 
        Gosia 1 czerwcowa
Użytkownik- 
                Postów0
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizytanigdy
Treść opublikowana przez Gosia 1 czerwcowa
- 
	Jakoś mi się tak dużo wydawało ale najwidoczniej tak jest i to mi wystarczy. Bardzo Wam dziękuje za odpowiedzi cmok cmok A z innej beczki, ja już ponad miesiąc na zwolnieniu a mojego zwolnienia nie ma jeszcze na stronie zusu, pytałam czemu to mi Pani powiedziała że mają bardzo duże zaległości, na szczęście dzięki Tobie Aniuradzia mam pokwitowaną kopię :))
- 
	Malutka cały czas do jednej, jednak nie zmieniałam bo już trochę późno
- 
	Bąbelku dziękuję za szybką odpowiedź :)) Zapomniałam Wam jeszcze napisać że malutka dała mi czadu w niedzielę, ułożyła się jakoś pod żebrami z lewej strony i dostałam parę razy niezłego kuksańca pod żebra, aż zabolało ale i tak mi się podobało. A brzuch miałam fantastyczny, bo prawa strona taka normalna a z lewej taka wielka gula :)) Coś pięknego, brzuch mi falował jak łódka na rzece Jeżeli będzie malutka to chyba będzie Paulinka, mam Patrycję więc pięknie pasuje :))
- 
	Cześć Kochane, ja ostatnio ciągle w biegu nie mam nawet czasu ani siły odpalić kompa, co prawda czytam na telefonie codziennie wieczorem ale nie cierpię na nim pisać. Byłam dzisiaj u lekarza, raczej dziewczynka, wszystko oki a na połówkowe dopiero 7 lutego. I stąd moje pytanie. Ile u Was kosztuje połówkowe ?? Bo ja mam płacić 250 zł, wydaje mi się że to dużo ....
- 
	Aniaradzia mam pytanko do Ciebie, bo odnalazłam hasło i login do PUE i powiedz mi gdzie będzie jakaś informacja ?? Czy gdzieś w korespondencji ??
- 
	Witamy nową mamę :)) Benq ale Ci dobrze, ja czekam jak na szpilkach bo za chwilę mija mi miesiąc od pierwszego zwolnienia. Aż mi się kiszki wykręcają, bo sklep już zamknięty, czynsz i Zus płace a zostaliśmy z pensją męża i nie jest za wesoło. Ale jestem dobrej myśli, bo firma jest, istnieje więc chyba nie będzie źle.
- 
	Witam również Droplet :))
- 
	To ja mam zupełnie inaczej, ja dla odmiany mogłabym spać cały czas, przyjmuję pozycję poziomą i zasypiam, mogę przespać całą noc a i tak drzemię w dzień, tzn teraz bo do niedawna jeszcze pracowałam. Teraz już lepiej bo coraz mniej tego snu chyba potrzebuję. Witamy Cię Ewab w naszym gronie
- 
	Ja też trzymam kciuki za wszystkie brzuszki, dupki itd :)))
- 
	A dla wtajemniczonych, z lokalem wyjasni się dopiero w czwartek, bo nie chciała mi oddać kaucji tylko kazala zapłacić najpierw ostatni czynsz. Więc wymyśliłam że idę z laptopem i jak będę miała kaucję w łapce to zrobię Jej przelew za czynsz - bo boję się że mnie wyr..... Byłam rano u lekarza, mam kolejne L4 :)) na miesiąc
- 
	Monis śluzu mam więcej niż ślimak, zastanawiam się kiedy organizm zdąży tyle naprodukowac ale w I ciąży miałam to samo, także głowa do góry. Teraz jakby juz troszkę mniej
- 
	DZISIAJ JA MAM POŁOWINKI :))
- 
	Cześć mamuśki i witam nową "przeszczęśliwą mamę" a zTy to masz podwójne szczęście :))) U mnie tak średnio, dzisiaj znowu cały dzień w biegu, jutro rano też lecę do lekarza po L4, później ... a później o 11-tej mam zdanie lokalu mojej "przemiłej" Pani i mam stresa, mam nadzieję że już nic nie wymyśli. Trzymajcie za mnie kciuki a ja dam znać jak wrócę co i jak. Czuję się nieźle ale bardzo napina mi się brzuch wieczorami, dół brzucha, czasami jest twardy jak kamień, jutro podpytam o magnez i nospę. Co do prasowania ciuszków to ja śladami Aniradzi też przemogłam się jakiś miesiąc, później mi się nie chciało, był sierpień, gorąco a małej na szczęście nic nie było, myślę że przesada jest niedobra dla dziecka, co za dużo to też nie zdrowo, niech się hartują ;o) A w Zusie też mi babeczka powiedziała, że jeżeli nie ma przerwy w zwolnieniu to nie wypełniamy już Z3B To chyba na tyle bo się rozpisałam, do miłego
- 
	Cześć, ja jestem padnięta, przenosiliśmy sklep do innego lokalu i mam dość, mam zakwasy, wszystko mnie boli i nic mi się nie chce. Ehhhh może jutro odpocznę. Poza tym dwa dni miałam tak ból gdzieś w okolicy kości łonowej że aż się martwiłam ale na szczęście przeszło. Ja idę do lekarza 20-go ale nie wiem czy będę miała połówkowe ale pewnie tak bo to już ostatni dzwonek.
- 
	Cześć, Benq łączę się w bólu - ale damy radę. Moja córka - fakt już ma 6 lat i cwaniara, ale całuje brzuszek, a codziennie przed spaniem oddaje jedną swoją maskotkę i kładzie na brzuszku żeby dzidzia się przytuliła - coś pięknego :)) Madame, Co do badań to różnie, zależy ile masz lat, jeżeli nie masz jeszcze 35, nie ma chorób w rodzinie czyli tzw. Obciążeń i nic złego się nie dzieje to badań raczej się nie robi tych dodatkowych. Ja mam skończone 35 lat i po konsultacji z moim lekarzem robiłam tylko USG prenatalne, ponieważ wyszło dobrze to już nic więcej.
- 
	Cześć moje Kochane, u mnie wszystko dobrze, 3 kg do przodu ale brzuch od kilku dni jak napompowany :)) Nie mam czasu siąść do kompa bo walczymy z przeniesieniem sklepu do innego lokalu,no i pakowania i przewożenia co nie miara. Poza tym remanent i rozliczenie ze Skarbówką, bo mam czas tylko do końca stycznia. Ale po 15-tym mam nadzieję że wszystko wróci do normy i wreszcie trochę odpocznę. Poza tym maleństwo dokazuje sobie w brzuszku :)) i poczułam wcześnie ruchy choć łożysko mam na przedniej ścianie,ale za to dzidziuś po lewej bardziej, może to dlatego. Witam nowe mamusie - cieszę się, że coraz nas więcej. Aniaradzia super że Ty ZUS masz już z głowy, ja dopiero zaczynam. Pozdrawiam Was wszystkie i dziękuję za troskę :))
- 
	Cześć Kochane, ja tylko na sekundkę - ogólnie wszystko dobrze, zaraz uciekamy na sylwestra - imprezka u siostry ale nie z piccolo tylko TRELE MORELE :)) Życzę wszystkim mamom przynajmniej po 3 kg szczęścia :)) i spełnienia marzeń w nowym 2015 roku.
- 
	Cześć dziewczyny, ja też życzę Wam wszystkim zdrowych i wesołych Świąt w gronie tych których kochamy, zdrowych bobasów, szczęśliwego rozwiązania oraz bezproblemowych ciąż i spełnienia tego o czym każda z Nas sobie marzy :)) Ściskam i całuję
- 
	Hehe ale jaka frajda, a mnie sutki już przestały boleć więc to przechodzi chyba Dobranoc moje kochane, życzę Wam i sobie :)) miłego śpioszka
- 
	Ania dzięki, jutro rano jak się będę dobrze czuć - bo rano różnie to bywa - to skoczę i od razu załatwię, będę miała z głowy :)) A powiedz mi jeszcze czy przy kolejnych zwolnieniach też się składa to Z3-b czy tylko przy pierwszym ??
- 
	Aniaradzia, w ZUS-ie jak pójdę ze zwolnieniem to składam Z3-b i na stanowisku zasiłki ?? Żebym nie stała 2 razy w kolejce
- 
	a i wg USG ciąża 17,5 tygodnia, całe 150 g szczęścia :)))
- 
	Cześć a ja happy !!!!!!!!!!!!! Jupi jupi jaj jej !!!!!!!! Mam zwolnienie, byłam u "normalnego" lekarza i na 99 % będę miała w domu babiniec , druga córunia mi się szykuje :))) Chyba się nawet cieszę :))) A co do karmienia piersią, zacznijcie już hartować sutki np. podczas kąpieli ostrzejszą stroną gąbki, ja nie chciałam słuchać bo myślałam że co mi zrobi ssanie maleństwa, byłam w potwornym błędzie, sutki krwawiły i bolało jak cholera, także teraz hartuję żeby mieć później łatwiej. Co do nauki karmienia piersią to się nie martwcie, to jakoś samo przychodzi, a na ilość pokarmu nie mamy większego wpływu. Ja karmiłam samą piersią tylko 6 tyg. bo mała była głodna i jak daliśmy jej butlę wieczorem to o 4 rano z mężem patrzyliśmy czy Pati żyje bo nie budziła się na karmienie i to było piękne :)) Potem do pół roku odciągałam pokarm i wymiennie z modyfikowanym podawałam w butli i nie miałam wyrzutów sumienia, byłam za to wyspana :)))
- 
	Cześć dziewczyny, weszłam z ciekawości jestem w ciąży a termin mam na 1-czerwiec, ale nie o tym chciałam pisać. Ja też jestem przykładem że po burzy wychodzi słoneczko. 10 lat miałam 25 lat, było 2 miesiące do ślubu aż tu nagle bum wypadek i narzeczonego nie ma. Swiat się zawalił, nic nie miało sensu, straciłam nadzieję. Minęło 2,5 roku, poznałam obecnego męża, mam 6 letnią córunię i drugie w drodze. Jakby 10 lat temu ktoś mi powiedział że jeszcze będę szczęśliwa to chyba dałabym mu w zęby. Głowa do góry, nie wiemy co czeka za rogiem, nie wiemy nawet co będzie jutro. Trzymam za Was wszystkie kciuki i pozdrawiam Was
- 
	Cześć mamuśki, idę dzisiaj do innego gina - mam nadzieję normalnego. Wiecie że tamta wczoraj mnie nawet nie zbadała ?? Zrobiła mi tylko szybkie USG żeby spr. tętno dziecka. Uświadomiłam sobie w domu, że badanie ostatnio miałam jakoś na początku listopada, w końcu jestem w ciąży !!!!! Olewka totalna, to się kwalifikuje do zaskarżenia .... ehhhh ale szkoda moich nerwów, najważniejsze żeby z maleństwem było dobrze. Kati współczuję Ci tego szpitala ale może już za chwilkę będziesz miała spokój na dobre