-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez meeeg
-
Angioletto, jestem w szoku! Skąd w ludziach tyle zła, jadu, i dwulicowości? Współczuję Ci i nie dziwię się, że nie chcesz utrzymywać z nią kontaktu... Sweetlove ja sobie każdego dnia zadaję to pytanie, jak ja jeszcze wytrzymam w pracy 6 tygodni :( zamiast się cieszyc ciążą, truję się problemami w pracy :/
-
Angioletto tak to własnie jest, że nieszczęścia chodzą stadami, wredne jedne!! Weź kilka głębokich oddechów, nawyzywaj w myślach na teściową i szefową i miej to wszystko w głębokim poważaniu :p Bardzo dobrze Cię rozumiem, mnie też praca i niektórzy ludzie doprowadzają do białej gorączki. Jedyne, co nam pozostaje, to olać to i przejmować się własnym zdrowiem. Tulę Cię mocno!
-
Caroline bardzo dziękuję za odpowiedź. Jestem bardzo zdziwiona, byłam przekonana, że to standard, moja siostra mówiła o tym usg właśnie jako o normalnym badaniu. Dziękuję za informację, ja tam jestem przekonana, że chcę mieć takie badanie.
-
Dziewczyny, ja czegoś nie rozumiem.... myślałam, że USG PRENATALNE ma każda kobieta w ciąży obowiązkowo między 11 a 14 tygodniem. Nieobowiązkowo - inne badania prenatalne. Źle myślałam?
-
Caroline miałaś to standardowe usg prenatalne czy jakieś inne? Bo już się we wszystkim gubię. A tak w ogóle - nie wypuścimy Cię stąd ;-)
-
Jak zdrowo i bezpiecznie przetrwać ciążę :)
meeeg odpowiedział(a) na n.ewulcia temat w 9 miesięcy, ciąża
Dziękuję za namiary na kosmetyczkę :) Byłam już u kilku dermatologów w kraju, nikt mi nie pomógł, albo pomógł na chwilę. Próbowałam już chyba wszystkiego. Moje problemy wynikają najprawdopodobniej z niedoczynności tarczycy, PCO oraz nietolerancji pszenicy i mleka. -
DorciaD Meeeg mam nadzieję, że nie robimy dużo błędów ortograficznych i stylistycznych ;) Przy okazji spytam: jak się poprawnie mówi - idę na kontrol czy na kontrolę? :) Ciężka praca - tym bardziej, że trudno się koncentrować w naszym stanie. Ja sama popełniam błędy. Język polski jest dość trudny i sama się pewnych rzeczy ciągle uczę. A tutaj naprawdę na błędy nie patrzę, chybabym już zwariowała ;) Idę na kontrolę - tak będzie poprawnie :) słowa "kontrol" nie ma nawet w słownikach, ale ludzie tak mówią, to tzw. użycie nienormatywne (i w słowniku, który współtworzę, takie użycia odnotowujemy, ale zaznaczamy, ze nie jest to poprawne). Właśnie z tą koncentracją mam ogromne problemy, potem jestem strasznie zmęczona (nawet fizycznie, serio). A jak miałam mdłości, to już w ogóle nie dałam rady pracować i potem musiałam nadrabiać i mąż się śmiał, że wyglądam jak zombi, gdy popracuję dłużej niż 4 h dziennie.
-
Jak zdrowo i bezpiecznie przetrwać ciążę :)
meeeg odpowiedział(a) na n.ewulcia temat w 9 miesięcy, ciąża
Ooo, widzę, że to wątek dla mnie :) To ja mam pytanie odnośnie do kosmetyków do twarzy i ciała. Przez całe życie używałam do twarzy wszelkiego rodzaju maści i kremów na trądzik (walczę z nim 17 lat i chyba zostanie mi na całe życie...). Teraz nie mam pojęcia co stosować. Podobnie z włosami - do ciała mam już jakiś emolient, ale co z włosami? Mam słabe, cienkie, wypadające, też zawsze je traktowałam czymś przed myciem, odżywką na mokro i potem na sucho ;) czy teraz powinnam to ograniczyć? A może polecacie coś sprawdzonego? -
Ja jestem pewna, że nie wrócę do tej pracy. I też myślę o czymś swoim, co będzie sprawiać mi przyjemność, a nie po czym będzie mi mózg parował ;-) może to dobry czas na przemyślenia i szukanie czegoś lepszego dla siebie.
-
Angioletto wydaje mi się, że możesz brać ile chcesz urlopu wychowawczego, ale już bez pieniędzy. No i pytanie, jak na to będą patrzeć w Twojej firmie (bo chyba chcesz potem wrócić?). Macierzyński trwa rok, a potem możesz brać wychowawczy. Monis bardzo mi przykro :(
-
Angioletto pracuję w domu, o tyle dobrze. Sama wyznaczam sobie godziny pracy i na szczęście mam ich mało, pracuję po 3-4 godziny dziennie. Jednak to taka praca, że wymaga tak ogromnego skupienia, że czuję się potem naprawdę bardzo zmęczona. U mnie w pracy wszyscy są tak zatrudnieni, że albo mają pół etatu, albo cały, ale wtedy mają dodatkowe zadania, tzn. nie tylko opracowują hasła, bo nikt nie jest w stanie jednego dnia pracować więcej. Po prostu mózg paruje.
-
Ech, powinnam mniej się przejmować, tylko ja jestem taka, że jak się czegoś podejmę, to to musi być zrobione perfekcyjnie i nie spocznę, póki tak tego nie zrobię. Teraz powinnam zmienić priorytety i więcej myśleć o sobie i dziecku, odpoczywać, a ja mam wyrzuty sumienia, że odpoczywam, zamiast pracować. Ech, ale trochę mi lepiej, jak się wygadałam, dziękuję za "wysłuchanie" :)
-
Pracuję na umowę o dzieło, nic mi nie przysługuje :( samej biegunki już nie mam, tylko jeszcze żołądek pobolewa i czuję się osłabiona.
-
To jeszcze wam się poskarżę, bo męża nie ma, a ktoś mnie musi pogłaskać po główce. Mam dość swojej pracy :( jestem lingwistką, robię taki internetowy słownik języka polskiego (w uproszczeniu). Od wczoraj wprowadzam do niego słowo "przeciwjądrowy" i nie umiem sobie z nim poradzić :( zawsząd płyną mi mejle z góry, że coś z nim źle zrobiłam (nie będę wchodzić w szczegóły, bo to skomplikowane). Najgorsze jest to, że mam teraz za zadanie wprowadzać same takie trudne słowa, np. "studzwonny", "przeciwhałasowy", "wąskoprofilowy". Nie wiem nawet czasem, jaką dać im definicję (a nie mogę podejrzeć w tradycyjnych słownikach, bo ich tam nie ma). Prowadzę żmudne śledztwo, żeby z przykładów użycia zrozumieć, o co chodzi, a potem dostaje mejle, że jest źle :( mam już dosyć, naprawdę. A zmęczenie, biegunka i przeziębienie wcale w tym nie pomagają...
-
Witaj Aniołkowa w naszym gronie :) Angioletto leć jutro na badania, nie ma co odkładać! Dziewczyny dobrze radzą - kanapka do torebki i będzie ok :) Dorcia myślę, że gdybyś musiała być na czczo, to badania byłyby rano.
-
Mój mąż też ze mną pójdzie do porodu, od początku to zapowiadał, nawet nie zdążyłam zapytać :) DorciaD, a jakie masz te badania z krwi? Takie standardowe czy prenatalne? Solniczko ja właśnie w weekend dyskutowałam z teściową i zastanawiałam się, skąd w ludziach tyle okrucieństwa? Czemu chcą zadawać ból innym, często swoim bliskim?
-
Cześć dziewczyny, jakie piękne dzieciaczki na tych fotkach :) Ja też jestem jakaś nie do życia. Z samego rana obudził mnie kurier, przyniósł torebkę, którą sobie zamówił z Zalando. Tak mi się podobała w necie, a na żywo ma dwie wstrętne skazy :(
-
madziutek, to wiek ciąży liczony od OM i o ten wiek zawsze pytają. W rzeczywistości ciąża jest młodsza - wyszło tak z usg (o ponad tydzień), miałam cykle 35 dniowe i wiem mniej więcej kiedy doszło do zapłodnienia. Nie zmieniałam jednak suwaczka, bo tak dokładnie na 100% nie wiem, jaki jest wiek ciąży, a i tak zawsze pytają o OM ;)
-
madziutek, spokojnie, ja dopiero 3 miesiąc zaczęłam niedawno, jeszcze 3 tygodnie do II trymestru, nie jesteś sama ;)
-
Angioletto, brałam Prenalen - syrop dla kobiet w ciąży, do herbaty dodawałam homemade syrop malinowy albo duuuużo cytryny (w ogóle dużo piłam) i jem czosnek - przeciskam i daję na kanapkę, mieszam z masłem. Starałam się jak najwięcej wypoczywać. Moniś, dziękuję za informację :) kupiłam smectę, to mi lepiej wchodzi niż węgiel. Pewnie znów kiedyś o coś podpytam :) Mi też nieobce są dylematy związane ze zwierzętami. Mam podobnie jak Solniczka - mam rozpieszczonego kotka, on ma już 7 lat, więc chyba trudno będzie go na nowo wychować :p śpi ze mną, a w nocy często miauczy, żeby go wypuścić na dwór albo wpuścić z powrotem. Nie wyobrażam sobie, żeby spał ze mną, gdy będzie dziecko... Ale on potrafi upomnieć się o swoje, miauczy tak, że każdego obudzi :/ Ja też bym bardzo chciała chłopca. Zresztą zwracam się do niego per "Fasolek" albo już po imieniu :) jakoś sobie nie wyobrażam, że może być inaczej ;)
-
Usia, jestem w szoku, jaka znieczulica ludzka :( odpoczywaj teraz dużo, kuruj się i najlepiej zostań w domu. Mi przeziębienie przeszło, ale teraz mam biegunkę...normalnie dosłownie - jak nie urok, to s*****a :p podobno można wziąć węgiel albo smectę, zapytam w aptece, masakra jakaś :/
-
A ja dopiero 7 października, to taaaak dłuuuuugo :( Dziewczyny, chciałam się pochwalić bransoletką - dziełem Solniczki :) nie mam daru do robienia zdjęć, ale mam nadzieję, że widać, jaka jest piękna!
-
Jupi!!!!!!!!! Polska Mistrzem Świata!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja też póki co łóżeczko i komódkę kupię ;-)
-
kati34 śliczne mebelki! Obejrzałam jeszcze inne tego producenta i podobają mi się z żyrafą. A co najważniejsze mężowi też się bardzo spodobały
-
Dziewczyny, a też macie tak, że jesteście rozkojarzone i wiele rzeczy zapominacie? Ja dziś chciałam wypożyczyć książkę, musiałam wpisać numer karty i nie pamiętam go, choć używam od kilka lat!! A na karcie tego numeru nie ma :p niedawno też jakiegoś pinu zapomniałam. Masakra :/