Karo_lina

izabelap oj, mam to samo, w długi weekend kumulacja alergii! A już myślałam, że mi odpuści, bo jakoś było tak spokojnie - do środy. Bardzo źle to wpływa na moje samopoczucie, bo nie dość, że wydaje mi się, że jestem trochę już podpuchnięta na twarzy, to zapłakane oczy i czerwony nos, nie dodają mi uroku ;-) Mi farmaceuta powiedział, że NIC nie mogę brać na alergię, oprócz wapna, a mi się wydaje, że po prostu nie był pewien i nie chciał brać odpowiedzialności. Tak czy inaczej chyba nie ma co się męczyć i trzeba się ratować. Miłego dnia życzę wszystkim, a zapowiada się pięknie, słonecznie i gorąco! ;-)

Cześć dziewczyny! Mam nadzieję, że upalny weekend nie dał Wam się mocno we znaki ;-) Ja co prawda UWIELBIAM lato i upały, ale w ciąży, no cóż... Jest trochę inaczej, ale póki co, to mocno nie narzekam ;-) Na puchnięcie to mi pomaga: -picie herbaty z pokrzywy x3 dziennie; -picie dużej ilości wody; -trzymanie nóg w górze, a w nocy zawsze mam trochę wyżej położone; -moczenie stóp w misce z zimną wodą. Niestety pierścionki to już miesiąc temu poszły w odstawkę, bo bałam się, że jak mi spuchną palce, to już ich nie zdejmę. Fajnie, że poruszyłyście temat ciuszków do szpitala, bo ja nie wiedziałam, jaki wziąć rozmiar, a przygotuje tak, jak któraś z Was pisała zestawy 56 plus jeden na 62, zawsze można dowieźć ;-) nala a jak u Ciebie sprawy się mają? Oszczędzasz się nadal?

OlaFasola, moja mała najpierw była ułożona poprzecznie, a na ostatniej wizycie (33 tc) pośladkowo, tylko że nam lekarz dał trochę więcej czasu na obrócenie się. Zresztą powiedział, że dziecko może zmienić swoje ułożenie do czasu odejścia wód bądź do pierwszych skurczy porodowych, choć ma już coraz mniej miejsca, więc szanse nie są za duże. A mi się wydaje, że mała znów poprzecznie leży, bo czuję ruchy po obydwu bokach... Ciekawa jestem irysek, czy te ćwiczenia coś dadzą ;-) Też się nad nimi zastanawiałam. Katarzyna_Honorata moja córka na ostatniej wizycie ważyła 2400 g, lekarz tylko zapytał, czy wszystko w porządku z cukrami u mnie i tyle, więc termin przesunął się do przodu o tydzień, a brzuch też mam wielki, na pewno +100 cm w obwodzie ;-)

Dziewczyny, pamiętajmy, że nasze dzieci mają coraz mniej miejsca w brzuchu, stąd też może wynikać mniejsza aktywność ;-) Wiadomo - musimy być czujne, ale nie ma, co stresować się i martwić na zapas. Musi być dobrze, tyle miesięcy wytrwałyśmy, a już jesteśmy prawie "na mecie" ;-)

poziomkowa86 po to jest to forum (m.in.), by pytać i korzystać nawzajem ze swojej wiedzy czy też doświadczenia :-) Ja chyba tylko kocyk będę podkładać, aby miękko i wygodnie było, a w gorące dni, to chyba tylko pieluszkę. kyga podpytam dr, jak to jest z tym cc, ale wizyta dopiero za trzy tygodnie, więc może do tego czasu wszystkiego się dowiesz albo bobas odwróci się główką w dół ;-) Można jeszcze skorzystać z opcji "zwiedzenia" porodówki i przy okazji o wszystko się wypytać - czy któraś z Was z tej możliwości skorzystała?

Po pierwsze dziewczyny - piękne te Wasze brzuszki! Coś wspaniałego, że tam są nasze małe - wielkie SKARBY! A dzisiejszy dzień jest dla nas szczególnie wyjątkowy :) kyga, moja mała również ułożona jest miednicowo, jednak lekarz powiedział, że może się obrócić dopóki wody nie odejdą czy do czasu pierwszych skurczy. Staram się tym faktem nie denerwować, nie mam przecież na to wpływu. Nie wiem natomiast, jak to wygląda od "szpitalnej" strony - mogę podpytać lekarza, bo on pracuje w szpitalu, w którym chcę rodzić. A Ty gdzie planujesz? Bo z tego, co zrozumiałam, to mieszkasz w Gdańsku tak, jak ja ;) Co do prania ciuszków, to zaczynam się brać od czerwca za to, zamówiłam płyn do prania i do płukania i będę prać te rzeczy, które będą miały kontakt ze skórą maluszka.

lenuska ja też już zamówiłam całe "łóżeczkowe wyposażenie" (wczoraj złożyłam zamówienie, a dziś się okazuje, że są promocje w Biedronce, no cóż... ), ale póki co nie składam łóżeczka, zrobię to pod koniec czerwca/ na początku lipca, co by niepotrzebnie się kurzyło, choć nie powiem - kusi ;) Podkłady też mam, co by materac za mocno się nie zabrudził, myślę że warto je zakładać pod prześcieradło. ninja2015 jeśli chodzi o pranie otulaczy, to nie wiem, jeśli mają w środku wypełnienie, to sobie daruję, tylko przewietrzę, bo przecież dziecko nie będzie miało z tym kontaktu ;) To dziś "wysyp" wizyt... ;-) Ja mam dopiero o 19:00, także czekam z niecierpliwością i chciałabym, aby córka buźkę pokazała ;-)

O, widzę, że sporo nas jutro wizytujących poziomkowa86, SzczęśliwyLipiec (nie stresuj się, wszystko będzie dobrze),caiyah. To jutro będzie dużo relacji ze "spotkań" z naszymi dziećmi ;-) Ja tak samo, jak większość z Was zamierzam na początku używać Pampersów, a później będę testować jakieś tańsze zamienniki. Będę prać tylko pościel i prześcieradło, czyli to, co ma bezpośredni kontakt z maluchem, bez wypełnienia (które sobie tylko przewietrzę). No i wielkie pranie też mnie czeka, myślę że powoli zacznę w przyszłym tygodniu, a na początku czerwca spakuję torby do szpitala i niech czekają do 10. lipca... ;)

Powodzenia dla dziewczyn, które dziś mają wizytę ;-) Do mojej pozostały tylko dwa dni i chyba to będzie przedostatnia (!) wizyta przed porodem... ninja2015 ja też nie wiem, kiedy ten czas minął... Jeszcze niedawno perspektywa lipca była tak odległa, a tu zaraz końcówka maja! ;-) Jeśli chodzi o laktator, to kupiłam sobie ręczny póki co, jeśli będzie taka potrzeba to zakupię elektroniczny, a sterylizator wydaje mi się na razie zbędny. Zawsze takie akcesoria można na szybko dokupić, jeśli będą potrzebne.

Cześć dziewczyny! Poruszyłyście ciekawy temat zachowania innych ludzi wobec ciężarnych. Jeśli o mnie chodzi, to dość często chodzę na zakupy (choć ostatnio postanowiłam, że będę chodzić tylko z mężem, ponieważ jak stoję w kolejce, to zawsze robi mi się słabo... ) i jeszcze nikt nigdy mnie nie przepuścił w kolejce. Mało tego, raz nawet ja przepuściłam pana przed siebie, bo miał tylko jedną rzecz, a ja cały koszyk ;-) I to nie było tak, że ludzi stali plecami do mnie i mnie nie widzieli, dostrzegali brzuch, ale bez żadnej reakcji. W tramwaju miałam dwie sytuacje, raz pewien pan ustąpił mi miejsca, a raz pewna starsza pani próbowała mnie wygonić (!) z miejsca siedzącego ;-) i to dosłownie... W każdym razie, posiadając wiedzę, jak się czuje kobieta w ciąży, postanowiłam zawsze przepuszczać ciężarne przed siebie ;) A najczęściej to mnie kierowcy przepuszczają, jak stoję na pasach ;-)

izabelap to przecież naturalne, że zapytałaś, jak dzidziuś, ale wyobrażam sobie, jak bardzo ta sytuacja musiała być dla Ciebie niezręczna. Chyba pytanie "kiedy będzie dziecko?" jest jednym z tych, które wprawia młode małżeństwa w złość. Mnie na szczęście to ominęło ;) A niedługo najmniej ulubionym pytaniem będzie "kiedy w końcu urodzisz/ już urodziłaś?" itp. Także trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość ;)

Cześć dziewczyny! Ale żeście się rozpisały! Nadrobiłam Wasze wpisy, więc postanowiłam się przywitać ;-) Katarzyna_Honorata takie "wpadki" się zdarzają, więc się nie przejmuj, ale za to daje to wiele do myślenia i uświadamia, jak wielkie szczęście nas spotkało, że możemy być w ciąży, a lada dzień przytulimy swoje ukochane bobasy ;-) A jeśli chodzi o głaskanie brzucha i wywołanie skurczy, to trochę mnie to zastanawia, bo przecież używając chociażby kremów na rozstępy, to trochę pomasować trzeba i co, tzn. że trzeba z tego zrezygnować? Jakoś nie jestem do tej teorii przekonana ;-) Słonecznego dnia Wam życzę ;)

Tak nala, jestem z Gdańska ;-) Pogoda u nas cudowna, a i tak nie mogę zmobilizować się do działania, co za lenistwo we mnie wstąpiło...

nala w sklepie Mama i ja na Przymorzu są legginsy ciążowe w fajnej cenie (chyba coś za ok. 30 zł) i w różnych kolorach, no i w h&m (chociaż mi się one nie sprawdziły, bo prują się na szwach). O ile dobrze zrozumiałam, że poszukujesz materiałowych ;-) A w Lidlu jak byłam około południa, to już dużo rzeczy przebranych, ale udało mi się kupić trzy staniki do karmienia, są bardzo wygodne i miękkie, także kupię sobie jeszcze z dwie sztuki, ale usztywnianych i powoli wyprawka się kompletuje. A i jeszcze w Lidlu są termometry bezdotykowe do ucha i czoła (mają funkcję mierzenia temp. wody kąpielowej i mleka dla dzieci), mam nadzieję, że się przyda ;-)

Osobiście polecam krem do depilacji, o ile oczywiście nie uczula. Ja używałam przed ciążą i używam do tej pory i przynajmniej nie muszę się gimnastykować. Więcej problemu sprawia mi pielęgnacja stóp, ale staram się dawkować te "przyjemności", więc nie robię wszystkich tych pielęgnacyjnych rzeczy na raz. A czy gin zwraca uwagę na owłosienie? Pewnie tak jak izabelap pisała, że nie jedno już w życiu widział ;-) Więc, jeśli lenuska nie czujesz dyskomfortu, to nie ma, co się tym przejmować ;-) choć ja, tak jak Rene_87 nie czułabym się komfortowo.

lenuska, Rene_87 fajnie, że macie ten sam termin, zobaczymy która urodzi najbliżej tej daty ;-) Co do smoczka, to ja nie mam jeszcze wyrobionego zdania na ten temat, jeśli nie szkodzi dziecku, a pomaga uspokoić, to czemu by nie dawać? Czytałam, że łatwiej dziecko odzwyczaić od ssania smoczka niż palca, to ma nawet sens. Mam w razie czego przygotowane smoczki, jak będzie potrzeba, to użyję.

malenstwo123 z tego, co się orientuję, to rozmiar 52 jest chyba dla wcześniaków, jakbym się myliła, to proszę - poprawcie mnie. Ja mam trochę ciuchów na 56, a większość na 62, bo dzieciaczki na początku ponoć bardzo szybko przybierają. To prawda, czas leci niesamowicie szybko! Najpierw oczekiwanie na brzuch, później na ruchy, a teraz na lipiec, aż przytulę swoje maleństwo. Myślałam, że czas będzie mi się dłużył, ale leci jak szalony i nim się nie obejrzymy, już będzie lipiec! Pozdrawiam i życzę udanego weekendu ;-)

izabelap mam tak samo z wagą, jak Ty, identycznie jak to opisałaś, sporo na plusie, ale jak mówię znajomym, ile przytyłam, to nikt nie chce wierzyć, a poza tym sama nie czuję tych kilogramów, no a gdyby było coś nie tak z wodami, to przecież lekarz by nam powiedział ;) także nie ma co się martwić na zapas, jest jeszcze taka opcja, że woda zatrzymuje się w organizmie, polecam na tę dolegliwość herbatę z pokrzywy i ograniczenie soli rzecz jasna ;-) Widzę, że nie tylko we mnie wstąpił leniuch, ja również cały dzień nic bym nie robiła, ciężko jest mi wstać z łóżka i się ogarnąć, mimo że budzę się dość wcześnie, ale z drugiej strony - korzystajmy dziewczyny póki możemy, bo za dwa miesiące nie będzie możliwości leniuchowania! caiyah mimo, że masz jutro urodziny, to już dziś dołączam do życzeń ;-)

Hej dziewczyny! Widzę, że znów jest poruszony temat wagi ;-) No cóż, ja mam już około 16 kg+, wiem że to sporo, ale martwić będę się później. Teraz priorytetem jest zdrowy bobas ;-) Poza tym myślę, że karmienie, spacery plus maleństwo, które pochłania mnóstwo energii pomogą w zrzucaniu kilogramów A jeśli chodzi o odwiedziny, to myślę, że tydzień, dwa po porodzie to będzie odpowiedni czas. Poza tym chyba jest zalecane, aby odwiedziny odbywały się mniej więcej po dwóch tygodniach. Tu jest ciekawy artykuł na ten temat http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/zdrowie-dziecka/odwiedziny-po-porodzie-noworodek-i-goscie_35151.html maryjane ja torbę mam zamiar spakować miesiąc przed terminem, co by uniknąć stresu w razie czego ;-) wolę być szybciej przygotowana.

irysek, dostałaś lek na alergię na receptę czy bez? Możesz podać nazwę? Bo ja też powoli zaczynam smarkać, kichać, a wizytę mam dopiero 21. maja...

Hej dziewczyny! Bardzo dawno nie pisałam, ale czytam regularnie :) Co do kosmetyków, to również polecam ten blog, o którym dziewczyny pisały, kosmetyki rossmannowskie zbierają dobre opinie. Jeśli chodzi o wyprawkę, to ja mam zrobioną listę i systematycznie coś sobie dokupuję, choć przyznam, że na początku czułam się zagubiona w tym wszystkim... Jest tak ogromny wybór, że nie wiadomo, na co się zdecydować, zwłaszcza jak się nie ma doświadczenia. Ja dwukrotnie zamawiałam rzeczy przez Allegro od tego samego sprzedawcy, więc nie płaciłam za przesyłkę i wszystko przyszło w jednym czasie. Zostało mi jeszcze trochę pozycji do kupienia, ale na spokojnie, trochę czasu jeszcze mamy :) A co do twardniejącego brzucha (kilka postów wcześniej widziałam ten temat), to lekarz mi powiedział, że to są skurcze przygotowujące i jest to normalne, jak pojawiają się raz na godzinę, czyli w ciągu doby może nam twardnieć i kilkanaście razy. Też myślałam, że to może główka albo plecy, a to jednak skurcze, macica się szykuje na lipiec :)

ChopSuey polecam sklep Happy Mum, możesz zamówić przez Internet, jak i zrobić zakupy w stacjonarnym sklepie (Gdynia, Katowice, Kraków, Łódź, Poznań, Toruń, Warszawa i Wrocław). Mają bardzo ładne kiecki :) Niedawno sama szukałam i tak naprawdę to był jedyny sklep, jaki znalazłam, a bałam się zamawiać przez Internet bez przymierzania

Wózek ekstra, też bym się nie zastanawiała, zwłaszcza jak fajnie się nim śmiga :) [AgnieszkaAnnab] witamy, napisz coś więcej o sobie :) Skąd jesteś? irysek super, że wszystko dobrze, ja zawsze jestem bardzo spokojna po każdej wizycie. A co do kilogramów, no cóż... Każda jest inna, ale witam "w klubie 10+", o tyle dobrze, że tyję równo, czyli wszystko rośnie mi proporcjonalnie, więc jak będę chudła, to oby także równo. A rozstępy... Mimo smarowania (używam Palmers), choć już nieregularnego, to mam niestety na piersiach, ale urosły szybko i dużo (z C na E!). A jeszcze niecałe trzy miesiące...

fka i jak, bobas dał znać? Na tym etapie ciąży ruchy nie zawsze są regularne, ale mi ostatnio lekarz powiedział, że jeśli 24 godziny nie odczuwa się ruchów, to konieczna jest niezwłoczna wizyta u lekarza. Nie martw się na zapas i koniecznie daj znać.

Zdublowałyśmy się ;-)