Skocz do zawartości
Forum

anaaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez anaaa

  1. anaaa

    Przepis na kopytka

    a mi smaka zrobiłyście i mam je w planie na dzisiaj ..nawet maszynkę pożyczyłam do mielenia coby mniej grudek było :) .. w planie dzisiaj oby wypaliło hehe
  2. Bettyy to faktycznie Ci wcześnie poszły spać :) ja wczoraj też wcześniej się położyłam niż zazwyczaj i rano w końcu wstałam normalnie a nie zwlekałam się półprzytomna -tego mi trzeba było :)
  3. cieplej trochę i słonecznie :)
  4. Ela30 no ja też z tych niezdecydowanych i lubię z nim jeździć choć on nie kiedy ma dość :P my na szczęście mamy z kim dzieciaki zostawić i na takie zakupy dla nas z tego przeważnie korzystamy.
  5. Ulla u nas leżakowanie było właśnie zaraz po obiedzie. ja starszą jak zaczynała wybierałam przed i chciałam stopniowo wydłużać ..niestety tak się przyzwyczaiła, że się to nie udało i od nowego roku dopiero zaczęła leżakowanie. Z kolei młodszą od razu dałam z leżakowaniem i ..też to był błąd ..ale w końcu się przyzwyczaiła po wielkich bojach. Więc dużo zależy od dziecka.
  6. My też często tak dla nas jak już to coś dla nas obojga się kupowała .. a tak to kupujemy też dla teściów i mojej mamy. A dla rodzeństwa to już różnie zależnie od tego na ile jest finansów. Ale każdy coś dostaje.
  7. Lili91 witaj :) i niech Pan Tatuś pójdzie po rozum do głowy Ulla samotność faktycznie ma różne oblicza.
  8. adasaga moje doświadczenie z karmieniem piersią jest bardzo marne więc nie pomogę niestety współczuję nieprzespanych nocek .. pamiętam nadal jak nasze się budziły -dobrze, że to już minęło.. choć młodsza się jeszcze czasem przebudza ale często na siku więc wytłumaczona. Jakaś nerwowa dziś jestem :/ niech ten dzień się już skończy.
  9. rano zimno ..po południu trochę się ociepliło za to też i wielka mgła była
  10. adasaga u nas za małe miasteczko aby znaleźć bez znajomości niestety. Mam nadzieję, że w końcu coś się znajdzie bo już fisia dostaję w domu. Zmiana czasu dla mnie też jest bez sensu. W ogóle nie widzę sensu po co to ktokolwiek wymyślił. Dzieciaczki faktycznie chyba podobne charakterkiem :)
  11. Prace namalowane farbami. Wiktoria 7 lat to Byk a Kasia 4,5 roku to pani Wodnik nad jej głową tęcza, która malując porozmazywała ręką resztę malunku.
  12. ja też co dopiero gdzieś przeczytałam o tym bo zapomniałam też
  13. "pan wujek" tego jeszcze nie słyszałam nigdzie Ja dziś starszej tłumaczyłam znaki zodiaku w ramach przygotowania do konkursu .. starsza jest bykiem i gdy to usłyszała to wpadła w złość bo: byk to chłopak i ona nie chce być bykiem i nie będzie .. i sobie tłumacz dziecku.
  14. anaaa

    Co dziś robicie na obiad?

    ziemniaki,surówka i duszone kawałki piersi z kurczaka w sosiku
  15. no strachu zapewne więcej było szczególnie czy tam co nie popękało ale ok.. szycie na żywca było bo stwierdził, że nie ma co dodatkowych ukłuć robić aby dać znieczulenie choć stwierdził lekarz po, że myślał, że będzie bardziej się wyrywać i krzyczeć .. dzielna malota ale mało pamiętliwa..nauczki chyba nie wyciągnęła z tego na ogół zachowań niepożądanych.. tylko w łazience zachowuje się przywozicie gdzie do upadku doszło adasaga aa podziwiam za samodzielne farbowanie chyba bym nie umiała Natka to życzę abyś mogła zostać po stażu :) .. no to faktycznie Ci pożera czas ten dojazd mocno
  16. oj skończyła się ładna pogoda :( zimna ciąg dalszy i u nas brr
  17. adasaga3 tak jestem zarejestrowana.. mam licencjat (kiedyś były jakieś szkolenia ale z podstawowym wykształceniem bądź max średnie nie pamiętam już) mi o tyle trudniej z poszukiwaniem, że mieszkam obok "dużego" miasta gdzie najpewniej znajdę a to się liczy z wyjazdami a przy dzieciach jednak zwracam uwagę aby te godziny pracy były normalne cobym nie była całego dnia poza domem. Myśmy znów zaliczyli pogotowie..tym razem z młodszą córcią.. spadła na szafkę i czoło rozcięła echh .. skończyło się na jednym szwie .. dobrze, że w ogóle udało się to zszyć bo rana mała niby ale głęboka więc blizna może teraz mniejsza będzie niż jak bez. Co my mamy z tym ancymonem naszym ..może teraz będzie miała nauczkę na dłużej.
  18. anaaa

    Przepis na kopytka

    ja słyszałam, że najlepiej ugotować ziemniaki dzień wcześniej i z takich robić bo ze świeżo ugotowanych będą się rozlatywać. Idealnego przepisu nie mam raczej bo mi też jeszcze takie idealne nie wyszły nigdy ale ja kiepska kucharka :P
  19. Margeritka pająki brrr ..myśmy już albo dopiero dwa razy mieliśmy żywą ale nigdy nie zauważyłam aby zwiększyła się ilość pająków..na szczęście Bettyy no wydatki i nas w tym roku przerażają
  20. Margeritka no i dla mnie to bez sensu tak wcześnie zimno mi strasznie ..
  21. anaaa

    Cieszy mnie dzisiaj...

    że dziewczynki bez problemu rano zwlekły się z łóżek :P i że już piątek
  22. moje córki tez uwielbiają koszmarnego karolka. Trochę się też obawiałam na początku ale teraz widzę, że je to po prostu śmieszy i na tym się kończy a starsza córcia nie mówi "koszmarny karolek" jak chce aby go poczytać tylko przemienia na "zwariowany karolek"
  23. no na pewno kiedyś przychodzi taki moment, że wyjazd z rodzicami to już nie jest fajny.. choć pewnie też kiedy to nastąpi zależy trochę od charakterku dziecka :)
  24. normalnie jedno za co lubię zimę to lodowiska właśnie :) bo tak to nie za bardzo i jak pomyślę, że to zimniej jeszcze będzie niż jak dziś to mnie przerażenie ogrania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...