac na spacerach ;\ zbyt dozo sie dzieje! Musimy wracac do domu i klasc go do lozka, bo jak oposcimy spanie to pozniej jest marudny okropnie, a tak fajnie bylo jak spal na spacerkach ;) Frutek kiedys pisalas ze pediatra Cie straszyl utrata mleka... tez uwazam ze to zaden argument do wprowadzenia mm, czemu nagle mialabys stracic pokarm?? Ja sie balam, bo chudlam na diecie i wielu wartosciowych rzeczy nie moglam jesc, ale w normalnej sytuacji to raczej dziwne by bylo zeby po unormowaniu sie laktacji tak mleko zaniklo. Ja tez okolo 8go miesiaca zastanawialam sie nad ograniczeniem nocnych karmien (maly tez coraz mniej pil w dzien) i w koncu sie "poddalam" tzn nie walczylam i tak jest do dzisiaj ze pije kolo 1wszej i 5tej. Ale ja tak zrobilam tez dlatego zeby zrekompensowac to, ze nie moze jesc nabialu. A swoja droga mm to tez mleko krowie tyle ze modyfikowane ;) nawet sie wtedy zastanawialam czy z nutramigenu nie da sie zrobic jogurtu haha ale uznalam ten pomysl za "co najmniej" niebezpieczny ;) A tak sie zastanawiam.. niektore mamy podaja gotowe kaszki z mm przy kp i nie nazywaja tego karmieniem mieszanym a przeciez nim jest.. no i jak ktos sie decyduje na zakonczenie kp to chyba lepiej robic to stopniowo czyli przejsc przez etap "mieszany" jesli oczywiscie nie chce podawac mleka prosto od krowy co tez jest opcja, zalezy wszystko od wieku dziecka i nastawienia.. to tak na marginesie rozwazan o kp i mm ;) kobietki musze konczyc te wieczorne dywagacje, es_ze ciesze sie ze Wam dobrze idzie! Z miesem masz racje, bede dawac troszke i tak jak pisze Wywijaska rozciapane w zupie ;) jutro dopisze wiecej buziaki!
  18. dobry wieczor mamusie :) Es_ze fajnie ze Kajka nie obudzila sie przed polnoca :) mam nadzieje ze jednak ze ta 5ta rano jest chwilowa. Nie wiem jak u Wy, ale my spimy przy zamknietych zaluzjach wiec nawet jak Alek sie przebudzi zbyt wczesnie to "wydaje" mu sie ze jest noc, oczywiscie o 8smej rano juz nie da sie oszukac ;) ale Kajka jest duzo mlodsza wiec to pewnie nie gra roli.. Wywijaska mnie waga Jasia nie szokuje, bo jak juz pisalam jestem przyzwyczajona do szczuplych dzieci tutaj choc zdaje sobie sprawe z roznic etc. Gdy moja kolezanka jedzie do Polski cala rodzina placze ze jej synek taki chudy bo dzieci jej braci to tlusciutkie bobaski ;)Twoj Jasiu ma duzo energii, gdyby cos bylo nie tak to na pewno by nie byl takim ruchliwym dzieckiem :) Pisalas ze jadl kiedys Sinlac, probowalam dawac Alkowi ale mu nie zasmakowal wiec ja go zjadlam. Zeby poprawic smak dodawalam kostke gozkiej czekolady albo kakao. Nie wiem czy wiesz, ze to co bardzo wartosciowe, kaloryczne i odzywcze w Sinlacu to maczka chleba swietojanskiego (carob) ktory ma lekko kakaowy smak (mozna go kupic w sklepach ze zdrowa zywnoscia). Obliczylam, ze w porcji Sinlaku jest go okolo 1lyzki i taka ilosc mozna byloby dodawac do np kaszki albo budyniu domowej roboty (robilam taki budyn dla siebie z mleka, zoltka i maki kukurydzianej lub ziemniaczanej z dodatkiem masla). To tak mi przyszlo do glowy w razie jakby Jasiu byl nadal obrazony na Sinlac. Moze np udoloby sie namowic go na taki budyn po zupce? Tak jak pisala es_ze w ramach "tuczenia" czyms kalorycznym ale wartosciowym ;)) Bardzo wartosciowy jest tez olej kokosowy, ja dodaje do kaszek i zupek dla malego i sama tez jem, mozna tez na nim smazyc. Oczywiscie Wasza pediatra wie i zna Jasia najlepiej i tak jak piszesz, nie panikuje, wiec to tylko takie sugestie. Ja mam np problem bo Aleks nienawidzi miesa.. rybe i owszem, zje, ale miesem od niedawna pluje. Tak w ogole to wlasnie sie rozchorowal, ma wysoka goraczke wiec zapowiada sie kolejna nerwowa noc. Uciekam "spac" bo nie wiem ile razy bede sie znow budzic tej nocy... dobranoc :)
  19. Frutek u nas z mm bylo tak ze z powody alergii na mleko krowie (miedzy innymi) okazalo sie niemozliwe podawanie jogurtow, serow, masla gdy przyszla na to pora. Zbieglo sie to w czasie z tym ze maly od ponad 2 miesiecy budzil sie w nocy na cycusia co 1-1.5 godz (i sie wkurzal bo ja nie wyrabialam z produkcja ) i spadal z wagi a ja, na diecie z powodu jego alergii, razem z nim. Wystraszylam sie wtedy ze przy mojej wciaz spadajacej wadze w koncu pokarm zaniknie a on nie wezmie do ust mm bo wiadomo, nie przyzwyczajony. W koncu spadlo mi morale i nasz pediatra "wygral", maly pod koniec 10go miesiaca zaczal dostawac mleko dla alergikow do wieczornej zupko-kaszki. I nie wiem czy to byl zbieg okolicznosci ale wrocilismy do 2 karmien nocnych. Teraz mam nadzieje ze alergia minela (testujemy) i w koncu bede mu mogla zaczac dawac fermentowane mleczne produkty jako uzupelnienie kp. A skoro juz zaczelismy mm to bedzie dostawal nadal bo i tak planowalam zakonczyc kp okolo 15go miesiaca. Mleka prosto od krowy mu nie dam - jest jeszcze bardziej ciezko strawne niz mm zwlaszcza przy sklonnosci do alergii. Kiecka w grochy_ ja na poczatku kp jadlam wszystko..moja wiedza w tej kwestii byla zerowa! Polozne mi tak powiedzialy a ja, mimo ze wszystko tak sprawdzam po 10 razy, w ogole nie pomyslalam ze bzdury gadaja. Dla mnie kp bylo oczywiste, naturalne, nikt w rodzinie z tym problemow nie mial wiec ja sobie nawet trudu nie zadalam zeby sie doinformowac ;[ Zaplacilam za to dosc drogo bo gdy zaczelo sie azs musialam zrezygnowac z prawie wszystkiego zeby wysledzic winowajce. Tak wiec moj przyklad nie jest do nasladowania ;/ acha a co do piersi to nie chce cos zle doradzic.. wiem tylko ze ona tak miala, moze jeszcze Twoja polozna cos podpowie?
  20. es_ze dzielne jestescie, obie! :) Kajka ze walczyla a Ty ze sie nie dalas ;) Pewnie chwile to potrwa ale, tak jak piszesz, trzeba probowac chociaz. Gdy mojemu zdazy sie teraz obudzic nadprogramowo to tez nie daje. Trzymam kciuki za kolejna noc! Wywijaska jak wypadlo wazenie? Jeszcze raz zerknelam na te siatki polskie i francuskie, wzrost podobnie natomiast roznica jest w wadze, srednio o 25 centyli. Moze to wynika z innej diety moze z czegos innego, w kazdym razie dzieci sa tu szczuplejsze.
  21. wlasnie z ciekawosci porownalam polskie i francuskie siatki cantylowe i na polskich Aleks jest o wiele nizej niz na francuskich np wage ma okolo 26 centyla na polskiej a na francuskiej okolo 50. Wiem ze kazdy kraj ma swoje badania ale tak na moje oko to Francuzi nie sa duzo mniejsi od Polakow ;) Wywijaska co do alergii na mleko- na razie testujemy najpierw mm zeby pozniej moc wprowadzic fermentowane produkty i maslo. A testujemy na nim niestety tzn podajemy male dawki i patrzymy co bedzie. Nie mozemy zaczac np od jogurtow z pominieciem mm - robimy tak jak lekarz kaze.. z krwi wyszlo ze juz toleruje mleko ale i tak musimy powoli i ostroznie. Do tej pory dostawal nutramigen dla alergikow rano troche do kaszki i wieczorem do kaszko-zupy. Zaczelismy pod koniec 10go miesiaca z roznych powodow ale to juz jutro dopisze dlaczego. dobranoc :)
  22. es_ze jak skonczymy karmic to zalozymy sobie nowy watek post cycusiowy ;) ja tez sie przywiazuje bardzo do ludzi :) Frutek jutro napisze jak to u nas bylo z tym mm.
  23. hej dziewczyny ja tylko na szybko bo w ogole dzis czasu nie mam! Wiwijaska moj tez bardzo spadl z wagi jak diete zaczelismy rozszerzac az mnie lekarz postraszyl anemia moja i jego. I faktycznie mial poczatki anemii, dostal zelazo, ja tez, ale na poprzedni centyl juz nie wrocil. Domyslam sie jednak ze Jasiu mial badanie krwi w kierunku anemii. Tez trzymam kciuki za Was :) Juz pisalam ze moj brat to byl dramat, maly i chudy a teraz ani jedno ani drugie hehe a moja mama zawsze zalamana od lekrza wracala. Kiecka w grochy_ moja jedna kolezanka tak miala sie okazuje, probowala przystawiac czesciej do mniejszej piersi ale trzeba uwazac z tym ze wzgl na zastoje.. po skonczeniy kp wszystko do normy wrocilo..
  24. hmm.. a co o nas napisali? Ja trafilam na ten watek przypadkiem gdy szukalam sposobow na oduczenie synka nocnego kp. Najpierw czytalam stare posty i widzialam, ze byly i mamy karmiace tylko piersia i takie, co karmily mieszanie z roznych powodow. Atmosfera byla sympatyczna, wiec pomyslalam, ze milo jest porozmawiac i popytac o doswiadczenia innych mam. Duzo sie tu dowiedzialam i, choc od paru miesiecy nie jestem juz 100% "cycusiowa" mamą to dalej, ze tak powiem, siedze w temacie 3x na dobe ;) wiec temat jest mi bliski.. ale moze lepiej byloby zalozyc inny watek a ten zostawic mamom w 100% cycusiowym.. dobranoc :)
  25. U mnie tez nie sa tej samej wielkosci, nigdy nie byly a teraz bardziej to widac. W wiekszej jest wiecej mleka. A dopiero niedawno tak sie stalo? Roznica jest bardzo duza? Es_ze, milego odpoczynku po weekendzie ;) jasne, wszystkie dzieci sa zazdrosne, to naturalne. A sytuacja z karmieniem jest przejsciowa przeciez :) A Kajka akceptuje juz mm z kubeczka lub lyzeczki? Mnie pediatra radzil zeby do zup, kaszek i deserow dodawac, bo maly tez nie lubi smaku.. Frutek jeszcze raz przeczytalam Twoj wpis. Moj synek dalej je w nocy ale sa tu dziewczyny ktore powalczyly z nocnymi karmieniami i laktacja na tym nie ucierpiala. Mysle ze to ma wieksze znaczenie na poczatku natomiast tak jak u Was, po osmym miesiacu, nie powinno zaszkodzic. Moze odstaw najpierw jedno a pozniej drugie nocne. Moze inne mamy jeszcze cos podpowiedza :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...