-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez spragniona_życia
-
Jak chcecie dziewczyny to Wam zrobię taką i wyślę pocztą :) to nie wielkie koszta :)
-
Nie :) koszulkę z takim nadrukiem już kupiłam a te stópki to farbą olejną dlatego na jednej stopie kropka :) koszulka jeszcze mokra, dlatego brzydkie zdjęcie i 1 raz robiłam, ale myślę, że zrobię tak sukienkę itp kilka rzeczy, żeby mieć pamiątki i będę robiła zdjęcia jak urosnę :) a naprasowanki to dobry pomysł :)
-
-
Pasiok też się śmieje :) he he a teraz przyjechał jej mąż, jak to po cichu mówimy "mam talent" bo wszystko potrafi schrzanić. He he A co do Ciebie Kochana to czekam aż powiesz, że Cię odrzuciło od czegoś :) nie ze złości, bo złośliwa nie jestem, ale każdej bez wyjątku coś przeszkadza :) Wkleję Wam zaraz coś co sama zrobiłam :) jestem dumna z mojej pamiątki z tego cudownego czasu jakim jest i będzie moja ciąża i macierzyństwo :)
-
b.eti nie strasz, ja i tak już jestem zestrachana ale cały dzień leżę w łóżku i nie ma nic. Może to na prawdę z wysiłku po pracy wczoraj i tych nerw. Monisia1988 mój dziadek umarł, gdy bratowa była w ciąży i pojechała ale po prostu do kościoła i na cmentarz bez wizyty w domu i tyle. Ja też bym pojechała teraz gdzieś. inka30i chętnie, ale nie mam pieniążków a podróże mi nie służą, a teraz jeszcze organizacja wesela... ale jak wróci M. to po weselu pojedziemy na tydzień gdzieś. A ja teraz jestem sobie w pokoju, spokojnie leżę a tamta się tak nakręciła, że chodzi i warczy i płacze, a mi to wisi, bo sobie oglądam "Zbuntowanego Anioła" :) wiem, nie każdy lubi, ale będę miała dużo czasu teraz
-
ja jestem ruda a ona blondyna :) ale mnie to rozbawiło
-
Przed chwilą byłam optymistycznie nastawiona do dogryzania jej ale ona nazwała moje dziecko benkartem a mnie kur... no... i jak mam się cieszyć jak tu tyle zła? M. jeszcze za granicą a teściowa nie słyszała tego a wydaje mi się, że stanie po jej stronie... Ja po wczorajszych i dzisiejszych nerwach leżę plackiem bo na bieliźnie po wczoraj i po nocy zobaczyłam brązową plamę
-
Jakie miałyście pierwsze objawy ciąży?
spragniona_życia odpowiedział(a) na Daria0428 temat w W oczekiwaniu na bociana
Cześć dziewczyny, to ja posmutam z Wami... Otóż jestem w ciąży tej upragnionej ale nie mam powodów do radości, bo ktoś mi tak to odebrał. W niedzielę powiadomiłam wszystkich o tym fakcie i siostra mojego M. wyraża do tej pory swoją negatywną opinię o tym. Ja się denerwuję a ona się tym cieszy. Przed chwilą byłam optymistycznie nastawiona do dogryzania jej ale ona nazwała moje dziecko benkartem a mnie kur... no... i jak mam się cieszyć jak tu tyle zła? M. jeszcze za granicą a teściowa nie słyszała tego a wydaje mi się, że stanie po jej stronie... -
Ja wiem, że bardziej zdenerwuje ją, jak po prostu będę milczała a na jej odzywki reagowała uśmiechem i słowami typu: masz rację jako doświadczona matka polka z wielowiekowym doświadczeniem, a nie taka gówniara jak ja tak... co ja się będę przejmować, jak to ona sobie nerwów nastrzępi. A poza tym to ona przez fakt że ja i jej brata żona (Po 30 kobitka) też jest w ciąży i że ona w centrum nie będzie ciągle płacze od niedzieli :) a poza tym to tamta wściekła chodzi bo mi jej mąż pogratulował :) oj ja też wredna będę a z natury ruda to już w ogóle :)
-
Ma 29 lat i 2 letnią córkę, którą się nie umie zająć, ale nigdy jej nic takiego nie mówiłam i nic nie sugerowałam, dziecka jej nie zabieram ale jeśli mała przychodzi do mnie to zawsze coś dostaje i nigdy nigdy nie kłóciłam się z nią, ale denerwuje ją ten fakt i tyle. My się stąd wyprowadzimy ale ona o tym nie wie. Moim zdaniem to zazdrość, bo my mamy zaplanowany ślub z weselem, ale płacą moi rodzice, i samochód swój i ja mam pracę, M. też. Oni mnie za ciocię nie uznają (ona i jej mąż) a ja nic... Na ich weselu pomagałam, co mogę to robię, ale cóż.... ja teraz nie wiem co robić z tym. Nie będę nic mówiła, ale jak wybuchnę, to po prostu 3 wojna...
-
A ja dziewczyny muszę się poskarżyć. W niedzielę pochwaliłam się przy rodzinie mojego M. że jestem w ciąży i gdy jego siostra z którą mieszkamy usłyszała ma pretensje, mówi że jej dziecko nie będzie kochane i że było nie chciane, że my tak mówiliśmy i ja się strasznie od wczoraj denerwuję, boli mnie brzuch przez to a ona nie może się powstrzymać i ciągle tak mówi... Na głos żebym słyszała. Mój M dopiero za 2 tygodnie wraca a teściowa nic... Kurcze dlaczego tak jest.... :'(
-
Hej Kobitki :) u mnie wczoraj była straszna burza i straszny wypadek obok. Jechał facet ponad 200 BMW i wbił się w inny samochód. .. ech... faceci. A co do jedzenia to mam sukces bo wczoraj oprócz porannych mdłości i paskudnego samopoczucia przez pogodę to normalnie na imieninach tesciowej zjadlam obiad :) z mięsem. Sukces i moje zadowolenie :) ale za to po imprezie wzięłam się za sprzątanie i bolały mnie plecy i pachwiny i brzuch... ech... a co do historii par... to może opowiem swoją. Ja mam 20 lat mój facet 26. Poznaliśmy się gdy ja miałam 9 on 15. Najpierw ja się w nim podkochiwalam ale on mnie olewał. Gdy skończyłam 15 lat zaczęliśmy się w tajemnicy spotykać ale poźniej wyszło na jaw. Moi rodzice patrzyli na to z przymrozeniem oka ale byliśmy już na poważnie. Mając 17 lat rozstaliśmy się z racji moich widzi mi się. Ale po 9 miesiącach do siebie wróciliśmy. Po tym powrocie zaszłam w ciążę ale poronilam samoistnie. 2 lata wystrzegalismy się dzieci aż podjęliśmy decyzję że chcemy bo teraz bedzie nam najlepiej. Tak więc 4 miesiace starań i mojego leczenia tarczycy i jak odpuscilismy trochę ze względu na mój staż i wyjazd mojego M. To trachhhh stało się :) każdy nam gratuluje ale mamy i takich co nam tego nigdy nie życzyli i teraz od wczoraj przez to mam zły humor... ale co ma być to będzie. Dzisiaj śniło mi się że urodziłam zdrową silną i piękną córeczkę :) ale płeć nie ma znaczenia :) tylko żeby było zdrowe i silne. Teraz mam jeszcze organizację wesela na głowie i nie mogę się martwić opinią innych ludzi. To moje życie i ja będę go układała :)
-
Ja tak miałam. Pij wiecej wody żeby organizm się oczyścił
-
Ja tak miałam. Pij wiecej wody żeby organizm się oczyścił
-
Cześć dziewczyny, co do preparatów na komary pamiętam, że moja siostra kupowała coś w aptece za 9 zł w olejku i świetne jest dla kobiet w ciąży. Bezwonne i nie brudzi. Ja za to wczoraj miałam szaleńczą ochotę na pierogi, ale się skończyła, bo odchorowałam je... To idę do teściowej o banany... Ale na koktajl to chyba nie, bo nie lubię nawet soków z bananem, ale "na sucho" wejdzie. Mi nic już na te mdłości nie pomaga...
-
http://www.popularnie.pl/piekna-kobieta/ zobaczcie.... aż się popłakałam...
-
ewela85 to dla mnie tragedia, bo na początku maja zaczęłam i smakowały mi i są na prawdę na bieżąco kupowane produkty i świeże ale po wczorajszym to myślałam że zejdę po tym hot-dogu... Ja bardzo cierpię na zapachy bo jak coś mi nie odpowiada to mdłości..
-
Szania ja się też czuję tutaj jak odludek, bo (i nie mam nic złego na myśli) dziewczyny mogą jeść normalnie a ja nie. Ja przyswajam tosty (już 2 raz dzisiaj jadłam, co aż dziwne) ale mogę się założyć, że zaraz będą wymioty, bo żeby się zmusić dodałam plasterek szynki takiej nie pachnącej, żeby dla zasady trochę innych składników dodać do diety, ale chyba źle zrobiłam. Mi na nudności, kiedy jestem wśród ludzi pomaga tic tac albo guma miętowa i ogólnie zapach mięty. Np. możesz spróbować w domu co Ci odpowiada i w takim malutkim woreczku na szyi to nosić. Ja w sklepie i w pracy wącham gumy miętowe i po chwili przechodzi. inka30i ja tej herbaty to dużo nie piję, bo jedna szklanka, może 2 i tyle. Po każdej herbacie toaleta co godzinę, chociaż i bez tego tak jest. Dla mnie to troszkę paranoja z tymi co wolno co nie, ja też starałam się o dzidziusia prawie pół roku i dmucham i chucham, żeby było ok ale moja mama np piła kawę ze mną a ja na nic nie choruję, z moim bratem jak była w ciąży to miętę piła i nic, poród po terminie. Wiem, że to głupie, bo ja nie znam się na żywności jako spec, ale jeśli zdarzy się komuś np. zjeść sernik na zimno, gdzie jest mleko bez przetwarzania, to od razu poroni. Na to nie ma reguły. Ja poroniłam w wieku 18 lat samoistnie i nie paliłam, nie piłam, nie uprawiałam żadnych czynności zakazanych i nie mówiłam nikomu i o... Też znam dziewczyny które się pochwaliły i poroniły i które donosiły ciążę, ale to kwestia indywidualna. Ja nie chciałam się chwalić, a mój M. już powiedział wszystkim. Jesteśmy w ciąży, musimy się cieszyć i opowiadać jaki to cudowny stan. Jedne mają mdłości i inne objawy, ja mam np. wszystkie i się cieszę a inne bezobjawowo do porodu wytrzymują i mają szczęście, że nie muszą się borykać z tym. Każde życie jest tylko jedno i każdy musi wszystkiego doświadczyć. Musimy się wspierać i tworzyć grupę :)
-
Szania ja jem owoce, bo ciężko mi o coś innego a przytyłam 2 kilo. Ja np idę do sklepu i wącham każdy artykuł i nigdy nie jem 2 razy tego samego. W sklepie musi to komicznie wyglądać ale to tylko działa. Ja próbuję jeść jakieś tosty domowej roboty, makaron na mleku z cukrem (mimo że nie zdrowy). A co do napojów zaczęła mi smakować herbata zwykła czarna ale słaba i biała herbata. musisz się przełamać. Ja np mięsa tknąć nie mogę, a jak zjem, to później choruję.
-
U mnie też beta bardzo szybko wzrastała aż się bałam że blizniaki. A 4t 4d to już 5 tydzień :) ja mam pytanie: czy wy też macie tak dużo białego upływu? Bo dzwoniłam do mamy i siostry zapytać czy tak miała to nie...
-
Ja nie chciałam nikogo obrazic... Ja też przytylam 2 kilo na owocach a slodycze uwielbiam
-
Cześć dziewczyny. Ale Wam zazdroszczę tego co jecie. Ja pracuję na stacji benzynowej i tutaj są hot dogi a ja jak klientowi robię to już mi nie dobrze a co dopiero jeść. ... ja jedynie bułki maslane z kwasnym dzemem lub owoce. O daniach z miesem zapomnieć mogę. Jedynie zupa ogorkowa lub pomidorowa.
-
katez28to ja też poproszę big milka w czekoladzie, narobiłaś ochoty :) ja na samych owocach przytyłam 1,5 a tydzień temu tyle schudłam....
-
Spokojnie, ja między przygotowaniami a pracą mam jeszcze mnóstwo wolnego czasu. A ja na mięso nie mogę patrzeć i jak czuję coś nie tak to mdłości. U mnie za to ciągle nektarynki, czereśnie, banany i ziemniaczki z sałatą w śmietance z octem. Raz jadłam ogórkową i pomidorową, ale następnego dnia nie mogłam. Ja mam za to ochotę na pierogi z kapustą i grzybami takie kwaśne żeby były a na kolację chyba płatki na mleku będą.
-
Annjaw Ja mam mamę krawcową, ale teraz tylko myślę o przymierzaniu. Ja mam skłonność do tycia, więc jakby była możliwość, to jak najpóźniej chcę kupić ją.