Skocz do zawartości
Forum

Emka_5

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Emka_5

  1. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Cześć dziewczyny. Wpadam tylko z pytaniem: Dobra wróżko, co u was? Ps: moja mała obudziła mnie dziś o 4:30. Jak? Ciamkala rękaw bodziaka tak głośno że się obudziłam :-):-)
  2. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Dzisiejszy dzień ogłaszam Dniem Kupy. Od rana mamy już 4, z tego jedna tuż przed wyjściem z domu do lekarza (miałam zapas czasu więc na szczęście zdążyłyśmy). Kolejna kupa na 30 sekund przed wejściem do gabinetu. I żeby było smieszniej to taka po pachy :-) lekarz pomagał mi ogarnięciu "sytuacji" :-) Bioder
  3. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Anela, ja miałam zawsze 75 b czasem c. Albo inaczej miałam takie "do ręki" :-) więc może jeszcze wrócą do siebie. Ale ponoć kp nie wpływa na obwisłe cycki tylko to co się z nimi dzieje już w czasie ciąży. Magorka my chyba musimy być spokrewnione bo z asymetria cyckow mam to samo. I ostatnio zaczęłam podejrzewać że pomidory małej szkodzą. Wyszły jej krostki na policzkach.
  4. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Marti, też Tęsknię za moimi cyckami sprzed ciąży i łudzę się że bez mleka wrócą :/ Twoja to chyba taka figlara. Moja jak zje to zaczyna się rozglądać i "zwiedza świat". Nue ma szans na dokładkę. Muszę uważać żeby jej nikt nie rozproszyl za wcześnie bo nie doje :-) taka ciekawska
  5. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Moja mała od wczoraj potrafi przekrecic się na brzuch i przy każdej okazji to robi. Ale na brzuchu szybko sięmęczy i denerwuje. Mogłaby się się w końcu zdecydować czy plecy czy brzuch ;-)
  6. Emka_5

    Majóweczki 2015

    My już od godziny nie śpimy. Mała zjadła zrobiła kupke i guży. Po wczorajszym płaczu nie ma śladu. Jeszcze temp lekko podwyższona. I dziś na kontrolę bioderek. Trzymajcie kciuki. Lecę, może naklonie małą do jeszcze odrobiny snu (optymistka ja ;-))
  7. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Chciałam powiedzieć mamom których dzieci miały/ mają kolki: jesteście bardzo dzielne, wielkie i wspaniałe. Podziwiam was szczerze. Mam to szczęście że Alicja nie ma kolek. Ale dziś pierwszy raz płakała ponad godzinę. Zaczęła zaraz po tym jak poszłam poćwiczyć. Dzielny tata nosił bujal śpiewał i opowiadał małej. Nic nie wskural. Jak wróciłam to walczylam jeszcze ok 20 min żeby chociaż przestała się zanosic. Pierwszy raz byłam taka bezradna. Jeszcze chwilę i płakałabym z nianią. W końcu przestała szlochać i po godz na rękach bujania i śpiewania usnęła. Nie dawno obudziła się na jedzenie i już poszło gładko ale zmierzyłam jej temp o wyszło 38, 3. Powtórzyłam pomiar i już mniej ale termometr coś świruje więc czekam godzżeby znów zmierzyć. Przy okazji przynudzam długim postem. Sorki
  8. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Otulinka, jest grupa na fb i dziewczynypiszą ale nic więcej ci nie podam bo nie mam fb. I w imieniu swoim i tych bez fb prosze kolejny raz NIE PRZENOSCIE SIĘ NA FB
  9. Emka_5

    Majóweczki 2015

    W weekend przymierzłam małą do spacerówki i wolę gondole. W spacerowce trzeba zapiac w pasy a wolę nie krepowac jej ruchów.Poza tym wydaje mi się że w spacerowce ma mniej miejsca
  10. Emka_5

    Majóweczki 2015

    My dziś po szczepieniu. Rota prawie całe wyplute. Mała waży 6450g waga wyjściowa ze szpitala ok 3500.
  11. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Cześć dziewczyny. Czytam cały czas ale chciałam przeczekać burzę na forum a później nie mogłam nadrobić. Mam nadzieję że o wszystkim będę pamiętać co napisać. Dobra wróżko, ślę dobrą energię i myśli do was. Daj znać co się u was dzieje. Anela, jem prawie wszystko oprócz laktozy czekolady orzechów i cytrusów. I kapusty grochu. Kawy też nie bo nie przepadam. Duuuużo wody pije. Zielona, u nas zwykle kryzys laktacyjny trwa 1 dzień. I już nie pamiętam co miałam dalej napisać. A, marti współczuję tej sytuacji. Dobrze że nic się nie stało. To ja doloze do twojej przestrogi swoją. Też zawsze kładę małą na kanapie ale dziś po spacerze coś mnie tknęło i położyłam ją na macie na podłodze. Poszłam do kuchni (jest otwarta na pokój) i spoglądam na małą a ona na brzuchu leży! Tak jak marti pisze nie znasz dnia ani godziny jak wasza pociecha zdobędzie nową umiejętność.
  12. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Wpadam tylko na chwilę bo mała śpi. Dominika nie ma co wchodzić na wagę zbyt często bo w ciągu miesiąca waga sama nam się zmienia np podczas okresu rośnie bo zatrzymujemy wodę. Poza tym mięśnie ważą więcej niż tłuszcz więc nie poddawaj się :-) Historia ze żmija -masakra. Maratonka, pozdro dla Michała. Uwielbiam kombinatorow :-) Sylwiunia moja mała też ma wytarte włoski i pewnie nie tylko moja :-) Asia witaj. Przygnebiajaca historia. Trzeba myśleć pozytywnie i cieszyć się tym co ma. Dobranoc
  13. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Sylwiunia ja mam wodę przygotowaną w termosie, obok miseczka i wszystko mam obok przewijaka. Di tego mały pojemnik na zużyte waciki. W miseczce zawsze ma trochę wody od poprzedniego razu i z termosa dolewam gorącej. W ten sposób myje pupę dziecka ciepłą wodą. Miseczkę co 1-2 dni myję. Pochwale się wam. Dziś pierwszy raz poszłam na silke a konkretnie na spinning. Trochę się martwilam jak moja pozszywana pupa da radę ale dała radę i ja też. Było super i już mam ochotę na więcej. Przypomniało mi się jaka to przyjemność :-) Miłej nocki dziewczyny
  14. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Marti, super że mała tak ładnie przybiera. Ciekawe jaką moc ma mój cyc :-) dowiem się pod koniec tygodnia na szczepieniu. Dziewczyny nie ma co reagować na te głupie teksty. A na pytanie jak karmisz odpowiadaj że colą :-) Chyba ci faceci powariowali dziś. Ja też jestem po sprzeczce z moim. Oberwalo mi się za duperele. mam nerwusa w domu i niestety co jakiś czas wybucha :/
  15. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Mandragora, , współczuję przeżyć. Ważne że teraz już jest dobrze. Patka ja też z poznania :-) my na szczęście wybraliśmy się do znajomych pod poznań (biedrusko). Jak się burza zerwała to zaczęliśmy żartować gdzie jeden z uczestników grilla zaparkowal. Czy pod drzewem i czy ma AC. I w pewnym momencie patrzymy za okno i wspomniane drzewo (duże stare) leży. Na szczęście padło na drugą stronę. Gdyby spadło inaczej to auto tego znajomego byłoby naleśnikiem a nasze bardzo pokiereszowane. Z takim szczęściem to powinniśmy w totka zagrać :-) Dobranoc dziewczyny. Udanej nocki :-)
  16. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Zieloona, to najlepiej zauważyć jak dziecko leży na brzuchu i od tyłu widać hak potylica z jednej strony jest bardziej płaska. A jak jestwiększa zmiana to widać w każdej pozycji. Jeśli nie widzisz że twój bobo ma ulubioną stronę to raczej nie ma się o co martwić
  17. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Karinka dzięki za wpis :-) Odnośnie chusteczek to używamy z netto ale to tylko poza domem bo w domu płatki kosmetyczne i woda. Przetestowałam na wyjeździe te z Tesco i nie polecam bo bardzo się pienią i mała podrażniły. Dominika, ja też nie mogłabym spać Przy takich pozycjach i wygibasach małej.
  18. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Miłego wieczoru dziewczyny. Lecę na grilla :-)
  19. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Elżbieta, mam nosidełko infantino. Dostałam od kuzynki z zagranicy. I zgadzam się, tez bym nie pozwoliła żeby moja córeczka wisiała na krocze. Co do zdjęć to też dostałam album na 1 rok życia ale trochę trudno to uzupełnić bo większość fotek mam na tel i nie są jakieś super jakości.
  20. Emka_5

    Majóweczki 2015

    z góry przepraszam, za wracanie do "starych" tematów ale pomyślałam, że to co napiszę może się komuś przyda. Pamiętam, że mamy w swoim gronie wiele zwolenniczek chystonoszenia, dlatego mam cichą nadzieję, że mi nikt nie pociśnie. Jakiś czas temu jednan mama wrzuciła fotę z dzieckiem w nosidełku, na to poajwił się link do postu o tym jakie to złe. Wiele ciekawych kwestii zostało tam poruszonych ale uważam, że zabrakło tam pełnej informacji i post jest bardzo jednostronny. Nie kupiłam ani chusty ani nosidła. To drugie dostałam. Gdyby nie ten prezent to powenie skusiłabym się na chustę ale to inny temat. Od czasu do czasu używam nosidełka, ale rzadko, bo wystarcza mi wózek. Jednak używając go nie uważam, że robię dziecku krzywdę. Moje dziecko nie wisi na kroczu i nie robię żadnych przeprostów na kręgosłupie dziecka. pozycję żabki Alicja trzyma sama. Może to wynika z mojego niezgodnego z instrukcją zakładania nosidła i dlatego nie 'krzywdzę' dziecka tym sprzętem. Nie wiem. Ale uważam, że nie wszystkie nosidła są złe. I jeśli któraś mama woli nosidło bardziej niż chustę (bo np. szybciej się zakłada) to nie należy jej linczować. Poniżej wrzucam fotki, zrobione 2 tyg temu przed wyjściem do sklepu (jak widać pogoda była wtedy zupełnie inna :-)).
  21. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Dominika, u nas też ciemiączko jest lekko wklesle i jest tak od kiedy pamiętam więc się tym nie martwię. Jak tak piszecie o zabkach to też muszę małej zajrzeć w paszcze bo też ma zachowania jak na ząbki
  22. Emka_5

    Majóweczki 2015

    otulacz z "gotowym" wkładem.
  23. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Przepraszam dziewczyny ale nie dam rady odnieść się do wszystkiego. już mam mętlik w głowie. Odnośnie pieluszek wieloraowych to ogólnie fajna sprawa. Używałam ich na samym początku jak już smółka mineła, ale jak założyliśmy Alicji szelki (w związku z bioderkami) to prześliśmy na jednorazowe. Zakłądanie p. wielo z szeklami to już była prawie sztuka cyrkowa. Po zdjeciu szelek jeszcze trochę używałam wielo ale przestałam. Czekam aż mała zacznie trochę siedzieć, ponieważ pw są grubsze na plecach i niestety odciskają się. Co mi się bardzo nie podobała. JEśli chodzi o pranie to nie jest wielki problem, właściwie żaden bo u mnie i tak pralka częśto chodzi. Fajne jest to że kupka lepiej się wchłania pw niż w pampersy. NIe zdarzył mi się żaden przeciek czy wyciek. Ale trzeba je dość często zmieniać (tak jak wszystkie pieluchy). Wybrałam wersję otulaczy plus wkłady a nie kieszonki. Bo sam otulacz można użyć ponownie bez prania 2-3 razy a kieszonka za każdym razem idzie do wymiany. Poza tym jak Alicja będzie większa i będę chciała, żeby odczuła wilgoć to zastosuję odpowiedni wkład chłonny i będzie czuć. Kieszonka ma już na stałe wszytą warstwę "sucha pielucha". w kolejnym poście wkleję kilka fotek.
  24. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Maratonka, opis porodu wyjątkowy a talent pisarski powala :-) jak kiedyś natkne się na Twoja książkę to od razu poznam że to twoja. A wtedy to już nie dasz rady tak się skrywac bo pokażę ją każdemu kogo znam. Zielona, cieszę się że bobasem już lepiej. U nas na osiedlu jest mnóstwo emerytów i nie ma dnia bez zakładania do wózka. Spotykam raczej pozytywne reakcje i jest miło. Choć wczoraj ktoś zapytał czy małej nie założę skarpetek bo chyba zimno (a ponad 30 st) :-) ale wybaczam takie głupie teksty. Co do główki to wczoraj byłam u fizjoterapeuty po miesiącu czekania. Alicja też ma ulubioną stronę ale cały czas z uporem maniaka przekładlam jej na drugą. Tym bardziej że delikatnie zaczela odksztalcac się glowka. Wczoraj fizjo pochwaliła mnie za bo głowa ma teraz ładny kształt. Dlatego myślę że warto o to zadbać.
  25. Emka_5

    Majóweczki 2015

    Uff nadrobiłam. Ale chyba ominelam kilka stron bo nie wiem o co chodzi z wyzwaniem marti. Ktoś wyjaśni? Przede wszystkim przesyłam ogrom buziakow dla wszystkich bobasow i ich mam :-):-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...