Skocz do zawartości
Forum

anaaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez anaaa

  1. U nas było od razu 1.09. bez większych ceremonii. Dzieci złożyły przysięgę (powtarzając po panu) zostały potem pasowane przy pomocy ołówka ;) i otrzymały pamiątkowy medal. A moje emocje - duma oczywiście i zdziwienie, że czas tak szybko leci i mam już taką panienkę w domu :)
  2. basen (bo jest obok szkoły) ale dla starszych klas.
  3. u nas króluje bambino i woskowe i zwykłe z tej firmy preferujemy bo są trwałe i mają dobrze widoczne kolory, z ołówkowych jeszcze z Bic-a z tych samych powodów :)
  4. a ja się wtedy staram wyciszyć i "złapać oddech"
  5. faworyzowanie czyli wywyższanie jednego ponad drugie. Zawsze grzecznie i spokojnie nie! Ale w niektórych sytuacjach i miejscach wskazane.
  6. my mamy pędzące jeże ale jeszcze nie wypróbowane bo czekają na mikołaja .. o żółwiach słyszałam wiele dobrych opinii ale niestety nie mamy
  7. o tak spacery w deszczową pogodę to jest coś.. moje uwielbiają jak mogą chodzić z własnym parasolem i włazić w kałuże tylko u nas przeważnie przy deszczowej pogodzie to i wiatr mocny a to utrudnia utrzymanie parasola
  8. Lili to taki typ Wam nie potrzebny ..zdrówka dla synka a ręcznego prania nie zazdroszczę Ola brawo dla Stasia :) toż to krok milowy w rozwoju ;)
  9. Martek no to jest nadzieja .. choć u nast też dodatkowa wada w postaci astygmatyzmu z kolei jest.
  10. Duszki Wiktorii-7 lat i Kasi -prawie 5-cio letniej. Dwa z papierowego talerzyka pomalowanego i ozdobionego porwaną chusteczka higieniczną a trzeci (też Kasi) kubeczek plastikowy oblepiony chusteczka i szczegóły narysowane flamastrem -co nie było prostą sprawą.
  11. anaaa

    Konkurs "Tenzi"

    Dziękujemy jeszcze raz.. obu moim pannom bardzo przypadła do gustu :)
  12. bardzo dziękujemy :) i gratulujemy reszcie :)
  13. u nas ubogo bardzo w temacie wycieczek szczególnie w młodszych grupach .. zerowkowicze prędzej są brani. Kasia teraz będzie mieć "wycieczkę" na "kulki"
  14. Natka zdrówka dla Nataszy..moja nie ma dziś lekcji .. ale też coś kaszle sporo :/ więc też zaczynamy walkę aby zdusić w zarodku choróbsko.
  15. Ola tak o plusy to chodzi.. z nich można wyrosnąć (zapewne są wyjątki jak wszędzie) z minusami już tak prosto nie jest .. ale pocieszająca historia Twojej siostry :)
  16. i my nie dajemy ani coli itp. ani gazowanej całej reszty :P .. w ramach grypy żołądkowej to też słyszałam ale odgazowuje ją wtedy. I w sumie moje dziewczyny nie przepadają za bąbelkami - drażnią je
  17. Margeritka a Ci znajomi maja pomalowany ten kamień ... my mamy na półpiętrze i pomalowany jakimś gruntem zabezpieczającym czy czymś bezbarwnym, trochę może kolor pogłębiło i nie zauważyłam aby mi się sypało cokolwiek może w tym tkwi problem, bo fakt przy wyciąganiu z pudełka to ten "kamień" to się mega kurzył i "sypał" Dziubala fajnie to u Ciebie wygląda :) mój chciał też za telewizorem ale u nas wiszą i półki i nad nim i nie dałam się przekonać , że tylko tam a reszta ściany pewnie drugie tyle bez bo w naszym przypadku dziwnie to by wyglądało
  18. u nas dziś przyjemnie i słonecznie choć wiadomo nie można już powiedzieć, że ciepło
  19. moje mają spodnie z podszewką..młodsza miała do zeszłego roku od kompletu z kurtką .. teraz już pewnie będą za małe..ale jednak te ala narciarskie to na szaleństwa lepsze :P
  20. anaaa

    No i kolejna choroba

    Oj pamiętam nasze początki w przedszkolu ..też chorowanie było prawie co dwa tygodnie ..czyli tydzień w przedszkolu, tydzień w domu albo czasem i dwa jak przeziębienie przerodziło się w coś poważniejszego.. trwało długo niestety .. pomogło nam dopiero sanatorium..Ale i od pierwszego lekarza rodzinnego moich dzieci usłyszałam to samo, że to normalne.. zmieniłam lekarza :P ... druga dawała jakieś syropy i szczepionki na odporność ale u nas nie zadziałały za bardzo.
  21. Ola ja ostatnio też tylko takie "bzdurne" czytam .. w sumie tak aby coś poczytać ale aby szybko poszło :P Bettyy no właśnie cóż to za pojemne dzieło?
  22. joanna zmywarka super rzecz :) .. ja już sobie bez niej życia nie wyobrażam .. mąż bał się że rachunki się powiększą ale to raczej mit już bo rachunki te same :) Ola taki etap przylepny :) hihi za jakiś czas zatęsknimy za tym przylepianiem się hihi
  23. Ola zatkało mnie .. to co będzie robił jak zobaczy Cię w zimie .. ja w zimie swego czasu taki zdania słyszałam ..odpowiadałam że "niech się hartują" ;)
  24. tosty z dżemem malinowym :) aagnieszkaa1 smaka zrobiłaś ..będzie trzeba wnet sobie zafundować sałatkę
  25. anaaa

    Cieszy mnie dzisiaj...

    Bettyy pierwsze co mi przyszło do głowo to to co napisałaś a potem że cieszy mnie wyjątkowa zgodność moich dziewczyn ..więc w sumie drugie z pierwszym powiązane :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...