em87

Hej hej! fasolka Najszczersze gratulacje!! Trzymaj się i dochodź szybciutko do siebie byś mogła sama tulić swoje maleństwo :) justys, lidka mam takie samo zdanie od położnych - co jedna to inna opinia.. ja przybrałam taktykę przytakiwania i myślenia po swojemu... Aczkolwiek macie racje - powinny przyjąć jedną wersję, a nie mącić młodym mamom w głowie. Położna, która do nas przychodzi, to młoda dziewczyna i wydaje mi się że najkonkretniej gada.. Sama zresztą ma roczne dziecko.. więc jakoś tak mi najlepiej jej słuchać :) Majus u mnie już końcówka krwawienia.., aczkolwiek nadal jadę na podpaskach..., bo jak nie leci to nie leci.. a jak poleci to trochę więcej i obawiałabym się, ze wkładka może nie dać rady Po za tym czuję się rewelacyjnie.. chudnę w oczach.. trochę, aż niezdrowo.. no nic potem nadbuduję mięśnie na siłowni.. Po za tym ta cholerna anemia obniża mi w nocy temp... tak, że jak wstaję do małego to się trzęsę (pomimo 25 st. :( ) Fajnie masz tam... możesz już wychodzić na spacerki ah.. pogoda nieziemska zapewne :) justys Fajnie, że tak dobrze Wam się układa :) Ja też nie narzekam - trafiły mi się dwa skarby :) Pomysł z różami cudowny - ja dostałam od męża pierścionek (jeszcze w szpitalu), który ma mi przypominać o tym wydarzeniu :) Iga - bardzo ładne imię :) Ucałują ją od forumowych ciotek :) Kasiu ależ pasemka no wiesz.. do fryzjera już nie musi chodzić Malyna hahaha niezła jesteś Życzę Ci żeby przyszło szybko i trwało krótko, a na koniec będzie ten cudowny prezent ♥ Polecam zabrać jakieś pajace.. Położne wiecznie narzekają, że pierworódki biorą body, a mają trudności żeby je założyć.. bleh.. oosaa To zależy chyba z tą wit. D - u mnie dostanę dopiero w czwartek na wizycie pediatry.. A Bebetto chce po prostu naciągnąć już i tak wyeksploatowanych finansowo rodziców eh.. Gratulacje dla Hanusi - już może brać pełną kąpiel :) u Leo trzyma się na ostatnim włosku Kiedy pierwszy spacer? Deetus nieźle z tymi sinakami Iga Ty to twardzielka jesteś Jeszcze Cię nie ruszyło Trzymam kciuki by Zosia nie urosła, aż taka wielka :* misiabella, truskawka ja miałam robioną lewatywę i powiem szczerze, że rodziło mi się z "lekką" głową.. inaczej ciągle bałabym się, że "narobię" Nic mnie nie bolała ;) misiabella Jak już przyjdzie ten czas to nie będziesz miała czasu się stresować , ja przynajmniej tak miałam.. Dlatego też nie stresuj się teraz i stres Cię zupełnie ominie truskawka Koniecznie zabierz maść do pielęgnacji sutków.. a najlepiej zacznij smarować je już wcześniej.. Ja używam do pielęgnacji tantum rosę i szare mydło "Biały Jeleń"- działanie zaliczam na duży plus :) Woda do rozpuszczenia tantum nie musi być przegotowana :) Ja synka przebieram przed karmieniem i w razie potrzeby po karmieniu ;) bombka ładne imię :) U nas z kolką jest tak, że mały męczy się podczas snu.. pręży się i robi czerwony, bo chce puścić bączka, a nie może.. Nie płacze... ale nam jest go szkoda.. Czekamy do czwartku, żeby pediatra dał nam jakieś kropelki.. Wszystkie są od miesiąca, jedynie Sab Simplex od 3 tyg... i Colinox od urodzenia... ale nam Colinox nie pomaga.. a nie chcę mu podać czegoś bez konsultacji z lekarzem.. ana ja brałam butelkę, ale jej nie użyłam.. Położne miały swoje.. aczkolwiek niektóre dziewczyny jak już wiedziały, że będą karmić mm to same karmiły swoim mlekiem modyfikowanym i wtedy butelka była im potrzebna.. Położna u mnie przychodzi sześć razy, ale wiem że też mogą być cztery wizyty ;) Uciekam ogarnąć mieszkanko :) I dzisiaj kolejny dzień werandowania :) Miłego dnia dziewczyny! :)

IgaJula, Elleves dziękuję za info :) Mam nadzieję, że mu szybciutko przejdzie.. już czasami widać postępy.. :) Niestety dopadła nas inna przypadłość.. a mianowicie kolka eh.. Prawdopodobnie po groszku, który zjadłam... Na szczęście nasz aniołeczek nie płacze, tylko nam jest go szkoda, bo się pręży i męczy.. Pomagamy mu masażem brzuszka i przyciąganiem nóżek do brzuszka... Macie jeszcze jakieś sposoby? Bombka jak Ty sobie poradziłaś? Elleves Ja też podziwiam wszystkie mamusie z dwójką/trójką maluszków.. Dlatego też u mnie następne jak będzie to za 8 lat lidka Gratulacje dla dzielnej mamy! Kacperek jest uroczy... i to imię ♥ ana333 ja nie miałam takich dolegliwości, ale wydaje mi się że one nie zwiastują porodu.. oosaa i inne rozpakowane mamusie Kiedy zamierzacie wyjść na pierwszy spacer? My zamierzamy rozpocząć w poniedziałek werandowanie (oczywiście jeśli pogoda będzie ok) i wtedy w czwartek pierwszy spacer.. oosaa trzymam kciuki, żeby z Hanią było wszystko ok! :) Wieeeedziałam, że Ci się zmieni jak tylko ją zobaczysz! :) misiabella konkretny brzusio :)) Moniunius o tych tortach to tak chciałaś nam przypomnieć jak to się kocha teściową? Majus, CzekaCudu, Asia, Kasia, Justy, Suu Jak u Was dziewczyny? Miłego pięknego, słonecznego dnia! :)

TRZYMAM KCIUKI za Ciebie :* uwierz, że nie ma sytuacji bez wyjścia:* U nas dzisiaj goście, goście i jeszcze raz goście:))) ah fajnie, bo już jestem gotowa na ich odwiedziny, a nawet spragniona:))))

Hej dziewczyny! Melduję się wyspana - synuś był dziś łaskawy dla rodziców i dal im się wyspać ahh :) dziewczyny rozpakowane czy Wasze maluchy też ostro płaczą jak je przebieracie ? U nas jest w przeważającej części przebieranie właśnie tak wygląda... Może któraś z mam miała podobny problem i ma na to jakiś pomysł? Elleves ja wzięłam legginsy, ale spokojnie zmieściłabym się w swoje spodnie sprzed ciąży... Wczoraj nawet wdziałam swoje ulubione jeansy i wyskoczyłam sobie na miasto- ah powiem Wam, że po 5 dniach nie wychodzenia brakowało mi tego strasznie Deetus myślę, że kassandra ma rację... Czasami z braku możliwości na daną chwilę zmiany sytuacji należy zaakceptować to co jest.. Musisz się kochana wziąć w garść i cieszyć się z tego że za chwilę zostaniesz mamą.. A jak już nią zostaniesz to zobaczysz, że dzidzia będzie w Twoim centrum zainteresowania i inne rzeczy zejdą na dalsze tory :* W międzyczasie może warto z mężem przedyskutować jak możecie zmienić swoją sytuację? Albo czy mógłby stawać w Twojej obronie przed swoimi rodzicami.. Może warto ustalić pewne wartości, którymi chcecie się kierować w życiu i stawać za sobą murem kiedy ktoś chce zbytnio wchodzić z butami w Wasze życie? My z mężem zawsze rozmawiamy co myślimy na dany temat.. I kiedy ktoś chce nam się w to wpieprzyć oboje wyrażamy tę samą opinie i inni nie mają sily przebicia

Hej dziewczyny! Dziękuję za miłe słowa :) Leo na większości zdjęć wychodzi na większego niż jest - aparat przekłamuje :) Kasia, Asia Gratulacje dziewczyny! :) Zdrówka dla Was i waszych maleństw! Mili_i Ja mam przepisane żelazo i prenatal classic - dostałam to w zaleceniach przy wypisie ze szpitala.. Malyna pewnie, że u nas same ślicznoty - nie mogłoby być inaczej Te Twoje sny to na prawdę są ukryte pragnienia Może warto się przełamać?! mogłoby to przyśpieszyć poród - czyli dwa w jednym: przyjemne z pożytecznym Jak remont? Na finiszuuuu ? Elleves ciekawe wnioski suniesz Nie stawaj na drabince! Rób wszystko to, co nie grozi upadkiem :P Zresztą unoszenie rąk do góry w ciąży nie jest wskazane! Głupie pytanie koleżanki w sumie... Wszystko rozwinie się samo :) Ciężko odpowiedzieć czy się jest gotowym, skoro nie wiesz co Cię czeka?! U mnie przyszło wszystko samo jak zobaczyłam małego na moim brzuchu - już wiedziałam, że to jest człowieczek o którego muszę zadbać, reszty uczę się pomału.. Poznaję go, a on nas, układamy sobie życie :) IgaJula Nie zamierzasz dzwonić do teściowej?! Jakbyś zamierzała, to daj znać - będziemy trzymać kciuki za szczęśliwe rozwiązanie Swoją drogą musicie mieć ciekawe konwersacje kassandra gratuluję spakowanej torby! Sukces Truskawka Ja też zastanawiałam się jak wygląda Leo przed porodem, jednakże najbardziej oczekiwałam na poród, żeby zobaczyć czy jest na pewno zdrowy :) Majus ja nie piłam w końcu herbatki, a też nie poszło jakoś źle o 4 cm do urodzenia 5,5 h, skurcze parte przez 20 min. :) Jak na pierworódkę to mówią że szybko :) Nocki hm - dopiero 2 w domu za nami.. pierwsza wyglądała tak, że Leo budził się co 1,5-2h na jedzenie, druga - głównie co 2h, raz spał ciągiem przez 3h...Mam nadzieję, że z czasem będzie przesypiał te min. 3h ciągiem za każdym razem... Mały zmarzluszek z niego, bo jak go w nocy przebieramy to płacze niemiłosiernie Ah no i śpi w łóżeczku :) Fajnie, że masz taką pomocnicę :) Super, że pomaga, że rozumie sytuację :) Ps.. ależ ma fajne oczka :) całkiem podobne do Leo noo i jaka obdarzona włoskami - jak to typowa dziewczyna :) U nas pępuszek jeszcze jest, ale wygląda całkiem ładnie... myślę, że niedługo odpadnie :) My wycieramy tylko dookoła suchym patyczkiem :) krófka Próbowałaś masażu krocza? Może to mogłoby przyśpieszyć poród? Suu czyli wywołałaś Juleczkę osa musisz mieć dobry węch kassandra My kładziemy na brzuszek, mały wtedy jest bardzo spokojny - widać, że to lubi :) IgaJula Ty łasuchu hahah ja też jestem uzależniona od słodkiego :) U nas była dzisiaj położna i bardzo cieszę się, że trafiliśmy na taką świetną osobę :) Dużo dobrych rad, przyjemna, miła i konkretna - Wam również takich życzę :) Życzę przyjemnego popołudnia i wieczora! :) Ah no i czekam na kolejne listopadowe aniołki :)

Hej dziewczyny! Ciężko za Wami nadążyć, zwłaszcza gdy ma się w domu maluszka :) Któraś pytała o połóg - nie jest strasznie.. siadam od trzeciej doby, szwy mam rozpuszczalne i jak się nie rozpuszczą do czwartku to mam iść do gina, żeby nie wdało się zakażenie.. Oczywiście oprócz podwyższonego crp okazało się, że mam jeszcze niedokrwistość.. i powinnam brać dalej żelazo.. Jutro mamy wizytę położnej :) Elleves Czujemy się dobrze -troszkę niewyspani, ale nie jest to jakiś duży problem - najważniejsze, że Leo zdrowy! :) Pierwsza kąpiel za nami - Leo średnio lubi wodę, ale jakichś wielkich oporów nie było Pomagała nam moja mama - następna kąpiel już w naszym wykonaniu U nas te patronaże to są narzucone odgórnie, więc nawet nie muszę o nie zabiegać :) Kasia,Asia Powodzenia dziewczyny! Oby poszło szybko i gładko CzekaCudu gratuluję! :) Nierozpakowane listopadóweczki Spokojnie dziewczyny :) Listopad się jeszcze nie zaczął - większość z nas - rozpakowanych miała termin na sam początek listopada, albo zaplanowane CC, więc no stress :) M.C. Fajnie, że się odezwałaś :) Najlepszego dla jubilatek!! :) anmiodzik Piękne ♥ masz talent :) justys Ogromne gratulacje! :) Wszystkiego najlepszego dla Was dziewczyny!:) krófka świetne naklejki, piękny pokoik :) osa Hania jest bosssska :) Majus Wiki jest słodziaśna, a te stópki to normalnie cudo! :) Poniżej wrzucam zdjęcie naszego - już oficjalnie zarejestrowanego - Leo :)

Zobaczymy jak będzie szło w domu :) Oczywiście zdam relację:) gabi ja też nie mam biustonosza do karmienia i nie widzę potrzeby zakupu - korzysta mi się dobrze z tych co mam :) moniunius tak zalecają smarować wcześniej.. Ja tego nie robiłam- trochę żałuję - aczkolwiek już mnie nie boli, więc to była kwestia dnia:)

Elleves uczę się :) nie myślę o tym, że mogę coś źle zrobić - Już wszystko wokół niego robię sama.. Jedyne co to nie kąpałam, ale przy pierwszej kąpieli pomoże moja mama, więc się nie obawiam.. Jak się czuję jako młoda mama? Bardzo dobrze - zwłaszcza jak patrzę na to moje słoneczko - czuję że dla niego mogę wszystko ;) i nic nie jest mi straszne.. Byle tylko z nim było ok

Jestem mega szczęśliwa ☺ moninius ja używałam bepanthen i dzisiaj jest już ok :) już tak nie boli i ładnie się goi :) Niektórzy używają maltan, a Ty co wzięłaś? Polecam też nakładki w tych trudnych chwilach:)

Parenting szwankuje.. angel z Tel się nie da.. Eh malyna podświadomość działa

Czyli rocznicę spędzamy w trójkę w domku

Dobra wiadomość! Wychodzimy dzisiaj po poludniu :)) ahh nie mogę się doczekać

Kasia,justys powodzenia! Trzymamy kciuki za szybkie rozwiązanie i małe dolegliwości poporodowe! iga czekam na wyniki jak na zbawienie.. Krew pobrali mu o 6 i czekamy na obchód pediatry..moje wyszły w normach..Trzymajcie kciuki dziewczyny!

Angel super, że imprezka udana :) fajnie będzie zobaczyć fotki ah a były prezenty?! :) iga czy to już?! :)

Malyna ja starałam się regularnie, a jak juz miałam skurcze regularne to sobie jeszcze pod prysznic wskoczyłam i zrobilam co należy :) od pierwszych skurczy do porodu sporo czasu... A do szpitala nie ma się co spieszyć, lepiej w domu na spokojnie te pierwsze chwile spędzić. Ja pojechalam jak miałam skurcze co 2,5-3 min, a rozwarcie na 4 cm.. A i tak spędziłam tam do porodu jeszcze 5,5 h ( chociaż jak na pierworódkę to mówili, że i tak szybko poszło).

Malyna, Czaki, kassandra już tuż tuż o też będziecie tulić swoje maluszki :) Czaki takie oderwanie się jest bardzo ważne - zwłaszcza na koniec :)) wiem, bo sama korzystałam ile wlezie, żeby tylko nie myśleć kiedy się zacznie Majus bo ona jest maleńka Mój Leo jest malutki, a Wiki to już w ogóle kruszynka :) Mój synuś też bardzo grzeczny.. Trochę śpioch.. Jedyne czego nie cierpi, to jak go rozbierają Zaraz drży mu bródka z zimna i krzyczy niemiłosiernie

bombka byle do przodu! Przyszedł instynkt macierzyński, czy przez cc jeszcze nie miałaś okazji "zaprzyjaźnić" się ze swoim skarbem? My też już mamy synka ze sobą - pół godziny po północy 24.10.2014 zawitał na świecie i już wiem, że w ogień bym za nim wskoczyła Pozdrawiam Cię cieplutko :* dochodź szybciutko do siebie :-)

emka wierzę, że wszystko z Waszym cudem będzie dobrze i trzymam za to kciuki! Bądźmy dobrej myśli i czekajmy na szczęśliwe rozwiązanie :* Dobranoc :)

emka-emka życie to nie bajka, dlatego trzeba się cieszyć z tego co dobre :) poród jest ciężki, ale dla takiej nagrody warto go przeżyć, bo patrzysz na to małe cudo i wszystkie bóle odchodzą w zapomnienie :-) A męża mobilizuję - nie sądzę że coś zrobię lepiej ( przecież to moje pierwsze dziecko) - doradzam mu i nie poprawiam po nim, to ważne.. Żeby nie krytykować i nie poprawiać:) Ah a z negatywów to właśnie złamał mi się wenflon.. Heh wkuli mi się drugi raz tyle że wyżej.. Ah wyjde z siną łapą :) No i synuś pokaleczył moje brodawki.. Boli.. No ale cóż trzeba przeżyć.. :) Be optimist! :)

iga wiem o co chodzi... Po za tym widzę tutaj, że dziewczynom po CC trudniej się pozbierać- wiadomo wszystko zależy od człowieka, ale jest taka tendencja.. U nas dzidziusia ma się od samego początku przy sobie.. Podczas pierwszych badań uczestniczy tata ( może też inna os. tow.), a mama w tym czasie uczestniczy w trzeciej fazie porodu :-) Tata jesli chce może zanieść sam noworodka do sali poporodowej (mój mąż oczywiscie skorzystał - tak samo jak z przecięcia pępowiny). Później już dowożą mamę i są wszyscy razem :) Także mam Leo ciągle coś przy sobie. Aczkolwiek dziewczyny po CC też mają dzidzię przy sobie, tylko wzywają położną gdy dziecko płacze.. A u Ciebie zabierają dziecko?

Haha justys nie dziwię się - ja mojego męża w takiej euforii nigdy nie widziałam był wtedy najdumniejszym człowiekiem na ziemi :) teraz uczy się wszystkiego po trochu i to ja jestem z niego dumna :) Cudowny widok :)

iga mi pęcherz przebijali... Dokładnie o północy - pół godziny później Leo był na świecie.. Wiesz może jeszcze się obróci, bo maleńka jest :)

osa super :) gratulacje! Ja też na żywca, bo u mnie zzo nawet za dopłatą nie funkcjonuje :) u mnie nacięcie było, ale Pani doktor która mnie zszywała zrobiła to dobrze... Obejrzał to mój ginekolog u powiedział, że jest w porządku i nie musi poprawiać Truskawka Leo szybko zajarzył o co chodzi z cycem, pokarm się pojawił i nie ma potrzeby dokarmiania. Ze mną natomiast jest dziewczyna, która ma wcześniaczkę ( 36 tc) i ta nie chce jeść w ogóle z piersi, ale 24h leżała w inkubatorze- dostała butlę i ani jej się śni męczenie się teraz z piersią :) Suumasz już towarzystwo :) iga rodzisz?! Malyna pokaźny brzuszek, ale Szymek też ma niezłą wagę:) kasia ładne łóżeczko:)

osa z tego co piszą dziewczyny urodziłaś - GRATULACJE!! Emii dziękuję:* ja akurat miałam mniejszy, a nawet brak apetytu, ale czytałam że to może iść w dwie strony: albo brak apetytu, albo duży apetyt :) misiabella u mnie na oddziale za to obchód za obchodem od 7 do 13 .. Nie ważne jaki dzień..

iga wyniki w normie, ale w poniedziałek musi być powtórka i u mnie i u synka, więc do poniedziałku nie wyjdziemy:( W poniedziałek zobaczymy co dalej eh.. Teraz musisz mówić do Zosi: Już czas, już czas Majus Party parentingowych pociech z 24.10.2014 dobry pomysł:) Ale Wam zazdroszczę.. My musimy tkwić do poniedziałku:(