
Beciunia
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Beciunia
-
Elzbietta no w końcu masz śliczny suwaczek :-)
-
Karola bądź dobrej myśli, Maleńka może jeszcze wyrównać brzuszek do odpowiedniej normy. Sterydy to 3-5 dni w szpitalu bo podobno deko można być zakręconym po nich ale nic więcej więc to nic strasznego. W sumie dwa zastrzyki w dupsko i po sprawie. Ale powiem Ci ze niech te moje Ancymonki siedzą w moim inkubatorze jak najdłużej bo teraz jakieś takie fajne są jak pływają. Czasem mam ochotę żeby jednego czy drugiego wyjąć, wycałować, wypieszczochać i wsadzić z powrotem :-))) wiem matka wariatka jestem ale świrować zaczynam juz. Malpa od początku ciąży lekarz mi mówił, że cesarka będzie w 36 tyg. bo dłużej bliźniaków nie trzymają w brzuchu. Ja coś mam czuja, ze z końcem kwietnia będzie po sprawie ale tak jak czułam, ze jedno to dziewczynka i dupa tak i teraz pewnie źle czuje :-( we wtorek chce go już dopytać co i jak i na kiedy czy nic sie na razie nie zmienia.
-
ach to mała baletnica Ci rośnie jak nóżkami tak sprytnie przebiera :-))) odpoczywaj nie nie byłam na sterydach. Dopiero we wtorek 17.03 mam wizytę i USG więc myślę, że lekarz mi powie co i jak teraz bo czas do rozpakowania mi się kurczy skoro mam mieć cesarkę wcześniej. Powiem Tobie, ze jakbym była po sterydach to chyba byłabym lekko spokojniejsza. A Tobie lekarz proponował sterydy?
-
karola nie fajnie :-(( leż Kochana bo to nie żarty...
-
Dominika_1989 Dziewczyny a jakie butelki polecacie do karmienia? Ja sie zastanawiam miedzy trzema firmami... Avent, Tomee Tipee i Dr Brown i juz mnie glowa boli bo nie wiem co wybrac... Dodam, ze kupuje od razu tak w razie czego i chce, zeby byla jak najlepsza... Dominika firma nie jest chyba tak ważna jak sam smoczek. położna mi doradziła, że smoczek musi być bardzo miękki i musi sie rozciągać tak jak sutek podczas ssania. Mam więc LOVI 0+ dynamiczne ssanie- rewelacyjny smoczek ( 2 szt 250 ml za 23 zł na allegro). Mam też cały zestaw Tomee Tippe bo butelki 0+ mają wolny smoczek w razie czego.
-
wiecie niby w piątki 13 nie wierze ale.... połozna odwołała zajęcia z opieki nad noworodkiem to se myśle zjem coś a co nie można?....no i na gofry mnie naleciało. Jak nigdy zrobiłam ciasto zgodnie z przepisem. Dodam, ze rzeczone ciasto mam we włosach, na czystej koszulce i legginsach, płytkach na ścianie, mikrofalówce i wszędzie gdzie się da no ale....wlewam do gofrownicy i nóżkami przebieram. Zapach nieziemski. Myśle se pranie w tym czasie wywiesze. No i o gofrach zapomniałam. I spaliłam. I jeść mi sie odechciało. Morał z tego taki, ze ciąza bez kitu zeżarła mi pamięć i rozum :-( a i czy któraś z Was łyka Pregna DHA?
-
ja piorę ciuszki w 60 stopniach tyle, że te co mają zalecenia do 40 stopni piorę jako 60 stopni i wybieram syntetyczne tkaniny bo pralka tam mocno wody nie podgrzeje ale ręczniczki, prześcieradełka, białe i bardzo jasne rzeczy piorę na 60 stopni jako bawełna. Na 40 stopni piorę delikatne rzeczy, welury, polarki, kocyki i inne. Kurna pralka popierze ale jak to poprasować zwłaszcza, ze ja mam podwójną stertę ubranek :-( od 3 tyg. mam nową rewelacyjną deskę do prasowania ale i ona jakoś do mnie nie przemawia cobym za to prasowanie się wzięła. Moje wczorajsze Smykowe ciuszki. Tylko czapusie z PEPCO.
-
marti87 Beciunia - do lekarza!!! Migiem!!! A nawet do szpitala jak sie nie uda. Nie wiadomo co to. ide o 15:00 do rodzinnego. Zobaczę co mi powie. Jak coś to na IP podjadę sobie.
-
H-M ja znalazłam sobie położną w ramach NFZ z przychodni do której wogóle nie należę. Musiałam jej tylko deklarację wypełnić. Z tego, co ona mówiła to można mieć położną tutaj gdzie mieszkasz a nie gdzie jesteś zameldowana jeżeli tak chcesz. Zadzwoń sobie do jakiejś pierwszej przychodni i od czapy zapytaj. Będziesz miała wówczas rozeznanie. A i wiem, ze w LuxMedach tez maja położne w ramach NFZ tylko nie wiem czy we wszystkich.
-
patka trzymaj się cieplutko. Ważne, że z Niunią wszystko dobrze. 2 kg to super waga :-)) Mam nadzieję, ze Cięzybko zdiagnozują. A ja mam od wczoraj brzuszek ssypany czerwonym uczuleniem jak kaszka manna. Swędzi to trochę i nie wiem co to i co robić :-(
-
ja łóżeczko mam już rozłożone. Kupiliśmy takie z funkcja kołyski. Super sprawa. Karola co do Asparganu mi profesor jak i lekarz prowadzący zalecili wyłącznie 2x1 przy skórczach łydek i ogólnie mięśni. Więcej nie zalecają ze względu na potas. Zaś w przypadku skurczy macicy, jej stawiania czy twardnienia brzuszka nie mogę zwiększać tej dawki a dodatkowo brać magnez dzięki czemu poziom potasu pozostaje niezmieniony. kwasna super, że z Maleństwem dobrze. Oby teraz Tobie pomogli dojść do siebie. Trzymam kciuki., bądź dzielna! anela dzięki Bogu, że to dwa dni bo Ty odpoczynku potrzebujesz Mateczko dlatego potem odsapnij troszke. Co do facetów. Wiecie tak czytam i nie wiem czy oni maja przesilenie jakieś czy nasze hormony osiagają apogeum. Poskarże sie i ja błahostką co prawda ale bardzo zabolało...otóż od kilku dni jestem baaardzo słaba, opuchnięta i przeziębiona. Turlam się po domu dosłownie. Podstawowe czynności dla mnie to wyczyn. Mąż wczoraj wrócił z pracy, dostał gotowy obiad. Pyta jak sie czuje bo widział, ze chodzić wręcz nie mogę wiec mówię ze do bani, ze jestem słaba itd...oki. Chwila ciszy położył sie na kanapie bo zmęczony, ciężkich pacjentów miał i jechał do innej trudnej pacjentki. Leży a ja sapie na fotelu bo nos zapchany, oddech przyspieszony, złapac powietrza nie moge i słyszę: Skarbie zrobisz mi kawkę? no i szlag mnie trafił. Ręce mi opadły do ziemi a i łzy popłynęły. No jak służąca się poczułam. Ehhhhh.....przemilczałam wzięłam i czekam na taki kolejny wyczyn. Wtedy chyba dach z bloku spadnie. Kawki oczywiście nie zrobiłam. Co do prania. Dlaczego nie prac ubranek juz teraz? skoro kupione czy przygarnięte od innych to prac, prasować i cieszyć oczy- takie jest moje zdanie.
-
Anela bidulko a ile Ty jeszcze musisz tyrac w butiku? Kiedy ten tydziwn pracy Ci sie skonczy? Kwasnaa alebmi prYkro ze aie tak meczysz. To ewidentnie ta kroplowka.chyba nie? A usg w koncu mialas?
-
kwasnaa ja w szpitalu w kroplówce dostawałam nospe. Ból głowy miałam przeokropny jakby mi głowe miało rozsadzić. Okazuje sie, ze na nospe w kroplówce jestem uczulona(nie ja jedna) ale nospe w tabletkach bez problemu mogą brać. Może u Ciebie jest podobnie? mnie szybko to odstawili jak się wydało skad takie łupanie w głowie..
-
karola88 Dziewczyny.. tak się zastanawiam czy jak pójdę do internisty do mi coś poradzi na ból boku brzucha? Bo zaczyna boleć nad pośladkiem i promieniuje do boku brzucha.. gadałam z mamą bo chciałam żeby mnie umówiła do internisty na jutro to się z nią pokłóciłam bo mi kazała na ip jechać skoro mnie od dwóch dni boli :/ I teraz nie wiem czy faktycznie zachowuję się nieodpowiedzialnie czy jestem przewrażliwiona.. :/ kwasna masz stały wlew? Beciunia z asparginem warto uważać a przynajmniej raz na czas skontrolować poziom potazu. Ja brałam 4x2 asparginu i poziom potazu skoczył do górnej granicy. Karola dlatego dawka 2x1 jest wystarczająca.
-
myszeczka Co do skurczy łydek strasznie często mnie to cholerstwo budzi macie jakieś sposoby na to ? Magnez ale ile? I jaki polecacie ? Ja miałam magnez b6 a teraz asmag forte Myszeczka sam magnez nic nie da. Bralam z Vit B6. Skurcze to niedobor potasu. Lekarz kazal mi lykac Aspargin 2x1 i po skurczach.
-
Hanka05 Dziewczyny pomóżcie! Za 2 tygodnie idziemy na 30-tkę do bliskiej koleżanki. Wymyśliłam żeby jej kupić voucher na masaż bo bardzo dużo i ciężko pracuję. A kilka dni temu okazało się że jest w ciąży, teraz to będzie gdzieś 9 tydz. Oni bardzo długo się starali i przypuszczam że będzie mega na siebie uważać itd. i teraz się obawiam że taki masaż to może nie jest jednak dobry pomysł, chociażby dlatego że leży się na brzuchu. Zresztą same pamiętacie że na początku trzeba być bardzo ostrożnym, a później brzuch odstaje :p i teraz nie mam pomysłu a zostały 2 tyg :( myślałam żeby jej kupić coś ciążowego, ale z drugiej strony to jej okrągłe urodziny....ehhh pomóżcie! Hanka masaż u kobiet nie jest tylko na brzuchu. Kobiety w ciąży masuje się na specjalnym krzesełku. Super sprawa.
-
kurcze a ja myślałam, ze z ruchami chłopaków coś nie tak a Wy macie podobnie. Uffff...dzisiaj rano przez ponad godz. moje ancymonki nie mogły się nacieszyć, ze leże plackiem bo kopali obydwaj na raz co im rzadko się zdarza a Franek do tego miał czkawkę więc mój brzuch skakał w prawo i lewo. Przyszły mi właśnie micro ubranka ze Smyka i nacieszyć się nie mogę. Dokupiłam czapeczki w PEPCO z uszkami i moje Dzidziolki maja już wyprawkę na wyjście ze szpitala. kwasnaa super, ze pojechałaś do szpitala dawaj znac co U ciebie. Joasia a gdzie Ty??? Maratonka co tak cicho siedzisz co u Ciebie? tak Was czytam i wiecie z prawej strony pod żebrami tak mnie coś kłuje czy uciska jak chodzę, ze oddychać się nie da. Nie wiem co to? Staś ma tam łepetynkę czy to coś innego??? gdyby nie to to pomimo wielkiego bebzolka latałabym jak skrzydlata kangurzyca a tak leze :-(
-
VerySweetAngel http://www.poscieldladzieci.pl/mamo-tato-materac-gryka-pianka-kokos-70x140.html czy któraś z Was ma może ten materac? Jest wg Was odpowiedni? ja mam i mój mąż (masażysta i rehabilitant) twierdzi, ze jest super i ze sami taki dla siebie musimy sobie kupic
-
julia83 nie zamartwiaj sie na zapas. Rób wszystko, żeby to na co masz wpływ pomagało rozwijać sie Maluszkom. Dbaj o siebie i jak najmniej sie stresuj. Nie zakładaj absolutnie, że coś będzie nie tak bo niby dlaczego tak ma być? bądź dobrej myśli. Pamiętaj, ze zadowolona mama to zadowolone Dzidziolki!
-
Julia83 czego właściwie się obawiasz najbardziej? tego, ze nie jesteś psychicznie przygotowana na bliźniaki, ze nie chcesz bliźniaków tylko jedno dziecko czy wogóle czy na jedno czy na dwoje nie jesteś gotowa? czy może jedyna obawa to powikłania w ciąży bliźniaczej? Powiem Ci tak. Dwa razy poroniłam. Pragneliśmy dziecka. Dwa tyg. po poronieniu zaszłam ponownie w ciąże. W 5 tyg. ciąża pojedyncza, w 7 tyg. u innego lekarza ciąża bliźniacza, dwa serduszka, dwuowodniowa dwukosmówkowa. Jaka by nie była osiwiałam w ciągu jednej nocy. Nie byłam na to przygotowana psychicznie. To moje nieprzygotowanie trwało 3 może 4 dni kiedy zaczęłam się ogarniać. Snią mi się jak się tłuką w piaskownicy, jak pierwszego dnia w żłobku jeden bierze drugiego za rączkę i idą sie bawić....Mam 38lat, to moje pierwsze dzieci. Teraz nie wyobrażam sobie pojedynczej ciąży. To niesamowite jak chłopaki mnie kopia, reagują na głos męża we dwóch na raz. Tego każda kobieta nie doświadcza. Bez względu na rodzaj ciąży zawsze jest strach i obawa ze będą jakieś komplikacje ale tak jak dziewczyny piszą- trzeba znaleźć specjalistę, który będzie Was prowadził i uspokoi Cię w każdej sytuacji.
-
Brzuchatki z innej beczki czy któraś brała udział w swoim mieście w warsztatach Bezpieczny Maluch?
-
a i Drogie moje czy któraś z Was miała problem z dłońmi? mi ok. 5 m-ca zaczęły puchnąć palce ale to se myślę normalka ale doszły bóle kości i stawów w dłoniach, ze zginać nie mogę. Robiłam badania na zapalenia stawów ale wyniki negatywne dzięki Bogu zaś ból jest i to nie jest fajne :-(
-
Marta o tych szczepieniach powiedziała mi w szkole rodzenia moja położna ai koleżanka teraz korzystała. Tyle, ze pewnie nie we wszystkich przychodniach o tym wiedzą bo się nie interesują a jakby nie patrzeźć te szczepienia to kupa kasy dodatkowo gruźlica pełna i żółtaczka z engerixem czyli super. Kazdy grosz drogą nie chodzi :-))) Myszkie nie dość ze my z Lublina,to ja tez na 4 piętrze(ostatnim bez windy). Jaki kupiłaś wózek? a w jednej gondolce nie zapakujesz towarzystwa coby stargać na dół?
-
Anela Sorbifer jest refundowany i kosztuje dwadziescia pare zlotych. Na 100% Ci lekarz przepisal czy z refundacja?
-
Majóweczka co do mieszkania...Pani Sprzedająca to jakaś agentka czy właścicielka mieszkania? Jak kupowałam mieszkanie to zanim został podpisany akt notarialny jako Umowa przedwstępna to musiało być przedłożone notariuszowi zaświadczenie ze spółdzielni o ew. braku zadłużenia a przede wszystkim o tym, że wymeldowani są Ci którzy mieszkali. Niemożliwością jest kupienie mieszkania z zameldowanymi lokatorami no chyba, ze prawnik zapisze to w akcie z uwzględnieniem czasu na wymeldowanie bo na gębę to ja bym podziękowała. Tytka ja w szkole rodzenia miałam omawianą kwestię szczepień i będę szczepiła tyle, ze od żółtaczki i gruźlicy swoja indywidualna szczepionką. Kinia co do szkoły rodzenia w Lublinie- ja chodzę w ramach NFZ. Ale jakbym miała iść prywatnie to na Jaczewskiego albo na Czechowie- Aktywna Mama czy jakoś tak też bezpłatna. VSA widziałam dzisiaj kocyki w Biedrze. Odpuściłam. Mają bardzo głęboki kaptur wiec małe dziecko może się w nim poddusić. Te z Lidla były o niebo fajniejsze bo miały nacięcie dzięki czemu można było do fotelika zapakować Dziecinę i przypiąć pasami bez problemu. No i jakość i wygląd fajniejszy ale jak co komu rzecz jasna :-))) Co do rodziny...ja rodziców i rodzeństwo mam ponad 70 kom w jedną a teściów ponad 50 km w drugą wiec święty spokój we własnym mieszkanku :-) nie powiem teściów mam spoko i jak na razie tfu tfu tfu zero zgrzytów. Wszystko się może zmienić jak dzieci będą i zaczną może nosek wtykać ale mam nadzieję, że tak nie będzie bo zapędów ku temu póki co nie mają.