-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez anaaa
-
nikawa u nas ten zeszyt z pytaniami się pele-mele zwalo :) też mam te "skarby" gdzieś na strychu .. albo też były zeszyty z takimi niby wróżbami- to dopiero była zabawa Ulla masakra jakaś .. plus, że się nie boją, że ktoś komuś ukradnie albo zniszczy .. u mojej wyjścia do sklepiku się skończyły - dostały zakaz od Pani pewnie z obawy o bezpieczeństwo tych maluchów. Chodzą tylko gdy idą grupą na obiad (wychodzą pod koniec lekcji aby ominąć przerwę) albo jak kiedyś nie było możliwości bo mieli mini wycieczkę na cmentarz i potem prosto na obiad poszli to ich na lekcji po parę osób puszczała - co w sumie było nie potrzebne no ale
-
Margeritka u mnie bambino i ołówkowe, ale dzieci najczęściej sięgają po pastele, bo mają wyraźne kolory i wiem, że dzieci nie powinny sie nimi bawić, ale jak im na to pozwalałam i sama jak rysuję z nimi, to też wolę pastele olejne, spierają się z ubranek, po zabawie myjemy ręce...ale jeśli ktoś zna jakieś kredki o tak wyrazistych barwach jak pastele, to niech mi poda firmę:) Margeritka a czemu dzieci nie powinny? ..moje w sumie też lubią pastelami.. mają jakieś co im się ostały z przedszkola więc czasem po nie sięgają
-
nawet ciepło choć już niebo coraz bardziej zasnute chmurami
-
Ola to tak jak i u nas
-
NATKA08 u nas w szkole był zorganizowany konkurs halloweenowy na najpiękniej ozdobioną dynię Natasza zajęła z dwoma innymi 1 miejsce :) gratulacje dla Nataszy :)
-
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
anaaa odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
mili wow ale już masz naszykowane :) ale fajnie zawsze to potem będzie mniej :) ..ja też powoli zaczynam się rozglądać za prezentami na mikołaja. -
dzięki dziewczyny.. zdjęcie poszło w miarę sprawnie..szew trochę za mocno związany ale Kasiulka była baardzo dzielna. Natka to Natasza na pewno zadowolona z takiego wyjścia do kina :) Martek tego astygmatyzmu to teraz pełno normalnie też :/ Synuś bosko wyglądał :) faktycznie nie szło by odmówić takiemu gościowi czegoś słodkiego :)
-
rytmu raczej nie mamy. Inspiracje z internetu no i tutejsze konkursy mocno pomagają ..gdy widzę, że dziewczynkom się nudzi i same nie wiedzą co chcą i rzucę hasło, że jest konkurs zaraz chcą tworzyć :) wtedy też bardziej się starają z tego co zauważyłam.
-
grr posta mi zjadło Lili wiem, że tęskno - naprawdę rozumiem ale tak jak dziewczyny piszą jeszcze masz życie przed sobą i wcale nie jest wykluczone, że spotkasz na swojej drodze kogoś innego i lepszego choć na tą chwilę możesz myśleć, że to nie możliwe wcale takie nie jest. Byle nic na "siłę" no i nie myśl, że to jakieś fatum nad kobietami z Twojej rodziny wisi. Hej będzie dobrze ..w końcu wszystko się ułoży zobaczysz.
-
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
anaaa odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
Katarzyna dużo zdrówka dla Mamy -będzie dobrze -musi być dobrze. -
ciepło :) .. w domu mam chłodniej niż na polu jest ;)
-
nie ma co się dziwić dzieciom hihi ..moja prawie 5 latka w tym roku bardzo była zainteresowana kwiatkami i zniczami (które jej się spodobały) na innych grobach i trzeba było mocno ją pilnować aby czegoś nie zwędziła :P - łobuz nasz kochany. Starsza za to mocno wczoraj kaszlała - obstawiam alergię i tak ale lekarkę i tak dziś odwiedzimy bo inhalacje na niewiele się zdają coś tym razem :( a przy okazji zdjęcie szwów Kasi .. oby obyło się bez większego płaczu.
-
no faktycznie dla maluszków ciekawy i oryginalny pomysł .. dla wieku moich panienek to jednak wolałabym inaczej wykorzystać owe składniki :P
-
w moim mieście rodzinnym korki jak co roku więc bez zmian w sumie. A dziś pogoda już się popsuła tzn słoneczka nie ma a ono fajnie dogrzewało więc cieszę się, że udało nam się wczoraj tak sprawnie obejść wszystko.
-
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
anaaa odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
nie ma się co dziwić dzieciom,że na prezenty czekają hehe moja starsza jeszcze dodaje,że się kolędy śpiewa (bo lubi więc to rzecz istotna dla niej ale prezenty i tak na pierwszym miejscu hehe ) Katarzyna oj dużo zdrówka - faktycznie dużo tych lekarzy masz. U mnie też tych lekarzy trochę jest a pewnie dojdzie jeszcze z jeden albo dwóch :/ ale zaniedbać też źle, więc jakoś musimy to ogarniać -
pochmurno
-
u nas nie ma zwyczaju halloween więc było 'normalnie' :P
-
ja mam i komin i zwykły szalik :) czapka też musi być ..i pomyśleć, że parę lat temu nie znosiłam czapek nawet zimą
-
ja tam nie mam nic przeciwko temu :)
-
my tak średnio raz na tydzień albo na dwa tygodnie jeździmy do hipermarketu (przeważnie przy okazji gdy jedziemy do miasta obok) i tam robimy większe zakupy -celowo bądź mniej celowo :P ale jest trochę produktów które wolimy tam kupować bo taniej niż u nas w miasteczku
-
Ala no to masz pomocnicę fajną :)
-
Ela30 to faktycznie nie ciekawie u Was było...u nas ostatnio na szczęście spokojnie o tego typu chorób .. choć córkę starszą coś brzuch pobolewał długo kiedyś ale wpierw dłuższy czas dawaliśmy "osłonowe" coś i przeszło na szczęście i obyło się bez dodatkowych badań. Ola to dzień podobny jak u nas :P Nam się udało objechać wszystko i to w krótszym czasie niż ostatnie lata a tylko wtedy w jeden dzień na moje groby jechaliśmy ..większość w korkach stojąc ..dziś stanęliśmy w pierwsze wolne miejsce i resztę na nogach .. na drugi cmentarz też, dziewczynki już starsze to jednak inaczej niż z maluszkami. Ale tak czy siak zmęczyło mnie to łażenie więc zmykam spać :)
-
słonecznie i nawet ciepło :)
-
dziewczyny kończą śniadanie (opornie to idzie) i pewnie będzie trzeba się zbierać pomału na groby. Mam nadzieję, że nie ma zimna.
-
ciekawy pomysł, nigdy nie próbowałam ..tylko masę solną kiedyś robiłyśmy.