Skocz do zawartości
Forum

Emka_5

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Emka_5

  1. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Cześć dziewczyny. Nie było mnie ponad tydzień i mam duuużo do nadrobienia (jestem na 2655) :-) Poczułam się wywołana do odpowiedzi odnośnie pieluszek wielorazowych. Jutro usiądę do kompa to napiszę recenzję. Ogólnie polecam ale są "ale".
  2. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Nie emigrujecie z forum. Uff czytam dalej. Ps : sory za poprzedniego smutasowego posta :-)
  3. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Cześć dziewczyny. Wczoraj próbowałam nadrobić wpisy. Zostały 2 str i padłam bo miałam ciężki dzień. Dziś wchodzę i czytam dalej i doszlam do "akcji fb". I mnie smutek dopadł. Nie mam konta na fb i mam powody by go nie mieć. Cieszę się że wasze znajomości się rozwijają ale w ten niewinny sposób odcinacie od rozmów takie jak ja :-(:-(:-( polubilam was wszystkie i jest mi zwyczajnie przykro że forum tak zubozeje. Ale Dziękuję wam za wszystkie rozmowy i życzę powodzenia. Mam jeszcze 17 str do nadrobienia więc siadam i czytam
  4. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Panifiona, tak czytam i myślę sobie że może warto złapać kontakt z rodzicami dzieci jak Justynka. Myślę że żadna z nas nie jest w stanie wyobrazić sobie co czujesz. Poza tym czytałam że to normalne że rodzice dzieci z wadą (mniejszą czy wiekszą) czują w pewnym momencie złość na dziecko lub niechęć. Bo oswojenie się w takiej sytuacji to proces przez który trzeba przejść.
  5. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Też mam opory przed wrzucaniem zdjęć. Na szczęście nie mam fb i nie kusi :-)
  6. Emka_5

    Majóweczki 2015

    My karmimy się średnio 7-9 razy na dobę. Niestety mała je dość krótko dlatego regularnie ją ważę. Teraz idę w czwartek. Słoiczków nie wykluczam.
  7. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Miało być dbajcie :-)
  8. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Zielizka, jak dobrze że już po i taka poprawa :-) Emilka, tobie należy się mały ochrzan. Facetowi robisz jedzenie do pracy a sama zjeść nie możesz/ nie maszczasu? ?!! Twój synek jest najważniejszy teraz i on potrzebuje najedzonej mamy. A twój facet przypuszczam że ma 2 ręce. Dziewczyny dajcie o siebie ile się da. Jak padniecie to kto zajmie się waszymi dziećmi?
  9. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Kupki kilka razy były zielonkawe i raz typowo zielona. Moja miała już 2 razy pobierana krew pp wyjściu ze szpitala. Pierwszy raz masakra. 2 młode i sympatyczne piguły nie mogły znaleźć żyły. Więc wyginaly po kolei rączkę, rączkę i nóżkę. Mała już przy tym płakała. A później krew nie chciała lecieć. Ważne żeby dobrze napoić dziecko! Bardzo ważne!
  10. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Cześć dziewczyny. Po ciężkim tygodniu wracam do żywych. Dopadł mnie jakiś potworny ból głowy i nie puszczał przez 4 dni i noce. Tab też nie pomogły. To chyba było przemęczenie bo jak przespałam 5h w nocy to przeszło. Rodziłam w 39 + 5
  11. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Marti, gratuluję spania. Huśtawka zdała egzamin. Mała zasnela więc i ja idę. Ale najpierw spróbuję odciagnac coś mleczka na jutro. Idziemy na pogrzeb i muszę Alicję z kimś zostawić.
  12. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Nie czuję się bohaterką bo kp. Najważniejsze że dziecko jest najedzone i szczęśliwe. Nie ukrywam ze uwielbiam kp ale są też chwile zwątpienia i wtedy kusi mnie mm. Ale tyle czytam że dzieci na mm mają problemy z kupką. Moja na kp robi bez problemu a problemy z brzuszkiem skończyły się po odstawieniu kropli na brzuszek :-) dlatego Karinka nie zgodzę się że kp to problemy z brzuchem czy kupką. Wystarczy jeść racjonalnie.
  13. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Dobra wróżko, ty to masz nerwy że tak spokojnie do tego podchodzisz. Jak to przeczytałam to mi się nóż w kieszeni otwiera. Ja już bym szabelkę wyciągnęła i na wojnę z taki tesciem poszła. A co z niego za tata i mąż skoro nawet dziecka na ręce nie wziął i żonie nie pomógł. Nie cierpię takich facetów - hrabiów. Nic sam nie zrobi ale w gębie najmocniejszy
  14. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Agata i zapytaj teścia ile czasu spędził z twoim synkiem, ile razy karmił, pomagał przy kupce itp że tak dobrze wie co dolega tymkowi? Każde dziecko jest inne a ty jesteś ze swoim cały czas i wiesz najlepiej. A mężowi wytłumacz że teraz ty i syn jesteście jego najbliższą rodziną i najpierw wy jesteście a później cała reszta. Inaczej to nie ma sensu.
  15. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Anela, gdzieś czytałam że z tymi pustymi cyckami jest tak jak marti pisze. Trzeba kilka razy ściągnąć żeby uzbierać na 1 posiłek. Tak jest gdy laktacja się unormuje. Agata, doskonale cię rozumiem. Z moim tesciem też mam kosę. Np. w 8 m-cy ciąży doprowadził mnie do histerii ażskurcze się zaczęły. Na szczęście tesc mieszka daleko i rzadko go widzę a mąż stoi po mojej stronie. wtedy tak teścia opieprzyl ze aż ja się bałam. Ale należało się bo zagroził zdrowiu naszego dziecka. Teraz traktuję teścia jak powietrze i nie rozmawiam z nim. Moje zdrowie i spokój ważniejszy. Wiem że to bezdusznie brzmi co napisałam ale już wiele razy i na różne sposoby próbowałam coś zmienić ale zawsze kończyło się tak samo. Dlatego tak postapilam.
  16. Emka_5

    Majóweczki 2015

    U nas smutny dzień nastał. Mama mojej przyjaciółki umarła. Nagle. W sobotę jest pogrzeb. Idziemy też na stype i muszę coś z Alicją zrobić. A tak myślałam żeby ją odwiedzić niedługo i pokazać naszą córeczkę :-(:-(:-(
  17. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Emilka, jadłam chłodnik i było ok. Ale małe porcje. Elżbieta może próbuj podawać i butle i smoczek. Może w końcu załapaie.
  18. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Zielizka, myślałam dzisiaj o tobie. Trzymaj się i poszukaj wsparcia. A jak ci to pomoże to pisz do nas częściej i wyrzucić z siebie całą gorycz.
  19. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Alicja przebrana najedzona więc pakuje ja w fotelik i jedziemy podbijac galerie. Chcę kupić matę dla małej i hula hop dla mnie :-)
  20. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Marti ze względu na laktoze. Pediatra kazała odstawić mleko krowie, orzechy czekoladę i truskawki bo mała miała krostki-strupy na brwiach. Po tych zaleceniach krostki zniknęły :-) Jeszcze raz dziękuję za info o mlekach. Nie pomyślałam o tych bez laktozy :-) a co najlepsze mój mąż jest eks-wege (10 lat był) i też nie pomyślał :-)
  21. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Mam jeszcze jedno pytanie do mam wege. Czy 'mleko' orkiszowe nadaje się do kaszki, budyniu, naleśników itp. Nie mogę krowiego pić, koziego nie przełknę a orkiszowe znalazłam w warzywniaku.
  22. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Dzięki dziewczyny za odpowiedź. Wiem że każde dziecko jest inne ale moja zwalnia tempo przybierania. Najpierw było 300g na tydzień, później 200 a ostatnio wyszło 170. Jutro zobaczę czy jeszcze nie zwolniła :/ Marti, samopoczucie najważniejsze. Mój R jest ogólnie spoko ale czasem też coś odpali.
  23. Emka_5

    Majóweczki 2015

    I też jak skończy to nie ma siły żeby ją nakłonić do jedzenia.
  24. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Dobra wróżko, dzięki za odp. W takim razie moja je z prędkością światła. Rzadko przekracza 10 min. Jej średnia to 6-8 min. Zastanawiam się czy się najada. Jutro idę ją zwazyc. Kupki robi codziennie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...