Beciunia

BaybyBlue tak się nie robi. Bierzesz udział w forum styczniowym i podajesz się za majówkę na naszym forum jako Słoneczko01. Miodkowa poprosiła o wyjaśnienia ale widzę, że nie masz odwagi. Tylko po co kłamałaś? Przykre to :-(

dzięki Kochane z pociechę z bebzolkiem :-) Marti super, że z wynikami dobrze :-) Ewek ja jestem wysoka i dlatego jeszcze nogi mi zostały w miarę przyzwoite ale już powoli tez mam grubsze zwłaszcza w dupinie i udach bo tez woda chyba mi sie bardziej odkłada o tłuszczyku przeca nie wspomnę :-))) Coś Maratonka i zielizka nie chcą z nami komunikować a martwię się co u nich :-( Co do słoneczka01 to faktycznie jakaś skucha z wpisami bo jest na forum styczniowym :-( Co do bólu głowy to paracetamol w czystej postaci jest dobry jako Paracetamol a nie pochodny. Jest bezpieczny dla Nas i Maluszków.

dzięki za pocieszenie co do mojej wielkości :-) moje maluchy od tygodnia kopią. W piątek wieczorem stwierdziłam, ze nie są obok siebie tylko poprzecznie bo tak czułam ruchy. I w sobotę USG to potwierdziło czyli to Maluszki dają znać o sobie bo do końca nie byłam pewna czy to jest to na co tak czekałam :-))) Karola wózek jeden obok drugiego. Taki 3w1 z gondolkami, fotelikami i całym wyposażeniem. Dziadkowie nam dorzuca więc będziemy mieli wszystko z głowy. Te długie widzieliśmy w hurtowni i odechciało nam się bo są nie za fajne w praktyce. Tyle, że nie mogę się zdecydować na producenta. Łóżeczko na razie jedno bo podobno maluchów nie rozdziela sie po urodzeniu. Z czasem dokupi się drugie. Są łóżeczka podwójne dla bliźniąt ale uważam, ze to bezsens bo nie wiem czy jak będą większe to nie będą się w jednym łóżeczku naparzać po łepetynkach, kopać czy gryźć:-))) Ja ubranka już kupiłam bo na bank cesarka będzie max. w 36 tyg. dłużej lekarz mnie trzymał nie będzie. A może być i wcześniej więc mogę ze wszystkim nie zdążyć. Łózeczko czy pościel raz dwa sie przez neta kupi ale ciuszków to mój mąż nie ogarnie. Dla siebie tez zaczynam już kupować. Laktator mam, dwie koszule do karmienia i tyle :-) właśnie co do biustonosza. Ja kupię takie do karmienia ale już przed porodem chyba a teraz kupiłam większe ale bawełniane bo biorę cały czas Luteinę wiec sutki mnie tak bolą, że o usztywnianym nie ma mowy. Co do sterylizatora to ja jednak kupię. Gotowanie w wodzie nie jest fajne bo osad trzeba potem wycierać a butelki i smoczki robią się matowe. Kurcze zrobiłam dwa skoki na Cicha z wyprzedażą 50% i kupiłam ciuszki od 0-6 m-ca dla obydwu chłopaków. Nie mam tego gdzie pomieścić. I czapeczki, skarpetki, niedrapki. Ciuchy głównie Nexta i H&M, F&F i TU. Aż się na ogladać nie mogę. Dokupiłam w TESCO na wyprzedaży nowiutkie i mam już z ciuszków prawie wszystko. Uffff....

Witaj, ja jestem w połowie ciąży. Termin mam na 27 maja. Płeć poznałam na badaniu USG w 12 tyg. Teraz na połówkowym się potwierdziło, ze to dwa chłopaki. Ciąża jest dwuowodniowa, dwukosmówkowa. A Twoja?

hejka, załączam Naszą fotkę :-) ja tam ciuszki kupuje, prawie wszystko już mam. Nie mogę się zdecydować na łóżeczka, wózek i cała resztę. Czyli zaczęłam od końca tj. od ubranek. Z tym mi łatwo poszło. A co do reszty to aż się boję zabierać. Rozglądam sie za sterylizatorem. Macie jakiś upatrzony?

łoooo jezzzu jak Sorbifer nie pomaga to ja nie wiem Kochana co poradzić. Może też być tak, że jakieś chwilowe kurna...od dawna masz tę Hemoglobinę taką czy dopiero teraz tak spadła?

oj sorrki Wisienka to dla Ciebie info o Sorbiferze do łykania :-)))

Emilka, jeżeli mogę Ci doradzić...., 5 lat walczyłam z anemią. Przeszłam przez wszystkie dostępne preparaty, zastrzyki i nic. Okazało się, że mam nadmiar żelaza w organach ale nie jest ono uwalniane do krwi, przez co cały czas miałam anemię bo hemoglobina zeszła mi do 7. Rodzinny lekarz przepisał mi na receptę Sorbifer durules. Hemoglobina pięknie się wyrównała., dostawałam preparaty dla ludzi po chemii, po krwotokach itd. a tu Sorbifer sprawił cud. Dzisiaj miałam USG połówkowe. Nasze kluski wazą 340 g i 327 g. Brzuszek mam na 24 tydz. ciąży pojedynczej :-( Zmierzyć się wierciochów nie dało. Wszystkie organy w porządku no i dalej dwa chłopaki. Ale widok maluszka ssącego kciuka jest bezcenny :-) Za mną fizycznie ok. żadnych problemów. Dostałam pozwolenie na wyjazd w góry ale jest problem w wynikach krwi. Mam jednak za wysokie leukocyty ok. 16 tys. i podobne bez szpitala się nie obędzie. Ale za dwa tyg. mam ponowić morfologię więc się okaże czy coś drgnęło. I glukoze(75) mam robić bleee :-( myszeczka, łózeczko kupione? a i ja dzisiaj zaszalałam w Tesco. Jest wyprzedaż ciuszków F&F o 70% taniej. Super piękne rzeczy można kupić.

Anetterainbow którą wersję wózka kupiłaś? mieści się w drzwiach czy etam?

Myszeczka trzasnę focie może jutro to zobaczysz kangura + 2 kangurki w całej okazałości :-)))

anilewe anemia to sytuacja do opanowania. Spokojnie. Tak jak dziewczyny piszą...żelazo dostaniesz i będzie git. Emilka cieszę się, że humorek lepszy bo to też na Maleństwo wpływa :-) Myszeczka ja to myślę o gryka-kokos bo piankowe podobno się wygniatają. Co do mojego brzuchola to powiem Wam, ze się wzięłam za depilację nóg...o matkoż i córkoż co się nagimnastykowałam! zgiąć się nie mogę, nachylić też nie ojjj nie jest dobrze :-))))

karola no niby wiem ale czuję się czasem jak zniedołężniała sierota, co to nawet tyłka z kanapy podnieść sama nie może. Kurcze mam straszne problemy ze spaniem w nocy. Piła któraś z Was melise? działa toto chociaż troszkę na spanie czy nie ma co startować do tego zioła?

dzięki M.C. dziewczyny czy ma któraś wózek z rodzaju jedno obok drugiego? mam mętlik w głowie jaki wózek wybrać wiem jedynie na bank, że nie w systemie jeden za drugim tylko jaki kurza stopa? :-(

Myszeczka ale niunia duuuuża jest super, ze wszystko dobrze. Ja jutro mam połówkowe USG i podejrzymy chłopaki. Już się doczekać nie mogę. Marudziłam ze miałam USG co dwa tygodnie bo to sporo kasy a teraz jak mam po miesiącu to marudzę bo za długo ich nie widziałam. Ja to jestem jak mama kangurzyca...brzuchol mam ogromy i jakieś 7 kg do przodu. Coś Maratonka cicho siedzi :-(

Dzięki esemelka i kasia.... Oby Nowy Rok był dla wszystkich szczęśliwy dla Maluszków które już są na tym świecie i dla tych które sie pojawią i dla Nas Wszystkich żebyśmy sillllne były :-))) Kupiłam Aspargin bo magnez faktycznie sam nie wystarczy. Jutro mam USG połówkowe i muszę o tym wspomnieć lekarzowi.

esemelka wielkie dzięki za podpowiedź....jutro zakupię bo dzisiejsza noc znowu z przebojami skurczowymi była :-(

Szczęśliwego Nowego Roku!!!! Zdrówka dla Was i waszych Maleństw...obyśmy szczęśliwie dotrwały do porodów i jak najszybciej miały nasze zdrowe Maluszki przy sobie :-) Jak najmniej trosk a jak najwięcej radości!

myszkie zazdroszcze Ci pełną gębą :-) i gratuluję zdrowych dziewczynek. Ja będę miała cesarkę na która od 32 tyg. mam być niby przygotowana więc czas mi szybko zleci ale to i tak jeszcze kilka tygodni :-(

Witajcie, ja też spodziewam się dwójki Maluszków. Ciąża dwujajowa, dwukosmówkowa, dwuowodniowa. 19 tydzień przed nami. Dwa chłopaki na 90%. Badania prenatalne ok. W sobotę mam USG połówkowe. Jak czytałam forum to sam koniec mnie rozłożył, zdjęcia i opisy Waszych Maleństw. Poległam normalnie, rozpłynęłam się i juz doczekać sie moich nie mogę. Czuję sie ok. W 12 tyg. miałam silne krwawienie i wylądowałam w szpitalu ale teraz jest juz dobrze. Cały czas jestem na Luteinie. Pojawiły mi sie obrzęki nóg i skurcze łydek. Miałyście coś takiego? Magnez na skurcze czy się bać tego? Pozdrawiam Wszystkie Multimamy :-)

Amelka modelka :-) bo z długimi nóżkami hehe....najważniejsze, ze wszystko dobrze. Ja mam połówkowe za tydzień i już się doczekać spotkania z chłopakami nie mogę :-)

słoneczko wiedziałam.....mówiłam, że wstydzioszek to niunia? Gratuluje. Wszystko z Księżniczką oki? jakie imię planujecie?

Karola nie, buzia ok. Palce u rak troszkę opuchnięte i stopy, łydki. Dzisiaj poleciałam na morfologie i mocz. Widzę, ze w morfologi mam spore zmiany. Leukocyty wzrosły mi do 15,6 tys. a norma w ciąży jest do 13 tys. I wiele innych przesunięć mam. Analiza moczu wygląda spoko wiec zatrucie raczej to nie jest bo też tak myślałam zwłaszcza, ze po nocy opuchlizna się utrzymywała. Wróciłam już do domu więc poleżę do poniedziałku a jak nie to lekarza będę szukała bo wizyta dopiero za tydzień. Karola jak Twój brzuszek teraz? lepiej czy bez zmian?

Witajcie Maminki po Świętach :-) Miodkowa gratuluje Stasia...u Nas też jeden Maluszek to będzie Staś :-) Tola i Emka gratuluję Księżniczek....!!!! Karola te bóle to nic strasznego moim zdaniem, albo promieniowanie z kręgosłupa, albo kolka jelitowa tak się też może w ciąży objawić albo rozciąganie powięzi. Jeżeli to kłuje a nie są to skurcze to powinno być ok jak poleżysz. Jak Wasze Święta? u mnie była cisza, spokój, odpoczynek a teraz po powrocie do własnego domku pełna lodówka i pełno pokus do jedzenia. I lenistwo przez dwa dni. Dziewczyny czy któraś z Was ma obrzęki nóg? mi opuchlizna nie schodzi rano wiec wiem, ze to nie woda i troszke sie martwię :-(

Kochane, z okazji Swiat wszystkiego naj najlepszego. Samych radosnych i rodzinnych chwil, spokoju i harmonii, odpoczynku. Cudownych prezentow! Zdrowia i duzo duzo sil. Pozdrawiam Was serdecznie. Do spisania po Swietach!

Emka trzymam kciuki za poznanie płci lokatora. Daj znać po wizycie co i jak :-) myszeczka Green PHARMACY ja mam olejek łopianowy ze skrzypem polnym przeciw wypadaniu. Jest jeszcze na wzrost włosów. Olejek podgrzewam, biore płatek kosmetyczny, moczę i wcieram pasmo po paśmie w skórę głowy. Po 2-3 razach już było mniej wypadniętych włosów a stosujesz 1-2 razy w tygodniu. Zostawiasz na ok. pół godziny i myjesz normalnie włosy. A i uwaga. włosy szybciej rosną. Stosowałam różne preparaty Seboradiny sryny i inne i okazało się, ze ten olejek mi jedynie pomógł. A i bezzapachowy prawie jest.