Skocz do zawartości
Forum

zielizka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zielizka

  1. Maga, no to podziwiam, odważni jesteście, ale na pewno będzie warto, własny domek - eh, marzenie :)
  2. Maxowa, sama nie wiem, czy przyrost jest prawidłowy, można to obliczyć, spróbuj znaleźć kalkulator, lub poradzić się którejś z bardziej doświadczonym w tym temacie Dziewczyn jak obliczyć czy przyrost jest prawidłowy!
  3. Paula, masz na myśli tą rossmannowską oliwkę na rozstępy? http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=31360 Maga, na jakie studia się wybierasz? Ale zazdroszczę domku!! My na razie wynajmujemy, mamy w sumie oszczędności można by było wziąć kredyt, ale nie jestem do tego przekonana. Sama już nie wiem co lepsze, płacić komuś bezzwrotnie, czy płacić bankowi i za 30 lat mieć dom lub mieszkanie na własność ;) Karola, a nie myślałaś o L4?
  4. Witaj Ewek, zaglądaj do nas koniecznie! Mamy szczęście, że są pośród nas doświadczone Mamusie, nie raz już pomogły radą :) co do kremu na rozstępy to zapytam mojej Mamy, kupowała swojej siostrze jak ta była w ciąży i podobno jakiś b. dobry :)
  5. ja nie mam mdłości i się cieszę, a dziecko i tak będzie inteligentne, a nawet jeśli mdłości jakoś miałyby na to wpływać to genetyka swoją drogą, ale wychowanie na szczęście tez wiele daje :) to tak w ramach żartu jakby co :P Ja się zaczynam martwić, że czas tak wolno płynie, chciałabym już wiedzieć, że zarodek istnieje, a nie tylko pusty pęcherzyk :( jeszcze 1,5tyg. do USG, chyba zwariuje :/ Joasiu, no to koniecznie o siebie dbaj, nie przemęczaj się! Fajnie, że Maleństwo rośnie :)
  6. Paula, ja myślę, że Tola nie miała nic złego na myśli, przynajmniej ja tak to odebrałam, poza tym zwrot, że w naszym wieku nie myślała o dzieciach jest raczej zwyczajnym faktem, po prostu nie myślała, miała inne sprawy pewnie :) Poza tym ja osobiście uważam, że każda z nas ma swój czas i tyle, trzeba się wzajemnie wspierać i pomagać, od tego tutaj wszystkie jesteśmy :)
  7. Karola, nie denerwuj się! Ja jutro zrobię betę i zobaczę jak u mnie, a że jesteśmy na tym samym etapie ciąży to może się uspokoisz po moich wynikach :)
  8. Tola, rozwaliłaś mnie tekstem z matką dinozaurem Dajcie spokój Dziewczyny, wszystkie jesteśmy, piękne, młode i w ciąży :) Skorczina, no właśnie masz rację, taka wielkość to gdzieś 7/8 tc, a nie 6..., co ten gin., na rozwojówce nie uważał? Nie martw się niczym, na pewno Maleństwo ma się dobrze i nadrobi, bądź dobrej myśli, trzeba się pozytywnie nastawić!
  9. no widzisz Maga, bakterie są i będą, raz ich mniej raz więcej, nie ma co się nimi zanadto przejmować, jedynie trzymać rękę na pulsie :) Skorczina, w 6 tyg zarodek ma już 9mm?! to jest niemożliwe :) Ja zaczęłam 6 tydzień i gin mnie goni żeby z USG czekać bo nic nie będzie widać, żeby się nie stresować. Coś mi tu nie pasuje.
  10. Kokosowa, no to cudnie!! ja już się nie mogę doczekać aż zobaczę mojego Bąbelka! :)
  11. Maga, będzie dobrze, przekonasz się, ja łykam żuravit w kółko, pije dużo wody no i daję radę, a przecież mam oprócz bakterii kamienie ;) Daj koniecznie znać, co powiedział lekarz! Kokosowa, koniecznie daj znać jak było na wizycie! Joasiu, do ginekologa czekasz? Tola, daj znać jak było u dentysty!! A ja wróciłam od dentysty, 2 małe ubytki, kilka zębów do obserwacji, dentystka pytała, czy chcę bez z nieczulenia je robić, ale nie zgodziłam się. Kazała przyjść w II trymestrze, wtedy damy znieczulenie i zrobimy ząbki :) Uspokoiłam się, dzięki za wsparcie!!
  12. Maga, nie martw się, ja mam streptokoki B-hemolityczne, przyczyna okołoporodowego zapalenia opon mózgowych u dziecka i innych świństw, na dodatek kandydozę. Tego pierwszego nie leczę, bo gin mi zabronił (nie przepisał antybiotyku bo streptokoki stają się lekooporne i potem przed samym porodem ciężko się ich pozbyć). Będę je leczyć dopiero w około 30tc. Co do grzybicy to przepisał globulki i tyle. Ja mu ufam, wciąż robię posiewy z oznaczeniami wrażliwości grzybów i bakterii na leki. Nie boję się, wiem, że mój gin wie lepiej co dla mnie dobre, przeprowadził mnie przez endometriozę, operował, wyleczył schorzenia, których nikt nie umiał ujarzmić. Nie martw się, bakterie nie zagrażają Dzidzi, tylko koniecznie bądz w stałym kontakcie z lekarzem :)
  13. eh, no to mamy podobnie :) Chociaż, ja wyrywałam stały ząb, nic przyjemnego, nawet ze znieczuleniem :/ u mnie dodatkowym problemem jest oporność na leki, w tym znieczulenia, zawsze muszę brać większe dawki :( No nic, pójdę jutro na przegląd, zobaczymy co dentystka zadecyduje
  14. Paula, w takim razie chyba pójdę do dentysty w następnym trymestrze, przeraziłaś mnie... Wiesz, ja mam bardzo wrażliwe zęby, nawet maleńki ubytek boli jak rwanie zęba na żywca
  15. Dziewczyny, wróciłam od endo, no i jednak Hashimoto... :( Ale lekarka podtrzymała mnie na duchu, powiedziała, że wystarczająco wcześnie przyszłam, a po wynikach badań i USG widać, że to świeża sprawa, więc mam być dobrej myśli :) Od jutra zażywam Euthyrox 75, pół tabletki pół godziny przed śniadaniem. Mam mieszane uczucia, ale cóż, teraz i tak już więcej nie zrobię, tylko łykać, robić badania i chodzić co 4tyg. na kontrole. Jutro dentysta... przeraża mnie to, bo bardzo boję się dentystów, wierteł, bólu... Drogie Mamusie, nie wiecie jak to jest ze znieczuleniem u dentysty, gdy jest się w ciąży? Można, czy nie można? Ja chyba umrę ze strachu i bólu jak nie można :( Jak Wam wieczór mija??
  16. Mamusie, nie wiem, czy widziałyście kiedyś ten filmik, ale we mnie wzbudził mnóstwo emocji...
  17. Tola, żartujesz sobie?! chyba bym się posikała ze śmiechu
  18. A ja mam totalnego lenia i brak ochoty do życia... Muszę pisać pracę magisterską, ale jak próbuję czytać książki to nie jestem w stanie czytać ze zrozumieniem... TSH jest coraz wyższe i pewnie dlatego łapie mnie jakaś taka jesienna chandra. Karola, ja miałam podobnie jak ostatnio trzymałam siku przed badaniem USG jamy brzusznej (trzeba miec wypełniony pęcherz). Gość mi strasznie długo jeździł po brzuchu głowicą i myślałam, że się posikam, potem 2 dni bolał mnie pęcherz/macica, sama nie wiem co, ale ból pieroński, bałam się, że to coś z dzidzią, ale przeszło ;) Na 19 idę do endo, trzymajcie kciuki, żeby nas ratowała!!
  19. Dzień doby Mamusie! Ale u mnie paskudna pogoda, nic się nie chce :( Mnie kartę ciąży lekarz już założył, ale niewiele tam jeszcze jest wpisane ;) Co tam dziś porabiacie? Ja właśnie zorientowałam się, że zapomniałam odstawić wit. A i E, których przyjmowanie może być niebezpiecznie dla płodu (nadmiar tych witamin). No i odstawiam (oby do tej pory zażywanie nie miało negatywnego wpływu na nasze Maleństwo:/). Zostawiam kwas foliowy, żelazo i magnez :)
  20. Paula, nie stresuj się, na pewno nic się nie stało :) Ruszam na wycieczkę z Mężem, trzeba sie trochę dotlenić chociaż pogoda średnio sprzyja :/ miłej, leniwej niedzieli Majowe Mamy :)
  21. a ja dzisiaj od rana na nogach i udało się nawet sporo załatwić :) Teraz piekę ciasto, a później do znajomych na urodzinki, także aktywny dzień :) Jakoś dzisiaj nie mam dość, jestem raczej pobudzona niż senna i zmęczona (jak byłam ostatnimi dniami). Miłego wieczorku Mamuśki!! :)
  22. Karola, dzięki za wszelkie przydatne informacje, nie pozostaje mi nic innego jak zacząć przygodę z endokrynologiem ;)
  23. Karola, a chodzisz prywatnie czy na nfz??
  24. Karola, już wybrałam, jestem umówiona na poniedziałek! Dzięki, że trzymasz rękę na pulsie! Pani dr Okraska, idę prywatnie, ale przyjmuje też na nfz w szpitalu na im.Dietla. Jak się teraz z nią zgadam, zacznę leczenie to może później uda mi się chodzić na nfz :) Byleby tylko Maleństwo dotrwało do przyjęcia dawki hormonów :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...