Skocz do zawartości
Forum

Gosia 1 czerwcowa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Gosia 1 czerwcowa

  1. Ja tez dzisiaj zakupiłam pieluszki z babydream i wydają się być fajne, nawet wycięcie na pępuszek mają. W Zusie pozałatwiałam i wziełam sobie już dokumenty do macierzyńskiego, kurcze aż ciężko uwierzyć że to już za chwilę, nie wiadomo nawet kiedy, może byc niemalże w każdej chwili. Dzisiaj koło 10-tej myślałam że zaczynam rodzić miałam bardzo długie i bardzo mocne skurcze, aż usiadłam okrakiem i zaczęłam glęboko oddychać. I tak z 15 minut - na szczęście po nospie w końcu przeszło :)) Ale teraz się też jakoś dziwnie czuję, niestety nie pamiętam jak to było w poprzedniej ciąży, jakoś tak mi się pozapominało. Dzisiaj rozmawiałam z moją mamą i stwierdziłam że wolę poród jak ból zęba, to pocieszenie dla dziewczyn które obawiają się porodu :))
  2. A te pieluchy z Rossmanna babydream chyba któraś pisała że są dobre, chyba po drodze z ZUS-u skoczę sobie i kupię jedną paczkę na próbę
  3. Cześć mamusie, no i ja dobrej nocy nie miałam, co sie przekręcałam to budziłam, potem zasnąć nie mogłam ehhh biodra rwą, chodzić nie mogę bo mnie ciągnie i kłuje cały brzuch, najbardziej przy pępku, po nospie jest lepiej, nic mi sie nie chce - a musze iść dzisiaj do Zusu zanieść ostatnie zwolnienie - już mam do porodu :)) Ponarzekałam to może mi się polepszy. Mąż jedzie na szkolenie sobota - niedziela, modlę się żeby nie zacząć rodzić, bo to będzie tylko 2 tyg. do terminu, po niedzieli planuję pomyć okna i wysprzątać chatę, na pewno pomoże w urodzeniu :)) Ale to dopiero po wizycie która mam w poniedziałek, bo muszę zobaczyć ile mała waży i czy może już wychodzić. Miłego dnia Wam życzę
  4. Mąż chce zebym rodziła koło 10-go czerwca, powiedziałam żeby nie przeginał bo po schodach to chyba mnie popychał będzie ;))
  5. A swoją drogą ciekawa jestem, która z nas rozpocznie sznureczek :)) No i czemu Liika się nie odzywa ???
  6. Właśnie byłam na majówkach i kolejna szczęśliwa mamusia dołączyła do grona :))))
  7. Ja też majówki teraz regularnie czytam i bardzo fajne jest to że większość dobrze wspomina porody choc sa na świeżo :)))
  8. Apropo pomiarów, przed porodem zrobili mi USG i mała ważyła 2700 a urodziła się dziwnym trafem 3230 - przeciez tak szybko nie przytyła :)))
  9. Ewcikk - nie martw się, moja córcia miała mieć krótkie nóżki i rączki a urodziła się długa a nogi ma niebotycznie długie do dzisiaj, ma nie całe 7 lat a wzrost 9-latki :)) Także głowa do góry, pomiary są mało adekwatne do rzeczywistości
  10. No i u mnie noc ciężka, najpierw ja się kręciłam i nie mogłam sobie miejsca znaleźć a przed 5 córcia mnie obudziła z płaczem że ją ucho boli i tak do 7-mej, dopiero po 2 dawce kropli i apapie zasnęła - ja już nie. Ja włosy farbowałam od początku i do teraz :)) Kati - fajnie poczytać że mają dziewczyny łatwe porody, ja też się na taki nastawiam
  11. Dzięki Tetide bo już myślałam że mi całkiem gorzej. Mam nadzieję że po porodzie mi przejdzie. Teraz się troszkę zrehabilitowałam i utuliłam małą do snu miziając ją po włoskach, usnęła na moich nogach jak aniołek :)) Na mnie tez już chyba czas, przynajmniej poleżeć, bo jak się podniosłam to brzuch ciągnie niemiłosiernie. Dobranoc czerwcóweczki
  12. A powiedzcie mi, czy Wy też takie nerwowe jesteście ?? Już zaczynam samą siebie wkurzać bo na dziecko cały czas huczę, boję się że w końcu ją zestresuję za bardzo, a nie potrafię sobie z tym poradzić, to silniejsze ode mnie, wszystko mnie wkurza - masakra jakaś
  13. Ja mam raczej wszystko cienkie bawełniane, jakąś jedną cy 2 bluzy welurkowe. W razie czego są przecież rożki, kocyki, przegrzewać nie ma co - bo to jeszcze gorzej
  14. Katee gdzie Ty schowałaś tą dzidzię ?? Ja miałam taki brzuch w 20-tym tygodniu :)))) Ewcikk - zamawiaj już to łóżeczko, będziesz miała spokojną głowę Co do szyjki - ja tez mam - a raczej miałam 2 tyg. temu - 26 mm i nie muszę leżeć tylko się oszczędzać
  15. Witam się i ja w ten słoneczny dzionek. Ja też dzisiaj nieźle spałam a i humor mam lepszy choc nie omieszkałam przypalić wątróbki :)))))))))) To się nazywa być sprytnym :))))))))) Madziunia brzuszek normalny, wcale nie wielki, śliczny :)) wkurzają mnie ludzie którzy gadają " ale wielki brzuch " Kur.... przecież tam dziecko siedzi, to jaki ma być, a prawda jest taka że z czasem się zapomina. Ja myślałam że teraz mam większy niż w 1 ciąży, tyle że wtedy mąż mi malował paznokcie od 7-go miesiąca a teraz jeszcze daje radę sama Mamalina Twój też bardzo śliczny, ja też się zaraz pochwalę swoim bębenkiem - a co !!!
  16. Idę spać bo mi się oczy zamykają przez tą pogodę chociaż spałam 2 godz w ciągu dnia. Madziunia bo zapomniałam - mam nadzieję że u Ciebie też będzie wszystko dobrze, najważniejsze że to już bliziutko do rozwiązania. Miłej, przespanej i spokojnej nocy Wam życzę
  17. I to jest dobre podejście. Mi tez lekarz powiedział że jak zdążę do Niego na wizytę 18-go przyjść to będzie dobrze, zobaczymy czy miał rację. Ale wreszcie stoi dzięki temu złożone łóżeczko :)))
  18. A do tego AFI jeszcze, jakbyś miała 5 to dopiero mogłabyś się zacząć martwić więc nie przejmuj się w ogóle. Rozmawiałam ostatnio z 2 lekarzami na ten temat więc mam świeże informacje z dobrej ręki.
  19. Witam się i ja - u mnie wszystko dobrze, tylko wybitnie nie mam ostatnio nastroju na nic, na pisanie również ale staram się Was czytac na bieżąco. Ania - dobrze że jesteś w domu i że jest oki Kati - AFI 8 mam od 29 tygodnia i to jest norma, więc nie wiem co ten lekarz gada tym bardziej że od 34-tyg wód ubywa Emilusia - tez byłam z Tobą wczoraj myślami
  20. Dziewczyny wróciłam z wizyty u innego lekarza, fakt zaplaciłam ale człowiek złoto. Jestem mega szczęśliwa. Mała waży 2 kg, szyjka która we wtorek wg mojej gin była długa i twarda ma tylko 26 mm i mam się oszczędzać, bo lekarz stwierdził że wg tego co widzi to połowa maja bardziej staje się terminem. Ogólnie wszystko dobrze. Jak powiedziałam ze kazała mi odstawić witaminy i od 6 tyg. nie biorę to zrobił wielkie oczy - oczywiście od dzisiaj biorę znowu. Jestem tak szczęśliwa że najchetniej bym potańczyła ale mam oszczędzać. Niestety z teściem jeszcze nic nie wiadomo - jutro ma mieć wstawiany rozrusznik jeżeli się nic nie pogorszy. A że jutro tesciowa ma 70-tke to musi byc dobrze. Aniaradzia - czyżby na tej patologii ciąży "moja" doktorka pracowała ?? Zakrawa to na olbrzymie podobieństwo
  21. Są jakieś tabletki które można brać karmiąc ale nie pamiętam nazwy, ja brałam po córci.
  22. A ja wcinam banany i jeszcze muszę kupić miód naturalny, na pewno nie zaszkodzi a może jeszcze pomoże.
  23. Madziuniu bardzo się cieszę, ja tez już będę zadowolona bo zmieniam lekarza :)))
  24. Aniu "niełatwa pacjentko" :))) Czytam Ci w myślach, w tym samym czasie pisałyśmy chyba
×
×
  • Dodaj nową pozycję...